Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kulinarny => Wątek zaczęty przez: Denver 13-06-2013, 21:03



Tytuł: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Denver 13-06-2013, 21:03
Dla ludzi z problemami natury umysłowej a zwłaszcza z nerwicą czy depresją idealne źródło pożywienia.
Zamieszczę opis składników odżywczych, jakie znajdują się w tych ziarnach to może więcej chętnych będzie na ów produkt :).

Ziarna kakaowca nie zawierają cukru, ale mają białko, tłuszcz, węglowodany, błonnik, żelazo, wapń, magnez, witaminy z grupy B, witaminę C i E oraz wiele innych składników chemicznych. Wysoka zawartość magnezu w ziarnach kakaowca może zwiększyć siłę mięśnia sercowego, zmniejszyć krzepliwość krwi, wyregulować nasze ciśnienie krwi i zmniejszyć prawdopodobieństwo zatorów oraz udaru. Ziarna kakaowca pomagają także zredukować symptomy i ryzyko zwapnienia tętnic i żył oraz skurczy (bóli) menstruacyjnych. Magnez wpływa na zwiększenie alkaliczności naszego organizmu. Zasadowość magnezu może w znacznym stopniu wspomóc usuwanie toksyn z organizmu.

Ziarna kakaowca zawierają również serotoninę, tryptofan, anandamid (arachidonoiloetanolamid, AEA), dopaminę, fenyloetylaminę (PEA) oraz roślinne inhibitory MAO. Wszystkie te substancje działają pozytywnie na chemię naszego mózgu, ponieważ dopuszczają do krążenia większej ilości serotoniny oraz innych neurotransmiterów w mózgu. Te naturalne substancje chemiczne wiążą się z odczuwaniem szczęścia. Tryptofan jest aminokwasem o działaniu antydepresyjnym. Odgrywa ważną rolę w produkcji serotoniny w naszym mózgu. Serotonina to neurotransmiter o działaniu antystresowym, zmniejszającym niepokój i zwiększającym naszą zdolność odpierania stresu. Uważa się także, że serotonina pozytywnie wpływa na problem przedwczesnego wytrysku u mężczyzn. Inhibitory MAO umożliwiają neurotransmiterom dłuższe krążenie w mózgu, gdyż blokują działanie enzymów, które normalnie je niszczą.

Fenyloetylamina (PEA) jest substancją chemiczną pochodną adrenaliny. Jest znana, jako substancja „miłości”, ponieważ organizm wydziela ją, gdy człowiek jest zakochany. PEA odgrywa ważną rolę w poprawie koncentracji, czujności i pozytywnego stosunku do życia, co oznacza, że kakao jest naturalną odpowiedzią na Prozac. Ponadto, anandamid jest znany, jako „substancja rozkoszy”, gdyż wydzielamy go, gdy czujemy się wspaniale. Dopamina spełnia rolę regulatora nastroju, pomagającego ograniczyć spożycie pokarmów oraz zachowania kompulsywne jednocześnie zwiększając koncentrację umysłu i pozytywne podejście.

Ziarna kakaowca mają najwyższą zawartość przeciwutleniaczy z wszystkich pokarmów. Badania wykazały również, że przeciwutleniacze zawarte w kakao są bardzo stabilne i łatwo przyswajalne przez organizm ludzki. Co więcej, naukowcy odkryli także, że przeciwutleniacze zawarte w kakao są w stanie dotrzeć do komórek w przeciągu 30 minut.

Źródło: http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?user_id=2369. //Kamil
Przypominam o wklejaniu źródła informacji kopiowanych z innych stron!
Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 (https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=0CDYQFjAB&url=http%3A%2F%2Fisap.sejm.gov.pl%2FDownload%3Fid%3DWDU19940240083%26type%3D3&ei=uS66UcrINcXWtQapsYDwDw&usg=AFQjCNEfCFx4ikM6t_tNBHxoVjqCqAN8Sw&sig2=drph6Q5a5S-v0r1Jh29rqg&bvm=bv.47883778,d.Yms); Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 13-06-2013, 21:19
Ziarna kakaowca nie zawierają cukru, ale mają (...) węglowodany...
Jeśli ktoś wypisuje mi takie durnoty, to zaraz zapala mi się lampka, że chce mi wcisnąć jakąś wściekle zdrową żywność, która w najlepszym razie nie jest mi do niczego potrzebna, a niewykluczone, że może zaszkodzić. Cholera ich tam wie.

Cytat
Ziarna kakaowca mają najwyższą zawartość przeciwutleniaczy z wszystkich pokarmów. Badania wykazały również, że przeciwutleniacze zawarte w kakao są bardzo stabilne i łatwo przyswajalne przez organizm ludzki. Co więcej, naukowcy odkryli także, że przeciwutleniacze zawarte w kakao są w stanie dotrzeć do komórek w przeciągu 30 minut.
No, to już jest szczyt głupoty! Co jeszcze? Może transplantują mózgi?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Denver 14-06-2013, 17:42
Widocznie nie wszyscy wiedzą, że węglowodany są rozkładane na cukry Mistrzu, albo to celowa zagrywka mająca na celu wcisnąć produkt niedoinformowanym klientom :).

Takie informacje jak Mistrz zacytował należy traktować z przymrużeniem oka, wiadomo bowiem, iż każdy, kto chce sprzedać jak największą ilość towaru musi stworzyć na niego popyt, a to wiąże się z obszerną reklamą, która nie zawsze idzie w parze z rozsądkiem i szczerością. Niemniej jednak dodawać kilka pestek takich nasion do KB to nic strasznego zwłaszcza dla ludzi z problemami psychicznymi.

Nie wszystko musi być zaraz wściekle zdrową żywnością. Kakaowiec nazwałbym wartościowym pożywieniem. Nie da się jeść byle czego i być zdrowym. Pokarmy spożywane przez Biosłonejczyków nie ograniczają się tylko do mięsa, tłuszczów i kiszonek. Sam w sobie KB oczyści jelita i z pomocą mikstury poprawi wchłanianie składników odżywczych, ale aby być zdrowym trzeba dostarczyć substancji odżywczych. A chyba Mistrz nie zaprzeczy, że pestki dyni, słonecznika, lnu czy też ostropestu nie posiadają tych substancji co posiada ziarno kakaowca i odwrotnie. Na dodatek w takim stężeniu?

Ludzie borykający się z problemami związanymi ze skupieniem uwagi na rozmówcy, pamięcią, koncentracją, zaburzeniami świadomości, chwytają się brzytwy. Przez tego typu ekscesy można nawet stracić pracę, bowiem gdy pojawiają się problemy natury umysłowej, które wymieniłem powyżej to już tylko kwestia czasu, gdy i poprawna komunikacja międzyludzka również stanie się barierą nie do obejścia. A tak się składa, że te nasiona posiadają wszystko, co potrzebne, aby ten problem zniwelować. Zaszkodzić nie powinno, a pomóc może. Jak człowiek nie spróbuję to nie będzie wiedział. Gdybym miał wszystko mierzyć jedną miarą, to moja wiara zatrzymałaby się na wierzeniu w Mikołaja wchodzącego przez komin i kładącego cukierki pod poduszką.    
Jak nie powąchasz to nie poczujesz, jak nie zjesz to nie zasmakujesz, jak nie zaryzykujesz to nie będziesz miał a jak nie poznasz to nie będziesz wiedział...  


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Baird 14-06-2013, 17:52
Cytat
A tak się składa, że te nasiona posiadają wszystko, co potrzebne, aby ten problem zniwelować.
Czyli powodem występowania problemów, które wymieniłeś jest brak tych nasion?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Denver 14-06-2013, 17:57
Oczywiście, że nie. Nie chcę robić tutaj żadnej reklamy chodzi mi tylko i wyłącznie o wspomaganie się w trudnych chwilach tym oto produktem, jakim jest ziarno kakaowca. Chyba lepiej jeść z KB te 5 pestek niż futrować się suplementami diety albo nie daj Boże farmaceutykami MAO czy inhibitorami innych neurotransmiterów.     


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Trubadur 14-06-2013, 18:01
Cytat
Zaszkodzić nie powinno a pomóc może. Jak człowiek nie spróbuję to nie będzie wiedział.
Jeśli ktoś ma problemy jelitowe, to zalecam ostrożność. Sam skusiłem się na ten eksperyment przed kilkoma tygodniami, dodając po kilka ziaren do koktajlu, ale jelitom nie bardzo się to spodobało -- były leniwe, a stały się jeszcze bardziej leniwe.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Denver 14-06-2013, 18:03
Jak widać Trubadurowi akurat zaszkodziło. No cóż każdy organizm jest inny. Mi np. Bardzo poprawiło się po 2 tygodniach spożywania tych nasion samopoczucie. Mam nadzieję, że to nie placebo ;).


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Domi5 14-06-2013, 19:40
Ja spróbowałabym tych ziaren kakaowca i może pomogą na moje zszargane nerwy. Jak spróbuję, to dam znać co się ze mną działo. ;-)


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Helpme 13-12-2013, 19:44
Czekam na opinie. Coś nowego?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Timajos 13-12-2013, 19:47
A nie wiecie gdzie można kupić rzeczone ziarna hurtem? Z przyjemnością bym sobie zrobił własną czekoladę a resztę sprzedał z zyskiem dla łaknących wściekle zdrowej żywności.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: LaktozAnna 20-12-2013, 07:44
U mnie to już nawet na targu i w piekarni są. Ostatnio widziałam w mięsnym.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 10-04-2014, 01:13
Stosuje ktoś te nasiona w KB? Ostatnio gdzieś przeczytałem, że ziarna kakaowca mają w sobie toksyny. Wie ktoś z Was więcej na ten temat?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 10-04-2014, 10:09
Ostatnio gdzieś przeczytałem, że ziarna kakaowca mają w sobie toksyny.
Proszę podać źródło informacji lub nie powielać takich bzdur. Jedyne co nasuwa się na myśl to mikotoksyny (produkty przemiany materii grzybów pleśniowych), które są toksyczne dla człowieka. Ale na/w ziarnie mogą one znajdować się, z powodu złego przechowywania, transportu itp. W ten sposób możemy stwierdzić, że każde nasiona/ziarna są szkodliwe. I przy okazji zwariować.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 10-04-2014, 12:49
Dziękuję za odpowiedź.

Znalazłem coś takiego:  https://www.youtube.com/watch?v=ogprxGBkyVU


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Luciano 10-04-2014, 13:47
Dziękuję za odpowiedź.

Znalazłem coś takiego:  https://www.youtube.com/watch?v=ogprxGBkyVU

Autor: Powered by fruits. Z dużą dozą pewności zakładam, że ów pan jest weganem, weganinem- jakkolwiek zwą się zuchy. I jeszcze ten ton głosu jakby odkrył wielki spisek. Ciekawe co sądzą o tym całym zamieszaniu wokół kakao lekarze-dietetycy-specjaliści-magistrzy ze zdrowie.wp.pl. :D

Coffeayers, najprawdopodobniej najlepsza rada na chwilę obecną dla ciebie to żebyś zaczął czytać więcej Biosłone i odstawił te internetowe bzdury. Ja na takich głupotach z rok czasu straciłem w dochodzeniu do zdrowia.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Generał 10-04-2014, 14:18
Co do kakao to zdaje się, że na jelita nie najlepiej działa?
Wiem, że sporo osób z trądzikiem ma po kakao nasilenie, ciekawi mnie z czego to wynika, czekolada gorzka w ograniczonych ilościach na 2 etapie DP jest dozwolona, tylko czy aby nie zniweluje pozytywnych efektów diety?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 10-04-2014, 14:45
Luciano, nie jestem jeszcze na etapie, by oddzielić ziarna od plew, a zależy mi, by dochodzić do prawdy, dlatego poddałem ten temat dyskusji. Ten gość jest kimś takim, masz rację. Dla mnie też to dziwne, ale to nie przekreśla wszystkiego, co mówi.

Generał, z tego co napisałeś wynika, że może wywoływać reakcje alergiczne. Chorzy więc powinni uważać. Ale to nie przekreśla tego pokarmu dla zdrowych.

I wcale nie chodzi mi, by znaleźć super zdrowe jedzenie. Chodzi mi tylko o to, by specjalnie sobie nie szkodzić, na własne życzenie. Stąd poddanie pod dyskusję tych informacji.  


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Luciano 10-04-2014, 16:45
Nie neguję tego, że chcesz dowiedzieć się więcej o kakao. Bardzo dobrze robisz zadając pytania i przede wszystkim nie musisz się z tego nikomu tłumaczyć. Ja po prostu ze swojej strony chciałem wskazać Ci, że korzystasz ze złych źródeł informacji.

Ciekawe spostrzeżenie odnośnie nasilania objawów trądziku po spożyciu kakao. Trądziku nie mam, ale ostatnio wysypało mi trochę pryszczy na twarzy i zastanawiałem się nad powodem. Przyznaję, że ostatnio stosunkowo dużo czekolady jem (70% Lindt) i rzeczywiście to mogło spowodować niemiłą niespodziankę na mej twarzy. Odstawiam czekoladę i zobaczymy co przyniesie czas. :-)


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 11-04-2014, 08:29
Dlaczego według Ciebie to złe źródła informacji? W ogóle nie odniosłeś się do tego merytorycznie, tylko poddałeś to krytyce, bo sam używasz nasion kakaowca. Jeśli tak mamy rozmawiać, to nie róbmy tego w ogóle.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Luciano 11-04-2014, 11:43
Jak ktoś, kto nie je mięsa i innych produktów zwierzęcych może być dobrym źródłem informacji? To jest forum, na którym produkty te stanowią podstawę odżywiania. Nie będę odnosił się merytorycznie odnośnie tego faceta i jego fantazji, ponieważ nie chcę tracić czasu i nerwów na takie pierdoły. Zajrzałem w link oraz parę sekund obejrzałem i nic sensownego tam nie ma. To nie przedszkole, żeby zakładać, że neguję coś, ponieważ sam tego używam. Byłem na diecie wegańskiej przez ponad miesiąc i nie skończyło się to dla mnie dobrze, mimo niezłego kopa na początku.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 11-04-2014, 12:48
Jeśli ktoś głosi jedną bzdurę to nie znaczy, że wszystko inne co powie też jest bzdurą. Tym bardziej, że mówi o konkretnej substancji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Teobromina



Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: scorupion 11-04-2014, 14:43
No i co z tą substancją?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 11-04-2014, 16:24
Według tego człowieka to neurotoksyna.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: scorupion 11-04-2014, 18:24
Z twojego linku:
Cytat
 Ogólnie jej działanie jest zbliżone do kofeiny, ale znacznie słabsze.
Nie ma powodów do niepokoju, przy przeciętnym używaniu nic nie grozi. Chyba, że ktoś jest psem ważącym do 25 kg i zjada dwie tabliczki czekolady na raz.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 11-04-2014, 19:13
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zatrucie_teobromin%C4%85

"Pierwszymi objawami zatrucia teobrominą są nudności, wymioty, biegunka i wzmożone wydalanie moczu[1]. Później może dojść do arytmii serca, ataku epileptycznego, krwotoku wewnętrznego, zawału mięśnia sercowego, aż w końcu do śmierci."


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Osci 11-04-2014, 19:47
Kiedyś zjadałem sobie po 4, 5 ziarenek surowego kakao dziennie i nic takiego mnie nie spotkało...


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Generał 11-04-2014, 20:27
Cofeayers zjedz pare tabliczek czekolady i zdaj nam relacje z doznań.


Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: Antonio 11-04-2014, 20:29
Surowe kakao niezbyt jest smaczne...


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Osci 11-04-2014, 20:39
Smakuje podobnie jak czekolada 99-100% tylko, że jest twarde i chrupiące.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-04-2014, 12:40
Cofeayers zjedz pare tabliczek czekolady i zdaj nam relacje z doznań.
Albo snickersa, bo gwiazdorzysz hehehe.
Dopuszczasz do siebie, w gruncie rzeczy prostą myśl, że jakakolwiek substancja wyodrębniona z jakiegokolwiek produktu spożywczego, a zeżarta w nadmiarze, spowoduje różne objawy?
Tylko zaraz mnie nie zmuszaj, abym tłumaczył, że dla każdej substancji ta graniczna dawka będzie inna.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-04-2014, 12:53
Cofeayers, zjedz parę tabliczek czekolady i zdaj nam relacje z doznań.
Dobry pomysł. Ustalimy przy okazji dawkę LDLo: http://www.ehs.ucsb.edu/units/labsfty/labrsc/lstoxicology.htm


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Dandi 30-05-2014, 20:30
Czy całe ziarna kakaowca po zmiksowaniu w młynku mają dać przysłowiowy "proszek" czy "zakleić" młynek lepką i tłustą "papka"?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 30-05-2014, 20:33
Proszek. Ktoś stosuje kakaowiec do koktajlu? Jak ma się on do candidy?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Dandi 30-05-2014, 20:44
Jesteś tego pewny? Uzasadni proszę.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 30-05-2014, 21:15
Bardzo zabawne to stwierdzenie z uzasadnieniem;) W blenderze Cucina z nasion robi się proszek. Koszt wypróbowania kosztuje jakieś dwadzieścia kilka złotych za paczkę nasion. Ukłony. 


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Dandi 30-05-2014, 21:34
Pytam, dlatego ponieważ z kakaowca od firmy Surovital robi się proszek a od firmy puregreen rob się paćka, która się aż świeci. Czyżby za dużo tłuszczów? A może za mało. Łapiesz już?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Osci 30-05-2014, 23:15
Mnie się robił proszek jak kiedyś dorzuczałem do KB. Za to np. orzechy włoskie zalepiają dość skutecznie młynek.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Dandi 31-05-2014, 13:39
Skąd miałeś swoje ziarna i jakie one były?


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Osci 31-05-2014, 16:09
Jeśli można podać to swoje ziarna (całe) kupiłem w 'Bogutyn Młyn' jeszcze przed erą Biosłone. Resztę, która mi została wykorzystałem do KB.
Wcześniej miałem nawet wyciskarkę i próbowałem robić sobie z kakaa różne masła i desery ale kiepsko to wychodziło bo nigdy nie uzyskałem takiej gładkiej masy 'słoiczkowej'.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-05-2014, 22:57
Cytat
Jeśli można podać to swoje ziarna (całe) kupiłem w 'Bogutyn Młyn'
Można, czemu nie.


Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: Antonio 17-11-2014, 22:22
Kupiłem niedawno trochę surowego kakao z Dominikany. Wziąłem garść, włożyłem do piekarnika... Wyjąłem i jestem zachwycony. Zjadłem garść ;). Zaparzyłem też kilka rozdrobnionych w moździerzu ziaren jak zwykłą polską kawę. Efekt bardzo mnie zaskoczył, pozytywnie.


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Domi5 17-11-2014, 22:36
Takie smaczne? Czy jakiś pozytywny wpływ na zdrowie ma jedzenie takiego ziarna?


Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: Antonio 17-11-2014, 22:40
Takie smaczne, jak wszystko własnoręcznie upieczone. I tyle. Zdrowia w tym nie ma, chyba wiesz już... ;)


Tytuł: Odp: Nasiona kakaowca
Wiadomość wysłana przez: Asia61 18-11-2014, 10:03
 Ile trzymałeś ziarno kakaowca w piekarniku i w jakiej temperaturze?


Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: Antonio 18-11-2014, 13:35
Trochę za długo i za mocno. 150 stopni, kwadrans, 5 min po cracku :).