Tytuł: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Tashideley 18-01-2015, 21:05 Czy ktoś z Was używa stetoskopu do osłuchiwania w trakcie przeziębienia i kaszlu? Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, żeby sobie takowy sprawić i tym samym uniknąć niepotrzebnych wizyt u lekarza. Są kursy technik osłuchiwania - myślę, że to nie jest zbytnio skomplikowane.
Jakie macie doświadczenia? Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Baird 19-01-2015, 08:00 A do czego chcesz użyć wiedzy nabytej w trakcie osłuchiwania?
Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Tashideley 22-01-2015, 21:47 Do strategii odnośnie postępowania z chorobą. Przede wszystkim chodzi mi o to, żeby zminimalizować jakiekolwiek wizyty u lekarzy, najchętniej do zera.
Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Poziomek 23-01-2015, 00:06 Ale co chciałabyś zbadać tym stetoskopem?
Odnoszę wrażenie, że stetoskop jest narzędziem do straszenia ludzi, łatwiej wtedy wcisnąć antybiotyk. Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Udana 23-01-2015, 08:12 Do strategii odnośnie postępowania z chorobą. Przede wszystkim chodzi mi o to, żeby zminimalizować jakiekolwiek wizyty u lekarzy, najchętniej do zera. Strategię chorowania możesz planować patrząc na objawy całego organizmu. Generalnie jest jedna leżeć, pocić się, odpoczywać nie wymyślać za wiele.Sama wizyta u lekarza nie jest straszna jeśli skorzystasz z Jego diagnozy, skonfrontujesz z swoimi objawami i wiedzą, ale to Ty podejmiesz decyzję jak się będziesz w tej chorobie zachowywał, czy "zabijesz infekcję" i w konsekwencji powoli siebie, czy pozwolisz aby ona Cię uleczyła. Poza tym warto iść po L4.:) Umiejętności słuchania przez stetoskop szmerów w oskrzelach czy płucach nie nabędziesz na kursie internetowym. Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: scorupion 23-01-2015, 09:10 Chyba kiedyś linkowałem, wszystko na ten temat jest tu: http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/12772_kabaret_ancla_sloik__ktory_zmienil_wszystko_dzieki_bogu_juz_weekend
Tytuł: Odp: Stetoskop Wiadomość wysłana przez: Tashideley 23-01-2015, 22:36 A mnie się wydaje, że to nie stetoskop straszy ludzi, tylko lekarz, który go używa. Stąd mój pomysł, żeby badać się samemu we własnym zakresie - o ile w jakiejś sytuacji wyda się to przydatne.
A kabaret przedni. :) |