Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Kozaczek 16-12-2012, 14:19



Tytuł: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 16-12-2012, 14:19
Wczoraj w południe dostałam strasznego bólu pod/za pępkiem. Pojechałam do szpitala, badanie i diagnoza - przepuklina pępkowa.
Dostałam zastrzyk, nic nie zelżało. Kroplówka i dopiero lekka ulga. Po pięciu godzinach wypisali do domu.
Zalecono leki przeciwbólowe, nospę i oszczędzający tryb życia.
Kazali zapisać się na leczenie operacyjne w trybie planowym.
Dzisiaj jest troszkę lepiejm, ale jestem załamana.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Asia61 16-12-2012, 23:11
Musiałaś się strasznie śmiać czytając forum Biosłone?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 17-12-2012, 10:57
Asia61 - nie raz nie mogłam się pozbierać ze śmiechu. Ale na poważnie, to w sezonie pracowałam jak kuń. Samo życie.
Dzisiaj brzuch gładki, wciągnął się. Czuję się jak zawsze, wspaniale. Postaram się oszczędzać.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 26-06-2013, 14:19
Pociągnę temat przepukliny pępkowej, ale tym razem u dziecka siedmioletniego. Wczoraj pani doktor, do której poszłam, jak kuzynka zobaczyła u mojego synka taki wystający pępek, stwierdziła faktycznie tą przepuklinę. I trochę się przeraziłam, że tylko w grę wchodzi zabieg chirurgiczny. Nie umiem nic znaleźć na ten temat na forum. Więc nie wiem czy ostatecznie zostaje ten zabieg i czy synek może pić koktaile błonnikowe? Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek odpowiedzi.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Asia61 26-06-2013, 15:09
Moja córka również miała taki wystający pępek, ale w młodszym wieku. Nie robiłyśmy żadnych zabiegów, sam się schował. Możesz przyklejać plaster, który jak gdyby pomoże mu się schować. Ja miałam takie zalecenie, ale i tak nie stosowałam.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 26-06-2013, 18:44
Dziękuję za odpowiedź. Chyba będę przyklejała to plasterkiem, choć nam powiedziano, że to już nic nie da. Ale zobaczymy, poobserwuję.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 29-06-2013, 10:43
Przydałoby się zdjęcie tego wystającego pępka, żeby móc ocenić.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 29-06-2013, 20:29
Proszę, oto zdjęcia:
(http://imageshack.us/photo/my-images/197/3oo.JPG/)(http://imageshack.us/photo/my-images/545/a7z0.jpg/)(http://imageshack.us/photo/my-images/692/0cbu.jpg/)

http://imageshack.us/photo/my-images/692/0cbu.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/545/a7z0.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/197/3oo.JPG/


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Asia61 29-06-2013, 20:33
Pępek mojej córki był bardziej wystający, ale nie było takiego wgłębienia dookoła.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Piotrb111 30-06-2013, 14:24
Więc przepraszam za pytanie, ale z tym pępkiem jest coś nie tak? Bo na moje wygląda normalnie.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 30-06-2013, 19:41
Ponoć to przepuklina, chociaż, tak mi się wydaje, synek od zawsze miał wystający pępek. Kwiatuszek, której jestem wdzięczna za poradę, zasugerowała, że może pomóc picie herbatki z kopru włoskiego. Więc synek popija 3 razy dziennie koper. Nie wiem, czy to za mało czy za dużo.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-07-2013, 06:04
Na zdjęciu 3 widoczne jest zapadnięcie skóry brzucha wokół pępka. Może ono być spowodowane ubytkiem mięśniówki. Można to określić dokładniej, uciskając lekko palcem.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Asia61 01-07-2013, 12:26
Nad tą mięśniówką, to warto by popracować.
Kukułka, prowokuj u syna ruch w skłonach. Na rowerku niech jeździ, niech łączy lewy łokieć do prawego kolanka i prawy łokieć do lewego kolanka. Może to robić na leżąco.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 01-07-2013, 15:30
Syn jest bardzo ruchliwym dzieckiem. Na rowerku jeździ ciągle. A skłony od dziś już wykonuje ;). Wie, że to dla jego dobra. Tak, to właśnie wygląda na ubytek mięśniówki, lekko uciskałam i jest takie wgłębienie wokół pępka, dobrze wyczuwalne. I oczywiście zmartwiłam się znów, no bo cóż to takiego i czym spowodowane?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-07-2013, 18:04
To jakaś wada rozwojowa. Być może z wiekiem się wypełni. Jeśli nie, to trzeba będzie podwiązać mięśniówkę chirurgicznie.

Jeśli przepuklina ma podłoże patologiczne, a więc jest efektem osłabienia mięśniówki, to pogłębiać ją będzie ostry kaszel i wysiłek fizyczny.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 01-07-2013, 18:39
To jak my będziemy przechodzić infekcje, jak ostry kaszel będzie to pogłębiać :-( A właśnie teraz syn ma taki kaszel.
I czy na razie zrezygnować z rowerku, hulajnogi, gry w piłkę, itd?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-07-2013, 19:09
Nie zachęcać synka do nadmiernego wysiłku fizycznego, zaś na kaszel stosować macerat korzenia prawoślazu, nawet wtedy, gdy kaszel jest mokry; wykrztuśny.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 01-07-2013, 20:37
Dziękuję bardzo za poradę. Tak też zrobię. Kaszel jest mokry, a syn lubi ten macerat, więc nie będzie problemu.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-07-2013, 20:42
I to wystarczy! Żadnego NIA ani płukania wątroby.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 22-10-2014, 11:52
Przepuklina synka dalej jest, monitorowana była przez chirurga rok temu i w tym roku. Stwierdził, że to mała przepuklinka,więc czekamy aż się wchłonie. Zresztą jak tu iść do szpitala, jak u nas w mieście zdarzyła się ostatnio tragedia http://www.radiozw.com.pl/index.php?page=news&id=14113


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Tomekw 23-10-2014, 23:03
Co z przepukliną pępkową u dorosłych, czy może się samoistnie wchłonąć, czy przyczyną takiej przepukliny może być np. zbyt duże napięcie w jamie brzusznej spowodowanej otyłością, czy wystarczy zrzucić trochę kilogramów i przepuklina zniknie, czy zostaje tylko leczenie chirurgiczne. Podobno przepuklina rożnych organów czy części ciałe jest bardzo powszechnym schorzeniem, występującym u ludzi w różnym wieku.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: scorupion 24-10-2014, 07:08
Przeważnie operacja, ostatnio modne jest zaszywanie siatki. Ale znam też przypadek, że chirurg po prostu wepchnął niewielką przepuklinę i jest git.
Uwaga, jak uwięźnie może być niebezpiecznie.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 24-10-2014, 09:52
Obrazowo, przepuklinę można przyrównać do worka jutowego pełnego ziaren. Dziura w tym worku to właśnie przepuklina, z tym że mogą być dwa rodzaje tych dziur. Jedna z nich jest spowodowana popękaniem nici, co w przypadku przepukliny brzusznej przekłada się na popękanie włókien i/lub rozcięgien powłoki brzusznej. W tym wypadku dziurę należy zszyć albo nałożyć łatkę.

Są też dziury w worku jutowym spowodowane przesunięciem nici - niby worek cały, a jednak dziurawy. Analogicznie, w przypadku powłoki brzusznej mogą poprzesuwać się włókna mięśniowe i rozcięgna. Taką przepuklinę, wprawną ręką, da się usunąć bez operacji.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mania 27-10-2014, 15:18
Tak czytam o tej przepuklinie ..... i właściwie zdałam sobie sprawę, że ja też mogę ją mieć. Powyżej pępka mam taką gulkę wyraźnie wyczuwalną i nawet trochę widoczną. Zawsze się zastanawiałam co to jest. Zauważyłam jej pojawienie się po pierwszym porodzie. Nie boli mnie to, ale jest i nie wiem czy to może być niebezpieczne ? Nie pokazywałam tego żadnemu lekarzowi, ale może warto by było ?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: scorupion 27-10-2014, 15:34
Cytat
Nie boli mnie to, ale jest i nie wiem czy to może być niebezpieczne ?
Cytat
Uwaga, jak uwięźnie może być niebezpiecznie.
No i o co pytasz?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Bunia 12-11-2014, 21:07
Wprawdzie nie o przepuklinie, ale o pępku.
Z pępka wysączyło się dziś trochę ropy, było tego na tyle dużo, że poplamiło bieliznę. Potem zaś pojawiła się krew. Co jakiś czas wgłębienie jest przemywane, bo odrobina krwi się pojawia.
Pierwszy raz z czymś takim się spotkałam. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Gloria 13-11-2014, 08:25
Mojej córce też ropa z pępka kiedyś wyciekała.

Zacznij od tego fragmentu:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23606.msg169884#msg169884



Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Bunia 13-11-2014, 16:13
Tylko że Twoja córka to dziecko, ja już dorosła bardzo jestem.

Nie wiem, czy idę dobrym tropem: nie jem glutenu ze względu na jego nietolerancję. Dzień przed incydentem zjadłam go trochę w mącznym ciastku. Być może ma to związek.
Pępek przemywam wodą utlenioną. Jest znaczna poprawa, krew się już nie sączy tylko odrobina ropy.
Poobserwuję.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Gloria 13-11-2014, 16:22
Tylko że Twoja córka to dziecko, ja już dorosła bardzo jestem.

A dorośli nie mogą maści ichtiolowej stosować?

Należy grubą warstwą nałożyć maść ichtiolową.

Maści powinno się dokładać przez kilka dni, konkretnie do całkowitego wyropienia.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Bunia 13-11-2014, 18:31
No mogą, dzięki.:-)


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mania 16-07-2015, 08:28
Wciąż mam tą gulkę nad pępkiem. Nie boli, ale wiem, że to może być niebezpieczne. Czy powinnam iść pokazać to jakiemuś chirurgowi ? A potem co operacja ?? Jestem przerażona :(


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: scorupion 16-07-2015, 09:17
A potem to już tylko koniec świata, ale zanim nastąpi, wróć się na górę strony i przeczytaj moje i Mistrza posty. Może uda ci się wyciągnąć z nich jakiś wniosek.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mania 16-07-2015, 09:45
Czytałam kilka razy. Przewertowałam również internet i poczytałam na temat zabiegów operacyjnych, jak wyglądają i na czym polegają, jakie mogą być powikłania itp. Może obejść się bez operacji tak jak pisał Mistrz, wprawną ręką chirurg może ją usunąć. Wiem, rozumem, że nie dowiem się tego jak nie odwiedzę jakiegoś dobrego chirurga. Pozostawienie tego problemu nie spowoduje jego pomyślnego rozwiązania z pewnością, i może narastać i być zagrożeniem dla życia, tak jak pisałeś, jak uwięźnie, może być niebezpiecznie.
Muszę się przespać z tematem i zdecydować co dalej. Ale i tak się boję operacji :( i szpitali.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: scorupion 16-07-2015, 09:59
Jest to przypadek, gdy potrzebna jest interwencja chirurgiczna i nie kombinuj jak koń pod górę.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mania 16-07-2015, 12:01
Rozumem, że muszę iść do tego cholernego lekarza. Dzięki za kopa.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: VVV 16-07-2015, 15:11
Cytat od: http://przepuklinapepkowa.prv.pl/
Przepuklina pojawia się jako niewielki bąbelek obok pępka.
Da się go wcisnąć ale ponownie wychodzi przy niewielkim napięciu brzucha.
Warto poddać się operacji.

(...)

Na wizytę w szpitalu państwowym do chirurga otrzymałem termin za 2 miesiące, zapisałem się, poczekam, po tej wizycie zostanie mi wyznaczony termin operacji.
No ale nie tracąc ducha walki udałem się do prywatnej kliniki, którą moja firma opłaca jako abonament medyczny, kilkadziesiąt złotych meisięcznie.
Wizyta u chirurga w ciągu 4 dni... okej, po wizycie lekarz skierował do szppitala na operację.

No ale to skeirowanie nie jest chonorowane przez NFZ, zatem udałem się do prywatnej kliniki co ma kontrakt z NFZ na operacje przepuklin.
Jeden telefon, mam skierowanie do szpitala na operację, na recepcji zapisano mnie do ich chirurga, który będzei mnie operował na wywiad i skierowania na niezbędne do operacji badania (krew, RTG, ekg, anestezjolog).
Wizyta u chirurga za tydzień.

Po wizycie zostałem zapisany na operację na następny miesiąc!!!

Powiem szczerze, ledwo udało mi się skompletować wszysstkie badania (po godzinach pracy) a już był czas się zoperować.

(...)

Po 28 dniach można jak to określił chirurch wszystko. Basen, biegi, rower, siłownia.
Oczywiście z głową i po malutku, ale można.

Mam wszepioną siatkę na stałe z nićmi co się nie rozpuszczają, niczego nie widać, nie czuć. Jest super.

Polecam zrobić rozeznanie w klinikach prywatnych co mają kontrakt z NFZ, tam mimo, że kilka operacji robią, to jest dużo krócej.
(http://forum.bioslone.pl/Themes/bisdakworldgreen/images/bbc/url.gif)


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Mania 17-07-2015, 12:56
Dzięki VVV.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Antaress 08-10-2016, 20:38
Mąż został zoperowany na przepuklinę pępkową i kresową przed 12 dniami (prywatnie, rzecz jasna, bo w państwowym szpitalu czas oczekiwania był 8 miesięcy!). Po 7 dobach usunięto szwy zewnętrzne, niby wszystko w porządku, a czuje się nie najlepiej. Jest osłabiony, pobolewa go brzuch od środka w miejscu cięcia (to chyba normalne), a w miejscu wszycia siatki, czyli w formie widocznego kwadratu, pojawił się odczyn zapalny. Miejsce to jest bardzo twarde, czerwone, wypukłe, napięte i bolesne. Tak jest od dwóch-trzech dni. Apetyt słaby, brak gorączki, apatyczny.
Mikstury i koktajli od dnia OP nie pije.
Czy to normalne czy jednak powinien to zobaczyć chirurg?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Antaress 09-10-2016, 06:49
Dzisiaj rano rana otworzyła się i wypłynęło z niej dużo (ok. 50 ml) płynu z małą domieszką krwi, kolor jasno pomarańczowy! Poczuł wielką ulgę w brzuchu, założyłam opatrunek, a płyn nadal się sączy.
Nasuwa się pytanie, czy aby znowu coś nie spartaczyli, czy tak się zdarza?
Jutro mąż idzie do chirurga, który go operował.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 09-10-2016, 13:18
Często się zdarza, że siatka nie chce się przyjąć. Jak będzie kiepsko to będą musieli ją wyjąć.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Antaress 09-10-2016, 14:04
I co potem z tą przepukliną?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 09-10-2016, 18:02
A któż kto może wiedzieć. Zależy co chirurg powie.


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Antaress 14-10-2016, 19:43
Rana pozostaje nadal otwarta, wycieka z niej ropa, chłonka (?) i trochę krwi, ale coraz mniej. Chirurg powiedział, że zdarza się to rzadko, ale jest normalne i wszystko jest w porządku.
No cóż, czekamy aż się wyropieje i oczyści... Mam nadzieję, że rana w końcu się zagoi.  
Na szczęście nie proponował nawet antybiotyku!!!


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Luciano 23-03-2017, 10:05
I jak się cała sprawa dalej potoczyła?


Tytuł: Odp: Przepuklina pępkowa
Wiadomość wysłana przez: Antaress 08-04-2017, 19:10
Rana sączyła się jeszcze przez dwa tygodnie, opatrunek trzeba było zmieniać co najmniej dwa razy dziennie (kilka gazików na raz!), to była ropa i płyn. Samopoczucie miał niezłe, zaczął pić miksturę i powoli rana zaczęła zarastać. Do dzisiaj jest wszystko w porządku!