Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Dyskusje o artykułach z Portalu wiedzy o zdrowiu => Wątek zaczęty przez: Mistrz 02-09-2013, 00:03



Tytuł: Masaż bioenergetyczny
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-09-2013, 00:03
Na portalu ukazał się nowy artykuł: http://portal.bioslone.pl/masaz_bioenergetyczny


Tytuł: Odp: Masaż bioenergetyczny
Wiadomość wysłana przez: Grawo 02-09-2013, 07:25
Pamiętam moje początki z MO, to był chyba sierpień 2009 lub lipiec, w każdym razie było to przed wyjazdem na wakacje, pojechałam do Mistrza na masaż, z powodu bólu głowy.
Mistrz uciskał mi kręgosłup szyjny, z tego co pamiętam, bardzo bolało, ale ból głowy zniknął.
Otóż po przyjeździe nad morze, byłam zdziwiona, że po podróży nie bolała mnie głowa, do dziś mnie nie boli.
Jeszcze raz byłam, chyba dwa lata temu z bolącym biodrem, też przeszło, za każdym razem był duży ból uciskowy, potem przez kilka dni miałam w danym miejscu siniak.


Tytuł: Odp: Masaż bioenergetyczny
Wiadomość wysłana przez: Marcin 02-09-2013, 08:29
Ten artykuł wiele wyjaśnia. Jak Mistrz pamięta, moja żona cały czas cierpi na problemy z kręgosłupem, po wizycie i Pana instruktarzu do dzisiaj cały czas pomagam jej aby mogła w miarę normalnie funkcjonować. Efekty są naprawdę imponujące no ale niestety z dwoma miejscami nie mogę sobie poradzić. Po tym artykule już wiem, że albo te miejsca są już zmianami z etapu od 2 - 4, albo problem tych miejsc jest zlokalizowany gdzie indziej. Niby żona precyzyjnie pokazuje te miejsca, i przy ucisku bardzo ją boli no ale nie jestem w stanie tego "rozbić". Mało tego, żona jest już na tyle odporna że bardzo mocne uciski nie robią na niej wrażenia, no ale przecież nie mogę znów za mocno tego uciskać.
Tak więc, czy Mistrz mógłby bardziej rozwinąć kwestię wykrywania patologii poprzez gesty pacjenta?
No i wynika z tego, że dla nas zwykłych człeków, bez "wyższych" zdolności, pozostaje tylko możliwość pomocy na pierwszym etapie miękkiej plasteliny.