Tytuł: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Robi 19-11-2013, 17:11 http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/szal-na-polski-lek-duchowy-po-apelu-papieza-franciszka/8725z (http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/szal-na-polski-lek-duchowy-po-apelu-papieza-franciszka/8725z)
Cytat Lek, który produkowany jest w Polsce, polecił na spotkaniu z wiernymi w Watykanie sam papież Franciszek. - Chciałbym polecić wam lekarstwo. Ktoś zapyta: to teraz papież jest aptekarzem? To lekarstwo specjalne, po to, by konkretny wymiar nabrały owoce Roku Wiary, który zbliża się do końca. To lekarstwo złożone z 59 granulek dosercowych - przekonywał papież Franciszek. Jak już Papież bierze się za reklamowanie leku, to już jest koniec świata... Amen. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 19-11-2013, 17:16 Proszę doczytać do końca. Chodzi o różaniec (+ dodatki). Można spróbować, nie zaszkodzi.
Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Robi 19-11-2013, 17:22 Faktycznie! Tak mnie to odepchnęło, że nie doczytałem do końca :) Ale sposób przekazu mówi dużo.
Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 19-11-2013, 17:24 To świadczy, że Papież ma poczucie humoru i lubi Polaków. Udało mu się Pana nabrać. Punkt dla niego.
Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Savage7 19-11-2013, 20:31 Można spróbować, nie zaszkodzi. Różańca czy przeczytać do końca? Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tashideley 19-11-2013, 21:28 Już z cytowanego fragmentu czuć, że chodzi o jakąś duchową formę np. modlitwę.
Swoją drogą jest pewna zbieżność między Kościołem a koncernami farmaceutycznymi. Jednym i drugim zależy głównie na mamonie, jedni i drudzy nieźle manipulują ludźmi. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Savage7 19-11-2013, 21:33 E tam. Przecież ciągle o ubóstwie mówią ;)
Ponoć skarbce watykańskie do najbogatszych należą. Dziwi mnie to, że nawet "guldena" na potrzebujących nie dadzą. Ten Bóg to chyba serca nie ma. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 19-11-2013, 21:47 Cytat E tam. Przecież ciągle o ubóstwie mówią Mówią i to widać. Każda parafia ledwo zipie. Najbardziej te ubóstwo pokazuje papa rydz.Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Yasmine 19-11-2013, 22:37 Jesteście niesprawiedliwi, Kościół potrzebuje przemian, i właśnie obecny papież wybrał imię "Franciszek" na znak, że chce te zmiany wprowadzić. I jak dotąd już wiele dobrego zrobił w tym kierunku. Na każdym kroku podkreśla, że Kościół ma być ubogi i sam daje temu przykład.
Św.Franciszek miał sen, w którym Bóg prosi go, aby odbudował Jego Kościół, on to zrozumiał dosłownie i przez wiele lat odbudowywał z pomocą kilku Braci niszczejącą świątynię, nie chodziło jednak o Kościół jako świątynię, tylko o Kościół jako "ludzi - braci i siostry". A tak nawiasem mówiąc wątek jest o "leku" misericordina. Zawsze znajdziecie powód, żeby dokopać Kościołowi. Wszyscy już wiedzą, że Kościół potrzebuje odnowy, że jest w nim wiele zła, ale dlaczego "kopać", jak ktoś robi coś dobrego? W tym wypadku papież, który stoi na czele tego Kościoła? Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tashideley 19-11-2013, 23:04 Próba oddalenia się od zła i oczyszczenia wizerunku nie jest równoznaczna z czynieniem dobra.
Może dla Ciebie Kościół zrobił coś dobrego, ale nie każdy ma takie doświadczenia czy spostrzeżenia, więc uszanuj inną opinię. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Gibbon 20-11-2013, 04:56 Wszyscy już wiedzą, że Kościół potrzebuje odnowy, że jest w nim wiele zła, ale dlaczego "kopać", jak ktoś robi coś dobrego? W tym wypadku papież, który stoi na czele tego Kościoła? Co tu odnawiać skoro fundamenty są zgniłe?Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Udana 20-11-2013, 09:54 Cytat Dziwi mnie to, że nawet "guldena" na potrzebujących nie dadzą. Najwięcej i najczęściej, tak mówią Ci którzy grosza na kościół nie dali i dają, ale rozliczają, i wiedzą, że kościół nic na biednych nie daje. Skąd taka wiedza? Twoje pieniądze leżą w skarbcu? Savage7 A Ty kiedy ostatnio dałeś guldena na potrzebujących? Bo rozumiem, że jesteś znanym filantropem, bo wiesz o czym mówisz. A tak na marginesie trzeba być naprawdę tendencyjnym, lub ślepym by nie widzieć chociaż niektórych, bo nie wymagam wszystkich, dzieł charytatywnych kościoła. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 20-11-2013, 10:37 Co tu odnawiać skoro fundamenty są zgniłe? Skała nie gnije. http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_(imi%C4%99) Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Savage7 20-11-2013, 21:42 Savage7 A Ty kiedy ostatnio dałeś guldena na potrzebujących? Bo rozumiem, że jesteś znanym filantropem, bo wiesz o czym mówisz. Kiedyś na Owsiaka dawałem, teraz wpłacam na fundację. Ciuszki po moich dzieciach oddaję do domów dziecka. Żebrakom na ulicy nie daję. Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Gibbon 21-11-2013, 05:16 Co tu odnawiać skoro fundamenty są zgniłe? Skała nie gnije. http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_(imi%C4%99) Tytuł: Odp: Szał na polski "lek duchowy" Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 21-11-2013, 07:51 Fundamentalizm: skała nie gnije, ergo fundamenty zgniłe nie są. Co do "nadbudowy" (przepraszam za marksizm) to już inna sprawa. Chodziło mi o precyzję.
|