|
Tytuł: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Generał 01-05-2014, 17:40 Wiadomo, że w kiełbasach z marketów są różne dodatki, ale nie sądziłem, że to mięso jest dodatkiem do kiełbasy, a nie jej głównym składnikiem.
http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Zjesz-taka-kielbase-Zamiast-miesa-skora-soja-bambus-i-a33833 (http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Zjesz-taka-kielbase-Zamiast-miesa-skora-soja-bambus-i-a33833) Tytuł: Odp: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Daniel_K 03-05-2014, 15:38 No zgroza, a najlepsze jest to ze w przeliczeniu na kilogram wychodzi o wiele drozej niż kupić świeże mieso
Tytuł: Odp: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Domi5 03-05-2014, 18:07 Znam może 4 osoby, które analizują składy żywności i skutecznie unikają konserwatorów i ulepszaczy. Reszta zakłada, że skoro jest coś w sprzedaży, to znaczy, że jest przebadane i śmiało można jeść.
Tytuł: Odp: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Savage7 03-05-2014, 22:05 Tak mi się przypomniał dowcip... Pytają masarza jakie potrawy lubi jeść. Ten mówi, że jada parówki bo lubi od czasu do czasu zjeść coś bezmięsnego.
Tytuł: Odp: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Lenka 03-10-2014, 18:32 Masakra... To tak wygląda 93% wieprzowiny w parówkach ? Jest jeszcze gorzej, niż to w filmie.
www.facebook.com/efarsas/posts/704113063000216 Tytuł: Odp: Może kiełbaskę? Wiadomość wysłana przez: Opiotr 04-10-2014, 06:28 W tym filmie wygląda na 100% i nic się nie marnuje.
|