Niemedyczne forum zdrowia

RODZICE, DZIECI, RODZINA => Młodzież - problemy okresu dojrzewania => Wątek zaczęty przez: Tashideley 29-07-2014, 23:41



Tytuł: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 29-07-2014, 23:41
Jakie są biosłonejskie metody leczenia bulimii? Myślę, że temat jest o tyle trudny, że osoba, która nie kontroluje tego co w danej chwili je, nie będzie tak naprawdę w stanie przestrzegać zasad DP czy choćby ZZO.
Od czego więc zacząć? Może macie jakieś wskazówki lub własne doświadczenia w tym zakresie?


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 30-07-2014, 09:53
Zaburzenia w odżywianiu są "tylko" manifestem problemów z psychiką i od tego trzeba zacząć. Zwracanie pokarmu nie ma tu nic wspólnego ze złym trawieniem czy nietolerancją pokarmową, bo wymioty są wywoływane specjalnie.


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 30-07-2014, 10:24
Zaburzenia w odżywianiu są "tylko" manifestem problemów z psychiką  i od tego trzeba zacząć. Zwracanie pokarmu nie ma tu nic wspólnego ze złym trawieniem czy nietolerancją pokarmową, bo wymioty są wywoływane specjalnie.
Zawsze miałem zdanie wprost przeciwne czyli, że problemy z psychiką biorą się głównie z niewłaściwego oddżywiania oraz stylu życia. Jak to kiedyś tu mówili: "w zdrowym ciele zdrowy duch".


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 30-07-2014, 11:34
Ale pchanie palców do gardła po to, żeby wywołać wymioty nie ma nic wspólnego z odżywianiem ani właściwym, ani niewłaściwym.


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 30-07-2014, 11:47
Tak naprawdę to oboje macie rację. Biosłone zaleca leczenie psychiki za pomocą diety, ale w tym przypadku może się to okazać niemożliwe.
Zastanawiam się raczej nad konkretnymi wskazówkami co można samemu zrobić w tej sytuacji i czy uda się uniknąć specjalistycznej psychoteriapii.


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 30-07-2014, 12:00
Okaże się niemożliwe a raczej niewystarczające. Na pewno trzeba wspomagać dziewczynę odpowiednim jedzeniem ale zacząć od źródła problemu. Nie skupiać się na odwodzeniu od wymiotów, tylko dociekać dlaczego, a raczej po co to robi. Dociekanie też nie może być nachalne, trzeba doprowadzić do sytuacji, kiedy córka zacznie chcieć mówić.


Tytuł: Odp: Podejrzenie bulimii u córki
Wiadomość wysłana przez: Draq 30-08-2014, 18:42
Niech je świadomie i powoli.