Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Dyskusje o artykułach z Portalu wiedzy o zdrowiu => Wątek zaczęty przez: Mistrz 07-03-2015, 11:57



Tytuł: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 07-03-2015, 11:57
Na portalu ukazał się nowy artykuł: http://portal.bioslone.pl/piekna_strona_zla


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 07-03-2015, 13:07
Telepatia, miałem zamiar zapytać Mistrza co warto w tym temacie poczytać.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 07-03-2015, 13:13
W niezłym gnoju tapla się ten drugi świat. Na Ziemi przynajmniej śmierć może być wybawieniem, a jeśli tam trwa życie wieczne, to komuś coś mocno się pomerdało. Do kitu z takim porządkiem wszechświata. Nadzieja, że po śmierci będzie identycznie jak przed narodzeniem, czyli ciemność i brak świadomości.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 07-03-2015, 14:51
To odnośnie tej książki czy ogólnie?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 07-03-2015, 16:23
Książka traktuje o tamtym świecie.
Znany nam świat jest pięknie, harmonijnie zbudowany, jest ciąg przyczynowo-skutkowy, coś wynika z czegoś, jest logika, są prawa fizyczne, które obowiązują wszystkich i wszędzie, a tam się nic kupy nie trzyma. Lipa po prostu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 07-03-2015, 16:47
Jak tylko zobaczyłem "Hermanito" od razu mi się przypomniało, że już to kiedyś czytałem. Kilka lat temu chyba przewinęła się ta pozycja na forum.

Przy okazji zapytam Mistrza o książki Artura E.Powella: Ciało astralne / przyczynowe / mentalne / eteryczne. Czy zna je mistrz? Warte są przeczytania?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 07-03-2015, 17:42
Cytat
Przy okazji zapytam Mistrza o książki Artura E.Powella: Ciało astralne / przyczynowe / mentalne / eteryczne. Czy zna je mistrz? Warte są przeczytania?
Przeczytałem, ale do mnie one nie trafiają. Nie, że to same bzdury, ale z rzeczywistością nie ma nic wspólnego.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 07-03-2015, 19:24
Dziękuję, dobrze wiedzieć bo w tym temacie oddzielić ziarna od plew nie potrafię.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 12-03-2015, 02:02
Bardzo ważne świadectwo i ostrzeżenie.
Przypomniała mi się przy okazji historia Annelise Michel i zastanawiam się, czy jej objawienia również nie pochodziły od złego. Niestety, jej historia nie skończyła się dobrze.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-03-2015, 08:48
Można by zrobić plebiscyt, który świat porypany jest bardziej hehehe.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 12-03-2015, 09:26
Ta pozycja potwierdza powiedzenie "im dalej w las tym więcej drzew".


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Hroma 12-03-2015, 11:57
Czy czytał Pan książki Roberta Monroe?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-03-2015, 12:24
Tak, i inne pierdoły też czytałem.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-03-2015, 15:51
A ja aktualnie czytam "Kot czarownicy" z podtytułem demon osobisty.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 15-03-2015, 22:36
A jak jest z radiestezją? Można z niej bezpiecznie korzystać?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-03-2015, 23:11
Nie bardzo, mnie nerwy porządnie telepnęły, kiedy trzech radiestetów wyznaczyło siatkę i przebieg żył w innych miejscach. Ale kasę wzięli. Potem wytłumaczyłem sobie, że oni odwalili kawał porządnej roboty, tylko ja mam żyły wędrujące.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 16-03-2015, 13:55
Ale nie mówmy o naciągaczach, nie takie zagrożenia mam na myśli. Kiedyś głównie radiesteci wyznaczali miejsca kopania studni, to rzemieślnicy nie czarownicy.
Pytam raczej w związku z artykułem o zagrożeniach duchowych.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 16-03-2015, 14:37
Jacy naciagacze, wszyscy przeświadczeni o swoich umiejętnościach. Jeden z nich stawia diagnozy wahadełkiem i leczy ziołami, drugi buduje piramidy i odpromienniki, z trzecim nie mam kontaktu, ale też był mocno zaangażowany.
Weź trzech nienaciągaczy i niech niezależnie wyznaczą siatkę i przebieg żył. Jeśli pomiary się pokryją, stawiam dobrą kolację.
Z tym co leczy miałem ciekawą rozmowę, bo oczywiście skorzystałem i z jego usług zdrowotnych, kiedyś zdesperowany ze wszyskiego korzystałem. Ale, że jestem z natury sceptyczny zaproponowałem, żeby po zbadaniu wahadełkiem wybrał do wypicia jedną z dwóch szklanek wody. Pierwsza była czysta, druga z silnym środkiem przeczyszczającym. Nie znalazłem niestety zrozumienia.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 16-03-2015, 17:36
Cytat
Weź trzech nienaciągaczy i niech niezależnie wyznaczą siatkę i przebieg żył. Jeśli pomiary się pokryją, stawiam dobrą kolację.
Do tego nawet nie trzeba być radiestetą u mnie na budowie jest paru co dokładnie określają co gdzie jest w ziemii jak kopiemy wykopy pod kable żeby czegoś nie pozrywać. Sam nawet próbowałem i kable pod ziemią wykrywam bezbłędnie wystarczy lużno trzymać zwyczajne druty miedziane i się pięknie schodzą lub rozchodzą.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 17-03-2015, 08:47
To ty z kumplami spokojnie możecie w ruską ruletkę grać.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 17-03-2015, 09:08
Domyślam się, że szukanie jakieś żył wodnych w domach gdzie jest pełno instalacji i innych sieci to każdy tam głupieje ale na otwartej przestrzeni to działa.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 17-03-2015, 09:29
W domu też działa. Sam bawiłem się kiedyś w eksperymenty, które polegały na tym, że ustalałem przebieg żył wodnych po znanym radiestecie, Tadeuszu Zbiegienim, z którym swego czasu współpracowałem. I co się okazało? Otóż nie wiedząc, jakie ustalenia poczynił p. Tadeusz, moje pokrywały się z jego co do joty.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 17-03-2015, 12:29
No i wystarczyłoby zrobić publicznie taki eksperyment z kilkoma najbardziej skutecznymi radiestetami, by zamknąć gębę podobnym do mnie gęgaczom. Jakoś nikt nie ma chęci.
Tak samo mnie nurtuje czemu nikt z przeciwników i zwolenników cieciorki albo ssania oleju nie zrobi prostego badania na zawartość przed i po użyciu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: BożenaDe 17-03-2015, 19:36
Prostego badania na zawartość czego?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 18-03-2015, 00:50
W domu też działa. Sam bawiłem się kiedyś w eksperymenty, które polegały na tym, że ustalałem przebieg żył wodnych po znanym radiestecie, Tadeuszu Zbiegienim, z którym swego czasu współpracowałem. I co się okazało? Otóż nie wiedząc, jakie ustalenia poczynił p. Tadeusz, moje pokrywały się z jego co do joty.


No właśnie wiem, że działa. I nie trzeba do tego żadnych specjalistycznych narzędzi, cudownych różdżek itd. Wystarczy cokolwiek, dla mnie najwygodniejsza jest gałązka z jakiegoś krzaka czy drzewa, co tam rośnie pod ręką.
Mnie interesuje w tym momencie, czy jest to zwiazane z zagrożeniami duchowymi. W związku z wątpliowściami, jakie zasiała książka linkowana w temacie. Dar czy zwykła fizyka? Jeśli fizyka, to dlaczego nie każdy tak działa? A jeśli dar, to jakie jest jego pochodzenie? Złe czy dobre?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Udana 18-03-2015, 12:06
Zosia tu chyba Ci dyskutanci nie odpowiedzą, bo tu trzeba by o rozeznawaniu duchów napisać, nie wiem czy ktoś się czuje kompetentny, ale jedno jest pewne, że Scorupion tego nie wytrzyma. :)


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 18-03-2015, 13:34
Nie o duchy tu chodzi tylko o konkretny "dar" albo fizykę po prostu. A ja nie wiem i pytam.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 18-03-2015, 13:57
Na podstawie znanej nam fizyki nie można wytłumaczyć ewentualnego istnienia cieków.
Ale, ale, czy ktoś wie gdzie żył jest najwięcej? Ja wiem i to bez różdżki.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Kalina 18-03-2015, 14:06
Na cmentarzach.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 18-03-2015, 14:07
W ludzkim organiźmie, w innych organizmach też są.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 18-03-2015, 14:10
Pewnie, że na cmentarzu, żył 40 lat, żył 67 lat, żyła 98 itd.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 18-03-2015, 18:38
Istnienie cieków wodnych, akurat żadnego udowadniania nie wymaga. Istnieją sobie i już. Mnie nurtuje czym jest możliwość "wykrywania" tych cieków przez człowieka, za pomocą zwykłego kawałka gałęzi.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 18-03-2015, 20:24
Cytat
Istnienie cieków wodnych, akurat żadnego udowadniania nie wymaga.
No nie, Wisła jaka jest każdy widzi.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 18-03-2015, 21:23
Ano właśnie.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 18-03-2015, 21:34
Cytat
Na podstawie znanej nam fizyki nie można wytłumaczyć ewentualnego istnienia cieków.
Bo tu walnąłem babola, zamiast istnienia powino być wykrywania. Żeby nie było wątpliwości, zdanie powinno brzmieć: Na podstawie znanej nam fizyki nie można wytłumaczyć ewentualnego wykrywania promieniujących żył wodnych przez człowieka, korzystającego z przyrządu zwanego różdżką.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 18-03-2015, 22:48
W takich wypadkach precedensem jest deja vu. Co do tego, że istnieje, nikt nie ma wątpliwości, mimo że nie można go wykryć, nawet różdżką.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 18-03-2015, 23:18
No nie wiem czy to dobry przykład, deja vu dzieje się w środku, podobnie jak marzenia senne, a żyły są na zewnątrz.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 19-03-2015, 07:17
A skąd pewność, że daja vu dzieje się w środku?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 19-03-2015, 08:09
Stuprocentowej nie ma, ale znowu trzymajmy się brzytwy. Wytłumaczenie, że poza rozmnożyłoby byty ponad wszelką przyzwoitość.
A jak komuś deja vu przydarza się często, to niech szybko skonsultuje się z lekarzem lub farmaceutą hehehe.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Sylwira 19-03-2015, 12:03
Mnie się zdarza bardzo często, szczególnie jak oglądam filmy. Mam wrażenie, że dany film już widziałam, choć to niemożliwe, bo to niewiele po premierze. Z drugiej strony w niektórych przypadkach to jest możliwe, problem w tym, że mam dobrą, ale krótką pamięć ;)
Z tego co się orientuję według jednej z teorii deja vu występuje gdy jest jakaś określona ilość podobieństw między jakimś wydarzeniem, obrazem itd. zarejestrowanym w danej chwili, jak i innym z przeszłości. Jeśli ilość podobieństw jest wystarczająca i nie pamięta się szczegółów rozróżniających, to mózg potrafi je potraktować jako takie same. To by się zgadzało w moim przypadku. Dlatego zjawisko dotyczy u mnie głównie filmów, w końcu w filmach można znaleźć wiele motywów powtarzalnych.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 29-03-2015, 20:04
Wydrukowałam sobie książkę "Piękna strona zła", jest to 90 stron, w wersji tu podanej. Przeczytałam uważnie i zaglądam tu w nadziei na dyskusję o niej.
Jest to temat ciężki i bardzo poważny. Z jednej strony dar otrzymany; ktoś kto widzi więcej niż inni oraz "problem" co z tym darem zrobić. Odpowiedź z Pisma Św. /Biblia Tysiąclecia/ jest oczywista - są to sprawy demoniczne, szatańskie. Modlić się, wzywać Imienia Bożego, które jest wieżą, w której można się schować, ukryć.
Pozostaje pytanie - dlaczego ludzie otrzymują taki DAR, czy jest to kuszenie? /I nie wódź nas na pokuszenie.../


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 29-03-2015, 20:07
A z drugiej strony, marnowanie "talentów" (czyli darów) jest grzechem.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 29-03-2015, 20:13
A dlaczego występowanie i obserwowalność duchów maleje wraz z rozwojem cywilizacji?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 29-03-2015, 20:22
Może nie mają już miejsca w przestrzeni :)
O duchach tfu, lepiej nie gadać. Pozostaje sprawa innych Darów jak wróżenie, przepowiadanie, przeprowadzanie przez ogień itp. Zaznaczam; to sprawy poruszone w tej książce.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 30-03-2015, 20:41
Książka ciekawa. Niestety większość mundrych mundrością tego świata, drwi sobie z opisanych w niej faktów. I o to właśnie złemu chodzi. Drwić, wyśmiewać, bagatelizować, ośmieszać. Bardzo mądrze o tym napisał C. S. Lewis w swojej książce "Listy starego diabła do młodego". Książka napisana przeszło 70 lat temu, ale absolutnie nic nie straciła na aktualności. Michaelsen dwukrotnie z niej cytowała. Warto przeczytać. Oczywiście ci, którzy uważają, iż ludzkość intelektualnie rozwija się, niewiele wyniosą z treści.
Cytat z Lewisa:
"Jeśli chodzi o diabły, istnieją dwa równie wielkie, a równocześnie przeciwstawne sobie błędy, w które może popaść nasze pokolenie. Jednym z nich jest niewiara w ich istnienie. Drugim wiara i przesadne, a zarazem niezdrowe interesowanie się nimi. Oni sami są jednakowo zadowoleni z obu błędów i z tą samą radością witają zarówno materialistę, jak i magika."

A z drugiej strony, marnowanie "talentów" (czyli darów) jest grzechem.
Może nie mają już miejsca w przestrzeni :)
O duchach tfu, lepiej nie gadać. Pozostaje sprawa innych Darów jak wróżenie, przepowiadanie, przeprowadzanie przez ogień itp.

Wróżenie nie jest żadnym darem. Wręcz przeciwnie, Biblia tego wyraźnie zakazuje. A jeśli chodzi o dary, to wcale nie muszą być one od Boga.
Biblia Warszawska (Mt7 21):
21 Nie każdy, kto do mnie mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do Królestwa Niebios, lecz ten, kto pełni wolę Ojca mego, który jest w niebie. 22 W owym dniu wielu mi powie: "Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim, i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czniliśmy wielu cudów?" 23 A wtedy im powiem: "Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie."

Na temat okultyzmu polecam kazania pastora Jana Guńki:
1. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=65&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%201%20Ezoteryka.mp3
2. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=66&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%202%20Co%20na%20to%20Slowo%20Boze.mp3
3. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=67&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%203%20Zgubna%20fascynacja.mp3
4. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=68&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%204%20Jak%20to%20dziala%20w%20praktyce.mp3
5. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=69&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%205%20Jak%20to%20wyglada%20w%20praktyce.mp3
6. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=70&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%206%20Realizacja%20zwodniczego%20planu.mp3
7. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=71&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%207%20Diabelskie%20sidla.mp3
8. http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=72&plikaudio=assets/files/wyklady/Jan_Gunka/Okultyzm%208%20Tragiczne%20skutki%20i%20uwolnienie.mp3

A dlaczego występowanie i obserwowalność duchów maleje wraz z rozwojem cywilizacji?
Nie wiem skąd te dane. Ale załóżmy, że są wiarygodne. Odpowiedź jest banalnie prosta. Zły nie musi zbytnio starać się. Ludzie sami lgną do niego.


  


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 30-03-2015, 21:11
Kiedyś znajoma powiedziała mi, że koło świętości to najwięcej diabłów się kręci. I coś w tym jest. Ludzie przesadnie wierzący widzą wszędzie zgorszenie, zgniliznę, grzech i oczywiście szatana.

Zły nie musi zbytnio starać się. Ludzie sami lgną do niego.

Zły tzn. kto?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 30-03-2015, 21:22
Cytat
Ludzie przesadnie wierzący

A jacy to ludzie przesadnie wierzący?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 30-03-2015, 21:29
Cytat
Ludzie przesadnie wierzący

A jacy to ludzie przesadnie wierzący?

To tacy, którzy widzą wszędzie zgorszenie, zgniliznę, grzech i oczywiście szatana.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 30-03-2015, 21:49
Cytat
Ludzie przesadnie wierzący

A jacy to ludzie przesadnie wierzący?

To tacy, którzy widzą wszędzie zgorszenie, zgniliznę, grzech i oczywiście szatana.


Wydaje mi się, że takiej kategorii w ogóle nie ma. Albo są ludzie wierzący, albo niewierzący. A ci co widzą tylko zgniliznę itd, to raczej o wierze pojęcia nie mają.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 30-03-2015, 21:51
A dlaczego występowanie i obserwowalność duchów maleje wraz z rozwojem cywilizacji?
Nie wiem skąd te dane. Ale załóżmy, że są wiarygodne. Odpowiedź jest banalnie prosta. Zły nie musi zbytnio starać się. Ludzie sami lgną do niego.
To moje dane, sporo czytałem o ludach pierwotnych, tam wszystko obracało się wokół demonów, czarów, magii itp. W czasach i społeczeństwach współczesnych wszystko obraca się wokół kasy.
Wytłumaczenia mogą być dwa, albo wzrost świadomości, kiedyś uderzenie pioruna było dziełem demona, albo odejście ludzi od natury i drastyczny spadek wrażliwości.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 30-03-2015, 21:59

Wydaje mi się, że takiej kategorii w ogóle nie ma. Albo są ludzie wierzący, albo niewierzący. A ci co widzą tylko zgniliznę itd, to raczej o wierze pojęcia nie mają.

Nawet gdzieś w twoim poście doczytałem, że następuje upadek rodziny (wybacz jeśli przekręciłem). Chodziło ci chyba o to, że promowane są związki inne niż damsko-męskie. Rozumiem, że się tego boisz. Zatem widzisz wpływ szatana?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Magdamagdalena 31-03-2015, 05:37
Wokół dzieje się wiele niepokojących rzeczy, których można się obawiać. Czy widzę wpływ szatana? Chyba nie jestem specjalistą od widzenia takich rzeczy. Ale można sobie wyobrazić, że tenże szatan jest wielce uradowany gdy ludzie odwracają się od Boga.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 08:14
I jak to miałoby wyglądać? Siedzą dwa byty gdzieś w innym, niedostrzegalnym dla nas wymiarze i kibicują głupim ludziom robiąc sobie na złość, jeden cieszy się z dobrych uczynków, drugi ze złych, a gdzie sędzia, który to wszystko ocenia? Bez sensu, chyba wpuszczacie się w maliny.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 09:02
Ciekawym jest też fakt, że zdolności paranormalne wykorzystywane przez okultystów zanikają po nawróceniu. To takie oczyszczenie ze złych zdolności. 


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 09:30
Czyli waszym zdaniem istnieją dwa potężne byty, muszą być potężne, bo jeden ten dobry stworzył z ludzkiego punktu widzenia niewiarygodnie skomplikowany i ogromny wszechświat, a drugi zły przez długi czas mu się stawia i obydwa nie mają nic innego do roboty tylko wygłupiają się, mamiąc dziwacznymi sposobami naprzemiennie poszczególnych członków nic nie znaczącej, zwierzęcej społeczności, zlokalizowanej gdzieś na maleńkiej planecie, która kręci się po peryferiach Drogi Mlecznej?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 31-03-2015, 10:21
To moje dane, sporo czytałem o ludach pierwotnych, tam wszystko obracało się wokół demonów, czarów, magii itp. W czasach i społeczeństwach współczesnych wszystko obraca się wokół kasy.


Kasa to potężny demon. Może nawet najpotężniejszy.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 10:31
Może, ale my gadamy tu o demonach raczej w sensie duchowym. Demon czyli istosta z innego świata.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 10:41
Ale jakiego Scorupionie oczekujesz kierunku rozmowy, jeżeli dla Ciebie życie stało się nieuleczalną, totalną negacją?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 31-03-2015, 10:41
No przecież nie chodzi mi o demona w postaci banknotu albo bilonu! Kasa to demon z innego świata, zawłaszczający ludzkie umysły, wywołujący najgorsze odruchy i zbrodnie. Pan Kamiński też mu uległ, a stać miał po przeciwnej stronie barykady.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 10:43
Cytat
Ale jakiego Scorupionie oczekujesz kierunku rozmowy
Wystarczy jak odpowiesz na moje pytanie.

Cytat
jeżeli dla Ciebie życie stało się nieuleczalną, totalną negacją?
Nie zauważyłem.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 31-03-2015, 11:08
Kochani litości. Jak możliwym jest, że stwórca jedyny obserwuje 7 miliardów ludzi ciągle i wciąż i jeszcze zna ich wszystkie dobre jak i złe uczynki. Jak to jest wykonalne technicznie?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 11:14
Cytat
Wystarczy jak odpowiesz na moje pytanie.

Ale Ty w swoich wpisach, pokazujesz, że nie masz choćby teoretycznego przygotowania do tych rozmów, a co dopiero duchowego itp. Więc może się przygotuj, zamiast prześmiewczo konstruować kolejne wnioski i pytania. Proponuje na początek przeczytać Biblię bo tutaj widzę duże braki.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Sylwira 31-03-2015, 11:24
He he, dyskusja widzę się rozwija, ale jak zwykle pewnie nic z niej nie wyniknie, bo w tej materii nikt nikogo tak łatwo nie przekona... Ale bawcie się dobrze :)


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 11:31
Przeczytałem i pierwszy wniosek, który mi się narzucił to, że cytatem z Biblii można udowodnić dowolnie postawioną tezę, po prostu każdą jaka by ona nie była. Drugi, że ilu czytających tyle interpretacji, trzeci, że niektórzy by sie pozabijali dla swoich wątpliwych racji.

Cytat
Jak możliwym jest, że stwórca jedyny obserwuje 7 miliardów ludzi ciągle i wciąż i jeszcze zna ich wszystkie dobre jak i złe uczynki. Jak to jest wykonalne technicznie?
Jeśli jest tak potężny, że stworzył tak skomplikowany technicznie wszechświat, może zrobić i to.
Co innego mnie zastanawia. Ludzie znają historię, wiedzą, że na ziemi żyło mnóstwo plemion, narodów, istniało tysiące religii i miliony wierzeń wzajemnie się wykluczjących albo po jakimś czasie upadłych z powodu rozwoju nauki, a nadal wierzą w coś na co nie ma żadnych, najmniejszych nawet dowodów i to wierzą fanatycznie do tego stopnia, że dają się pokroić za tą wiarę, albo co gorsza, kroją innych.


że nie masz choćby teoretycznego przygotowania do tych rozmów, a co dopiero duchowego itp. Więc może się przygotuj,
Jeszcze to mnie zastanowiło, ciemniak jestem i nie wiem jak takie przygotowanie duchowe ma wyglądać. Coś na kształt przygotowania fizycznego, gdy pracujemy nad motoryką, czyli siłą, szybkością, wytrzymałością itp. korzystając z wzorców treningowych, odnowy biologicznej, doboru diety, dla osiągnięcia najlepszych rezultatów?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 13:02
Jak tu żyć z tyloma pytaniami.....
Będę odpowiadał jak najprościej się da.

Cytat
Jeszcze to mnie zastanowiło, ciemniak jestem i nie wiem jak takie przygotowanie duchowe ma wyglądać. Coś na kształt przygotowania fizycznego, gdy pracujemy nad motoryką, czyli siłą, szybkością, wytrzymałością itp. korzystając z wzorców treningowych, odnowy biologicznej, doboru diety, dla osiągnięcia najlepszych rezultatów?

Tak.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 13:10
Cytat
Jak tu żyć z tyloma pytaniami.....
Z iloma, z dwoma moimi? To i tak jesteś przeszczęśliwy, bo ja mam podobnych setki.

Cytat
Tak.
Acha, no to powodzenia w treningu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 13:17
No popatrz, krótka odpowiedź i koniec dyskusji.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 13:24
A jaka tu była dyskusja, bąknąłeś coś ze trzy razy bez żadnego uzasadnienia i tyle.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 31-03-2015, 13:28
Cytat
Jeszcze to mnie zastanowiło, ciemniak jestem i nie wiem jak takie przygotowanie duchowe ma wyglądać. Coś na kształt przygotowania fizycznego, gdy pracujemy nad motoryką, czyli siłą, szybkością, wytrzymałością itp. korzystając z wzorców treningowych, odnowy biologicznej, doboru diety, dla osiągnięcia najlepszych rezultatów?
Ćwiczeniem duchowym jest na przykład modlitwa.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 13:53
Jeszcze lepszym medytacja, kilku medyków tak się uduchowiło, że ich do tej pory szukają.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 13:58
A jaka tu była dyskusja, bąknąłeś coś ze trzy razy bez żadnego uzasadnienia i tyle.

Nie no, lepiej pisać ironiczne poematy, żeby tylko pisać. Przez takie wpisy każdy wątek jest kilometrowy a wartościowej treści raptem trochę. Cokolwiek ktoś napisze, Scorupion zawsze wrzuci swoje 3 grosze. Chyba Ci te medale i awanse zaszkodziły.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 31-03-2015, 14:10
Cytat
Chyba Ci te medale i awanse zaszkodziły.
Ojej, brak klasy.

Cytat
Cokolwiek ktoś napisze, Scorupion zawsze wrzuci swoje 3 grosze
To akurat racja, chyba upodabniam się do greja, trzeba wziąć urlop. Wątki zyskają na merytoryce.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 14:21
Cytat
Ojej, brak klasy.
Przecież Ciebie "nic nie obchodzi [...]"
Cytat
To akurat racja, chyba upodabniam się do greja, trzeba wziąć urlop. Wątki zyskają na merytoryce.
Czyli dalej ironia tym razem podszyta nutką pseudo zrozumienia. Oj Scorupion, Scorupion ....


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 31-03-2015, 18:18
Ja tam lubię sposób wypowiadania się Scorupiona. Zawsze inteligentnie i dosadnie. Myślę, że i tak ostanio daje ludziom fory i nie dobija leżącego (czyli mało inteligentnych, nie radzących sobie z ciętymi ripostami). Wiadomo, nie każdemu może odpowiadać to, co Scorupion pisze. Ale ponieważ pisze dużo, to zawsze znajdzie się ktoś, kto skrytykuje. To jednak nie jest powodem do robienia sobie przerwy na forum ;).
Takie zaczepne pytania czy odpowiedzi też mają swoje plusy. Trzeba się zastanowić co i jak napisać.
 
Modlitwa a medytacja…
Ja próbowałam wielu rzeczy, myśląc, że to ćwiczenia duchowe. Medytacji też. Zachwyciły mnie wszelkie badania na temat medytacji (robione przez jakieś tam uniwersytety), opisy (samych) jej pozytywnych skutków, (niby) braku negatywnych… Zachwycały mnie również osoby ją stosujące. Na moje szczęście intuicja mi podpowiadała, że coś jest nie tak. Zaczęłam mieć niepokojące obrazy przed oczami (myśli wyłączałam, jak najbardziej) i trochę bałam się wchodzić w ten stan alfa (a może i byłam już dalej) nie będąc pewną do czego mnie to doprowadzi.
 
Modlitwa mnie nie niepokoi. Nie wyłączam myśli, nie skupiam się na oddechu. Nie wchodzę w żadne stany, a coraz częściej czuję spokój, mam ostatnio tyle cierpliwości, że nie wiedziałam, że to jest możliwe. Mam bardzo dużo współczucia dla ludzi i chęci pomagania im. A to tylko kropla w morzu tego jak się zmieniam…

Scorupion, wiara to łaska. Jak o nią będziesz prosił, to dostaniesz. Tylko potrzeba trochę pokory i wysiłku. A jak już się tę łaskę otrzyma i trwa w tym stanie, to wiele rzeczy staje się nagle tak zozumiałych i oczywistych, że aż śmiać się chce na wspomnienie swoich wcześniejszych wątpliwości, zżymań, buntu i zacietrzewienia.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 31-03-2015, 19:33
Trochę dyskusja się rozkręciła, dzięki Skorupionowi.
To jest bardzo prawdziwe przesłanie, "po której stronie się opowiadasz"?
Ludzie lgną, oscylują w stronę złą, bo czasem trudno odróżnić, czasem łatwiej żyć, a raczej przyjemniej w ich mniemaniu.
Nie wszyscy przeczytali książkę, co widać w dyskusji. Przepraszam, bo nie napominam, tylko temat jest bardzo poważny.
Co do demonów, zła i kasy; to polecam film "Adwokat diabła" - tam wyraźnie widać, jak łatwo można ulec złudzeniom.
A co do darów i modlitwy, to też jest wyraźnie opisane w książce.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Misiek 31-03-2015, 19:51
Ja też jestem fanką ironii Skorpionka. Na ogół nie jest ona sarkastyczna, ale taka z przymrużeniem oka, pełna pobłażliwości wobec ludzkich słabości. No i szczera aż do bólu, a nie każdy potrafi być uczciwy wobec siebie i innych. I za to biedny Skorpionek nieraz dostaje wycisk. Szkoda! ;)  


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 31-03-2015, 20:31
A tam zaraz, lubię nie lubię, taki owaki. To nie o to chodzi. Nikt nie umniejsza Scorupionowi inteligencji ani wiedzy którą niewątpliwie posiada. Ale jako mocno udzielający się w prawie każdy temat powinien więcej uwagi poświęcać na jakość swoich wypowiedzi. Przez takie często zbędne wcinki w wątkach, trudno dojść ładu i składu zwłaszcza dla początkujących. Wiadomo, Scorupion jest kontrowersyjny i takich też potrzeba, czasem i ja się pośmieje z jego cwanych wstawek ale jak ze wszystkim, co za dużo to niezdrowo. Ja tylko chciałem zwrócić mu uwagę na to, aby jako solidny biosłonejczyk dbał o to, by te inteligentne wcinki nie przeradzały się w zwykłe zaczepki, nieprzemyślane kąśliwe komentarze. Więcej przygotowania w ważnych wątkach, tyle...
A w urlop Scorupiona i tak nie wierzę, jak i w to, że się moimi wpisami przejął.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: VVV 01-04-2015, 05:49
Wierzenia i obrzędy religijne, wprawdzie mało popularne stało się wrzucanie dziewic do czynnego wulkanu, ale:

http://m.rmf24.pl/raport-swieta/najnowsze-fakty/news-wielka-sroda-dzien-w-ktorym-judasz-sprzedal-chrystusa,nId,1708513
Cytat
W Wielką Środę obchodzono też tzw. judaszki, które polegało na tym, że najpierw wykonywano słomianą kukłę, która miała wyobrażać Judasza. Do jej paska przypinano woreczek z 30 kawałkami szkła symbolizującymi srebrniki. Następnie kukłę zrzucano z najwyższego domu danej miejscowości. Potem bito ją kijami, szarpano, włóczono po ulicach, przeraźliwie przy tym krzycząc. Ze względu na nadmierną agresję uczestników widowiska w wielu miejscowościach zakazywano jego organizowania. Był on szczególnie popularny na Podkarpaciu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 01-04-2015, 11:35
Jakoś nikt nie wspomina o wierzeniach naszych pradziadów z krwi i kości. Nikt nie mówi na jakiej zasadzie została nam narzucona chrystianizacja. 


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Bunia 01-04-2015, 16:58
Modlitwa a medytacja…
Poczytaj o medytacji chrześcijańskiej.

http://www.wccm.pl/index.php?id=739


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 01-04-2015, 18:42
Modlitwa a medytacja…
Poczytaj o medytacji chrześcijańskiej.
http://www.wccm.pl/index.php?id=739

Jeśli medytacja chrześcijańska zbytnio upodobni się do medytacji wschodu - też staje się zagrożeniem. Chrześcijańska jest bardziej medytacją Słowa (Pisma Św.). Nie ma w niej skupiania się na oddechu, mantr, wmawiania sobie, że jesteśmy wszechświatem, bogiem, itp, itd.
http://mateusz.pl/duchowosc/ja-mch.htm


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Bunia 02-04-2015, 13:34
Toteż podałam adres dotyczący medytacji chrześcijańskiej.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 02-04-2015, 17:02
A dlaczego występowanie i obserwowalność duchów maleje wraz z rozwojem cywilizacji?
Nie wiem skąd te dane. Ale załóżmy, że są wiarygodne. Odpowiedź jest banalnie prosta. Zły nie musi zbytnio starać się. Ludzie sami lgną do niego.
To moje dane, sporo czytałem o ludach pierwotnych, tam wszystko obracało się wokół demonów, czarów, magii itp. W czasach i społeczeństwach współczesnych wszystko obraca się wokół kasy.
Tak sądziłem. Mam jednak inne zdanie na ten temat. Owszem różnimy się od dzikich ludów. Ale tylko tym, że u nas szaman przyjął trochę inną (ucywilizowaną) postać. Pomińmy fakt ogłupiania społeczeństwa poprzez media w tematach zdrowia, żywności, polityki itp. Bo tu zaczarowani są zarówno wierzący, jak i ateiści. Spójrzmy bardziej na sprawy duchowe. Na początek astrologia. Ilu ludzi korzysta z usług astrologów (nawet politycy przed ważnymi decyzjami)? Ilu czyta horoskopy, ogląda w tv programy ezoteryczne? Sądzę, że nie mało, bo jest z tego niezła kasa. A tak modne obecnie w świecie zachodu systemy filozoficzne i religijne (w rzeczywistości zwiedzenia demoniczne) wschodu: hinduizm, buddyzm czy w mniejszym stopniu dźinizm ze swoją jogą i medytacją zen. Być joginem, medytować, to dziś jest cool. Do tego tematu dołóżmy spirytyzm, tabliczki quija. O szkaplerzykach, objawieniach oraz innych zwiedzeniach chrześcijan nawet nie wspomnę. To jest ten "nowoczesny" świat?
Co na to Biblia:
Cytat
(10) niech nie znajdzie się u ciebie taki, który przeprowadza swego syna czy swoją córkę przez ogień, ani wróżbita, ani wieszczbiarz, ani guślarz, ani czarodziej, (11) ani zaklinacz, ani wywoływacz duchów, ani znachor, ani wzywający zmarłych; (12) gdyż obrzydliwością dla Pana jest każdy, kto to czyni, i z powodu tych obrzydliwości Pan, Bóg twój, wypędza ich przed tobą. (13) Bądź bez skazy przed Panem, Bogiem twoim, (14) gdyż te narody, które ty wypędzasz, słuchają wieszczbiarzy i wróżbitów, a na to Pan tobie nie pozwolił.
Ks. Powt. Prawa 18:10-14, Biblia Warszawska

Paweł o mądrości świata:
Cytat
(17) Nie posłał mnie bowiem Chrystus, abym chrzcił, lecz abym zwiastował dobrą nowinę, i to nie w mądrości mowy, aby krzyż Chrystusowy nie utracił mocy. (18) Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą. (19) Napisano bowiem: Wniwecz obrócę mądrość mądrych, a roztropność roztropnych odrzucę. (20) Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie.
1 list do Koryntian 1:17-21, Biblia Warszawska


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Udana 05-04-2015, 22:40
Cytat
Scorupion, wiara to łaska. Jak o nią będziesz prosił, to dostaniesz. Tylko potrzeba trochę pokory i wysiłku.
To trochę wykluczające, jeśli jest Łaską to po co wysiłek i pokora?
Wiara jest ŁASKĄ bez wysiłku dawaną DARMO. Ale po tym jak Ją dostaniemy pozostaje WOLNA WOLA, która pozwala nam robić co chcemy, dokonywać różnych wyborów, błądzić, kluczyć lub iść prosto.

A demon, wracając do tematu wątku, jak mówili Święci, jest jak pies na łańcuchu, jeśli do niego nie podejdziesz to Cię nie ugryzie. On jest, to dla mnie jasne, ale nie ma potrzeby o nim za wiele mówić, raczej szukać dobra i na nim się skupiać, a nie na czymś złym i wrogim człowiekowi.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 06-04-2015, 13:46
Cytat
To trochę wykluczające, jeśli jest Łaską to po co wysiłek i pokora?
Wiara jest ŁASKĄ bez wysiłku dawaną DARMO.
Tak, tylko by otrzymać łaskę należy jej zapragnąć, poprosić o nią. A do tego niestety potrzeba wysiłku i pokory.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Udana 06-04-2015, 15:50
Tak, tylko by otrzymać łaskę należy jej zapragnąć, poprosić o nią. A do tego niestety potrzeba wysiłku i pokory.
Ja myślę inaczej. :) Ani nie prosiłam, ani pokorna nie byłam, a wiarę mam. Dostałam darmo, niezasłużenie i jest dla mnie tajemnicą dlaczego jedni wiarę mają,a inni nie. Dlatego Ci, którzy ją otrzymali, mają większą odpowiedzialność i na pewno inaczej będą musieli zdać z tego sprawę już tam w Niebie. Co zrobili z tym skarbem?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Savage7 06-04-2015, 16:56
Niestety nie rozumiem o czym piszecie. Jaka łaska, jakie darmo? Pewniem niegodzien.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 06-04-2015, 17:57
Udana, może jest tak, że to co dla mnie (i dla wielu innych osób) jest wysiłkiem i pokorą, dla Ciebie jest codziennością :). Bóg nikogo do niczego nie zmusza, mamy wolną wolę. Obdarza nas łaską wiary (i różnymi innymi łaskami), ale my musimy je przyjąć, powiedzieć Bogu TAK (co czasem jest bardzo trudne). Nawet to co tu robisz - piszesz o wierze, o łasce, jest dla niektórych wysiłkiem nie do pokonania: przyznać się do wiary w Boga w czasach, kiedy to takie niemodne.
Ja nie twierdzę, że mam rację. Może Ty faktycznie dostałaś wszystko bez wysiłku, bez proszenia...

Cytat
jest dla mnie tajemnicą dlaczego jedni wiarę mają,a inni nie.
Myślę, że życie tak się układa, że każdy z nas ma szansę uwierzenia, tylko właśnie zależy od niego, co z tą szansą zrobi.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Udana 06-04-2015, 19:38
Niestety nie rozumiem o czym piszecie. Jaka łaska, jakie darmo? Pewniem niegodzien.
Godnyś, jak każdy.
Ale wiesz sfery ducha nie da się zracjonalizować, a Wy z Scorupionem byście chcieli przyłożyć szkiełko i oko. Nie da się, przynajmniej, ja nie umiem i nie chce strzępić języka (klawiatury), bo dla mnie to rzeczy oczywiste. Nie chcę nikogo przekonywać, czy coś udowadniać.
Zgadzam się też ze Scorupionem, że na cytaty z Biblii nie ma co walczyć, bo tam rzeczywiście jest odpowiedź na każde pytanie i przeróżnie, i przewrotnie można zinterpretować. Dla mnie Pismo św. jest to Księga Życia, a dla Was eseje, opowiadania, wiersze, opisy itp. ponoć jest tam kilkadziesiąt gatunków literackich. Tu też trudno znaleźć płaszczyznę do dyskusji, inne poziomy postrzegania i czytania.
Dla mnie jest to jasne, że jest Bóg i jest życie wieczne. Widzę Pana Boga jak działa w moim życiu, widzę Jego pomoc, opiekę itp. Jeślibym to opisała, Wy byście powiedzieli "zrządzenie losu", "przypadek" "nadinterpretacja", "nawiedzenie" itp.a ja bym powiedziała, że to działanie Ducha św. i tak byśmy sobie pisali ja o Niebie, Wy o chlebie.
To tak, jak Ty irytujesz się jak ktoś zadaje oczywiste pytana na temat zdrowia, brak Ci sił by te oczywiste oczywistości wyjaśniać.
Uszanujmy, że mamy inne poglądy w tym temacie.
Ostatnio rozmawiałam kolegą z pracy ateistą, o tym co po śmierci...on, że nie ma nic, a ja, że jest życie. To on powiedział przekonasz się, że nie ma nic. No to ja powiedziałam, że jeśli nie ma nic, to ja się nawet nie przekonam, bo jak nie ma, to nie ma, przychodzi śmierć, ciemność i finito.
Ale jeśli jest życie to Ty się przekonasz i zdziwisz.:)


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 07-04-2015, 11:37
Jak wierzy żołnierz zabity, że w siódmym niebie jest: https://www.youtube.com/watch?v=VV6FgR4Yhxs


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 09-04-2015, 22:02
Wierzę, że ludzie widują demony, duchy, a niektórzy zapierają się, że wręcz Boga. Zawsze w takich wypadkach charakterystyczne jest, że widzą tylko oni, mimo obecności innych osób oraz duchy albo Bóg mają postać uzależnioną od wychowania i kultury w jakiej wychował się widzący. Trochę dyskwalifikuje to jako dowód na cokolwiek, wygląda jakby działo się w głowie, a nie na zewnątrz.

A dlaczego występowanie i obserwowalność duchów maleje wraz z rozwojem cywilizacji?
Nie wiem skąd te dane. Ale załóżmy, że są wiarygodne. Odpowiedź jest banalnie prosta. Zły nie musi zbytnio starać się. Ludzie sami lgną do niego.
To moje dane, sporo czytałem o ludach pierwotnych, tam wszystko obracało się wokół demonów, czarów, magii itp. W czasach i społeczeństwach współczesnych wszystko obraca się wokół kasy.
Tak sądziłem. Mam jednak inne zdanie na ten temat. Owszem różnimy się od dzikich ludów. Ale tylko tym, że u nas szaman przyjął trochę inną (ucywilizowaną) postać.
Ja to widzę tak:
Cytat
Tacy ludzie jak Amba i ich pobratymcy głęboko wierzą, że światem rządzą siły nadnaturalne. Są to siły konkretne, duchy, które mają imiona, czary, które można określić. To one nadają bieg i sens zdarzeniom, rozstrzygają o naszym losie, decydują o wszystkim. Dlatego w tym, co się dzieje, nic nie jest przypadkowe, przypadek po prostu nie istnieje. Weźmy taki przykład. Sebuya jedzie samochodem, ma wypadek i ginie. Dlaczego właśnie Sebuya miał wypadek? Przecież tego dnia na całym świecie jechały miliony samochodów, które bezpiecznie dotarły do celu, a akurat Sebuya miał wypadek i zginął. Biali ludzie będą szukać różnych przyczyn. Na przykład - że zepsuły mu się hamulce. Ale takie myślenie do niczego nie prowadzi, nic nie objaśnia. Bo dlaczego właśnie Sebui zepsuły się hamulce? Przecież tego samego dnia na całym świecie jechały miliony samochodów, które miały dobre hamulce, a właśnie Sebuya - złe. Dlaczego? Biali ludzie, których myślenie jest przecież szczytem naiwności, powiedzą, że Sebui zepsuły się hamulce, bo za wczasu nie pomyślał, aby je sprawdzić i naprawić. Ale dlaczego właśnie Sebuya miał pomyśleć? Przecież tego samego dnia, miliony itd., itd.

 Widzimy więc, że sposób rozumowania białego człowieka nic nie daje. Gorzej! Biały człowiek, ustaliwszy, że przyczyną wypadku i śmierci Sebuyi były złe hamulce, sporządza o tym protokół i zamyka sprawę. Zamyka! Kiedy ona w tym momencie powinna się właśnie zacząć! Bo Sebuya zginął, gdyż ktoś na niego rzucił czary. To jest proste i oczywiste. Nie wiemy natomiast, kto był tym sprawcą, i to właśnie musimy teraz ustalić.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/kapuscinski/1,104862,472788.html#ixzz3Wqcco5zT
Przykład na tok myślenia człowieka pierwotnego. Człowiek dzisiejszy, cywilizowany pójdzie do wróżki albo astrologa, żeby łatwiej zarobić kasę na przegląd hamulców albo kupno nowego samochodu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 10-04-2015, 14:23
O czym jest ten wątek? O demonach, pierwotnych ludach, chorobach psychicznych, czy o "Pięknej stronie zła".
Są już wątki o religii, Bogu np."Pycha i pokora".
W tym artykule "Piękna strona zła", jest mowa o dziewczynie, która "widzi więcej", pomaga uzdrawiać ludzi. Okazuje się jednak, że w wykorzystywaniu tego daru, uzdrawiania ludzi, pomagają demony.
To jest właśnie ciekawe, dlaczego w czynieniu dobra, pomaga zło? Jakie stąd wnioski?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 10-04-2015, 15:13
Melinda, "Piękna strona zła" jest książką, a nie artykułem i porusza znacznie więcej tematów niż ten jeden zauważony przez ciebie.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 10-04-2015, 16:34
No tak, w ten sposób można zawsze pisać 5 stron wątku...
Napisałam na początku, że wydrukowałam sobie i przeczytałam; wiem co jest napisane, o czym jest ta książka.
"Artykuł"? Bo Mistrz pisze "ukazał się nowy artykuł".
Dlaczego tak trudno o sensowną dyskusję na temat he, he.
Ręce opadają i pisać się nie chce, skoro mam się tłumaczyć, rozpisywać...
Tu chyba trzy osoby napisały coś na temat. Napisałam, że dzięki Skorupionowi rozwinęła się dyskusja he, he; co nie oznacza, że pisał na temat.






Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Yasmine 10-04-2015, 18:33
Po lekturze książki "Piękna strona zła" jestem przekonana, że zło to zło, nie ma żadnej pięknej strony.
Tytuł, chyba trochę przekorny jest. Wiem też, że będę się trzymać jak najdalej od wszelkiego rodzaju magii czarnej, białej, spirytyzmu, itd, itp. Tym, którzy mają zamiar przeczytać, ale jeszcze tego nie zrobili, proponuję zacząć od końca, łatwiej się zorientować o co chodzi :).


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 10-04-2015, 21:20
Cytat
proponuję zacząć od końca, łatwiej się zorientować o co chodzi smile.
Koniec jest w iście hollywoodzkim stylu:
Cytat
Dwa lata później przenieśliśmy się z Arki do małego mieszkanka. Kiedy teraz siedzę w ciepłym, kalifornijskim słońcu przyglądając się kwiatom w moim ogródku, lata strachu i współpracy z Pachną wydają mi się tak odległe. Duchowe ataki i depresje, które zdarzały się tak często nawet podczas mojego pobytu w Light and Power House zaczęły ustępować, gdy Randolph i ja zaczęliśmy praktykować codzienną modlitwę. Bóg nauczył mnie tak wiele o Swojej łasce, bezwarunkowej miłości i akceptacji za pośrednictwem mężczyzny, którego zesłał mi jako schronienie!

Melinda, Mistrz napisał, że ukazał się nowy artykuł, bo się ukazał, a dotyczył on książki "Piękna strona zła", której tematem jest magia, spirytyzm, okultyzm, opętanie, ale również  wiara, religia, duchy, demony, joga, Biblia, Mind Control.

A swoją drogą zastanawiająca jest fascynacja Mistrza tą pozycją, słyszę o niej już któryś raz.



Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 12-04-2015, 19:56
Cytat


A swoją drogą zastanawiająca jest fascynacja Mistrza tą pozycją, słyszę o niej już któryś raz.



Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-04-2015, 20:05
Fascynacja to raczej naciągane określenie mojej postawy. Chodzi o to, że można z tej książki wysnuć konkretne wnioski dotyczące konkretnego zjawiska. Szkoda, że dyskusja poszła w dyrdymały, na które szkoda mi czasu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 12-04-2015, 20:08
Mistrz napisał też artykuł o magii, kiedy czytałam, to "strach się bać". W dyskusji o tym artykule jest jeszcze bardziej - "a skąd wie, że mu nie odpuściłem?"


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 12-04-2015, 21:02
Fascynacja to raczej naciągane określenie mojej postawy. Chodzi o to, że można z tej książki wysnuć konkretne wnioski dotyczące konkretnego zjawiska.
Cytat
Moim zdaniem, książka Piękna strona zła jest podstawową, wręcz fundamentalną lekturą dla każdego, kto by zechciał zainteresować się takimi dziedzinami, jak magia, spirytyzm, okultyzm czy opętanie.


Mistrz napisał też artykuł o magii, kiedy czytałam, to "strach się bać". W dyskusji o tym artykule jest jeszcze bardziej - "a skąd wie, że mu nie odpuściłem?"
Nie wiadomo czego bardziej, żywych czy umarłych:
Cytat
Szacuje się, że każdego roku w Chinach okalecza się ok. 11 tysięcy osób, które zostały pozbawione wolności. Są to często więźniowie, których osadzono w zakładach karnych ze względów politycznych. Trafiają oni do szpitali, gdzie wycinane są im nerki czy fragmenty wątroby. Przedmiotem zainteresowania stają się nawet elementy gałki ocznej – usuwane są im np. rogówki. Co może budzić grozę, zabiegi te wykonywane są bardzo często bez znieczulenia... Dochodzenie ujawniło, że wielu ludzi, od których pobierane są organy, zostaje potem pozostawionych na pastwę losu. Niektórzy z nich jeszcze żyją, gdy po pobraniu narządów umieszczani są potajemnie w szpitalnych spalarniach.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Strzelec 13-04-2015, 08:22
Moja teściowa zawsze powtarzała, że nie umarłych należy się bać, tylko żywych.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Xemonoj 13-04-2015, 12:37
Wydrukowałam sobie książkę "Piękna strona zła", jest to 90 stron, w wersji tu podanej. Przeczytałam uważnie i zaglądam tu w nadziei na dyskusję o niej.
Jest to temat ciężki i bardzo poważny. Z jednej strony dar otrzymany; ktoś kto widzi więcej niż inni oraz "problem" co z tym darem zrobić. Odpowiedź z Pisma Św. /Biblia Tysiąclecia/ jest oczywista - są to sprawy demoniczne, szatańskie. Modlić się, wzywać Imienia Bożego, które jest wieżą, w której można się schować, ukryć.
Pozostaje pytanie - dlaczego ludzie otrzymują taki DAR, czy jest to kuszenie? /I nie wódź nas na pokuszenie.../
Jakiego imienia?
Czemu  Imienia? Bez sensu trochę, chodzi o krzyczenie "Imię Boże!, Imię Boże!?"


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 13-04-2015, 19:33
Fascynacja to raczej naciągane określenie mojej postawy. Chodzi o to, że można z tej książki wysnuć konkretne wnioski dotyczące konkretnego zjawiska. Szkoda, że dyskusja poszła w dyrdymały, na które szkoda mi czasu.

Ucieszyłam się, że Mistrz tak napisał, bo mnie też to nie fascynuje. Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść.
Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Agata 13-04-2015, 21:06
Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść.
Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje.
Zawsze można rozpocząć dyskusję i ją poprowadzić, a nie narzekać, że coś nie interesuje. Może napisz co Cię (nie) zafascynowało, jakie wnioski wysnułaś. Wtedy dyskusja pójdzie w kierunku, który Tobie odpowiada. A tak, to niestety też "prztykasz" i nabijasz strony ;).


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 13-04-2015, 21:33
Cytat
Ucieszyłam się, że Mistrz tak napisał, bo mnie też to nie fascynuje
Pewniej czujesz się w kupie?
Cytat
Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść.
Jakie zjawisko i dlaczego się nie odniosłaś?
Cytat
Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje
A jakbyś opisała różnicę miedzy prztykaniem a dyskusją?

Szkoda, że dyskusja poszła w dyrdymały, na które szkoda mi czasu.
Nie pamiętam dyskusji o artykule zamieszczonym na portalu, która nie poszłaby w dyrdymały.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Kalina 13-04-2015, 21:36
Cytat
Jeżeli uważacie, że nigdy dotąd nie mieliście do czynienia z okultyzmem, być może po prostu nie nazywaliście rzeczy po imieniu. Praktyki okultystyczne uchodzą często za zupełnie nieszkodliwe, uświęcone tradycją rozrywki. Straciłam już rachubę tych wszystkich osób, które nawet znajdując się pod bardzo silnym wpływem demonów, mówiły mi: "Ależ ja nigdy nie zajmowałam się okultyzmem! Bawiłem się tylko kilka razy tabliczką owija, astrologią, wróżeniem z fusów, różdżką i wahadełkiem, urządzaniem seansów, tarotem, wróżeniem z ręki albo grą Dungeons and Dragons", (Gra RPG / pl. D&D - Lochy i Smoki) itd.
Strona 53

Kiedyś Mistrz pisał o szkodliwości wschodnich sztuk walki, w książce wymienionych jest wiele zagrożeń.

Czy tym zagadnieniom Mistrz poświęci więcej uwagi w 4 tomie?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 13-04-2015, 23:07
Kalina, dzięki. To jest bardzo do tematu. Różne rozrywki, wydają się być nieszkodliwe; to jest właśnie "piękna" strona zła. W książce tej wykazano również, a właściwie jest to głównym tematem opowieści, że uzdrawianie /czyt. takie uzdrawianie/ jest sprawą związaną ze złem. Chodzi o wstawianie kręgów do kręgosłupa. Była tam modlitwa, krzyż z Chrystusem, a mimo to modlitwa trafiała pod inny adres.

Mnie najbardziej interesuje, czy bioenergoterapia też może mieć związek z okultyzmem. Może jest tak, że można rozróżnić to w jakiś sposób? Może to zależy od człowieka obdarzonego tą zdolnością?
A może od intencji?
Jeżeli chodzi o sztuki walki; miałam bliską osobę, która doszła w tym bardzo daleko. W pewnym momencie jednak, wszystko porzuciła, myślę, że też o to  chodziło.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 13-04-2015, 23:13
Nie pamiętam dyskusji o artykule zamieszczonym na portalu, która nie poszłaby w dyrdymały.
Ja także nie pamiętam.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 15-04-2015, 07:17
A Mistrz nigdy nie miał takowych dylematów, czy zdolności które posiada pochodzą ze złej czy z dobrej strony? Wprawdzie "po owocach ich poznacie" i tutaj Mistrz ma pozytywne doświadczenia ale po lekturze tej pozycji zauważamy, że owoce najpierw były wyborne po czym zgniły w obliczu prawdy. Jak Mistrz to wszystko testował i utwierdził się w przekonaniu o dobrym kierunku swoich działań?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-04-2015, 07:31
Rzecz w tym, że jest istotna różnica pomiędzy bioenergoterapią, tj. oddziaływaniem jednego żywego organizmu na drugi, a uzdrawianiem duchowym, gdzie stosowną modlitwą (zaklęciem?) prosi się o pomoc tak naprawdę nie wiadomo kogo. Bioenergoterapeuta nie potrzebuje pomocy. Wystarczy mu to co ma.

Tutaj jest dobry przykład takiego uzdrawiania wespół z demonami: https://www.youtube.com/watch?v=xWtJ5tcLr_Y


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-04-2015, 08:13
Bardzo rozsądne wytłumaczenie, ale ci co się modlą muszą mocno uważać. No nie tak Agata?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 15-04-2015, 08:15
Zgadza się Mistrzu, ale niewątpliwie Mistrz widzi więcej, więcej czuje ma o wiele szerszy obraz życia i towarzyszących mu zjawisk a to wszystko dzięki ogromnemu darowi – skąd?. Jedynie co może uspakajać, że są to dary od urodzenia. Są to jednak wszystko jakieś energię, których pochodzenie też nie jest do końca zbadane. Zresztą wspominał Mistrz o starciu z demonem z którego wyciągnął Pana Bóg. Czy granicą nie jest bardzo cienka między tymi energiami? Mistrz widocznie wdepnął jakoś na złowieszczy teren demona. Dlatego chciałem zapytać, jak Mistrz sobie z tym radzi bo przecież jest Pan bardziej narażony pomimo potężnej wiedzy na takie sytuacje.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-04-2015, 09:00
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-04-2015, 09:02
Bioenergoterapia, którą ja uprawiam, oparta jest na mesmeryzmie: http://portal.bioslone.pl/zdrowie-a-medycyna/syndrom-mesmera


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Melinda 15-04-2015, 17:41
Jeśli się ktoś modli, to musi wiedzieć do kogo i o co się modli. Nawet jest przysłowie "uważaj o czym marzysz, bo ci się spełni". Coś w tym rodzaju.

Mistrz już sporo wyjaśnił co do bioenergoterapii swojej, że to metoda Mesmera.
Natomiast bioenergoterapeuta z filmu na You Tube, otrzymał dar demoniczny.
Czasem trudno odróżnić ziarno od plew. Najlepiej więc, nie wdawać się w sprawy, których nie można ogarnąć rozumem.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 17-04-2015, 08:29
Cytat
Sąd podjął decyzję o 14-dniowym areszcie dla Adriana M., który we wtorek uprowadził 10-letnią Maję z Wołczkowa...Jak podaje RMF FM, porywacz Mai ma od dłuższego czasu problemy z psychiką. W swoich halucynacjach widzi rzekomo diabły, każące mu robić różne rzeczy. Adrian M. uprowadził już raz dziecko - w Wielkiej Brytanii porwał swoją 9-letnią siostrzenicę.

Nie wiedział do kogo się modli?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Lilia8 11-05-2015, 00:23
Nie widzę logicznego związku  między "kazały mu" a "modli się".

A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca.

Co to w ogóle za ochydny obrazek mi ktoś wstawił w profil?
Mistrzu, to tak można?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 11-05-2015, 12:23
A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca
Sympatia też


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 11-05-2015, 13:00
Tu nie odpowiadałem, bo pogrążyłem się w zadumie nad zdaniem:
Cytat
Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca.
Cóż ono mogłoby znaczyć. Wyszło mi, że muszę wzbudzać niechęć w sobie do siebie, potem ją gdzieś wysyłać i czekać, aż do mnie wróci.

Cytat
Nie widzę logicznego związku między "kazały mu" a "modli się".
Specjalnie się nie dziwię.

Cytat
Co to w ogóle za ochydny obrazek mi ktoś wstawił w profil?
Mistrzu, to tak można?
Możesz się zdać na Mistrza, ma niezłe wyczucie.

Ps. Ochydny to jakaś specjalna wersja ohydnego?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Lilia8 23-05-2015, 22:51
A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca
Sympatia też

Z mojej strony niechęć. Może mnie uświadomi Skorumpion, po co się w ogóle wypowiada, bo mój ochydny umysł tego nie ogarnia.

Długo dumałeś, a i tak niczego nie zrozumiałeś, chłopie - jak zwykle.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Lilia8 23-05-2015, 23:02
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.

Tu pojawia się taki problem, że ta niewiedza jest bardzo często właśnie skutkiem działania demonów. Mistrzowie kłamstwa w końcu.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 24-05-2015, 07:21
Długo dumałeś, a i tak niczego nie zrozumiałeś, chłopie - jak zwykle.
Nie no, ja zrozumiałem, tobie nie udało się sformułować prostej myśli.

Cytat
Może mnie uświadomi Skorumpion, po co się w ogóle wypowiada, bo mój ochydny umysł tego nie ogarnia.
Skorumpion się wypowiada zaintrygowany twoją wersją słówka ohydny.


Demony zmuszają cię do pisania jednego postu pod drugim?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Misiek 24-05-2015, 14:58
Cytat
Demony zmuszają cię do pisania jednego postu pod drugim?

Chyba coś jest na rzeczy...A tak serio, Lilia wyluzuj. Z tego co zaobserwowałam, jak Skorpionek wbija już swoje żądło, to na ogół w słusznej sprawie, aby kogoś obronić, albo zwyczajnie zmusić do refleksji. Myślenie nie boli, a że Skorpionek obrał tak bolesną drogę, by zmotywować kogoś do myślenia to już inna para kaloszy. Mnie to pasuje, bo przy okazji nieco się pośmieję, czasem nawet sama z siebie i zrelaksuję. Taki reset psychiczny też się liczy. :)


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Marcin 25-05-2015, 11:45
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.
Tu pojawia się taki problem, że ta niewiedza jest bardzo często właśnie skutkiem działania demonów. Mistrzowie kłamstwa w końcu.

Ta niewiedza nie jest wynikiem działania demonów, a zwyczajnie braku wiedzy z tej tematyki a Pan Józef próbuje nam ją w jakiś dostępny sposób przedstawić. Demon jak już dorwie, to niestety zazwyczaj kończy się to źle, a raczej tragicznie. Poruszanie się w strefie "bezpiecznej" w tym temacie a granicą demona to jak balansowanie na linie, zwłaszcza dla niedoświadczonych. 


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Generał 05-07-2015, 01:22
Bardzo interesujący temat, liczę że Mistrz będzie jeszcze pisał w tych tematach, chociażby o tych wschodnich sztukach walki, o których zresztą słyszałem że są tańcem na cześć demonów.

Pierwszą kwestią która mnie zastanawia to medytacja - po co ludzie tym się bawią? Chcą uzyskać wewnętrzny spokój? Zaprogramować umysł na sukces?
Ciekawy jest fakt, że często autorytety w dziedzinie różnych technik medytacji czy jogi umierają w dosyć młodym wieku (koło 60 lat). Przykład na szybko:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Osho_%28Bhagwan_Shree_Rajneesh%29 (https://pl.wikipedia.org/wiki/Osho_%28Bhagwan_Shree_Rajneesh%29)


Druga rzecz, czyli te nadnaturalne umiejętności - czytałem sporo świadectw na ten temat, czasami nie mieści mi się to wręcz w głowie - jaki Bóg, jaki szatan, prędzej ufo istnieje. Jednak słuchając tych wszystkich świadectw i czytając o tym nie można przejść koło tego obojętnie.

Ostatnio słuchałem filmu na temat Iluminatów, którzy byli (może są?) okultystami, satanistami, lecz mieli sposób na demony - zabraniali wstępu demonom do swojej duszy, tym różnili się od magików cudaków którzy nie wiedzą za bardzo co czynią i kończy się to opętaniem, bo jeśli taki magik przywołuje demony(nawet nieświadomie-wykorzystując swój dar), wydaje im polecenia (by np. kogoś uleczyły, pokazały przyszłość) demony mogą to zrobić, jednak nie zostają odwołane i następuje zmiana ról z "magikiem", to demony zaczynają mu rozkazywać - następuje opętanie. Ta teoria wydaje mi się możliwa i logiczna, jest przyczyna i skutek.

Po co szatan pokazuje się ludziom przez opętanie? A dlaczego nie, przecież i tak w tej chwili spora część społeczeństwa nie wierzy w szatana, to po co ma się ukrywać, nawet gdyby samego Putina opętał tak że Putin latałby na miotle po rosji to i tak w mediach powiedzieliby że fotomontaż i nikt by nie uwierzył.


Wspomniałem o Iluminatach - kolejny temat rzeka, tak samo jak np. teoria ewolucji Darwina :) Ale wystarczy już dygresji w tym temacie, wystarczą kłótnie o wtrącanie się Scorupiona które zajęły pół tematu i nie wniosły kompletnie nic.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Generał 05-07-2015, 01:47
Wybaczcie, że piszę post pod postem, ale mam tendencję do trochę chaotycznego pisania, dlatego nie chcę już nic motać w tamtej wypowiedzi.

Może ktoś z Was zauważył, czym charakteryzują się osoby, które wierzą prawdziwie w Boga, a czym prześmiewcy. Najbardziej to zauważyłem w tych wywiadach:
https://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34 (https://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34)
Ten uśmiech na twarzy czający się przez pierwsze 3/4 rozmowy u Pana Pawła Konnaka, i to co ten Pan zaczął wyprawiać na koniec rozmowy...
Podobna sytuacja:
https://www.youtube.com/watch?v=P2Fs9Y3bIk4 (https://www.youtube.com/watch?v=P2Fs9Y3bIk4)
I tutaj zachowania Pana Jana Suligi...
Może jestem przewrażliwiony, ale jak widzę takie prześmiewcze postawy, taką pychę, to mam wrażenie że szatan to ogląda i śmieje się.

Patrząc na tych ludzi, gdybym miał wybierać otoczenie to wolałbym być wśród takich ludzi jak Robert, niż takich jak Ci dwaj prześmiewcy, których wymieniłem.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :)

Polecam nagrania Pana Roberta Tekieli, można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy na temat opętań, okultyzmu, sekt itp.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 05-07-2015, 09:31
Generale, czy skorzystałeś z rady i ostrzelałeś chemtrails z dział orgonowych?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Generał 06-07-2015, 00:09
Oczywiście, że tak :)
Jadnak nie ma to nic wspólnego z tematem.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: scorupion 06-07-2015, 07:49
Tak myślałem, bo chemtrails jakby zniknęło z nieboskłonu i internetowych portali tropiących spiski tam gdzie ich nie ma. A z tematem wątku ma sporo wspólnego, nie będę kontynuował dlaczego, musiałbym wchodzić w polemikę z Mistrzem, a jako że nie posiadam racji tylko opinie, to sobie daruję.

A tu jak kocioł przygania garnkowi:
Wspomniałem o Iluminatach - kolejny temat rzeka, tak samo jak np. teoria ewolucji Darwina :) Ale wystarczy już dygresji w tym temacie,

Podsumowując, nie ma co się podniecać demonami, nie widać ich zmasowanego ataku na ludzkość, bo ponoć nie proszone same nie przychodzą, w przeciwieństwie do hord głodnych i obdartych Arabów, mnożących się jak króliki i właśnie szykujących się do spapugowania najazdu Hunów.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Shadow 08-10-2015, 21:02
Rzecz w tym, że jest istotna różnica pomiędzy bioenergoterapią, tj. oddziaływaniem jednego żywego organizmu na drugi, a uzdrawianiem duchowym, gdzie stosowną modlitwą (zaklęciem?) prosi się o pomoc tak naprawdę nie wiadomo kogo. Bioenergoterapeuta nie potrzebuje pomocy. Wystarczy mu to co ma.

Tutaj jest dobry przykład takiego uzdrawiania wespół z demonami: https://www.youtube.com/watch?v=xWtJ5tcLr_Y

Mistrzu mam pytanie co do zalinkowanego materiału. Obejrzałem całość jego wystąpienia i ten Pan później dosyć mocno atakuje wykrywanie żył wodnych twierdząc, że to również złe moce oraz ogólnie uważa wszystko co jest dla nas nieznane i niewytłumaczalne jako złe. Chyba nie bardzo jest też w stanie rozróżnić uzdrawianie duchowe od mesmeryzmu ale to już jego strata.

Rozumiem, że z żyłami to już trochę przesadził lub wypowiedział się nie znając tematu i rozumiem, że Mistrz(bazując na poprzednich wypowiedziach) się z nim nie zgadza?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-10-2015, 21:10
A niby dlaczego miałbym się z nim zgadzać?


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Poziomek 08-10-2015, 21:11
Ludzie się boją tego, czego nie rozumieją.


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: LaktozAnna 16-12-2015, 09:23
Po przeczytaniu pięknej strony zła zastanawia mnie temat krwawych łez, które były opisane jako pochodzące od złego ducha.
Znalazłam modlitwę przez wstawiennictwo na tej stronie do Matki Bożej i nie wiem, kto jest bliższy prawdy. Czy Ci co twierdzą, że krwawe łzy są złe, czy Ci którzy twierdzą że jak się nie odmówi 3ech zdrowasiek to 1000 dusz nie dostanie pomocy.

http://www.vismaya-maitreya.pl/modlitwy_modlitwa_trzech_zdrowas_maryjo_przez_krwawe_lzy_milosiedzia.html


Tytuł: Odp: Piękna strona zła
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 16-12-2015, 09:31
Cytat
Znalazłam modlitwę przez wstawiennictwo na tej stronie do Matki Bożej i nie wiem, kto jest bliższy prawdy. Czy Ci co twierdzą, że krwawe łzy są złe, czy Ci którzy twierdzą że jak się nie odmówi 3ech zdrowasiek to 1000 dusz nie dostanie pomocy.
Z tym pytaniem radziłbym się zwrócić prosto do Nieba.