Tytuł: Kambucza Wiadomość wysłana przez: Tanzania 07-02-2013, 12:32 Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu. Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kombucza Gdzie się podziały polskie znaki? /R Tytuł: Odp: Kambucza Wiadomość wysłana przez: Rif 07-02-2013, 12:36 Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu. Ja pierwszy raz z taką nazwą. Cytat Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie? http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=1398.0Tytuł: Odp: Kambucza Wiadomość wysłana przez: Asia61 07-02-2013, 17:46 Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu. Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie? Przede wszystkim Nie Kambucza, a Kombucza.http://pl.wikipedia.org/wiki/Kombucza Gdzie się podziały polskie znaki? /R Takie grzybki japońskie fermentujące mleko lub inne napoje to kiedyś miałam w domu. Ciągła z nimi zabawa. Przekładanie, płukanie, rozdzielanie itd. W powietrzu mamy bakterie kwasu mlekowego i octowego, oraz drożdże, z którymi nie trzeba się tak pieścić. Tytuł: Odp: Kambucza Wiadomość wysłana przez: Tanzania 07-02-2013, 23:21 Przede wszystkim Nie Kambucza, a Kombucza. No tak, mea culpa ;-) Póki co, bawię sie z grzybkiem tybetańskim (kefir), o tym cudzie nie slyszałem.. Tytuł: Odp: Kambucza Wiadomość wysłana przez: Nówka 30-10-2014, 13:02 Ja stosowałam, myślę, że działą (oczyszcza) organizm chociaż "dowodem" są tylko naturalnego koloru odrosty. Tzn. ja i wcześniej miałam bardzo mało siwiych włosów jak na swój wiek (dobre geny;) ) ale teraz widać wyraźną różnicę, białych włosów jest jeszcze mniej.
Na razie "rozpiłam" butelkę kombuczy, zamierzam dokończyć drugą a potem przejść na MO i ogólnie zmianę diety na "Słonską", na razie czytam na ten temat i zbieram wiedzę (nie lubię wierzyć we wszystko;) - a propos podpisu pewnego Mistrza) |