Tytuł: Opuchlizna buzi po ukąszeniu Wiadomość wysłana przez: Beza 29-07-2013, 08:43 Dwa dni temu moja koleżanka zabrała chłopców na otwarte baseny. Zabawa była przednia gdyby nie końskie muchy. Po powrocie narzekał na jednostronny ból głowy w skroni, w miejscu ukąszenia. Na drugi dzień pojawiła się delikatna opuchlizna, posmarowałam octem jabłkowym. Dziś zaś obrzęk jest większy. Oko jest lekko przymknięte. Generalnie od lewej skroni aż do szyi, łącznie z węzłami. Nie boli go to, ale mimo wszystko nie podoba mi się to. Czym mogę to potraktować?
Tytuł: Odp: Opuchlizna buzi po ukąszeniu Wiadomość wysłana przez: Asia61 29-07-2013, 13:32 Beza, ja bym przyłożyła w miejscu ukąszenia cebulę przekrojoną na pół.
W tej chwili, kiedy jest duża opuchlizna, możesz to potraktować również lodem. Są i inne sposoby: http://dziecisawazne.pl/ukaszenia-owadow/ Tytuł: Odp: Opuchlizna buzi po ukąszeniu Wiadomość wysłana przez: Beza 31-07-2013, 10:15 Dziękuję Ci Asiu, strach ma wielkie oczy. Wyglądało to słabo przez co zaćmiło mi lekko zdroworozsądkowe podejście :) Sama później pomyślałam właśnie o cebuli czy nawet czosnku. A w konsekwencji skończyło się przykładaniem octu jabłkowego w miejsce ugryzienia. A jakby nie przeszło to miałam pójść do ogrodu i zerwać liście babki lancetowatej. Ale dziś już nie ma śladu. :)
|