Niemedyczne forum zdrowia

RODZICE, DZIECI, RODZINA => Dziecko w wieku szkolnym => Wątek zaczęty przez: E-natka 22-06-2013, 19:10



Tytuł: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 22-06-2013, 19:10
Moją córkę od wczoraj popołudnia zaczęło pobolewać ucho. Stwierdziłam, że nic się nie dzieje niepokojącego i zostawiłam to myśląc, że samo przejdzie. Tym bardziej, że córeczka nigdy problemów z uszami nie miała.
W nocy bolały już dwa uszka tak bardzo, że córka prawie nie spała, płacząc cały czas z bólu. Temperatura 39 stopni. Okolicy uszu nawet dotknąć nie dała, piszcząc z bólu.
Dodam, że córka w czwartek wieczorem szalała w basenie, dużo ''nurkowała'' i mówiła potem, że woda jej długo w uszach zalegała. Czy to może być przyczyną bólu?
Dziś po całym dniu płaczu pojechałam do kalekarza, żeby jej w te uszy zajrzał. Stwierdził ostre zapalenie ucha zewnętrznego z przekrwioną błoną bębenkową. Przepisał przeciwbólowo nurofen, otinum w kroplach oraz duomox!
Proszę napiszcie czy to jest aż tak poważne, żeby od razu antybiotyk?
Moja córka jest od ponad roku na MO, diecie bezglutenowej, infekcje bez jednej tableteczki, i teraz też chciałabym przejść bez żadnej zbędnej chemii.
Proszę o radę jak jej pomóc w tym bólu? Czy podać nurofen przeciwbólowo czy tylko te krople, antybiotyku nawet nie wykupiłam.
Może macie doświadczenie z uszami, bo ja wcale i nie chciałabym jej zaszkodzić.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Asia61 22-06-2013, 20:29
Jeśli dziecko nie może spać, podaj 1/2 tabletki ibupromu. Z antybiotykiem się wstrzymaj, bo przyblokujesz ten proces zdrowienia i po jakimś czasie infekcja się powtórzy. Zadasz dziecku więcej bólu. Czy córka ma na pewno zapalenie ucha zewnętrznego?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 22-06-2013, 21:21
Wg lekarza. Dodam, że jest to lekarz starej daty. A dlaczego pytasz czy na pewno zapalenie ucha?
I co z tymi kroplami? Czy one też przyblokują?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-06-2013, 23:36
Przy zapaleniu ucha zewnętrznego powinno wystarczyć zakroplenie jednoprocentową wodą utlenioną.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 02:45
Dzisiaj podjadę do apteki i kupię wodę jednoprocentową.
Przez jaki czas jej to ucho zakraplać?
Córka wyje z bólu, podałam jej wieczorem nurofen, przespała do teraz i znowu płacze, że boli. Podałam jej pól dawki nurofenu przed chwilą.
Jak długo takie zapalenie ucha może trwać? Czy ktoś z Was ma doświadczenie w takich infekcjach?
Po czym wnioskować, jeśli to coś innego?

Jak córka przechodziła zimą zapalenie oskrzeli, przez prawie trzy tygodnie, to wiedziałam, co mam robić i czekałam cierpliwie, aż się wykaszle i wygorączkuje.
Teraz do końca nie wiem, czego się spodziewać, bo pierwszy raz moje dziecko przechodzi taką infekcję i widzę, że bardzo cierpi.

Dodam, że córkę bolą oba uszka jednakowo,  tak bardzo, że nawet dotknąć się nie da. Mówi, że boli nie tylko w środku, ale też na zewnątrz i dookoła wokół uszu.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 23-06-2013, 03:18
Jeśli dziecko bardzo cierpi, to należy podać większą dawkę nurofenu.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 08:32
Podałam nurofen przed czwartą rano i przed chwilą znowu, ponieważ ból się znowu nasilił i temperatura wzrosła do ponad 39. Córka płacze z bólu.
Mąż zasugerował naświetlanie lampą Bioptron, ale nie wiem, czy to dobry pomysł tak rozgrzewać te uszy?



Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 23-06-2013, 08:44
Z lampą biotron to zły pomysł. Jeśli bowiem zbiera się tam ropa, lampa ją zasuszy, a po kilku, kilkunastu latach zaczną się prawdziwe kłopoty.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 10:04
Niestety nie mogłam dziś kupić w żadnej aptece wody utlenionej jednoprocentowej. Czy mogę rozcieńczyć dwa do jednego 3% wodę utlenioną?
Mąż uparł się w nocy na te krople otinum, podałam jej po dwie kropelki.
Ale teraz wolałabym kontynuować wodą utlenioną wg zaleceń Mistrza.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 23-06-2013, 13:51
Tak. Można rozcieńczyć tę wodę utlenioną.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 14:15
Mistrzu, przekopałam jeszcze raz forum odnośnie uszu i doczytałam o zakraplaniu moczem. Tuż przed przeczytaniem Pana ostatniej wiadomości zakropliłam jej ucho moczem. Tym bardziej, że poranna dawka nurofenu przestaje działać i znowu nasila się ból. Ale na razie wstrzymuję się od podania tego leku, ze względu na to, że obniża gorączkę, a ta jest raczej wskazana, prawda?
Poza tym z prawego ucha zaczęła sączyć żółta wydzielina.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 16:00
Pól godziny po zakropieniu uszu moczem ból znacznie ustąpił. Obyło się na razie bez kolejnej dawki nurofenu. Córcia umęczona bardzo. Głównie z powodu wielkiego bólu. Od wczoraj nic nie jadła, ale jej nie zmuszam. Pije tylko jak ma pragnienie.
Gorączka również powoli ustępuje.
Mam tylko nadzieję, że jej nie przyblokowałam za bardzo nurofenem i tymi kroplami otinum i że za chwilę nie wróci kolejna infekcja.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 23-06-2013, 19:33
Około 18 znowu zaczął się ból obu uszu. Temperatura wzrosła do 40 stopni. Ponownie zakropliłam uszka moczem. Trochę ból ustąpił, ale teraz na tyle się wzmógł, że podałam nurofen, żeby mogła zasnąć.
Proszę napisać jak często zakraplać tym moczem, i jak długo zostać przy tym sposobie?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 23-06-2013, 22:13
Radzę wziąć pod uwagę wodę utlenioną.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 24-06-2013, 19:52
Dziś rano córka obudziła się ok. 5.00 z bólem uszu, zakropiłam wodą utlenioną rozcieńczoną.
Nurofenu nie podałam. Tem. 38,6. Zasnęła. Obudziła się ok.7.00 znowu z bólem.
Ten ból utrzymywał się przez cały dzień razem z gorączką powyżej 38 st.
Ale kondycja córki znacznie lepsza niż wczoraj. Zjadła nawet trochę jabłka.
Była cały dzień w łóżku, grałyśmy w różne gry, nawet trochę pobawiła się z młodszym braciszkiem.
Pod wieczór powiedziała, że jedno uszko już prawie nie boli, a drugie jeszcze tak, ale wytrzyma bez leku. Nawet zakraplać nie chciała i zasnęła bez problemu.

Mam nadzieję, ze względu na nią, że kryzys minął. Aczkolwiek dalej nie daje się dotknąć w uszy i w ogóle
w głowę. Dziwnie też głowę przyciąga w dół do klatki piersiowej, bo twierdzi, że tak mniej boli.
Mam jeszcze pytanie w związku z zakraplaniem wodą utlenioną - czy zakraplać, jeśli ból mija?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 24-06-2013, 20:08
Jeśli nie boli, nie robić nic.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 25-06-2013, 19:33
Jedno ucho jeszcze boli - to, z którego wysączyła się ropa. Zakropiłam je jeszcze dziś 3 razy wodą utlenioną jednoprocentową i zauważyłam, że jeszcze się "gotuje" w tym uchu.
Ogólnie córcia już dziś o niebo lepiej niż wczoraj, apetyt zaczął dopisywać. Ogólnie bardzo wesoła, w domu wszystkie gry planszowe "odkurzone", a nawet jedna nowa dokupiona ;).
No i córka już od dość dawna dopytuje, kiedy pojedziemy do "tego pana od oczyszczania"? :)


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 26-06-2013, 20:27
Córka już zupełnie wróciła do dobrej formy :).
Ból uszu ustąpił, ale z tego gdzie wysączyła się ropa, nieładnie pachnie, wręcz cuchnie.
Czy mogę jej umyć uszy wodą i mydłem, czy też unikać w najbliższych dniach "zalewania" ich wodą?






Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 26-06-2013, 20:46
Na razie lepiej nic nie paćkać.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 26-06-2013, 21:29
Wyjeżdżamy za kilka dni na urlop, jeśli będzie ciepło na pewno nie obędzie się bez taplania w różnych akwenach wodnych, czy zabronić córce nurkowania przez jakiś dłuższy okres?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 26-06-2013, 21:35
Tak, przez jakieś 5 lat co najmniej, albo i więcej, kiedy nauczy się usuwać wodę z ucha skacząc na jednej nodze. Na razie niech nurkuje w czepku.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 26-06-2013, 21:52
Czyli wnioskuję, że to zapalenie ucha rozwinęło się z powodu zalegania wody w uszach po ostatnich szaleństwach w wodzie.
Tyle tylko, że to nie pierwszy sezon ona tak nurkuje i nigdy jej uszka nie bolały.
Czy upatrywać tu działania MO?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 27-06-2013, 19:44
Niepokoi mnie to cuchnące ucho córki. Czy to możliwe, aby ta zaschnięta ropa wydzielała taki zapach?
Poza tym jeśli doszło do wycieku ropy, to musiało dojść do pęknięcia błony bębenkowej, czyli to raczej ucho środkowe było chore, a nie tylko zewnętrzne. Tak sobie po prostu to tłumaczę. Czy jeśli dotyczy to ucha środkowego, już tylko czekać aż się zregeneruje błona i nie niepokoić się nawet jeśli cuchnie?
Córka czuje się poza tym wyśmienicie!


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-06-2013, 20:07
Co by to nie było, nie należy organizmowi przeszkadzać w ewakuacji ropy. Jeśli bardzo śmierdzi, to znaczy, że zalegała tam długo, więc organizm postanowił się jej pozbyć, jak tu: http://portal.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/oczyszczajaca-rola-bakterii-i-wirusow.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 27-06-2013, 20:42
Właśnie nawet o tym wczoraj czytałam. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz, czy ja jej przypadkiem tym zakraplaniem moczem nie zaszkodziłam, gdyby nie ten mocz, to nie drążyłabym tak tematu.
Co Mistrz myśli o tym moczu? Byłam nadgorliwa?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-06-2013, 21:10
Niech Pani śpi spokojnie. Mocz raczej nie zaszkodził, choć ja w zapaleniu ucha zewnętrznego zalecam jednoprocentową wodę utlenioną, a że lepsze jest wrogiem dobrego - nie zalecam niczego innego. Dlatego o stosowaniu w tym wypadku moczu nie mam dostatecznej wiedzy praktycznej.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 28-06-2013, 21:25
Córka póki co ma się wyśmienicie, z ucha smrodek coraz mniejszy. Niezmiernie się cieszę, że udało się bez leków, mimo czarnowidztwa niektórych otaczających mnie ludzi i krakania, iż z uchem to nie ma żartów i tylko antybiotyk, bo inaczej to zapalenie mózgu itp.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 10:33
Syn ma niecałe 4 miesiące i po dwóch dniach niespokojnego zachowania trzeciego dnia pojawił się obfity nieładnie pachnący wyciek ropy z ucha. Ze względu na wiek dziecka skierowano nas do szpitala, gdzie dostaje dożylnie antybiotyk. Oprócz tego dają przeciwzapalnie nurofen, ale ja go nie podaję, bo wydaje mi się, że antybiotyk powinien wystarczyć. Czy dobrze robię? Dodam, że syn miał już 2 razy stwierdzone przez RTG zapalenie płuc i był leczony w szpitalu. Jest nieszczepiony.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 10:57
Dodam jeszcze, że syn nie ma gorączki i odkąd ropa zaczęła się sączyć jest w świetnym nastroju.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-02-2014, 12:03
To co ma zrobić antybiotyk? Zatrzymać ewakuację śmierdzącej ropy, żeby pozostała w głowie?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 13:08
No właśnie i tego nie chcę, ale biorę tylko poprawkę na to, że jest to maluch i nie jestem pewna, czy jego układ odpornościowy działa już dobrze. Dla przykładu w przypadku obu zapaleń płuc nie miał nawet gorączki. Z tego co wiem, jest Pan za tym, aby w przypadku poważnych chorób podawać antybiotyki. Więc jeżeli jego układ odpornościowy jeszcze nie dojrzał, to może by sobie jakoś nie do końca poradził z tą prawdopodobną bakterią. Może warto odłożyć oczyszczanie trochę w czasie. Nie wiem, czy takie myślenie ma sens. Czy może powinnam wyjść z tego szpitala na własne życzenie?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-02-2014, 14:39
Cytat
Więc jeżeli jego układ odpornościowy jeszcze nie dojrzał, to może by sobie jakoś nie do końca poradził z tą prawdopodobną bakterią?
Układ odpornościowy dojrzewa dzięki kontaktowi systemu odpornościowego z tzw. zarazkami chorobotwórczymi, m.in. bakteriami.

Cytat
Ze względu na wiek dziecka skierowano nas do szpitala, gdzie dostaje dożylnie antybiotyk.
Cytat
Z tego, co wiem, jest Pan za tym, aby w przypadku poważnych chorób podawać antybiotyki.
Nie sadzę, aby wzgląd na wiek był poważną chorobą.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 18:00
No więc widzę, że bez sensu zrobiłam przyjeżdżając do szpitala. Infekcja na pewno wróci ze zdwojoną siłą. Na dodatek jak widzę poziom kompetencji lekarzy, to mi ręce opadają. Dziś laryngolog zaleciła dodatkowy lek do ucha i całe szczęście dała mi go do ręki. Poczytałam co to i okazało się że nie można go podawać w przypadku perforacji błony bębenkowej, a takowa została stwierdzona u syna. Żenada. Oczywiście leku nie podam. Zastanawiam się tylko, czy dobrze zrobiłam posyłając go na leczenie tych obu zapaleń płuc, ale chyba jest to dużo poważniejsza choroba, poza tym parę dni się nakasłał zanim rozpoczęliśmy leczenie. Czy te dwa zapalenia, mimo ze zwalczone antybiotykami, mogły mieć jakikolwiek prozdrowotny wpływ na organizm dziecka?



Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Helusia 27-02-2014, 18:15
Iwona nie narzekaj na lekarzy. W szpitalu z dzieckiem znalazłaś się na własne życzenie. Skoro już przyjechałaś, więc lekarz nie może odmówić Ci pomocy, leczy jak go nauczyli.
Zawsze możesz zrezygnować, ale każdy jak widać boi się wziąć odpowiedzialność za zdrowie swoje i swoich bliskich na siebie, więc zawsze łatwiej jest kogoś oszkalować.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 18:52
Jak mogę nie narzekać skoro dziecko u którego wystąpiła perforacja błony dostaje lek, którego podanie w takim przypadku do ucha grozi trwałym uszkodzeniem słuchu, lub co najmniej ostrym bólem - wg ulotki.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 27-02-2014, 19:07
Dziewczyno, jesteś na ścieżce prozdrowotnej chyba już ponad 2 lata i nie wiesz czym jest stan zapalny i co się wtedy dzieje. Wystarczyło zakropić ucho moczem dziecka, jak się już tak bałaś. Jak napisała Helusia, to Ty oddałaś życie i zdrowie dziecka w ręce lekarza a on "leczy" jak go nauczono. Do kogo więc pretensje?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Helusia 27-02-2014, 19:33
Iwona na ulotkach wszystkich leków masz napisane wszystko (i jeszcze dużo, dużo więcej) w przeciwwskazaniach. Tak właśnie farmacja się zabezpiecza.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: E-natka 27-02-2014, 20:29
Iwona, jeśli mały ma się dobrze, to zabieraj go z tego szpitala, nie podawaj więcej antybiotyku. Pozwól ropie do końca wyjść. Już i tak w tak krótkim życiu Twojego dziecka podałaś mu 3 antybiotyki!!
Nie dziw się, że dziecku co rusz coś wychodzi. I pewnie dalej będzie skoro je blokujesz.
A tej pani kalekarz to powiedz do słuchu na odchodnym!
Głowa do góry! Będzie ok! :)


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 21:58
E-natka mały czuł się dobrze podczas każdej z chorób. Podczas zapalenia płuc trochę tylko męczył go kaszel i mały katarek. Uważasz wiec, że w ogóle źle zrobiłam, że pozwoliłam na jakiekolwiek leczenie?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-02-2014, 22:10
A skąd wiadomo, że było to zapalenie płuc? Z RTG? Wartość diagnostyczna tego badania jest porównywalna do wróżenia z fusów. To taka ściema dla pacjentów, którzy myślą sobie - łoj, RTG! - Tymczasem na zdjęciu RTG nie zawsze wychodzą zmiany w tkankach twardych, np. pęknięcie kości bez przemieszczenia, a co dopiero zmiany w tkance miękkiej, jaką są płuca.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 27-02-2014, 22:21
Na RTG wyszły 2 razy zmiany w miąższu płuc, badania były wykonane w różnych miejscach. Dodatkowo w tym czasie 4-letnia córka miała zdiagnozowane osłuchowo zapalenie płuc, więc było podejrzenie, że mały się od niej zaraził. Przy pierwszym zapaleniu miał niecałe 2 miesiące, karmiony piersią. Czy uważa Pan, że w takim przypadku lepiej go było zostawić w domu?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-02-2014, 23:15
Cytat
Czy uważa Pan, że w takim przypadku lepiej go było zostawić w domu?
Musi Pani zrozumieć, a także wszyscy inni, którzy kierujecie podobne pytania do ekspertów, że my nie możemy na tego typu pytania odpowiadać tak lub nie. Dajemy Wam wiedzę po to, byście sami podejmowali decyzje. W tym wyjątkowym przypadku mogę odpowiedzieć, co ja bym zrobił. Otóż, jeśli doszło do przebicia się ropnia na zewnątrz, to nie widziałbym najmniejszego powodu do niepokoju, nie mówiąc już o sensie szkodzenia własnemu dziecku lekami. Zwalanie winy na lekarzy jest zwyczajną dziecinadą.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 28-02-2014, 07:27
Ja nie zwalam winy na nikogo, podałam jedynie do wiadomości epizod z jedną lekarką, i to tyle. Decyzje podejmuję sama i zawsze są obarczone jakimś błędem. Zastanawiam się jedynie, czy nie jest to niepokojące, że syn tak wcześnie zaczął łapać infekcje? Czy też nie ma to żadnego znaczenia. Mówi się, że maluchy są chronione przeciwciałami matki i rzeczywiście choroby w tym wieku zdarzają się rzadko. Może jest w tym jakaś mądrość natury, żeby najmłodsze osobniki przez pewien czas chronić? Od lekarzy słyszę, że powinnam była izolować dziecko.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 28-02-2014, 09:59
Iwona, jak się uspokoisz, bo teraz na pewno jesteś sfrustrowana, usiądź spokojnie i pomyśl. Czy można się zarazić "zapaleniem płuc"? No proszę Cię. To lata w powietrzu jakiś mikrob o nazwie "zapalenie płuc"? Dlaczego mamy stany zapalne, czym są, jak postępować? Dobrze by było, abyś sobie to przemyślała i zastanowiła się, czy tak cudowna rzecz, tak wspaniale zsynchronizowana przez Naturę nie jest zabezpieczona przed wpływem czynników zewnętrznych? Od urodzenia. Teraz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Stało się. Pamiętaj jednak, że antybiotyk to miecz obosieczny. Kiedy trzeba go użyć używamy i tylko tak długo, jak to jest konieczne, na podstawie obserwacji a nie jak zaleci lekarz.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-02-2014, 10:38
Cytat
Od lekarzy słyszę, że powinnam była izolować dziecko.
To tych lekarzy należałoby izolować.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iwona 28-02-2014, 12:27
Iza, tak, to prawda, że jestem sfrustrowana. I zdaję sobie sprawę, że skoro nastąpiło zapalenie płuc, to bakterie czy inne patogeny musiały mieć właśnie w tkance płuc pożywkę. Ja, dając antybiotyk, nie przyczyniam się do redukcji tej pożywki. A to prawdopodobnie oznacza, że syn będzie jeszcze na zapalenie płuc chorował. Całe szczęście, że zanim poszedł do szpitala dość długo pochorował w domu i infekcja już trochę naporządkowała. Jednak z tym kontrolowanym podaniem antybiotyku to trochę trudna sprawa, bo mały dostawał go przez 7 dni, a ja z obawą wychodziłam ze szpitala, bo wciąż dość mocno kasłał, a katar był większy niż na początku.
Chciałabym zapytać jeszcze, czy ma to sens, żeby na jakiś czas nie puszczać córki do przedszkola, żeby nie przynosiła do domu zarazków - jedynie z uwagi na to, że synek jest osłabiony po antybiotykach?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 28-02-2014, 14:44
Wrzuć na luz Iwona. Niemniej uważam, że to dobry pomysł, abyś wyluzowana spędziła z dwójką dzieci jakiś czas. Pamiętaj, szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. Nie zapominaj o tym. Przestań się bać, postaw na zdrowie i alleluja i do przodu.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Elizea 21-05-2015, 16:11
Chciałam się poradzić w sprawie zapalenia ucha mojego dziecka

Wiek: 6 lat, dziewczynka
Do 4 roku życia bardzo często leczona antybiotykami, miała co rusz stany zapalne dróg oddechowych.
Od września 2013 zmieniłam nawyki żywieniowe naszej rodziny i staram się trzymać ZZO. Dodatkowo codziennie pijemy sok z trawy jęczmiennej i jemy tabletki chlorella. Od tamtej pory poprawa zdrowia u córki. Brak ciężkich zachorowań, żadnego antybiotyku, żadnych sztucznych syropów. Same zioła, susz z owoców, napary, soki domowej roboty, syrop z cebuli i czosnku na miodzie, inhalacje. To była moja recepta w razie przeziębień, kataru czy kaszlu. Sprawdzało sie fenomenalnie.

Jednak od kilku tygodni był lekki katarek na przemian z bubami w nosie. Nie dopilnowałam zawsze wysmarkania, ale też i widać było, że córka sama sobie radzi. W zeszły czwartek miała bardzo silny krwotok z lewej dziurki nosa. Wyszedł przy tym długi ciągnący gil (zakrwawiony oczywiście), krew była rzadka, jasna. Już wcześniej miała podobne krwawienia - ostatnie we wrześniu 2013 przed ostatnią chorobą, którą leczyłam u niej antybiotykiem. Zauważyłam, że takie krwawienie pojawia się u niej na kilka dni przed jakąś infekcją. W tę niedzielę w ciągu dnia (3 dni po krwawienie) zaczęła narzekać na lewe ucho. Najpierw że się zatkało, potem że boli. Wieczorem zaprowadziłam ją do znajomej pediatry na "zobaczenie środka ucha". Po oględzinach pediatra powiedziała, że błona jest jakby spocona, ale biała, są na niej pęcherzyki powietrza. W niedzielę córka dostała paracetamol "syrop pedicetamol" (po nurofenie trafiła raz do szpitala z wysypką i podejrzeniem szkarlatyny), po powrocie od pediatry z ucha zaczęła wyciekać jakby woda o zabarwieniu lekko żółtym i tak jest do dziś. Ucho boli jak się obudzi, jak się kładzie. Jak wstanie i jest aktywna nie narzeka już na ból. Boli też przy ogrzewaniu jajkiem.

Zastosowowałam
W niedzielę okłady z cebuli, rozgrzewające z jajka, napar z owoców czarnego bzu, napar z lipy czystka i imbiru, inhalacje ziołowa - wdychanie na kanapie pod kocem obok parującego garnka, nebulizacja solą fizjologiczną. W poniedziałek okłady z cebuli i jajka oraz wyczytałam tu na forum sposób z moczem, wiec zakropliłam raz. We wtorek dwa razy, w tym na noc, wczoraj dwa razy, ale na noc się nie udało. Dziś na razie jeden raz. Po okładach z jajka i zakropieni moczem dzisiaj wyleciało odrobinę ropy, natomiast wydzielina wodna żółtawa utrzymuje się cały czas - czy ogrzewam, czy nie. Przeciwbólowo stosowałam listek geranium i niestety ze dwa razy jeszcze ten pedicetamol, bo bardzo cierpiała z bólu. Podwyższona temperatura pojawiła się dopiero w środę. Teraz jest około 37,9.

Zaniepokojona byłam jedną sprawą - córka tuż przed krwawieniem z nosa skakała na trampolinie i choć mówiła, że się nie uderzyła, to w niedzielę stwierdziła, że kolega na tej trampolinie ja popchnął, ale nie wie, czy się uderzyła. Czytałam gdzieś, że taki wyciek wody z ucha może się wiązać z urazem głowy. Dlatego poszłam wczoraj do laryngologa i usłyszałam, że "zapalenie ucha" - wypisano mi antybiotyk i w 4 minuty odesłano z gabinetu. Mówiłam, że niepokoi mnie konsekwencja ewentualnego urazu, ale lekarz nie wyjaśnił mi nic. Dlatego piszę tutaj.

Jaki to musi być uraz, żeby z ucha wyciekał płyn mózgowo-rdzeniowy? Jak to w ogóle wygląda, czy wg was to, co się dzieje z moją córką może być wynikiem urazu? Czy dalej mogę stosować zakraplanie moczem i ta woda w końcu przestanie sie lać?  Proszę o poradę.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Anwie 04-12-2015, 23:00
Pytanie do ekspertów i doświadczonych: czy po tym jak pęknie błona bębenkowa ucha, wyleje się ropa z krwią - czy po tym należy czymś dziecku to ucho wyczyścić? Nalać tam wody utlenionej żeby przemyć? Nic nie nalewać? Nic nie robić?

Dziecko ma lat 6. Dzielnie zniosło pękniecie tej błony, ale był to dla niej koszmar i potworny ból. Nie było mnie. Spanikowany tata podał dziecku antybiotyk - Zinnat. Podał właściwie w momencie, gdy ucho już było w trakcie wylewania się. Jeszcze nie była to typowa ropa - raczej płyn zabarwiony krwią. Wygląda więc na to, że antybiotyk został podany już po pęknięciu błony bębenkowej - bo konował w szpitalu tak powiedział, dziecko cierpiało i wrzeszczało oraz miało wysoką gorączkę od kilku dni.

Pomimo podania pierwszej dawki antybiotyku wczoraj wieczorem, w nocy i rano z ucha wylał się płyn brązowy (jakby zabarwiony krwią, potem ropa). Ucho przestało boleć (nie wiem, czy po prostu przestało boleć, bo się wyropiło, czy po antybiotyku, czy po przeciwbólowych). Ale w trakcie tej infekcji już w ostatniej ostrej fazie dziecko dostawało leki przeciwbólowe, które jednocześnie obniżały gorączkę (nurofen forte na zmianę z paracetamolem, bo ból był silny i dziecko płakało i nie mogło wytrzymać bólu) - dostawała te leki chyba w momencie, gdy organizm robił wszystko, by doprowadzić do wyropienia. Ale płakała i cierpiała z bólu.
Do tej pory podano dziecku 3 dawki antybiotyku Zinnat. Dziś dziecko w stanie ogólnym o wiele lepszym niż wczoraj i przedwczoraj, gdy ucho było w trakcie pękania. Gorączkę jeszcze dziś wieczorem miała 38,2. Dostała dziś wieczorem 3 dawkę antybiotyku.

I teraz pytanie: czy to ucho czymś przemyć - coś tam nalać tudzież przemyć wacikiem np. z wodą utlenioną? Czy zostawić takie, jakie jest, nic nie robić i tylko czyścić z ropy na zewnątrz ucha?

Najchętniej odstawiłabym dziecku ten antybiotyk od razu i więcej nie podała. Ale kalekarze twierdzą, że powinna dostawać go przez 6 dni - odstawić? Przecież moim zdaniem i tak antybiotyk został podany bez sensu - bo już w momencie, gdy organizm doprowadził do wyropienia. Więc co ma teraz ten antybiotyk zrobić? Jakie jest jego zadanie? Odstawilibyście?

Na co dzień ja się zajmuję dziećmi, więc stosuję zzo i infekcje bez leków. Nie podawałam jeszcze MO, bo organizm sam się oczyszczał - głównie poprzez skórę - wg kalekarzy jest to atopowe zapalenie skóry, mam inne zdanie, ale nie teraz o tym. Dziecko nie otrzymuje żadnych leków, infekcje przechodzi bez leków, zresztą rzadko w ogóle przechodzi infekcje. Jej skóra teraz wygląda od dłuższego czasu bardzo dobrze. Ostatni antybiotyk otrzymała chyba kilka lat temu - nawet nie pamiętam kiedy, bo w ogóle nie stosuję takich metod ani "leczenia" u kalekarzy. Laryngolog, która dziś widziała dziecko, powiedziała, że oba ucha mają stan zapalny. Ale małą bolało głównie tylko jedno ucho, trochę narzekała na drugie też i czasem mówiła, że bolą oba. Ale dziś już nic ją nie bolało.

Proszę ekspertów lub osoby, które przeszły u dziecka pęknięcie błony bębenkowej z wylaniem ropy, o radę - czy przemywać/zalewać czymś ucho? Czy przerwalibyście podawanie antybiotyku?


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Asia61 05-12-2015, 20:06
Niczym nie przemywać.


Tytuł: Odp: Ostre zapalenie ucha
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 05-12-2015, 21:36
Błona bębenka, po ewakuacji ropy, zaleje się sama. Jest jednak groźba, że może pozostać blizna upośledzająca słuch. Żeby temu zapobiec, należy do kanału słuchowego co kilka dni napychać nieco maści tranowej, tak głęboko, jak się tylko da.