Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => W drodze do zdrowia - pytania, wątpliwości => Wątek zaczęty przez: Angela 10-03-2014, 21:45



Tytuł: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 10-03-2014, 21:45
Zauważyłam u siebie jakąś anomalię czy jak to nazwać, mam bóle od dziecka powyżej kości ogonowej dolna część kręgosłupa.

Ta część kręgosłupa rusza się w sensie gdy dotykam to chrząstka jest jakby oddzielona od mojego ciała, nie wiem czy dobrze to tłumaczę. W każdym razie wiem że przez te bóle mam częste parcia na pęcherz i mam parcia naglące pod wpływem każdej formy dotyku, ściśnięcia tej części kręgosłupa.

Uważam że o jest przyczyna moich problemów z sikaniem jeżeli się mylę niech ktoś mnie oświeci.

Kręgosłup mam skrzywiony od dziecka i boli mnie ostatnio w różnych częściach.
Wiem że to oznacza niedobór wapnia ale najwyrazniej mi się on nie wchłania bo w diecie mam go dużo myślę.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 29-10-2014, 21:02
Muszę podzielić się z wami nowymi faktami.

Kilka razy byłam u dobrej masażystki (tak sądzę).

Jej diagnoza brzmi: ucisk nerwu korzeniowego na narządy wewnętrzne w tym pęcherz i jelita stąd te problemy z pęcherzem.Do tego coś mam z dyskiem ( przemieszczanie dysku ku dołowi) ale nie pamiętam co dokładnie.

Z całą pewnością potwierdzam jej przypuszczenia, oglądała moje zdjęcia RTG kręgosłupa lędzwiowego.
Szczerze zgadzam się z jej diagnozą, że to jest wada wrodzona i nabyta także bo mam zwyrodnienia, dlatego całe moje dzieciństwo kręciło się wokół toalety.

Zabiegi jakie mi wykonała to: akupresura, masaż nerwu korzeniowego, bańki chińskie szklane ogniowe i  masaż leczniczy Shitsu.

Po każdym zabiegu spałam w nocy bardzo dobrze, czasem czuję poprawę funkcji pęcherza, w nocy nie mam problemów takich jak kiedyś z pęcherzem choć wstaje czasem do toalety.

Jak uważacie czy powinnam kontynuować te zabiegi nadal?

Podobno w moim przypadku powinno wystarczyć 10 takich sesji.
Poradziła mi konsultację z neurologiem który nastawia kręgosłup i jest bardzo doświadczony w tym temacie.

Nie wiem co mam robić dalej. Proszę o jakieś rady konkretne!


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: scorupion 29-10-2014, 22:18
Od dłuższego czasu rozgłaszam, że dobry masaż może przynieść zgoła nieoczekiwane, a pozytywne rezultaty.
Jak długo trwa u ciebie taki zabieg? Dziesięć godzinnych może na początek wystarczyć, zobaczysz jak się będziesz czuła, za kilka miesięcy należałoby powtórzyć. Konsultacja nie zaszkodzi, napisz co ci powie.

Przemieszczenie dysku to pewnie kręgozmyk.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Dasiek 30-10-2014, 00:11
Trzeba wybierać pokarm o dużej zawartości krzemu, boru, magnezu. Kiedyś przeciążyłem w pracy kręgosłup tak, że później co jakiś czas miałem nawroty tak bolesne, że nie mogłem wczołgać się do łóżka. Jedyną ulgę sprawiało mi przykładanie szlifierki oscylacyjnej i rozgrzewanie bolących partii ciała. Postanowiłem, że nie dopuszczę pogorszenia się stanu zdrowia, bo jako jedyny zdobywam dla rodziny środki do życia i nie uśmiecha mi się być rencistą. Wiem, że to niezgodne z Biosłone, ale przyjmuję doustnie balsam krzemowy z boraksem który według własnej recepty sam robię oraz od niedawna dosalam pokarmy chlorkiem magnezu. Uwierzcie mi - to działa. Od szczotkowania miałem odsłonięte szyjki zębowe, które bolały przy myciu. Teraz już o tej dolegliwości zapomniałem.
Zapomnij o dostarczaniu wapnia. To magnez jest "klejem" który wzmacnia kości. 


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 30-10-2014, 00:37
Cytat
Przemieszczenie dysku to pewnie kręgozmyk.
Kręgozmyk to przemieszczenie kręgu, jak mówi nazwa.

(http://img1.liczniki.org/20101220/60058948-1292842701.jpg)


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: scorupion 30-10-2014, 07:22
Miałem, dobrze wiem.
W tym wypadku być może to co Angela napisała;
Cytat
Do tego coś mam z dyskiem ( przemieszczanie dysku ku dołowi) ale nie pamiętam co dokładnie.
Ze względu na wcześniejszy wpis:
Cytat
Zauważyłam u siebie jakąś anomalię czy jak to nazwać, mam bóle od dziecka powyżej kości ogonowej dolna część kręgosłupa.
Ta część kręgosłupa rusza się w sensie gdy dotykam to chrząstka jest jakby oddzielona od mojego ciała, nie wiem czy dobrze to tłumaczę.
może okazać się kręgozmykiem, czemu zresztą często towarzyszy degeneracja krążka.

Tak czy inaczej, sposób postępowania jest dobry. Uważaj tylko na neurochirurgów, bo niektórzy najchętniej wszystko by cięli, a znam sporo przypadków, gdy masaże wybroniły przed operacją, również przy kręgozmykach.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 30-10-2014, 09:33
Cały zabieg trwa do 30 minut a sam masaż nie wiem ile ale chyba kilka minut i na każdej wizycie robiła te same zabiegi.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 05-11-2014, 17:33
Cytat
Miałem, dobrze wiem.
Należy rozumieć, że to czas przeszły i już nie masz kręgozmyku.
Właśnie mój mąż wczoraj poddał się operacji kręgozmyku, bardzo się martwię co z tego wyniknie. Napisz coś optymistycznego na ten temat.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: scorupion 05-11-2014, 17:44
Cytat
Napisz coś optymistycznego na ten temat.
Czarno widzę :)
Nie miałem operacji, ześlizg nie zniknął całkiem, ale pod wpływem masażu cofnął się na tyle, że jest spokojnie do wytrzymania.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 05-11-2014, 17:50
Dzięki Czarnowidzu, jemu niestety żadne masaże już nie pomagały, drętwiały mu nogi.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 06-11-2014, 20:31
Dziś byłam u dobrego neurologa który nastawił mi kręgosłup.

Jak zauważyłam stan mojego samopoczucia uległ poprawie ale nie wiem na jak długo.
Powiedział że mam odstawić gluten , cukier, masaże, ćwiczenia opracowane przez masażystkę, urolog też wskazany do sprawdzenia zrostów po cesarce.

Mówił że powinnam jeszcze do niego przyjść na kolejne nastawianie co jakiś czas ale nie wiem czy tyle jest potrzebne.
Mówił o jakimś człowieku który zajmuje sie masazem brzucha żeby nastawić moje zrosty w podbrzuszu bo prawdopodobnie to jest przyczyna mojego częstego sikania ale nie wykluczone ze mam wadę wrodzoną błędnika czyli coś mam nie tak z układem nerwowym.

Kazał mi się moczyć w roztworze siarczanu co kilka dni w wannie z wodą.

Co wy na to?


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Udana 07-11-2014, 09:28
Dla mnie brzmi logicznie, ale nie znam działania tych kąpieli w siarczanie. Na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że odstawienie glutenu, zmiana diety "wyleczyła" mi kręgosłup z przepuklin i wypuklin, które dawały mi duże dolegliwości i co najmniej raz w roku brałam zastrzyki "na lumbago”, nie mówiąc o maściach, lekach, plastrach itp. Od 3 lat nie wzięłam nic na jakikolwiek ból. Napisałam, że wyleczyłam się w cudzysłowie, bo nie robiłam kontrolnego rezonansu i nie wiem czy coś jeszcze mam, ale dolegliwości od 3 lat nie mam żadnych!
To najbardziej przemawia do moich znajomych i rodziny, którzy znali moje bólowe doświadczenia, że zmiana jedzenia leczy kręgosłup.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 07-11-2014, 12:24
Dziś czuję się obolała, zmęczona i nadal sikam jak zwykle (parcia). KB to chyba jedyny sposób aby trochę zapanować nad sikaniem, meczę się, bo nadal jestem chora mimo tylu metod zastosowanych. Jestem tak zdesperowana, że biorę Buscopan na skurcze brzucha ale tylko w razie jakiegoś wyjazdu. Gdy nic nie jem rano to czuję się całkiem nieźle ale do czasu zjedzenia śniadania i w ogóle jedzenia. Najgorzej się czuję gdy zbliża się miesiączka. Ciągle mam mdłości i każdy posiłek muszę w siebie wmuszać bo nie mogę czasem jeść przez te mdłości. Kręgosłup jest w porządku, z tego co powiedział doktorek, bo już go nastawił ale bóle w miejscu korzonków nadal mam duże. Kazał mi pić rano dwie szklanki wody z miodem na czczo i czytać książkę o psychologii. Miód faktycznie coś tam pomaga ale muszę go dużo zjeść.  


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 07-11-2014, 14:08
Mięśnie pośladków masz spięte? Odczuwasz tam dolegliwości bólowe?


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 07-11-2014, 23:07
Mięśnie pośladków trochę są spięte, między nimi mam bóle kości ogonowej a także bóle w pośladkach. Największy ból odczuwam w momencie wysiłku fizycznego, nawet samo odkurzanie powoduje bóle.Dziś miałam pierwsza kąpiel w siarczanie z wodą. Czułam się wyciszona, senna i zrelaksowana. Będę powtarzała kąpiele co 2 dni aż do uzyskania poprawy.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 08-11-2014, 11:13
Spróbuj masowania pośladków i ud ale niesamodzielnie. Nie da się.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 08-11-2014, 16:52
Po zabiegach u masażystki na pośladkach nie miałam aż tak widocznych odbić od baniek ogniowych o dziwo, ale za to w różnych miejscach miałam bardzo mocno widoczne było to w okolicy nerek i łopatek przy szyi także. Masowanie ud i pośladków jest bardzo bolesne gdy robi to masażystka.
Ma to być masaż mocny czy lekki?

Teraz bóle się nasiliły w okolicy nerek a dokładnie na środku miedzy nerkami, neurolog kazał mi te miejsca codziennie mocno masować (samej) po wstaniu z łóżka


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 08-11-2014, 16:56
Chodzi o rozluźnienie mięśni. Natężenie bólu jest zależne od stopnia ich spięcia.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: scorupion 08-11-2014, 18:14
Cytat
Ma to być masaż mocny czy lekki?
Mocny i ma boleć.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Gosia 08-11-2014, 18:58
Mój kręgosłup też jest w kiepskim stanie. Oprócz różnych skrzywień i chorób mam też kręgozmyk (prawdopodobnie po upadku z trzepaka w dzieciństwie). 5 lat temu w rtg kręgosłupa wyszło, że ten kręgozmyk ma 1/3 trzonu. Teraz to samo badanie wykazało, że jest to 11 mm. Nie umiem za bardzo porównać tych wyników, ale wydaje mi się, że chyba nie jest gorzej. Myślę, że jest to zasługa właśnie masaży i właściwego trybu życia. Teraz jeszcze dodatkowo wieczorem po kąpieli mąż wmasowuje mi w mięśnie kręgosłupa-potem ja jemu-chlorek magnezu. Wydaje mi się, że on też pomaga w zmniejszeniu bólu. Widzę to szczególnie po mężu, który codziennie ciężko pracuje. Kiedyś wracał do domu mocno przygarbiony z bólu, a teraz chodzi prosto. On także jeździ na masaże.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 13-02-2015, 18:50
Od tygodnia zaczęłam pić wodę z octem jabłkowym na czczo, piję też dziurawiec, a od kilku dni, po raz drugi zaczęłam magnezowanie chlorkiem. Teraz się zastanawiam jak długo mam stosować te metody i czy w tym czasie wdrożyć MO czy nie? Na nastawianie kręgów jeżdżę raz na miesiąc, bo nie mam innej możliwości. Mam wadę miednicy, podobno wrodzoną i dlatego mam wiele dolegliwości z tej strony. Wszystkie problemy są powiązane ze stanem mojego pęcherza. Ta choroba ma nazwę zespół bolesnego pęcherza i bez wspomagania nie mam normalnego życia, tylko ciągła potrzeba sikania i wypróżniania jednocześnie. Czy mogę liczyć na jakieś odpowiedzi w związku z tym co powinnam jeszcze zastosować, czy mam do końca życia tak cierpieć bóle miednicy i pęcherza.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Manialub 14-02-2015, 07:13
Angela, osobiście też mam, jak to nazwano, wrodzoną wadę miednicy i miałam jeździć na wózku inwalidzkim. Po kilku wizytach u "specjalisty" jeszcze w wieku 14 lat dostałam taką diagnozę. Jakoś chodzę, a nawet biegam rekreacyjnie, przeżyłam trzy porody, a moja miednica ma się świetnie. Fakt, mam dużo większe napięcie w prawej części ciała, ale większość ludzi ma nierówne napięcie. Od kilku miesięcy chodzę na jogę i widzę, że dużo się zmieniło, prawa strona ciała zaczyna się bardziej rozluźniać i wyrównywać do lewej, wszelkie bóle związane z kręgosłupem przechodzą jak ręką odjął. Może warto poćwiczyć trochę i porozciągać się, nie wiem jak Bioslone podchodzi do jogi, ale mnie delikatna joga bardzo służy. Problemy z pęcherzem mam od lat, ale od kilku miesięcy zapomniałam o nich, ocet jabłkowy bardzo pomaga, piję codziennie szklankę wody z łyżką octu, przy atakach robiłam nasiadówki z octem jabłkowym, zdecydowałam się też na tamponowanie oraz czopki propolisowe, stosowałam jakieś dwa miesiące i w zasadzie teraz nie widzę już potrzeby. Jeśli problemy powrócą, to na pewno będę znowu tamponować.


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 14-02-2015, 12:01
Manialub, czy zauważyłaś dużą poprawę, jeśli chodzi o miednicę, od czasu rozpoczęcia diety bezglutenowej?


Tytuł: Odp: Chory kręgosłup.
Wiadomość wysłana przez: Angela 14-02-2015, 22:28
Czopki propolisowe już stosowałam, miesiąc temu chyba, tamponowanie także przechodziłam przez ostatnie 5 lat i nie ma poprawy. Joga to fakrycznie dobre rozwiązanie, bo coś tam pomaga się wyciszyć.
Zacznę ćwiczyć, tyle że już ćwiczę ale rozciąganie w tył tak jak doktorek mi zalecił, a poprawy nie widzę zbytnio. Ja nie tylko często sikam, ale tak samo często się wypróżniam, też to masz? Szkoda tylko, że nie chudnę tylko tyję ciągle, przytyłam od jesieni aż 8 kg, jakoś tak.