Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Margoled 18-07-2014, 14:02



Tytuł: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Margoled 18-07-2014, 14:02
Mam znajomego, u którego widać podczas rozmowy spieniającą się, białą ślinę w ustach. Osadza się często w kącikach ust, widać też czasem białe "nitki". Co to może być? Dodam, że człowiek robi wrażenie zdrowego i nie narzeka na żadne dolegliwości. Przyszło mi do głowy, żeby mu polecić ssanie oleju (nie bardzo wiem, jak to zrobić).
Może ktoś mi podpowie, jaka może być przyczyna takiego objawu. Nie muszę dodawać, że wygląda to mało apetycznie.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 18-07-2014, 14:53
O matko! Lista potencjalnych przyczyn jest bardzo długa.

Nawet jeśli przyczyną nie są jakieś łagodne guzki w okolicach ślinianek, to i tak ich duża aktywność sprawia, że odczuwa coś w rodzaju ucisku.
Jeśli mu wyjedziesz wprost o co chodzi, to istotnie może się do Ciebie zniechęcić.
Żeby nie mijać się z prawdą, możesz mu powiedzieć, że zauważyłaś lekki obrzęk w okolicy ucha bądź uszu, i że ssanie oleju może pomóc i zapobiec nasilaniu się obrzęków.

Teraz idę prosić niebiosa o wybaczenie za to, że uknułem ten szatański plan. ;)


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Margoled 18-07-2014, 17:48
Świetny pomysł! Bardzo dziękuję. Będę teraz szukać obrzęku w okolicach uszu. Myślisz, że ślinianki produkują nadmierną ilość śliny? Zadałam to pytanie mojej siostrze, która jest dentystką i jej pierwsze skojarzenie było, że to przez protezę powodującą ubijanie śliny na pianę (podobno dość częste zjawisko). W tym przypadku protezy nie ma.
Mnie raczej przychodzą do głowy drożdżaki, ale nie wiem czy powodują taki objaw. Raczej obłożony język i przykry zapach z ust.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 18-07-2014, 18:38
:) Przy tak niewielkiej ilości informacji powiedziałbym, że to właśnie kwestia zwiększonej produkcji śliny przez ślinianki. Ale przyczyn może być bardzo wiele. Od przewagi układu przywspółczulnego po coś, co podrażnia ślinianki: stan zapalny, niezłośliwe guzki w tej okolicy. Podpowiedzią mogły być też powiększone węzły chłonne.
Czy drożdżaki same w sobie mogą być powodem, tego niestety nie wiem.
A nie prościej po prostu polecić jej stronę Biosłone? ;)


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 18-07-2014, 18:54
Margoled, myślę jednak, że drożdżaki to bardzo prawdopodobna przyczyna. Ale już tak mam, że biorę pod uwagę większość możliwości. :)


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Asia61 19-07-2014, 17:05
Miałam kiedyś wykładowcę z takim objawem. Zawsze miał w kącikach ust białą substancję. Mnie też się to kojarzy z kandydozą.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 19-07-2014, 17:26
Miałam kiedyś wykładowcę z takim objawem. Zawsze miał w kącikach ust białą substancję. Mnie też się to kojarzy z kandydozą.

Problem w tym że przyczyny jakiejś nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu mogą dalece odbiegać od tych oczywistych.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Baird 20-07-2014, 07:50
Cytat
Problem w tym że przyczyny jakiejś nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu mogą dalece odbiegać od tych oczywistych.
Tylko po co to tak komplikować? Przyczyna jest jedna.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 20-07-2014, 09:22
Cytat
Problem w tym że przyczyny jakiejś nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu mogą dalece odbiegać od tych oczywistych.
Tylko po co to tak komplikować? Przyczyna jest jedna.

Czasem lubię rozważyć wiele możliwości.
W tym wypadku napisane zostało, że osoba wygląda na zdrową i nie skarży się na żadne dolegliwości.

Rozważałem tylko, czy oprócz drożdżaków nie występuje nadmierne wydzielanie śliny przez ślinianki oraz ewentualne przyczyny, a przyczyny bywają różne.

Kiedyś mój znajomy z pełnego energii człowieka zmienił się nie do poznania. Był chwiejny emocjonalnie, miał skłonność do minorowych nastrojów, co wcześniej mu się nie zdarzało. Było to dość dziwne, bo medycy przebadali go dość dokładnie. W relacjach rodzinnych wszystko było w porządku, zmienił pracę na lepszą.
Lekarz od razu sięgnął po bloczek z receptami i wypisał antydepresanty. Nie ma to jak spiąć ostrogami organizm do zwiększonej produkcji serotoniny.
Nastrój trochę się poprawił ale senność i zmęczenie nie minęły.
Zdrowy, młody człowiek któremu nic do szczęścia nie brakuje, nie mający tendencji do męczeństwa, a tu ot tak przychodzi do niego coś takiego.
Co się mogło zmienić? Praca, ale przecież ta jest lepsza, wyższe dochody i robi to co lubi.
Jednak ta praca wymagała cały czas sztucznego oświetlenia, a świetlówki, które to światło miały zapewniać nie mają pełnego spektrum. Szyszynka dostaje wtedy czasem kota. Jest przystosowana tylko do światła o pełnym spektrum, które występuje w naturze lub w żarówkach tradycyjnych z wolframowym żarnikiem.
U niektórych światło o niepełnym spektrum nie wywołuje na szyszynkę presji aby wstrzymać produkcję melatoniny, stąd senność i ciągłe zmęczenie.
Ciekawe, że u innych takie światło z niepełnym spektrum działa w niektórych sytuacjach pobudzająco.
Wystarczyła zmiana na mocne oświetlenie żarowe, żeby wszystko wróciło do normy w krótkim czasie.
Także osoby ze skłonnością do SAD powinny unikać światła o niepełnym spektrum.
Niunia europejska dąży do eliminacji tradycyjnych żarówek. Ciekawe ilu pacjentów przez to przybędzie.


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Margoled 20-07-2014, 11:50
Może ślinianki produkują za mało śliny, a nie za dużo? Jeśli to np. nie grzybica, to objaw może odwodnienia organizmu i wystarczyłoby więcej pić?


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Greyhound 20-07-2014, 12:43
Może ślinianki produkują za mało śliny, a nie za dużo? Jeśli to np. nie grzybica, to objaw może odwodnienia organizmu i wystarczyłoby więcej pić?

Za mało danych. :)
Ciemny mocz, cienie pod oczami czy skóra, która po zmarszczeniu wolno się wygładza to oznaki odwodnienia.
Określenie przyczyn na podstawie skąpych danych to hazard. ;)


Tytuł: Odp: Biała ślina
Wiadomość wysłana przez: Margoled 20-07-2014, 13:07
Do Bird: masz na myśli toksemię?
Cytat
Problem w tym że przyczyny jakiejś nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu mogą dalece odbiegać od tych oczywistych.
Tylko po co to tak komplikować? Przyczyna jest jedna.