|
Tytuł: Dziwny efekt po herbatce z lipy Wiadomość wysłana przez: Live 03-05-2013, 14:48 Parę dni temu zmarzłam i rozbolało mnie gardło, potem przez dwa czułam się bardzo słaba, tak że trudno mi było stać na nogach, było mi słabo jakbym miała zemdleć, miałam obolałe i przykurczone wszystkie mięśnie, robiło mi się też zimno i trudno mi było się rozgrzać. Popijałam więc herbatkę z lipy z odrobiną miodu. Po tych dwóch dniach spostrzegłam że moja skóra jest dziwnie zaczerwieniona - okazało się że na całym ciele przez skórę prześwituje czerwona siateczka drobnych naczynek krwionośnych. Dosyć niesamowity efekt, nie pojawił się tylko na twarzy. Coś podobnego miałam kiedyś po saunie - w której byłam wtedy pierwszy i ostatni raz.
Czułam, że z naczyniami krwionośnymi coś się dzieje również po tym, że nogi miałam ciężkie i obolałe jak po intensywnym, długim wysiłku. Przypuszczam, że lipa w taki sposób mnie rozgrzała... O czym to może świadczyć? - że coś nie tak z moimi naczynkami krwionośnymi, układem krążenia? Tytuł: Odp: Dziwny efekt po herbatce z lipy Wiadomość wysłana przez: Bob 03-05-2013, 22:42 Parę dni temu zmarzłam i rozbolało mnie gardło, potem przez dwa czułam się bardzo słaba, tak że trudno mi było stać na nogach, było mi słabo jakbym miała zemdleć, miałam obolałe i przykurczone wszystkie mięśnie, robiło mi się też zimno i trudno mi było się rozgrzać. Popijałam więc herbatkę z lipy z odrobiną miodu. Po tych dwóch dniach spostrzegłam że moja skóra jest dziwnie zaczerwieniona - okazało się że na całym ciele przez skórę prześwituje czerwona siateczka drobnych naczynek krwionośnych. Dosyć niesamowity efekt, nie pojawił się tylko na twarzy. Coś podobnego miałam kiedyś po saunie - w której byłam wtedy pierwszy i ostatni raz. Niektórzy ludzie mają naturalne skłonności do posiadania rozszerzonych naczyń krwionośnych. Uwypukla to niewłaściwa pielęgnacja skóry, niewłaściwa dieta, a także szereg czynników zewnętrznych. Wśród nich wymienić trzeba przede wszystkim nadmierną ekspozycję na działanie promieni UV albo korzystanie z solarium czy duże zmiany temperatur. Czułam, że z naczyniami krwionośnymi coś się dzieje również po tym, że nogi miałam ciężkie i obolałe jak po intensywnym, długim wysiłku. Przypuszczam, że lipa w taki sposób mnie rozgrzała... O czym to może świadczyć? - że coś nie tak z moimi naczynkami krwionośnymi, układem krążenia? Tytuł: Odp: Dziwny efekt po herbatce z lipy Wiadomość wysłana przez: Live 04-05-2013, 07:49 Skórę pielęgnuję właściwie, odżywiać też staram się zdrowo, solarium nie używam wcale a po słońcu nigdy takiego efektu nie miałam.
W zasadzie do teraz czuję że moje ciało, zwłaszcza nogi i ręce, są obrzmiałe, czuję też resztki "zmęczenia" w łydkach. Może jestem uczulona na lipę? Tytuł: Odp: Dziwny efekt po herbatce z lipy Wiadomość wysłana przez: Mistrz 04-05-2013, 10:10 Może jestem uczulona na lipę? A może na miód? Tytuł: Odp: Dziwny efekt po herbatce z lipy Wiadomość wysłana przez: Live 05-05-2013, 21:15 Na miód chyba nie, bo używam go jako dodatek do różnych rzeczy, np. do powerdrinków i jest ok.
Ale przez tą historię bardziej uświadomiłam sobie swoje naczynia krwionośne, to że je mam, to że krew przez nie przepływa: zobaczyłam je, co się na co dzień nie zdarza :) Zaczęłam je też czuć, czuję jak się rozszerzają i kurczą - np. w postaci specyficznego bólu głowy albo doznań w mięśniach lub na powierzchni skóry. Zastanawiam się czemu, kiedy napełniły się krwią te włosowate, pod skórą - abym poczuła się rozgrzana - potem nie chciały dać tej krwi swobodnie odpłynąć? |