Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => W drodze do zdrowia - pytania, wątpliwości => Wątek zaczęty przez: Buubi 22-09-2014, 17:40



Tytuł: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 22-09-2014, 17:40
Od półtora roku, z nasilającym się natężeniem, odczuwam dolegliwości, takie jak: ból po żebrami w prawym boku, bóle pleców i kręgosłupa jakby od brzucha, po pewnym czasie doszło osłabienie, ostatnio doszedł świąd skóry z zaczerwienieniem, ból w nadbrzuszu środkowym, specyficzna masa po prawej stronie brzucha (lekarz jej nie wyczuwa, ale ja czuje tam tkliwość) oraz kał w kolorze toffi. Wszystko to wskazywałoby na schorzenia trzustki, ale wszystkie badania jakie wykonałem (2 razy USG, morfologia, gastroskopia, kolonoskopia, próby wątrobowe, amylaza w krwi i moczu i tomografia komputerowa) wyszły bez zarzutu. Problem w tym ze w/w objawy nasilają się z miesiąca na miesiąc. Nie wiem już co robić, czy TK bez zarzutów wyklucza raka, czy też istnieje możliwość, że nie zauważono go tam?

Kolonoskopia i gastroskopia nic złego nie wykazały (za wyjątkiem nieistotnej wg lekarza małej nadżerki na dwunastnicy, której już kolejne gastro nie pokazało).
Aminotransferazy, bilirubina, kreatynina, amylaza w krwi i moczu, lipaza, CRP i fosfotazę alkaliczną oraz markery AFP, CEA i CA 19-9 w normie. Podobnie krew utajona w kale ujemna, żelazo we krwi ok, OB <6, morfologia w porządku (w rozmazie czasami zdarzają mi się delikatne zmiany neutro, bazo i mono, ale lekarz onkolog uznał, że "taką mam urodę", tym bardziej, że ostatnie 3 morfologie wyszły już bez zarzutów). USG 2 razy w rocznym odstępie. TK wszystko w normie. Robiłem wcześniej jeszcze krew na lamblie, ale podobno na to najlepiej zrobić kał i to dobowy, bo z krwi lubi nie wyjść?

Najbardziej mi dokuczają bóle pod prawym żebrem, takie gniotące nie ostre, centrum bóli to miejsce pod żebrami, ale bóle te rozlewają się w dół w kierunku jakby wyrostka (tam mam tą dziwną niewyczuwalną z zewnątrz masę), w lewo nad pępek, oraz w okolicach prawej strony pępka. Do tego plecy, tak pod łopatką, pod żebrami z tyłu i boku, jak i kręgosłup w okolicach między łopatkowych.

Dodam, iż miesiąc temu spuchło mi prawe jądro - były to żylaki prawego powrózka nasiennego - urolog wyciął mi je w operacji zwykłej (nie-laparoskopowej). Podobno te żylaki zdarzają się zazwyczaj w lewym jądrze, kiedy są w prawym to wskazuje na możliwe problemy w jamie brzusznej, co dodatkowo mnie zaniepokoiło.

Jem w miarę normalnie, zawsze starałem się ograniczać węglowodany proste (na które akurat mam największy apetyt), mięso lubię, warzyw też sporo. Piję tylko piwo i to tylko weekendowo, palenie rzuciłem 7 lat temu. Ewentualny stres wynika tylko z aktualnych problemów zdrowotnych. Praca - sporo siedzę tak za kółkiem jak i przed komputerem. Ogólnie od dobrych kilku lkat staram się zdrowo trzymać - joga, rower, siłownia - no i niestety takie problemy mnie i tak zaatakowały. :(

MO pije od kilku lat i wszystko było ok, do momentu kiedy zaczęły się w/w problemy. :(

Znajoma mówi, że to może być woreczek i powinienem coś brać na rozrzedzenie żółci. Już sam nie wiem co mam robić. Z góry dzięki za porady.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-09-2014, 18:15
Wygląda na to, że to nerwobóle, więc zamiast tych wszystkich badań, od których zdrowy by się rozchorował, lepiej zrobić serię masaży i mieć z głowy.

Cytat
Znajoma mówi, że to może być woreczek i powinienem coś brać na rozrzedzenie żółci.
I co jeszcze mówi znajoma?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 22-09-2014, 18:25
Wygląda na to, że to nerwobóle, więc zamiast tych wszystkich badań, od których zdrowy by się rozchorował, lepiej zrobić serię masaży i mieć z głowy.

Cytat
Znajoma mówi, że to może być woreczek i powinienem coś brać na rozrzedzenie żółci.
I co jeszcze mówi znajoma?

Miała podobne objawy i akurat leczenie w tym kierunku jej pomogło.

A propos masaży, to od niedawna chodzę do refleksologa na masaże stóp i zastanawiam się nad wybraniem się do masażysty kręgarza.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: KaZof 22-09-2014, 18:35
Cytat
kał w kolorze toffi. Wszystko to wskazywało by na schorzenia trzustki
Przy chorej trzustce objawem charakterystycznym jest stolec w kolorze cementu oraz, w zależności od fazy choroby: znaczne wychudzenie (nie przyswajanie białka), biegunki (nie przyswajanie tłuszczu) ostatecznie cukrzyca.

Trzustka podlega regeneracji, pod warunkiem, że medycyna (konwencjonalna, czy nie) nie zakłóci procesu samonaprawy.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-09-2014, 18:36
Cytat
Miała podobne objawy i akurat leczenie w tym kierunku jej pomogło
Diagnoza per analogiam?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 22-09-2014, 19:03
Cytat
Miała podobne objawy i akurat leczenie w tym kierunku jej pomogło
Diagnoza per analogiam?

Ot sugestia ;)


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 15-10-2014, 12:32
Byłem na masażach u kręgarza, poprawy nie zaobserwowałem niestety. :( Od około miesiąca boli mnie również z lewej strony z samego boku oraz po jedzeniu dochodzi tępy ból ze środka nadbrzusza między pępkiem a mostkiem, do tego ból pleców w okolicach między łopatkowej i niżej coraz mocniejszy. Nowych badań nie robiłem, obawiam się, czy to nie będzie przewlekłe zapalenie trzustki, które (z tego co piszą) jest trudne do zobrazowania i zdiagnozowania i potrafi nie dawać wyników większości badań. Nic innego mi do głowy nie przychodzi, a po prostu cierpię z miesiąca na miesiąc coraz bardziej. :(


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-10-2014, 12:55
Z ustępowaniem bólu po masażach różnie bywa, potrafi to trwać nawet kilka miesięcy, rzecz jasna o ile to są nerwobóle, a masaż głęboki i zrobiony w seriach.
Żeby zdiagnozować przewlekłe zapalenie trzustki trzeba zrobić badanie krwi, leukocyty i amylazę. Gdy są powiększone to dalej zabawa z USG i innymi badaniami obrazowymi, a potem się modlić, aby się dobrze skończyło. Na pocieszenie, takie zapalenie dopada przeważnie osoby nadużywające alkoholu.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 15-10-2014, 13:10
Morfologię, w tym leukocyty mam dobre, amylaza też w normie, alkohol pijam weekendowo i w ilościach max 3 piwa. Ostatnio pijany byłem 10 lat temu. Czy to wyklucza PZT? Bo już skołowaciałem.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-10-2014, 13:22
Amylaza może być w normie. Można sprawdzić też cukier Z badaniami właśnie taka jest jazda, rzadko kiedy coś wiadomo na pewno.
Przy zapaleniu ból występuje szybko po jedzeniu i wraz z rozwojem choroby narasta, aż nie do wytrzymania. Upierdliwe są biegunki, generalnie choróbsko do leczenia szpitalnego.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Udana 15-10-2014, 14:12
Moje doświadczenia z "zapalonymi trzustkami" (nie tylko u osób nadużywających) są równie dramatyczne jak podaje Scorupion, ale dlaczego zakładasz taki scenariusz bo dr googl powiedział? Ty opisujesz tylko ból, nie masz innych objawów? Zapalenie nawet przewlekłe nie jest statyczne, ale raczej dynamiczne i powinieneś mieć też nowe, inne objawy, szczególnie, że jak podajesz, trwa to  już 1,5 roku. 
Słabo też napisałeś co tak naprawdę jesz (jakieś dzienny jadłospis) i czy zauważyłeś, że po jakiś produktach objawy się nasilają? Masz apetyt czy wstręt do jedzenia?
Ile miałeś masaży i czy robił je ktoś komu można ufać?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 15-10-2014, 14:49
Nie zakładam takiego scenariusza broń Boże, po prostu nie wiem co mi dolega przy ingorancji lekarza, na pewno wiele osób na tym forum przeżywało coś takiego. Do tego objawy: przede wszystkim ból prawego nadbrzusza, ból pleców szczególnie kręgosłupa i po jedzeniu ból środkowego nadbrzusza nasuwa trzustkę. Stolce wieczorem bobki, rano luźne. Do tego częste gazy, brzuch w zasadzie częściej wzdęty niż nie. Problemy moje trwają od 1/5 roku to prawda, ale tak naprawdę mocno doskwierają mi gdzieś od 4-5 miesięcy i każdy następny miesiąc jest gorzej. Od pewnego czasu jadłospis wygląda tak: śniadanie 4 kromki z wędliną, obiad warzywa gotowane / sałatki + mięso, kolacja wafle ryżowe z wędliną / serem,do tego jabłka, banany, jakaś surówka, wydaje mi się że po tłustym obiedzie mam większe bóle. Apetyt ogólnie mam, choć ostatnio boje się jeść większe porcje bo wtedy pojawiają się bóle/uciski w nadbrzuszu. Co ciekawe gdy nie jej dość długo też czuję coś typu ssanie. Co do masaży to miałem 2 u kręgarza, do tego chyba z 10 masaży stóp u refleksologa. Z góry dzięki za odpowiedź


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-10-2014, 19:48
Sądząc po objawach, stawiałbym na zapalenie nerwu międzyżebrowego.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-10-2014, 20:16
Buubi sam robi sobie problem wygłupiając się z masażami. Do czego potrzebny ci ten masaż stóp? Gejsza jesteś? Czy masz zapalenie nerwów albo ścięgien w stopach? Ile razy można pisać jak ma wyglądać skuteczny masaż?
Może to i zapalenie trzustki, ale prawdopodobieństwo znikome. Z reguły jak się słyszy tętent kopyt to rozglądamy się za kobyłami, a nie zebrami. Zapalenie trzustki zdarza się raz na ileś tysięcy, bóle od zapalenia nerwów są powszechne.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 19-10-2014, 20:26

Buubi, odstaw gluten.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 19-10-2014, 20:43
Organizm ludzki pełen niespodzianek jest. Znam przypadek, kiedy bóle brzucha znacznie zmalały po rozmasowaniu złogów umiejscowionych z przodu na okostnej miednicy. A ból odcinka lędźwiowego kręgosłupa malał po rozmasowaniu złogu umiejscowionego tuż przy pępku, nieco po lewej stronie.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: KaZof 19-10-2014, 22:26
Organizm ludzki pełen niespodzianek jest. Znam przypadek, kiedy bóle brzucha znacznie zmalały po rozmasowaniu złogów umiejscowionych z przodu na okostnej miednicy. A ból odcinka lędźwiowego kręgosłupa malał po rozmasowaniu złogu umiejscowionego tuż przy pępku, nieco po lewej stronie.
ciut nad pępkiem.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 20-10-2014, 15:57
Zacznę od tego, że masażysta stóp refleksolog stwierdził, że miejsce na stopie które najbardziej bolało podczas masażu odpowiedzialne jest za trzustkę.

Dzisiaj odebrałem kolejne wyniki badań:

- gluten / gliadyna oraz białko mleka krowiego - obecność swoistej IgE <0,35 czyli w normie niewykrywalna
- morfologia i OB super
- profil trzustkowy i wątrobowy plus GGTP w normie wszystko
- glukoza w normie (górna granica 98 - na 70-99)
- Lipidogram - w normie, choć cholesterol w górnej granicy
- powtórnie marker CA19.9 w normie 5,31 czy tu trzustkę można wykluczyć na podstawie tego ?

Szczerze mówiąc w obliczu doskwierających mi objawów, przede wszystkim bolącego boku brzucha, pleców i kręgosłupa, do tego bóli środka nadbrzusza po jedzeniu i porannych luźnych miodowych stolców jestem skołowaciały... Zastanawiam się czy rezonans coś mógłby tu jeszcze się przydać. Podobnież przewlekłe zapalenie trzustki, potrafi dawać takie objawy jak moje, przy czym w pierwszych latach nie daje się zobrazować i nie pokazuje w badaniach. Kierowniczka laboratorium mówiła żebym zapytał lekarza o dyskinezę woreczka żółciowego... Po prostu nie wiem już sam, a objawy są uciążliwe...


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: VVV 20-10-2014, 16:28
Jem w miarę normalnie

Zobaczmy czy się da na skróty.

Nie chcesz się leczyć chemicznie to dobrze, chcesz więc zasadniczo zmienić nawyki żywieniowe by organizm odczuł zmianę i ulgę.

Cukier we krwi 100 na czczo sugeruje przeciążenie organizmu jedzeniem.

Spisz w miarę dokładnie jadłospis z 3 kolejnych dni, włącznie z kawami, śmietankami do kawy, orzeszkami, jogurcikami ze słodzikami, słodzikami i co tam jeszcze sobie zapodajesz.

Gdybym chciał uzyskać niewinnie u siebie podobne objawy to zaaplikowałbym sobie 3 x dziennie witaminowe tabletki musujące, które na opakowaniu mają napisane, że są słodzone np. aspartamem. Albo może codziennie na śniadanie jadł pieczywo z białym serem i odrobiną miodu.

Jeszcze raz, co możesz zmienić to możesz zmienić jedzenie,
jeśli spiszesz dokładnie co jesz i łykasz to może uda mi się zainspirować właściwy kierunek poszukiwania zmian.

Ale oczywiście nie nalegam.
(http://forum.bioslone.pl/Themes/bisdakworldgreen/images/bbc/img.gif)


ps
wiek, wzrost, waga, grupa krwi?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 20-10-2014, 17:15
Cytat
Zacznę od tego, że masażysta stóp refleksolog stwierdził, że miejsce na stopie które najbardziej bolało podczas masażu odpowiedzialne jest za trzustkę.
W jakim sensie odpowiada? Przez stopę przebiegają nerwy drażniące trzustkę?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Jeszcze 20-10-2014, 17:27
To się refleksologia nazywa. Poczytaj sobie.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 20-10-2014, 17:30
Się naczytałem już o różnych głupawkach.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Jeszcze 20-10-2014, 17:31
 
Cytat
Się naczytałem już o różnych głupawkach.
Widać to po Twoich wypowiedziach ;)


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 20-10-2014, 17:35
Mam rozumieć, że ty wypowiadałaś się nie czytając?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 20-10-2014, 18:29
Uwierz mi, że po masażu stóp refleksologa przespałem pierwszą od tygodnia noc bez bólu brzucha.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 20-10-2014, 19:45
A ja upieram się, też robiłam te wszystkie badania latami i jeszcze retroskopię i colonoskopię i nic  z prawej strony bolało, latami...aż postanowiłam zrezygnować z glutenu i to był strzał w dziesiątkę a Ty jak chcesz to nabijaj kabzę medykom i rób rezonansy i nie wiem co jeszcze bo zapewniam Cię że to nie ma końca. Co za problem że cholesterol w górnej granicy. A jaki jest dobry w dolnej granicy?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Vespa 20-10-2014, 20:27
Przez 2 lata próbowałam pomóc córce cierpiącej na bóle brzucha. Były gastroskopie, USG, ginekolog, testy na lamblie, nawet do psychiatry mnie z dzieckiem wysyłali, że przesadza, że nadwrażliwa. Aż tu kiedyś wyczytałam, że glistnica jest w Polsce rzadko spotykana. A wiecie dlaczego? Bo nie zleca się teraz takich badań. Oczywiście kał na glistę ludzką wyszedł pozytywny. Po trzech kuracjach Zentelem, Vermoxem udało się pozbyć obcego, a teraz mając inne podejście córka zjada pestki dyni, arbuzy z pestkami i unika słodyczy bo te robactwo lubi najbardziej. Glistnica jest niebezpieczna, larwy wędrują po całym ciele.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 20-10-2014, 21:23
Uwierz mi, że po masażu stóp refleksologa przespałem pierwszą od tygodnia noc bez bólu brzucha
Niech ci będzie, tylko dlaczego nadal biadolisz?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 11-11-2014, 11:14
Byłem chwile na diecie bezglutenowej i schudłem chyba z 5 kilo w ciągu 3 tygodni, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale wyglądam jak szczypiorek. Po diecie wydawało mi się że jest nieco lepiej z samopoczuciem, ale lekarz gastrolog nakazał mi zarzucić dietę, bo chce mnie wysłać na badania pod kątem celiakii, a powiedział że jak będę na diecie to wyniki mogą wyjść fałszywe :( Bóle zwiększyły się, po każdym jedzeniu bóle w nadbrzuszu, bóle pleców, głównie jakby kręgosłupa na wysokości połowy między pępkiem a mostkiem i nieco między łopatkami. No i poranne luźne stolce koloru toffi. Dostałem jakieś leki na cofkę żółci i na uspokojenie jelit, ale nie czuję poprawy. Ręce opadają...

Czytałem że ewentualność pzt może wykluczyć / potwierdzić badanie EUS (coś ala USG z kamerą badające trzustkę przez ścianę żołądka) - ale lekarka nie chciałą mnie póki co na to wysłać :(


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 11-11-2014, 11:20
Bóle zwiększyły się po powrocie do jedzenia glutenowego?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 11-11-2014, 11:44
Bóle zwiększyły się po powrocie do jedzenia glutenowego?

Tak mi się wydaje, ale nie wiem czy to nie przypadek spowodowany tym, że mi po prostu jest coraz gorzej z każdym miesiącem :(


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 11-11-2014, 11:47
Ważniejsze jest to, co chce lekarz gastrolog od normalnego samopoczucia? Jeśli bóle wróciły po jedzeniu glutenu, to wynik badania potrzebny jest najbardziej lekarzowi, bo organizm już dał wynik. Warto robić badanie? No i jeśli już, to katować się tym glutenem znając już termin badania, tuż przed, a nie cierpieć i wyczekiwać.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Domi5 11-11-2014, 14:02
Mało kto jest tak dokładnie przebadany. Prościej będzie wykluczyć gluten i zaoszczędzić sobie czekania ciągle na wyniki badań. Te wszystkie prześwietlenia, ingerencje mogą tylko pogorszyć Twój stan.

Lekarz Ci nie pomoże - taka jego rola. ;)


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 12-11-2014, 10:16
Tylko tak czekając na przyszłotygodniowe badania, zastanawiam się czy objawami nietolerancji glutenu mogą być bóle środka nadbrzusza i pleców na tej samej wysokości (zwłaszcza niedługo po zjedzeniu czegokolwiek) ?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-11-2014, 12:02
Bóle w tym miejscu występujące niedługo po jedzeniu są charakterystyczne dla wrzodów i nadżerek żołądka.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Misiek 12-11-2014, 14:51
Cytat
bóle środka nadbrzusza i pleców na tej samej wysokości (zwłaszcza niedługo po zjedzeniu czegokolwiek) ?

Mnie też się wydawało, że to są wrzody, nadżerki, albo nadkwasota, gdyż ataki następowały po zjedzeniu czegoś kwaśnego. Okazuje się, że to jednak może być sprawka woreczka żółciowego. Sprawdź jaki masz mocz i kał. Jeśli mocz jest brunatny, kał żółty - to raczej to woreczek...


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-11-2014, 15:44
No i poranne luźne stolce koloru toffi.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Handmadeo 10-12-2014, 21:10
Chciałem pisać nowy wątek, ale przeczytałem ten i mam takie dolegliwości jak tu opisane.
Stolec czasem zdarzy się normalny... Ból się nasila, dzisiaj na siłowni czułem promieniowanie do kości ogonowej.
Mam jeszcze częstomocz co godzinkę... Bóle mam od pół roku. Nie przejmowałem się tym nigdy, stawiając na reakcje hertzheimera, ale coś trzeba w diecie zmienić aby to załagodzić, bo jest uciążliwe. Włączyłem galaretkę z siemienia lnianego przed śniadaniem. Też nie podoba mi się niska waga.
Ps. U mnie jeszcze promieniuje ból do prawej nogi, odczuwam go od kolana w górę.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Handmadeo 10-12-2014, 22:03
Co do mojej diety, to wygląda ona w skrócie tak:
- śniadanie: szklanka rosołu lub zsiadłego mleka, 20 min. 2-3 jajka (miękko), kromka chleba (bez glutenu mąka samopsza), warzywa lub koktajl błonnikowy jako śniadanie. Dodaję łyk oleju lnianego, łyżeczkę miodu;
- drugie śniadanie: jabłka, banan lub pomarańcza;
- obiad: kasza gryczana niepalona/ ziemniaki i warzywa lub mięso/ ryba z warzywami, surówkami, czasem zupa.
- kolacja: jajka lub koktajl błonnikowy, a czasami to co na obiad, lecz w miejszej porcji;
- przed snem piję herbatkę ziołową (melisa, mięta, ziemiańska) lub wodę;
 
Czasem popijam w rannych godzinach powerdrinka. Wody w trakcie dnia wypijam litr. W ten sposób odżywiam się codziennie.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 11-12-2014, 08:06
Na obiad jesz kaszę/ziemniaki lub mięso to tak kiepsko - same węglowodany. Spróbuj dla odmiany postawić na czerwone mięso (najlepiej tłuste) i warzywa (nie skrobiowe), bez kasz i chlebów bezglutenowych... Mleko też przy dolegliwościach lepiej wyrzucić, o powerdrinkach to nawet nie pisze bo ciężko to nazwać pożywieniem. Lepszego 'kopa' daje jajecznica na boczku i długo trzyma (po przestawieniu organizmu ze spalania węgli na tłuszcze).


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 11-12-2014, 14:21
Cytat
o powerdrinkach to nawet nie pisze bo ciężko to nazwać pożywieniem.
Tu chyba chodzi o wodę z miodem i octem jabłkowym, co widzisz złego w takim powerdrinku Opiotrze?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 11-12-2014, 14:54
Myślałem, że chodzi o red bulle itp.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Handmadeo 15-12-2014, 00:07
Jasne red bulle... :O Chyba nikt z Biosłonejczyków "nie dodaje sobie skrzydeł" no chyba, że chce do nieba :D
Dokładnie, chodzi mi o wodę, ocet jabłkowy i miód.
Te nasze "Nerwobóle" to dolegliwości związane z powiększeniem wątroby i uciskaniem na sąsiednie nerwy i osierdzie. Ja spostrzegłem, że przesadziłem z dawkami MO i innymi prowokacjami do oczyszczania.
Za dużo toksyn wywaliło chyba i "filtr" się przypycha...
Miksturę odstawiłem i dodaje więcej ostropestu do KB
   Co do tłuszczów i mięsa to raczej ograniczam, to jasne przy odciążeniu wątroby chyba?
Czy kapusta kiszona i ogórki, które lubię dojadać do obiadu są wskazane przy obciążonej wątrobie?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Udana 16-12-2014, 11:29
Co do tłuszczów i mięsa to raczej ograniczam, to jasne przy odciążeniu wątroby chyba?
No właśnie nie jest jasne. Mógłbyś to uzasadnić?
http://portal.bioslone.pl/przyczyna-chorob/wydalanie-toksyn

Cytat
Czy kapusta kiszona i ogórki, które lubię dojadać do obiadu są wskazane przy obciążonej wątrobie?
Jeśli dobrze czujesz się po ich zjedzeniu to jedz, dlaczego masz wątpliwości?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Handmadeo 17-12-2014, 04:38
Mam wątpliwości, bo to na prawdę niepokoi taki przewlekły ból od poł roku dotego chudość, skóra jak papier.
Widać, że nie trawię  tłuszczów i słabo przyswajam pokarmy, bo stolce żółte z niestrawnościami.
Nie chcę sobie zaszkodzić.
  Dieta bardziej lekkostrawna  jest lepsza dla odbudowy wątroby, a może to trzustka drogi żółciowe? USG robiłem i woreczek ok, wątroba niepowiększona.


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Dużagosia 17-12-2014, 13:33
Cytat
(bez glutenu mąka samopsza),
Co to takiego jest samopsza?
Cytat
taki przewlekły ból od poł roku dotego chudość
Mnie bolało 5 lat. Jak masz utyć jak Twoja dieta jest lekkostrawne ale też bezwartościowa.
Zwiększ mięso, podroby, w tym serca, gotowane, na początek jarzyny też gotowane. Jak się obawiasz o wątrobę, to bardzo dobrze robią jabłka pieczone.
Ja np. nie mogę jeść ryżu, komosy, glutenu to, wiadomo ale też tych wszystkich wynalazków bezglutenowych. Wszystko to powoduje mi korek właśnie po prawej stronie i ból.





Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Handmadeo 13-03-2015, 22:12
Dzięki za odpowiedzi. zwiększyłem mięso i więcej gotowanych potraw zamiast smażonych, bo się nasila po nich ból. Dodałem też fasolę groch, soczewice i kasze gryczną. Jest lepiej przytyłem 3 kg. spróbuję jeszcze z tymi jabłkami, bo ból łagodniejszy ale cały czas jest..;/


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Buubi 26-06-2015, 17:04
Witam po pół roku.

W międzyczasie gastrolodzy zdiagnozowali mi IBS, a psychiatra uzależnił mnie od beznodiazepin, przez które trafiłem na 2 miechy od szpitala psychiatrycznego (podczas odkładania). Akurat benzo przykryło mi te bóle, które zmniejszyły się na jakiś czas. Niestety kiedy zacząłem odkładać ten lek (uzależnia) bóle powróciły z większym natężeniem. Aktualnie gastrolodzy twierdzą, wciąż iż to IBS, antydepresanty biorę od 3 miesięcy i nieco poprawiły mój stan psychiczny. Niestety bóle brzucha (opasujące, choć najbardziej po prawej, głównie w nadbrzuszu) wciąż doskwierają podobnie jak towarzyszące im bóle pleców (kręgosłup na złączeniu piersiowego i lędźwiowego, do tego żebra dookoła), osłabienie, zniechęcenie i do tego w ciągu roku schudłem z 82 do 68 kg. Podejrzewałem lamblie, ale badania krwi i kału tego nie potwierdzają. Teraz gastrolog upierając się że to jednak IBS dał mi tribux i ortanol (już je kiedyś brałem, ale lekarz uznał że te leki trzeba brać miesiącami żeby zadziałały).

Dodam, że chodziłem na masaże brzucha i kręgosłupa, ale po kilku drenujących portfel sesjach masażysta oznajmił, że muszę sprawić by moja jama brzuszna była "luźniejsza" i powinienem to zrobić farmakologicznie :O

Nie wiem czy IBS to dobra diagnoza, lekarze często diagnozują IBS, w momencie kiedy nie potrafią dotrzeć do właściwej przyczyny. A może rzeczywiście mam IBS. Już sam nie wiem, a sił brakuje by żyć, pracować nawet jak to pisze to ledwo siedzę. Może ktoś potwierdzić czy rzeczywiście moje objawy to może być IBS (nie wiem skąd te przewlekłe bóle pleców, kręgosłupa, żeber) albo lamblie (choć badania nie wykazały, ale wiem że ciężko je zdiagnozować bo testy wychodzą fałszywie) ? Z góry dziękuję za wszelakie info


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: Domi5 27-06-2015, 08:12
A toksemia Ciebie nie dotyczy?


Tytuł: Odp: Bóle brzucha z prawej strony
Wiadomość wysłana przez: scorupion 27-06-2015, 12:50
Dodam, że chodziłem na masaże brzucha i kręgosłupa, ale po kilku drenujących portfel sesjach masażysta oznajmił, że muszę sprawić by moja jama brzuszna była "luźniejsza" i powinienem to zrobić farmakologicznie

To ile on brał od ciebie za masaż, tysiąc złotych, że nastąpił taki drenaż?
Może i tyle brał, bo zalecenia z luźniejszą farmakologicznie jamą brzuszną muszą pochodzić od niezłego fachowca.

Wygląda na to, że przyczyną tych wszystkich twoich dolegliwości są toksyny odłożone w różnych miejscach, chyba głównie na okostnej. Idź i je rozmasuj porządnym masażem uciskowym.