|
Tytuł: Ab ovo Candida u trzylatka Wiadomość wysłana przez: Kinia 03-04-2014, 10:01 Jestem uczestnikiem od niedawna. Artykuł Ab ovo Candida mną wstrząsnął. Sama jestem na diecie w celu zlikwidowania, zagłodzenia Candidy. Zmusiłam siłą ;) męża, by się jej poddał, a teraz myślę o dziecku. My kobiety jesteśmy przyzwyczajone do maltretowania siebie ;), ale mężczyzna mi mięknie... Do tego wątku wrócę, jeśli pozwolicie.
Moje pytania dotyczą właśnie dziecka (pod koniec czerwca będzie miał 3 lata): - Czy dieta dziecka jest taka sama (celem wykurzenia candidy) jak dorosłych? Dziecko potrzebuje dużo więcej substancji odżywczych i ciężko mi myśleć, że pozbawię Go np owoców-witamin, produktów mlecznych. Wiem, że proteiny są w mięsie, ale moje małe mało je mięsnych produktów (to długa historia). Ja też niestety mam z tym problem... - Czy może można dietę dziecięcą przeprowadzić trochę krócej? - Czy w trakcie tej diety można pić wodę z odrobiną cytryny? Czytałam, że można w ostateczności używać chlebków ryżowych, a chleb z mąki gryczanej na zakwasie? To jeśli chodzi o męża, który szaleje z głodu. Ja jestem przyzwyczajona do robienia wszystkiego w 100%, ale Oni nie wytrzymają. Jeszcze jedno. Nigdy nie dawałam dziecku antybiotyków, nie jest szczepione (miało 2 szczepienia, ze względu na pobyt w szpitalu odbyło się to przeciw Nam, ale to też długa historia). Jeśli choruje, nie podaję mu nic prócz witaminy C i soku lub syropu z czarnego bzu, rumianek, szałwię, stawiam bańki. Jeśli ma gorączkę, sam ją zwalcza bez dodatkowych środków. Teraz niestety byliśmy w szpitalu na usuwaniu ciała obcego z jego oka (straszne to było). Dostał kropelki, które muszę mu podawać 3 razy dziennie. Dowiedziałam się, że jest to antybiotyk i zamarłam. Co teraz, czy antybiotyk domiejscowy jest równie niebezpieczny? Czy candida może się rozwinąć w takim przypadku? Czy łatwo będzie z tak skomplikowanego miejsca ją wykurzyć? Co robić? Proszę o radę, kochani. Tytuł: Odp: Ab ovo Candida u trzylatka Wiadomość wysłana przez: Iza38K 03-04-2014, 15:39 Czytałaś?
http://portal.bioslone.pl/rozprawa_o_jedzeniu Poczytaj na portalu jak inne mamy żywią dzieci. I te dzieci żyją i są szczęśliwe. Mężowi kup kawał surowego boczku, dopraw go solą, pieprzem, majerankiem, cudami wiankami i upiecz. I niech je z chrzanem, ogórkiem kiszonym czy co tam lubi. Kup golonkę ugotuj, upiecz jakieś mięso. Niech się nasyci, bo pewnie niedożywiony. Z czasem, jak się nasyci, nie będzie głodny. Co do oka. Możesz zamiast antybiotyku robić okłady z moczu, szałwi a antybiotyk trzymać pod ręką. Poza tym candida to nie potwór, którego trzeba się bać i zwalczać. To pożyteczne żyjątko, które ma swoje miejsce w jelicie :-). Tytuł: Odp: Ab ovo Candida u trzylatka Wiadomość wysłana przez: Kinia 04-04-2014, 10:04 Przeczytałam. Znam zasady zdrowego, naturalnego odżywiania od dziecka. Dokształcam się na ten temat całe moje życie, dlatego też trafiłam tutaj. Całkiem zielona nie jestem, ale "wiem, że nic nie wiem" dlatego pytam. Moje pytania dotyczyły konkretnie tego artykułu. Mono dieta jest pewnym obciążeniem dla organizmu dorosłego człowieka, nie mówiąc o dziecku, jest to podkreślane w artykułach o tym mówiących.
Jeśli chodzi o męża to je wszystko co dozwolone w diecie, ale to specyficzna bestia ;) i potrzebuje dopełniaczy. |