Tytuł: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 01-09-2014, 19:44 Mam 23 lata, 158 cm wzrostu i ok. 43 kg wagi (waga nie zmienia się od dobrych kilku lat, zawsze byłam mocno szczupłej postury)
Planuję rozpocząć MO i prozdrowotne odżywianie za jakiś miesiąc, póki co zaczęłam wczytywać się w forum. Opiszę pokrótce moje problemy: - wieczny głód, zjem posiłek i po chwili nadal jestem głodna, mogłabym jeść dosłownie co chwilę. - mykoplasma - stwierdzona na drodze wymazu - bóle głowy związane z uczuciem głodu - ciągłe infekcje intymne - pasożyty (podejrzewam minimum owsiki, mam psa w domu, który swego czasu też miał pasażerów na gapę) - uczucie zmęczenia - rozdrażnienie - częste bóle brzucha - biegunki, śluzowate odchody - duża ilość gazów - problemy z cerą, trądzik ropowiczy, wypryski skórne, zapalenie mieszków włosowych na ramionach - pulsowanie mięśni - biały nalot na języku - nieświeży oddech - tłusta powłoka na skórze, dziwny zapach ubrań po założeniu - problemy ze skórą głowy, nieprzyjemny zapach zarówno włosów jak i dziwnej powłoki na skórze głowy - swędzenie skóry Zastanawiam się nad tym, czy najpierw zająć się jakoś bardziej szczególnie pasożytami (terapia pestkami dyni, mieszanką ziół), czy też olać tą sprawę i przejść do MO. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie :). Jeżeli coś mi się przypomni to dopiszę. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Fazibazi 01-09-2014, 20:54 Ja wybrałbym opcję:
Cytat olać tą sprawę i przejść do MO Z dodatkiem podstaw wiedzy, KB, DP itp.itd.etc. oczywiście. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 01-09-2014, 20:55 Ja wybrałbym opcję: Cytat olać tą sprawę i przejść do MO Z dodatkiem DP itp.itd.etc. oczywiście. Dziękuję za opinie :). Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Fazibazi 01-09-2014, 21:03 Niezamaco.
Fajnie też by było jakbyś nie cytowała (dublowała) poprzedniej wypowiedzi. Cytat Planuję rozpocząć MO i prozdrowotne odżywianie za jakiś miesiąc, póki co zaczęłam wczytywać się w forum. Bardzo dobre podejście. Proponuje bardziej portal niż forum. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 01-09-2014, 21:05 Przepraszam.
Kwestia z rozpoczęciem za miesiąc ma związek z czymś innym, a mianowicie z wyprowadzką i większymi możliwościami. Wczytuję się w forum i portal. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Brer 01-09-2014, 21:43 Niż mikstura oczyszczająca, jeszcze ważniejsze chyba w tej chwili jest rozpoczęcie diety prozdrowotnej. Masz sporo objawów kandydozy, więc trzeba wpierw zagłodzić rozwijającego się grzyba.
Masz też duże problemy ze skórą czyli wątroba nie nadąża z oczyszczaniem, zatem wstrzymałbym się z MO do czasu zakończenia przynajmniej pierwszego etapu DP. Do koktajli błonnikowych dodawaj nasion ostropestu (są do nabycia w każdym sklepie zielarskim) to wspomożesz tym wątrobę. Owsikami się nie przejmuj, nie są groźne, a przy zachowaniu higieny same znikną. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 01-09-2014, 21:45 Niż mikstura oczyszczająca, jeszcze ważniejsze chyba w tej chwili jest rozpoczęcie diety prozdrowotnej. Masz sporo objawów kandydozy, więc trzeba wpierw zagłodzić rozwijającego się grzyba. Masz też duże problemy ze skórą czyli wątroba nie nadąża z oczyszczaniem, zatem wstrzymałbym się z MO do czasu zakończenia przynajmniej pierwszego etapu DP. Do koktajli błonnikowych dodawaj nasion ostropestu (są do nabycia w każdym sklepie zielarskim) to wspomożesz tym wątrobę. Owsikami się nie przejmuj, nie są groźne, a przy zachowaniu higieny same znikną. Czyli DP, a w tym samym czasie mam stosować koktajle błonnikowe? Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Brer 01-09-2014, 22:03 Jak najbardziej, tylko niech to będą składniki dozwolone na tym etepie diety.
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 08:39 Rozumiem, że będę mogła wprowadzić również tą mieszankę ziół na układ moczowo-płciowy i tamponowanie, nie przeszkadza to w diecie?
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-09-2014, 08:41 Tamponowanie nie powinno spowodować zasadniczej przeszkody w diecie.
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 08:45 Tamponowanie nie powinno spowodować zasadniczej przeszkody w diecie. Dziękuję za odpowiedź :). Co Pan sądzi na temat ziemi okrzemkowej, bo słyszałam o niej dobre opinie. Mam jeszcze pytanie w sprawie ciągłego uczucia głodu, czy to kwestia pasożytów, czy candidy? Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-09-2014, 09:02 Pamiętam, że ziemię okrzemkową z powodzeniem wykorzystał Nobel.
Ciągłe uczucie głodu może być spowodowane niedożywieniem komórek (głód komórkowy), jako efekt upośledza wchłaniania składników odżywczych. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Udana 02-09-2014, 09:09 Jeśli trafiłaś na to forum, i tu chcesz szukać zdrowia, to skup się na metodach powrotu do zdrowia tu proponowanych, jak powyżej Ci podpowiedziano. DP (http://portal.bioslone.pl/dp), MO (http://portal.bioslone.pl/mo), KB (http://portal.bioslone.pl/kb).
Polecam też artykuły z Portalu: http://portal.bioslone.pl/zdrowie-a-medycyna/bez-skrajnosci http://portal.bioslone.pl/obalanie-mitow/nabijani-w-probiotyki http://portal.bioslone.pl/choroby_pasozytnicze http://portal.bioslone.pl/candida-albicans Na forum już rozmawialiśmy o okrzemkach. http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28483.0 Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 09:12 Bardzo dziękuję za wszelkie porady ;).
Udana - sądzisz, że powinnam rozpocząć wojnę z pasożytami stosując duże ilości pestek dyni/naparu z piołunu np.? Czy olać temat pasożytów i rozpocząć od prozdrowotnej diety + KB -> MO? Bo tak ciągle się zastanawiam jak rozwiązać kwestię nieprzyjaciół. Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Udana 02-09-2014, 10:12 Nie wiem co powinnaś zrobić, ja sama narobiłam kiedyś dużo błędów w swoim powrocie do zdrowia, a konsekwencje mam do dzisiaj. Chciałam szybko być zdrowa, a przecież niszczyłam organizm latami...
Ale mając tę wiedzę, którą mam teraz, to zaczęłabym na spokojnie od zasad Biosłone. Ja niczym bym nie przyśpieszała! Żyłaś tyle z nieprzyjaciółmi, to jeszcze chwila Cię nie zbawi, a jak "naprawisz organizm", uszczelnisz jelita to one same się wyniosą. A pestki dyni możesz jeść…w KB (http://portal.bioslone.pl/kb), teraz jest sezon i świeżutkie pestki są dostępne. Zacznij od DP (http://portal.bioslone.pl/dp), spróbuj MO (http://portal.bioslone.pl/mo)- jak będą gwałtowne reakcje to połowa dawki, włącz KB (http://portal.bioslone.pl/kb) i opisuj swoje efekty i objawy + bądź cierpliwa, dodatkowo zastosuj zasadę wybaczania, zwróć uwagę na stres, a zdrowie powróci. Poczytaj: http://portal.bioslone.pl/stres http://portal.bioslone.pl/slownik/zasada-wybaczania Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 10:15 Dziękuję :).
Jestem kobietą, tak gwoli wyjaśnienia ;). Czy potrzebuję coś jeszcze z tych bardziej mechanicznych urządzeń prócz blendera? Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Udana 02-09-2014, 10:17 Dziękuję :). Jestem kobietą, tak gwoli wyjaśnienia ;). Czy potrzebuję coś jeszcze z tych bardziej mechanicznych urządzeń prócz blendera? Poprawiłam zgodnie z płcią. :) Potrzebny do KB jest blender i młynek. Poszukaj opisów i przepisów w Dziale kulinarnym. Młynek_ http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23489.0 Blender_ http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=34.0 Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Whena 02-09-2014, 12:29 Gdy przeczytasz artykuły o pasożytach na Portalu Zdrowia (linki podała Ci Udana w 12 poście), to będziesz wiedziała co zrobić najpierw i w ogóle co robić.
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 12:35 Ok, proszę mi jeszcze tylko powiedzieć: czy dobre będą nasiona dyni niełuskane, zmielone w blenderze? Czy koniecznie muszą być świeże prosto z dyni?
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Whena 02-09-2014, 13:34 Skoro czytałaś ten artykuł to i znasz ten cytat, który wkleiłam:
http://portal.bioslone.pl/choroby_pasozytnicze Cytat Często słyszy się o konieczności niszczenia pasożytów za wszelką cenę. Jednak w swojej długoletniej praktyce nie spotkałem nawet jednego przypadku, by niszczenie pasożytów przyniosło pozytywny efekt. Przecież logiki w tym żadnej nie ma. Dopóki między ilością toksyn a ilością pasożytów istnieje równowagą, dopóty organizmowi nie grozi toksemia. W którym miejscu czytałaś o pestkach dynii? Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 13:36 Akurat tam nie czytałam, ale w KB pestki z dyni są głównym składnikiem.
No dobra, już wiem :). Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Gibbon 02-09-2014, 13:59 Dziwna ta wersja MO (http://portal.bioslone.pl/mo).
Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: LinstantMagic 02-09-2014, 14:00 Dziwna ta wersja MO (http://portal.bioslone.pl/mo). Pomyliłam z KB ;). Tytuł: Odp: Pasożyty, wieczny głód i nie tylko. Zapraszam! Wiadomość wysłana przez: Brer 02-09-2014, 19:32 Cytat Czy olać temat pasożytów i rozpocząć od prozdrowotnej diety + KB -> MO? Pasożyty to temat nadmiernie rozgłośniony. Jeśli będziesz żyła zgodnie z zasadami Biosłone, pasożyty same Cię opuszczą, nie ma potrzeby truć ich i siebie dodatkowo. Jedynymi, które należałoby trochę przytemperować to grzyby z rodzaju Candida. Ale jeśli rozpoczniesz DP i one się uspokoją. Szkoda miejsca w głowie na zamartwianie się nimi. Te organizmy żyją stosunkowo krótko, w porównaniu z nami, więc wystarczy przestrzeganie zasad higieny i po paru tygodniach/miesiącach (w zależności od rodzaju pasożyta) same znikną. |