Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Mistrz 27-01-2014, 01:57



Tytuł: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-01-2014, 01:57
Przymierzam się do artykułu o boreliozie i rad bym, Panie Tomaszu, poznać Pańską opinię o sensownym leczeniu tej choroby. Mamy tutaj zupełnie świeży przypadek: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28772.msg200798#msg200798


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 27-01-2014, 11:39
Nie leczyłem nikogo z boreliozą.
Podaję to co znalazłem (ale to są pewnie rzeczy znane).
Zioła: Czystek (Cistus Incanus), Szczeć sukiennicza ((Dipsacus sativus), Szczeć pospolita (Dipsacus fullonum)
Olej kokosowy
Witamina C 3-6 g dziennie w dawkach podzielonych
Witamina D 5-10 tys. j.m. raz dziennie
Terapie eksperymentalne: TFX (grasica)? woda utleniona?
Sauna
Jeżeli stosowano antybiotyki – można przyjąć, że współistnieje nieszczelność jelit i kandydoza. Postępowanie, takie jak Pan zaleca.

Książka „Naturalne leczenie boreliozy” Storl Wolf-Dieter


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 27-01-2014, 12:56
Dużo czasu spędzam na Suwalszczyźnie, gdzie jest dużo kleszczy. Nigdy nie miałem boreliozy.
Widziałem zwierzęta chorujące (wyniszczone) z powodu dużej liczby kleszczy (ale nie wiem czy to była borelioza).

Nie jest wykluczone, że przyczyną boreliozy jest jakiś problem z grasicą (mało limfocytów). Jakie czynniki środowiskowe mogą wpływać negatywnie na funkcję grasicy? Promieniowanie? Toksyny? Przewlekły stres (hormony nadnerczy)?

Jeżeli zna Pan jakieś naturalne metody stymulacji grasicy lub limfocytów T, to może to byłaby właściwa droga.

Można zastanawiać się nad ew. stymulacją funkcji grasicy przez zastosowanie prądów selektywnych.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: KaZof 27-01-2014, 13:35
Panie Tomaszu,
czy ma Pan doświadczenia z TFX:
http://www.tfx.pl/frontpage
http://www.doz.pl/leki/p1734-TFX


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 27-01-2014, 13:47
Panie Tomaszu,
czy ma Pan doświadczenia z TFX:
http://www.tfx.pl/frontpage
http://www.doz.pl/leki/p1734-TFX
Kiedyś (2009) rozmawiałem z śp. prof. Markiem P. Dąbrowskim, autorem książki "Grasica, odporność, zdrowie - podstawy immunokorekcji hormonami grasicy". Po tej rozmowie chciałem wprowadzić ten preparat u naszych pacjentów. Odkryłem jednak, że zawiera tiomersal (rtęć). http://www.finepharm.pl/node/38 Korespondowałem w tej sprawie z producentem. Mieli mnie zawiadomić, gdy wyprodukują TFX bez rtęci, ale nigdy takiej informacji nie otrzymałem.
Nie zalecam TFX tylko z tego powodu.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-01-2014, 16:00
Nie jestem na świeżo, ale pamiętam, że swego czasu jedna taka mondrala zrobiła mi wykład z boreliozy. Wynikało z niego, o ile czegoś nie pokręciłem, że krętki borelia kamuflują się w komórkach mózgu w postaci latentnej, czyli że są niedostępne dla systemu odpornościowego.

A, to jest ten wątek: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4011.0


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 28-01-2014, 13:33
Przejrzałem wskazany wątek.
Znalazłem na nim ten artykuł, w którym znajdują się zapamiętane przez Pana informacje: http://borelioza.gazetka.eu/artyk/002.medycyna.pdf
Przedstawia on m.in. ciekawe interakcje między krętkiem a układem immunologicznym.

Najciekawszy fragment znajduje się na końcu:
"Załóżmy więc, że ukąsił cię zakażony kleszcz, rozwija się wysypka, stajesz się chory i masz pozytywny wynik testu, potwierdzający chorobę. Otrzymujesz przez 2-4 tygodnie antybiotyk, zaczynasz czuć się trochę lepiej, ale wkrótce znowu ci się pogarsza. Wracasz do lekarza, a ten zleca ci ponownie test na boreliozę, który tym razem wychodzi ujemnie. Dlaczego? Nawet jeżeli wciąż choroba jest aktywna, to antybiotyk oczyścił ci krew z bakterii, a układ immunologiczny właśnie we krwi szuka obcych organizmów. Reszta patogenów ukryła się już w tym czasie w stawach, ścięgnach i mózgu. Tyle, że teraz już nie masz ani antybiotyków, ani nawet przeciwciał, żeby walczyć z chorobą!
Dr n. med. Daniel Musher zbadał, co dzieje się z pacjentami nie do końca wyleczonymi z kiły trzeciego stopnia i porównał ich z pacjentami nigdy nie leczonymi. Wykazał, że ci „niedoleczeni” wchodzili w fazę otępienia znacznie szybciej. Dlaczego? Ponieważ nie mieli już naturalnej odporności, jako że antybiotyki wyeliminowały z krwi bodziec antygenowy, a infekcja dalej rozwijała się w mózgu!"

Artykuł nie zajmuje się problemem zapadalności na boreliozę w zależności od kondycji (stanu zdrowia) człowieka ugryzionego przez kleszcza.

Dalsze poszukiwania można ew. prowadzić na tej stronie: http://borelioza.gazetka.eu/



Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-01-2014, 13:57
Cytat
Artykuł nie zajmuje się problemem zapadalności na boreliozę w zależności od kondycji (stanu zdrowia) człowieka ugryzionego przez kleszcza.
Wydaje mi się, że żaden artykuł nie zajmuje się korelacją pomiędzy zdrowiem a podatnością na:
1. ukąszenie przez kleszcza,
2. zakażenie po ukąszeniu,
3. rozprzestrzenienie się zakażenia w organizmie.

Wszyscy skupiają się na leczeniu. Jakaś paranoja.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 28-01-2014, 14:37
Coś jednak znalazłem:
Cytat od:  http://borelioza-przyczyny.pl/pomagamy-leczyc-borelioze?gclid=CNOY6fjyoLwCFYVZ3godRQYA9g
A co jeśli ugryzł mnie kleszcz a nie mam objawów?

Jeżeli nasz organizm jest silny a system immunologiczny działa idealnie – bakteria powinna być rozpoznana i zwalczona. To jednak bardzo optymistyczna wersja.
W rzeczywistości nasze ciała są zanieczyszczone i obciążone przez grzyby, pasożyty, toksyny czy metale ciężkie. W takim stanie nasz układ odpornościowy nie ma szans do odpowiedniego wykrycia i usunięcia bakterii. Co więcej nie ma siły walczyć z żadną inną dolegliwością.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 28-01-2014, 15:04
W "naukowym" piśmiennictwie dotychczas niczego ciekawego nie znalazłem. Spróbuję jeszcze poszukać.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: KaZof 28-01-2014, 17:49
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ospa_wietrzna
"Ospa wietrzna spowodowana jest herpeswirusem VZV (Herpes virus varicellae), wywołującym ogólne zakażenie organizmu, a jej przechorowanie zwykle daje odporność. Po przechorowaniu ospy wietrznej wirus przyjmuje postać latentną (ukrytą) w czuciowych (grzbietowych) zwojach nerwów rdzeniowych i czaszkowych, w których pozostaje w formie uśpionej do końca życia. W warunkach obniżonej odporności organizmu może dojść do reaktywacji wirusa i rozwoju półpaśca."
Mam doświadczenie z odchorowaniem poszczepiennej nosówki u szczeniaka.
Przez cały czas stawiam na odporność psicy: zachowując odpowiednią dietę |(+-Barff z uwzględnieniem podpowiedzi "smakowych" psa), nieszczepieniem, no i miłość pomieszana z elementami bioenergoterapii...w końcu pies jest prekursorem tej terapii..
Obecnie pies ma 5,5roku. Jest zdrowy. Szczepionka została podana w 5 tygodniu życia przez hodowcę. Dokładnie po 8 tygodniach pojawiły się pierwsze objawy nosówki, którą odchorowałyśmy z najcięższymi objawami neurogennymi, bez weterynarza. http://forum.bioslone.pl/index.php?action=search2
Miałam szansę wzmacniać odporność od pierwszego dnia pobytu psa w moim domu, podając MO octowe i stosując surową dietę Barff dla szczeniaka (który pochodził z kiepskiej hodowli, prawie przemysłowej, od "cyca" był odstawiony po 2-3 tygodniach). Podpierałam się wiedzą o funkcjonowaniu organizmu: z książek i forum Biosłone, jak również z podręcznikiem weterynarza Wolffa.
W trakcie pojawienia się niebezpiecznych dla życia objawów chorobowych, podawałam sporadycznie leki homeopatyczne.
Na dzisiaj wiem, że muszę dbać o odporność/zdrowie psa, aby ewentualne ukryte przetrwalniki nosówki nie miały okazji się uaktywnić. To, że pozostały w mózgu dowiedziałam się od Pana, Panie Józefie, musiał je Pan tam jakoś "wyczaić".
Uważam, że ODPORNOŚĆ ma je pod kontrolą.
Z łąki, podczas spacerów, przyniosłyśmy setki kleszczy przez te pięć lat.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 28-01-2014, 19:38
Nasuwa się nieodparta analogia między:
1/ Wstrzykiwaniem patogenów w formie szczepionek
2/ Wstrzykiwaniem patogenów przez kleszcze (komary/wszy/pchły/muchy tse-tse)


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: KaZof 28-01-2014, 19:49
Jeszcze jedna sprawa wymaga doprecyzowania. Czytałam, że postać latentną przybierają wirusy. Czy bakterie (w tym boreliozy) również?
Czy nie jest tak, że bakteria szuka patogennej pożywki, a wirus naprawia DNA ?... Co ciągnie tak mocno drobnoustroje do mózgu, mięśni? Może glukoza?..
Praca dotyczy roślin, ale to zdanie wydaje się mieć odniesienie także do organizmu człowieka/ssaka:
Cytat
Rośliny s¹ą w warunkach naturalnych zasiedlone licznymi mikroorganizmami.
Bakterie znajdują się na powierzchni, w tkance przewodzącej, w przestrzeniach
międzykomórkowych, a tak¿e wewnątrz komórek (3). Część z nich jest patogenami
roślin, nadmiernie się rozmnaża, niszczy komórki, wydziela substancje toksyczne.
[b]Wiekszość bakterii to endo- lub egzofity, które współżyją z rośliną nie wyrządzając
jej szkody, nie indukując reakcji nadwrażliwości ani objawów chorobowych. Zazwy-
czaj te bakterie nie rozmnażają się do takiej liczby jak patogeniczne
[/b]; zajmują specy-
ficzne nisze, otaczając się często zabezpieczeniami w postaci śluzów (4,5). Bakterie
korzystają ze środowiska stworzonego przez roślinę
. Niektóre bakterie pe³ni¹ funk-
cjê „sprz¹taczy” szkodliwych metabolitów roœlinnych, np. etanolu. Jeœli takie bakte-
rie rozmno¿¹ siê w kulturach
in vitro
mog¹ pe³niæ funkcjê po¿yteczn¹ (6). Niektóre
szczepy bakterii nale¿¹cych do rodzajów
Pseudomonas
,
Enterobacter
,
Staphylococcus
,
Azotobacter
i
Azospiryllum
wytwarzaj¹ regulatory wzrostu – etylen, auksyny i cytoki-
niny (7,8), inne degraduj¹ regulator wzrostu tidiazuron (9), co mo¿e modyfikowaæ
wzrost i rozwój roœlin, tak¿e eksplantatów
in vitro
.
Agrobacterium
(10) zmienia infor-
macjê genetyczn¹ komórek roœlinnych, wskutek czego wytwarzaj¹ one regulatory
wzrostu modyfikuj¹ce potencja³ morfogenetyczny tkanek.
http://www.pfb.info.pl/files/kwartalnik/4_2006/orlikowska-zawadzka.pdf
Przypuszczać można, że jeśli nie będzie nadmiaru pożywki, Natura zachowa homeostazę i drobnoustroje będą "na wodzy".


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 29-01-2014, 12:56
Jeszcze jedna sprawa wymaga doprecyzowania. Czytałam, że postać latentną przybierają wirusy. Czy bakterie (w tym boreliozy) również?
Czy nie jest tak, że bakteria szuka patogennej pożywki, a wirus naprawia DNA ?... Co ciągnie tak mocno drobnoustroje do mózgu, mięśni? Może glukoza?..

Wszystko jest wyjaśnione w ww. artykule. http://borelioza.gazetka.eu/artyk/002.medycyna.pdf
Proszę przeczytać (str. 5).

Krętki boreliozy mogą przenikać do mózgu, ponieważ przez 10 dni bariera krew-mózg jest nieszczelna, potem zamyka się i chroni krętki w mózgu przed układem immunologicznym, który nie ma tam dostępu.

Krętki boreliozy mogą uwalniać wirusy.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 30-01-2014, 11:38
Szanowni Państwo,

Ze zdziwieniem stwierdziłem, że na Forum nie ma wątku "Borelioza", mimo, że:
"W latach 1999-2005 odnotowano blisko pięciokrotny wzrost liczby zarejestrowanych zachorowań na boreliozę, z 892 zachorowań w 1999 r. (zapadalność 2,31 na 100.000) do 4.406 zachorowań w 2005 r. (zapadalność 11,55)."
Ryc. 1 str. 153.
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=4&ved=0CDoQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwww.researchgate.net%2Fpublication%2F6877329_Epidemiology_of_tick-borne_diseases_in_Poland%2Ffile%2Fd912f502d4eb46a07e.pdf&ei=WyTqUpDpOqyq7QaJ6YG4Bg&usg=AFQjCNG8dgIX1g1lHFysin90OqaZTfmnGw
Aktualne dane:
2012 r. - 8 786 zachorowań, zapadalność 22,80
2013 r. - 12 763 zachorowań, zapadalność 33,12
http://www.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2013/INF_13_12B.pdf Pozycja 69.

To tylko czubek góry lodowej, bo większość zakażeń przebiega początkowo bezobjawowo lub jest mylnie rozpoznawana (np. jako SM, fibromialgia, zespół przewlekłego zmęczenia, itd.).

Zatem proszę o decyzję, czy ten temat jest zarezerwowany dla profilaktyków zdrowia, czy może być podany do publicznej wiadomości.

Po epidemiologicznym wstępie przechodzę do zasadniczej hipotezy nt. autyzmu dziecięcego i boreliozy (choroba z Lyme):
1/ Zostały opisane po raz pierwszy w USA w XX w, gdy istniały już biotechnologie (szczepienia, broń biologiczna): autyzm dziecięcy w 1943 r, borelioza (choroba z Lyme) w 1975. Krętki Borrelia burgdorferi wyizolowano dopiero w 1982, mimo, że krętek blady (kiła) został odkryty w 1905 r. Wcześniej tych chorób (autyzmu i boreliozy) nie było.
2/ Uszkadzają mózg (autyzm = "encefalopatia poszczepienna", neuroborelioza = "encefalopatia pokleszczowa").
3/ U chorych występują określone objawy neurologiczne/behawioralne.
4/ Mają charakter narastających epidemii (wykresy poniżej).
http://blog.autismspeaks.org/2010/10/22/got-questions-answers-to-your-questions-from-the-autism-speaks%E2%80%99-science-staff-2/
http://mylymediseasetreatment.com/lyme-disease-general/cases-of-lyme-disease-have-doubled-in-5-years/
5/ Są nieuleczalne lub bardzo trudne do wyleczenia.
6/ Wprowadzenie patogenu następuje przez penetrację skóry - przerwanie pierwszej linii obrony  (igła, kleszcz).
7/ Bariera krew-mózg musi być nieszczelna.

Nasuwa się pytanie, czy autyzm i borelioza nie są chorobami wywołanymi przez patogeny wytworzone w laboratoriach, które mają doprowadzić do pozbawienia ludzi samodzielnego myślenia i do zniewolenia?

Choroby są przenoszone przez lekarzy i pielęgniarki (autyzm) oraz kleszcze i ptaki (borelioza).

http://radtrap.wordpress.com/2012/05/05/borelioza-kleszcze-i-bron-biologiczna/



Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Kamil 30-01-2014, 13:30
Szanowni Państwo,

Ze zdziwieniem stwierdziłem, że na Forum nie ma wątku "Borelioza", mimo, że:

1. Borelioza od 17 lat - da się wyleczyć, zaleczyć lub zahamować? (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23018.0)
2. Borelioza - wsparcie dla układu immunologicznego przy długotrwałym leczeniu. (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21668.0)
3. Grzybica po antybiotykoterapii - borelioza (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22538.0)
4. Borelioza - czy nieuchronna (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4016.msg33220#msg33220)

Wyszukane przez Google (http://www.google.pl), po wpisaniu "borelioza site:bioslone.pl/forum (https://www.google.pl/search?q=Borelioza+site%3Abioslone.pl%2Fforum&rlz=1C1KMZB_enPL545PL545&oq=Borelioza+site%3Abioslone.pl%2Fforum&aqs=chrome..69i57.3980j0j7&sourceid=chrome&espv=210&es_sm=93&ie=UTF-8)" bez cudzysłowie.

Zatem proszę o decyzję, czy ten temat jest zarezerwowany dla profilaktyków zdrowia, czy może być podany do publicznej wiadomości.

Czy może chodzi Panu o napisanie na ten temat dłuższego "wywodu" i rozpoczęcie dyskusji?


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 30-01-2014, 13:59
Erich Traub - prawdopodobnie twórca boreliozy.

"Plum Island swoje korzenie i początek działalności wiąże z postacią nazistowskiego naukowca Erica Trauba, który w laboratoriach wojny biologicznej pracował m.in. dla Heinricha Himmlera, jednego z najbardziej wpływowych ludzi w hitlerowskich Niemczech. Traub został przywieziony do USA w ramach Operacji Spinacz i bardzo szybko zasłynął jako "ojciec chrzestny Plum Island." Specjalnością Trauba było infekowanie (i docelowe mutowanie) komarów oraz kleszczy! Niektórzy ludzie wierzą, że borelioza przy jego udziale powstała właśnie na Plum Island."
http://orwellsky.blogspot.com/2013/01/tajemnica-plum-island-co-wiemy-o.html

http://www.borelioza.org/rozne_zgoorek/borelioza-klopoty.pdf str. 6

"After the war, the Army's 406th Medical General Laboratory in Japan cooperated with former scientists from Unit 731 in experimenting with many different insect vectors, including lice, flies, mosquitoes, ticks, fleas, spiders and beetles to carry a wide variety of diseases, from cholera to meningitis.
Traub was offered a leading position at Plum Island in 1958 which he officially declined. It has been alleged that the United States performed bioweapons research on Plum Island."
http://en.wikipedia.org/wiki/Erich_Traub

"They experimented with poison ticks dropped from planes to spread rare diseases."
http://www.rense.com/general67/plumislandlyme.htm

"To jest eksperyment w stylu Mendele. Wszczepienie oznacza brutalne pominięcie pierwszej linii systemu odpornościowego, jaką jest odporność nieswoista."
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4016.msg33220#msg33220


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 30-01-2014, 14:24
Szanowni Państwo,

Ze zdziwieniem stwierdziłem, że na Forum nie ma wątku "Borelioza", mimo, że:

Czy może chodzi Panu o napisanie na ten temat dłuższego "wywodu" i rozpoczęcie dyskusji?

Dziękuję za wskazanie wątków o boreliozie. Przepraszam za moje gapiostwo. Przejrzałem je i nie znalazłem tam powyższych informacji. Czy zatem należy je usunąć stąd i wstawić do jednego z wątków o boreliozie?

Dobry pomysł. Wątek przeniesiony. //Kamil


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 30-01-2014, 16:13
Widziałem zwierzęta chorujące (wyniszczone) z powodu dużej liczby kleszczy
Czy aby na pewno zwierzęta owe wyniszczyła duża liczba kleszczy? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że stado kleszczy zmawia się na konkretne zwierzę, by go wyniszczyć. Nie leży to w imperatywie gatunku, kleszczom bowiem nie jest potrzebny martwy żywiciel, tylko żywy ale, najlepiej... chory, czyli taki, który nie będzie w stanie odgonić kleszcza podczas posiłku, którym jest krew żywiciela. Skądinąd wiadomo, że kleszcze odżywiają się tylko raz na stadium, po czym przechodzą w kolejne stadium. Nie wiem; nigdzie nie znalazłem informacji, jaki los czeka kleszcza, któremu przerwano biesiadę. Czy ma szansę na metamorfozę? Jeśli nie, to należy się spodziewać, że kleszcze wybierają swoje ofiary kierując się stanem ich zdrowia, poprzez sobie tylko znane sygnały. W tej sytuacji należy domniemywać, że to nie kleszcze wyniszczyły zwierzę, tylko obsiadły je, bo było wyniszczone, czyli chore.

Morał z tego taki, że najlepszą ochroną przed kleszczami jest zdrowie.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 30-01-2014, 16:34
Kleszcz to tylko tzw. wektor, czyli rodzaj strzykawki z igłą - naprowadzanej odpowiednim zapachem.

Dla osób zainteresowanych weterynarią: http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCcQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.elsevier.pl%2Flayout_test%2Fbook_file%2F208%2Fparazytologia.pdf&ei=4GzqUqKsCtPn7AaE74GoBQ&usg=AFQjCNFmkERjBkMX0uErJo0Y0f6HzXbuEQ str. 252

Nieprzypadkowo Erich Traub był weterynarzem. Być może jego sposób myślenia był właśnie taki jak Pan sugeruje, żeby oczyścić ludzkość ze słabych osobników. Zdrowym borelioza nie grozi (można się pocieszać).

Jednak ze szczepieniami to już inna sprawa. Lekarze i pielęgniarki (inaczej niż kleszcze) nie kierują się zapachem noworodków i niemowląt, wybierając kandydatów do szczepienia.

Zatem metoda Trauba ma zapewne selekcjonować ludzi i zwierzęta (atakując wyłącznie organizmy osłabione i chore). Natomiast o tej drugiej tego powiedzieć nie można.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Machos 30-01-2014, 20:30
Krętki boreliozy mogą przenikać do mózgu, ponieważ przez 10 dni bariera krew-mózg jest nieszczelna, potem zamyka się i chroni krętki w mózgu przed układem immunologicznym, który nie ma tam dostępu.

Szczelność bariery krew-mózg (http://pl.wikipedia.org/wiki/Bariera_krew-m%C3%B3zg) jest słaba w rejonie tylnego płata przysadki mózgowej oraz w okolicach splotu naczyniówkowego, znajdującego się w komorach mózgu (splot naczyniówkowy produkuje płyn mózgowo-rdzeniowy). Bariera ta nie występuje w sensie fizjologicznym również w narządzie naczyniowym blaszki krańcowej.

Tutaj (http://pl.wikipedia.org/wiki/Narz%C4%85dy_oko%C5%82okomorowe) widać, że organizm zostawił sobie jednak jakąś furtkę. Narządy okołokomorowe, przykomorowe, to niewielkie obszary znajdujące się w ścianach układu komorowego mózgowia kręgowców. W obszarach tych naczynia włosowate mają budowę okienkową, co sprawia, że obszary te należą do nielicznych miejsc, gdzie bariera krew-mózg jest niekompletna i niefunkcjonalna. Jak zwykle piszą o niefunkcjonalności w tych miejscach tej bariery, zamiast napisać, dlaczego organizm zostawił sobie taką furtkę.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-01-2014, 06:28
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mikroskopijnej wielkości patogeny stanowią dla nas realne zagrożenie, przy tak rozbudowanym systemie odpornościowym, jak ludzki. Dla niego zniszczenie tych kilku tysięcy zarazków wprowadzonych do organizmu przez kleszcza bądź służbę (tfu!) zdrowia to bułka z masłem. Żeby na większą skalę było możliwe osiągnięcie sukcesu, musi zaistnieć czynnik osłabiający system odpornościowy. Kapitalne znaczenie w osłabieniu ogólnej kondycji organizmu ma podawanie antybiotyków po ukąszeniu przez kleszcza, co niejako z urzędu eliminuje system odpornościowy w procesie zwalczania patogenów, które przeniknęły pierwszą linię obrony, umożliwiając tym samym czynnikom zakaźnym nie tylko swobodne krążenie w krwiobiegu, ale także pokonanie bariery krew-mózg.

Warunkiem podstawowym w ogóle dotarcia czynników zakaźnych do bariery krew-mózg jest nieprawidłowe funkcjonowanie systemu odpornościowego, albo jego brak. Kapitalne znaczenie odgrywa tutaj odżywianie, toteż epidemiczny wzrost zachorowań na boleriozę wydaje się być w korelacji z rozpowszechnianiem diety śródziemnomorskiej, szaleństwem obniżania cholesterolu, tudzież innymi synergetycznymi zabiegami, z pozoru niemedycznymi.

Mnie interesuje praktyczna strona zagadnienia, czyli:
1. zapobieganie ukąszeniu przez kleszcza,
2. zapobieganie rozprzestrzenianiu się zakażenia po ukąszeniu przez kleszcza,
3. utrzymywanie krętków w ryzach już post factum, czyli w sytuacji zakażenia tkanki mózgu czy też zasiedleniu przez krętki innych tkanek, m.in. stawów.

Pewne światło w tunelu strachu znalazłem na naszym forum. Chodzi o przypadki, gdy ludzie zaprzestali leczenia boreliozy, wprowadzili metody Biosłone i... zaczęli zdrowieć.

Do lekarza nie chodzę od 15.05.2013! Po kuracji pięcioma antybiotykami równocześnie (borelioza), lekami p/grzybiczymi, suplementami itp, w sumie 25 tabletek na dobę, oczywiście z pogorszeniem stanu zdrowia w efekcie końcowym, trafiłam na terapię biorezonansem i tam też poznałam Pana metody, m.in. MO, KB, DP... Poprawa była stosunkowo szybko, dziś potrafię spać, chodzić i myśleć. Po cóż mi lekarz-konował, sceptyk, idiota, ....rozpędzam się!

Stosuję MO oraz ZZO (z pewnymi odstępstwami), ustąpiły mi prawie wszystkie objawy boreliozy.

Borelioza - nie mam pojęcia czy nadal we mnie jest czy nie, ale póki co przez 3 lata czuję się coraz lepiej w całym zakresie, więc również teza zarazka i antybiotyków przestała mnie interesować.

Morał z tego taki, że najlepszą ochroną przed chorobami jest zdrowie.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 31-01-2014, 10:59
"Jedynym rejonem świata, który uważany jest za wolny od boreliozy jest Australia. Spowodowane jest to brakiem występowania w tym obszarze bakterii B. burgdorferi i innych podobnych krętków przenoszonych przez kleszcze, które mogłyby wywoływać lokalne postacie boreliozy."
"Na świecie najwięcej zachorowań notuje się w północno-wschodnich stanach USA. Również dość często spotykana jest w Europie Środkowej, Skandynawii i Rosji."
http://www.prozdrowie.pl/Artykuly/Zdrowie-A-Z/Borelioza/Borelioza-na-swiecie

Moim zdaniem Erich Traub pracował nie tylko dla USA, ale również dla Sowietów.

Dystrybucja geograficzna boreliozy w USA:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Lyme_Disease_Risk_Map.gif
http://onpoint.wbur.org/2012/07/03/tracking-lyme-disease (na tej mapce wyraźnie widać, gdzie prawdopodobnie prowadzono tajne badania)

Dystrybucja geograficzna kleszcza w Europie:
http://www.hpsc.ie/hpsc/A-Z/Vectorborne/LymeDisease/LymeAwareness/File,13964,en.jpeg

Dystrybucja geograficzna zakażonych kleszczy w Europie:
http://www.eea.europa.eu/data-and-maps/figures/european-distribution-of-borrelia-burgdorferi

Te dwie powyższe mapy dotyczące Europy pokazują dystrybucję kleszczy, a nie ludzi chorych na boreliozę. Ciekawe dlaczego nie map zapadalności na boreliozę w Europie.

Dystrybucja geograficzna boreliozy w Polsce:
http://infekcje.mp.pl/publicystyka/show.html?id=53240 (mapka - trzeba powiększyć)
Wyraźnie widać zakażony rejon pogranicza z Litwą i Białorusią.



Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 31-01-2014, 11:22
Uczmy się od weterynarzy:

"Gdy kleszcz przyczepia się do ciepłej skóry żywiciela, a krew żywiciela zaczyna wpływać do przewodu pokarmowego kleszcza, krętki rozpoczynają ponowną modyfikację swojej struktury powierzchniowej. Ponieważ podczas zasysania krwi żywiciela zmienia się temperatura i pH w jelicie kleszcza, dochodzi do spadku ekspresji białka OspA oraz do wzrostu ekspresji białka OspC. Białko OspC umożliwia krętkom przeniknięcie przez ścianę jelita kleszcza oraz wędrówkę do gruczołów ślinowych wraz z hemolimfą. Okres liczony od rozpoczęcia modyfikacji struktury powierzchniowej krętków do rozpoczęcia wędrówki do gruczołów ślinowych kleszcza trwa od 24 do 48 godzin. W następnej kolejności krętki wraz ze śliną kleszcza wnikają do organizmu żywiciela i zaczynają się w nim rozprzestrzeniać."

Z tego wynika, że usunięcie kleszcza w czasie poniżej 24 godzin chroni przed zakażeniem.

"Po wniknięciu krętków Borrelia organizm żywiciela na początku reaguje niespecyficzną odpowiedzią immunologiczną wysyłając obojętnochłonne granulocyty, makrofagi i plazmocyty, które z reguły ulegają jednak neutralizacji w wyniku działania substancji przeciwzapalnych (prostaglandyn) zawartych w ślinie kleszcza. W rezultacie rozpoczyna się czynna wędrówka po tkankach żywiciela. Obecność krętków zwabia kolejne granulocyty, które ulegają degranulacji, co z kolei wywołuje liczne procesy zapalne. Ponieważ krętki Borrelia wyposażone są w receptory glikozaminoglikanu, najczęściej łączą się one z tkankami o znacznej zawartości włókien kolagenowych, takimi jak stawy, serce i osierdzie, mózg i opony mózgowe. Po wrodzonej niespecyficznej odpowiedzi immunologicznej organizm żywiciela po upływie kilku tygodni od infekcji rozpoczyna produkcję specyficznych przeciwciał wytwarzając najpierw immunoglobulinę M, a następnie immunoglobulinę G. U psów zainfekowanych w celach doświadczalnych już po upływie 4-6 tygodni od infekcji stwierdzono obecność przeciwciał IgG, które przetrwały przez okres dłuższy niż 1 rok (przeciwciała trwałe). Mimo specyficznej odpowiedzi immunologicznej organizmu żywiciela krętki Borrelia dzięki ciągłej modyfikacji swoich białek powierzchniowych są w stanie w znacznej mierze przeciwstawić się mechanizmom obronnym żywiciela. Znaczną zdolność modyfikacji sekwencji DNA przypisuje się w szczególności białkom powierzchniowym VlsE i OspC, w wyniku czego organizm żywiciela nie jest w stanie wyeliminować czynnika chorobotwórczego. Białko VIsE posiada wprawdzie w swojej sekwencji DNA oprócz elementów zmiennych również elementy stałe wiążące przeciwciała wytwarzane we wczesnym stadium, lecz w wyniku ciągłej modyfikacji elementów zmiennych wytwarzane są także przeciwciała, które nie znajdują punktów zaczepienia na białkach powierzchniowych bakterii. W ten sposób mimo obecności przeciwciał krętki Borrelia mogą dalej rozprzestrzeniać się w organizmie."

"U psów zainfekowanych krętkami Borrelia w celach doświadczalnych choroba rozwinęła się jednak u blisko 75% zwierząt."

Czy to znaczy, że 25% psów było zdrowych i dlatego nie zachorowały?

http://laboklin.com/pdf/pl/wetinfo/aktualnosci/2008_04_Borelioza.pdf


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 31-01-2014, 12:08
Ötzi - człowiek lodu http://pl.wikipedia.org/wiki/%C3%96tzi
"Zmarł ok. 3300 lat p.n.e.
Niemieccy naukowcy wykryli u niego bakterie z rodzaju Borrelia, wywołujące boreliozę.
Na ciele stwierdzono 57 tatuaży.
Ötzi zmarł najprawdopodobniej w wyniku ran odniesionych w walce z innymi ludźmi, w tym rany pochodzącej od strzały."

Znaleziono go w Tyrolu, gdzie dzisiaj występuje borelioza.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20455197

W jego ciele wykryto DNA Borrelia burgdorferi. Czy to dowodzi, że był chory na boreliozę? Nie można tego wykluczyć. Możliwe, że był tylko nosicielem. Bakterie mogły przedostać się do organizmu wskutek ran lub tatuaży (polował na zwierzęta), albo przez kleszcza. W każdym razie zmarł w wieku ok. 40–53 lat z innego powodu. Był prawdopodobnie wydolny fizycznie (przed zranieniem), bo znaleziono go na wysokości  3120 m n.p.m. Gdyby chorował na boreliozę, to mało prawdopodobne, żeby wszedł tak wysoko.

Z powyższego wynika, że Borrelia burgdorferi wywoływała boreliozę u ludzi znacznie wcześniej niż została oficjalnie odkryta i opisana w Lyme w 1975 r. Lokalna epidemia w Lyme niewątpliwie była związana z sąsiedztwem Plum Island i działalnością Ericha Trauba.

Czy narastanie liczby zachorowań w Polsce ma związek z wcześniejszą działalnością Ericha Trauba? To temat do ew. spekulacji.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 31-01-2014, 14:10
"Jedynym rejonem świata, który uważany jest za wolny od boreliozy jest Australia. Spowodowane jest to brakiem występowania w tym obszarze bakterii B. burgdorferi i innych podobnych krętków przenoszonych przez kleszcze, które mogłyby wywoływać lokalne postacie boreliozy."

Przepraszam za dezinformację. Powyższa informacja jest nieprawdziwa. W Australii występuje borelioza u ludzi i zwierząt.
http://www.lymedisease.org.au/about-lyme-disease/myths-surrounding-lyme-disease-in-australia/
Czyli żadna wyspa nie chroni przed tą chorobą.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Misiek 31-01-2014, 15:35
Zastanawia mnie jedno - czy ciężkie infekcje, o odcieniu neurologicznym, mogą być spowodowane boreliozą? Wspomniałam poprzednio, że niemal zawsze - moim infekcjom towarzyszyły koszmarne bóle o nieznanej etiologii. Jak chorowałam na anginy - tak masakryczny ból gardła, że nie mogłam mówić, przełykać, ani jeść. Jak miałam zapalenie pęcherza, to następował silny zacisk uniemożliwiający wydalanie  Teraz podobnie jest z jelitami, że zacisk w dole brzucha utrudnia defekację.

Czy może być tak, że u pacjentów  z boreliozą - każda infekcja wyzwala jakieś zaburzenia neurologiczne i silne bóle mięśni bądź nerwów?

Nie miałam robionych badań na boreliozę, ale jako nastolatka, po leżeniu na trawie - przeszłam b. ciężką infekcję,  przypominającą grypę.  I pamiętam, tak koszmarne bóle stawów, że wyłam z bólu i musiałam od początku uczyć się chodzić.

Czy tak nietypowy przebieg infekcji - może wskazywać na boreliozę, czy też po prostu świadczy to o nadwrażliwości na ból?


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 31-01-2014, 16:00
Nie miałam robionych badań na boreliozę, ale jako nastolatka, po leżeniu na trawie - przeszłam b. ciężką infekcję,  przypominającą grypę.  I pamiętam, tak koszmarne bóle stawów, że wyłam z bólu i musiałam od początku uczyć się chodzić.
Czy tak nietypowy przebieg infekcji - może wskazywać na boreliozę, czy też po prostu świadczy to o nadwrażliwości na ból?

My tu nie udzielamy porad medycznych i nie stawiamy diagnoz na odległość.
Ten wątek ma na celu pomóc p. Słoneckiemu w napisaniu rozdziału do jego książki nt. boreliozy.

Przymierzam się do artykułu o boreliozie i rad bym, Panie Tomaszu, poznać Pańską opinię o sensownym leczeniu tej choroby.  

Ja się na leczeniu tej choroby nie znam. A nawet gdybym się znał, to nie mogę tu nikogo leczyć.
Staram się pomóc p. Słoneckiemu docierając do różnych źródeł. Każdy z Państwa może się z nimi zapoznać i ew. wykorzystać dla siebie.

Sądzę, że byłoby wartościowe, gdyby osoby chore na boreliozę podzieliły się swoimi doświadczeniami w zakresie stosowania metod prozdrowotnych zalecanych przez p. Słoneckiego. W ten sposób przyczynią się do wzbogacenia książki.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-01-2014, 17:49
Cytat
Sądzę, że byłoby wartościowe, gdyby osoby chore na boreliozę podzieliły się swoimi doświadczeniami w zakresie stosowania metod prozdrowotnych zalecanych przez p. Słoneckiego. W ten sposób przyczynią się do wzbogacenia książki.
No, to byłoby bardzo pożądane.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Antaress 01-02-2014, 00:17
Boreliozę stwierdzono u mnie po około 3 latach od pojawienia się przykrych objawów, np. ostrych i częstych bólów głowy, stawów, mięśni, trudności w zapamiętywaniu, braku koncentracji, depresji i wielu innych. Rozpoczęłam leczenie antybiotykami w bardzo dużych dawkach i różnymi innymi paskudztwami typu witaminy, tran, leki p/grzybicze itp. Po ok. 3 miesiącach "terapii antybiotykowej" czy jak kto woli "leczenia" mnie, nie potrafiłam rano  wstać z łóżka, usiąść na toalecie, słowem normalnie dożyć wieczora! Aby móc pójść do pracy, musiałam zażyć podwójną dawkę Ibupromu, która wystarczała do około 14, potem następna. Bardzo bolało mnie ciało, całe, nawet skóra głowy, każdy mięsień, do tego dołączyły się ostrogi na obu piętach, co świadczyło o postępującej niewydolności nerek. Organizm słabł z dnia na dzień! Ilość tabletek w sumie na dobę wynosiła 25 sztuk, o czym pisałam już we wcześniejszym poście.
Na moje szczęście, aczkolwiek w wielkiej rozpaczy i niedowierzaniu, rozpoczęłam terapię biorezonansem (Tychy) i to tam polecono mi picie MO i zapoznanie się z biosłonejskimi metodami powrotu do zdrowia. natychmiast zaczęłam pić MO, czytać jak wdrożyć Wasze metody i byłam konsekwentna w stosowaniu. Mój organizm rozpoczął wielkie oczyszczanie. W przeciągu 6 mies. przeszłam przez kilka dużych herxów, przebyłam wielką "grypę" (od wielu lat po raz pierwszy z gorączką 38!), po której to było już tylko lepiej! Wracałam do zdrowia i sił! Mija 9 miesięcy, nie mam boreliozy i wielu innych patogenów!!! Nadal na DPZ, aczkolwiek rozdzielnej, KB tylko kilka razy w tygodniu (niestety!). Jasny umysł powrócił, jeżdżę na nartach, rowerze, mogę założyć buty na obcasie, potrafię czytać ze zrozumieniem, spać,itd... Dziękuję za wiedzę  przekazaną mi podczas choroby, za objaśnienie prostoty jedzenia, postępowania przy dolegliwościach, z którymi tak długo się smagałam! Chętnie posłużę pomocą innym! Wielu z moich znajomych, mąż i syn piją już MO i stosują ZZO. Chciałabym jednak poznać opinię Mistrza na temat terapii biorezonansem?! To dla mnie ważne!


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Misiek 02-02-2014, 06:17
http://biorezonans.slask.pl/opinie-pacjentow

Ten link potwierdza skuteczność leczenia boreliozy biorezonansem.

Przesyłam również listę schorzeń, leczonych przy pomocy biorezonansu.

http://www.odczulanie.pl/inne_terapie.html

Opinie w tej kwestii, jak zawsze będą podzielone - ale parafrazując Juliana Aleksandrowicza - lepiej, aby mnie wyleczył szarlatan, niż zabił lekarz...


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-02-2014, 08:46
Dziękuję za wiedzę przekazaną mi podczas choroby, za objaśnienie prostoty jedzenia, postępowania przy dolegliwościach, z którymi tak długo się smagałam!
Urocze przejęzyczenie...

Chciałabym jednak poznać opinię Mistrza na temat terapii biorezonansem?! To dla mnie ważne!
Dotychczas miałem o tym zdanie negatywne, ale chętnie zmienię je o 180o, jeśli są ku temu przesłanki.


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Kamil 06-02-2014, 09:04
Może zdołają Pana przekonać - kto wie. Dyskusję o biorezonansie można kontynuować w wydzielonym wątku.

Reszta wiadomości wydzielona do Biorezonans, oszustwo czy skuteczna terapia? (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28826.msg201116#msg201116). //Kamil


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Jurek_z_Lasu 08-02-2014, 15:47
Mnie interesuje praktyczna strona zagadnienia, czyli:
1. zapobieganie ukąszeniu przez kleszcza,
2. zapobieganie rozprzestrzenianiu się zakażenia po ukąszeniu przez kleszcza,
3. utrzymywanie krętków w ryzach już post factum, czyli w sytuacji zakażenia tkanki mózgu czy też zasiedleniu przez krętki innych tkanek, m.in. stawów.
Cytat z:
http://www.zdrowie1.com/borelioza.html

"LECZENIE

Dieta na okres ok. 2-3 tygodni powinna nie zwierać nabiału, mięsa, przetworów z białego pieczywa, słodyczy, serów, ciast, czekolad, kawy oraz innych używek, bo to wszystko osłabia układ obronny.

Jeść należy dużo surowych owoców i warzyw.

Spośród wszystkich produktów spożywczych najsilniejsze właściwości lecznicze w tym przypadku ma surowy czosnek, cebula i szczypior.

O ile to możliwe należy jeść codziennie 3 razy z posiłkami dużo czosnku lub przynajmniej cebuli.

Osoby zmuszone do unikania czosnku z powodu jego nieprzyjemnego zapachu mogą przygotować sobie - bardzo popularną na Syberii - specjalną miksturę, która zachowuje antybiotyczne właściwości czosnku i nie pozostawia tak przykrego zapachu:
SYBERYJSKA MIKSTRURA Z CZOSNKU I SOKU Z CYTRYNY

Rewelacyjny specyfik, który jest bardzo popularny na Syberii. Daje on wspaniale wyniki w leczeniu zakażeń bakteryjnych, bezsenności, chorób górnych dróg oddechowych, chorób serca, nadciśnienia, miażdżycy, cukrzycy, słabej odporności, lambliozy, kandydozy, schorzeń skórnych, trądziku itp.

Aby przygotować tę miksturę, należy wycisnąć sok z 24 cytryn i zrobić miazgę z 40 dkg czosnku. Wlać to wszystko do litrowego słoja i nie zakręcać go tylko przykryć gazą i umieścić w ciemnym i chłodnym miejscu, pozostawiając w celu sfermentowania na 14 dni. Po upływie tego czasu należy zawartość słoika przecedzić zlewając ja do małych, zakręcanych słoików, które należy przechowywać w lodowce. Przed użyciem zawsze wstrząsnąć ten roztwór i przeciw bezsenności zażywać 3 razy dziennie po 1 malej łyżeczce z 1/2 szklanki wody cieplej przed snem, przez 2 miesiące.

Oprócz czosnku należy jednocześnie stosować następujące środki:

SPECIAL TWO

BORACELLE

LECYTYNA

PAU D’ARCO lub KOCI PAZUR

OMEGA 3 – 3 razy dziennie 1 dużą łyżkę zmielonych nasion lnu spożyc do każdego posiłku.

WITAMINA C

CYNK"




Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Kamil 08-02-2014, 15:58
Cytat z:
http://www.zdrowie1.com/borelioza.html
 
"LECZENIE

Spośród wszystkich produktów spożywczych najsilniejsze właściwości lecznicze w tym przypadku ma surowy czosnek, cebula i szczypior.

O ile to możliwe należy jeść codziennie 3 razy z posiłkami dużo czosnku lub przynajmniej cebuli.

No to wiele się to nie różni od kuracji antybiotykami syntetycznymi. Jedyny plus jest taki, że tutaj mamy naturalny antybiotyk, a w medycynie chemiczne, wykańczające organizm świństwo. Ale co za różnica? Tutaj katujemy się 3 tygodnie albo dłużej antybiotykami naturalnymi, a tutaj 2 razy na dzień. Pytanie czy organizm w ogóle wchłonie przeciwbakteryjne substancje i czy substancje antybiotyczne zawarte w cebuli oraz czosnku działają jakkolwiek na bakterie Gram-ujemne, jakimi są pałeczki borelii i czy nie wyrządzi to więcej szkód niż pożytku.


Special two (http://nowfoods.sklep.pl/special-two-180-tabletek-p-79.html) - preparat za 134 zł!

BORACELLE (http://www.i-apteka.pl/product-pol-38379-OLEJ-Z-OGORECZNIKA-Boracelle-500mg-x-60-kapsulek.html) - tu trochę mniej, 25 zł.

Pau D'arco (http://www.magicznyogrod.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=104&Itemid=54) - 69,90 zł za kilo.

A co z resztą...

Część wątku wydzielona do Cebula (http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=9.msg201501#msg201501).


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Domi5 07-04-2015, 21:07
Po takim programie, to znowu zacznie się panika, badania krwi i szukanie leków, a najlepiej szczepionki...


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 04-06-2019, 20:28
Borelioza, cicha epidemia [Lyme] [DOKUMENTALNY]

https://www.dailymotion.com/video/x7a9nn8


Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 14-09-2022, 14:31
Nie oglądałem więc się podzielę.

Borelioza znana, czy jeszcze niepoznana? Jak ją pokonać? J. Kasprzak


https://banbye.com/watch/v_eF_z7f_2QOxK



Tytuł: Odp: Borelioza
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 17-09-2022, 13:28
I drugi:

Borelioza - Największe wyzwanie zdrowotne XXI Wieku - Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy - J. Kasprzak

https://banbye.com/watch/v_mGxOnlQT5yd5