Niemedyczne forum zdrowia

Jako początkujący mam niestety dużo pytań, które nie zawsze mogę rozwiązać lekturą książki i forum...
Jestem przed podjęciem decyzji o wdrożeniu metody Biosłone. Czy nie powinno się w tym czasie zażywać innych preparatów?
Mam tu na myśli: tabletki (w moim przypadku przeciwdepresyjne i uspokajające)
oraz preparatu przeciwko candida albicans (konkretny preparat, który mam to "Candida Clear").

Czy jest jakaś kolizja między braniem tabletek przeciwdepresyjnych jednocześnie z MO, a potem ewentualnie schodzenie z nich  z upływem czasu?

Jeśli nie możesz odstawić nagle swoich wspomagaczy, to odstaw stopniowo. Tak jak zalecają odstawienie. Preparat p/kandydozie możesz odrzucić od razu. Przynajmniej będzie mniejszy poziom toksemii. Kandydy i tak w ten sposób nie zabijesz. Nie tędy droga.
http://portal.bioslone.pl/candida-albicans

Przeczytałem treść linku.
Zaopatrzyłem się jakiś czas temu w ten preparat, myśląc, że uwolnię się w ten sposób o kandydy. Czemu według Ciebie to nie zadziała?

Z opakowania: "Candida Clear jest unikalną formułą starannie zaprojektowaną dla uwolnienia organizmu od candida albicans"
I skład:"kaprylan magnezu, kora Pau D'Arco, łupiny orzecha czarnego, mąka ryżowa, ekstrakt z oleju oregano, cebula czosnku, liść oliwki, korzeń czepoty puszystej, bylica piołun, dwutlenek krzemu, stearynian magnezu, celuloza".

Grzyb zniknie jak będzie na to pora, czytaj portal ciągle.

Nie pomoże to uwierz mi, próbowałam, pieniądze wyrzucone w błoto, nie jest to takie łatwe. :(

Jak startowałem z Biosłone - mój kosz przyjął specyfików na tysiąc złotych.

Nie przeczytałeś uważnie skoro zadajesz takie pytanie. Przeczytaj końcówkę artykułu ponownie, to zrozumiesz dlaczego nie należy farmakologicznie usuwać Candida albicans.

Próbowałem kilka razy. Działa świetnie. Przez pierwsze dni ogromne herxy i wyraźne odczucie poprawy.

Jednak to nie było światełko w tunelu, a światło nadjeżdżającego pociągu. Zawsze po kilku dniach wchodziło mi zatrucie bakteryjne... a to dopiero jest jazda. Z deszczu nawet nie pod rynnę, a pod wodospad.

Wzorcowe masło maślane. Przypomina mi to reklamy proszków do prania. "Proszek jest taki skuteczny bo zawiera błękitne granulki, które z podwójną siła rozpuszczają zabrudzenia". Niczego to nie tłumaczy ale inteligentni inaczej cieszą się, że rozumieją zasadę działania.

To dlaczego próbowałeś kilka razy? Raz nie wystarczył?

Z głupoty i pacjentyzmu człowiek leczy się powoli, ale skutecznie ;-)