Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Wykaz zdrowych i niezdrowych produktów żywnościowych => Wątek zaczęty przez: Xemonoj 18-04-2015, 11:54



Tytuł: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Xemonoj 18-04-2015, 11:54
Czemu właściwie ten glutaminian sodu jest uważany za szkodliwy?
Skoro to ekstrakt z roślin, wodorostów - kombu, czy jest szkodliwy ogólnie czy szkodliwy na tej samej zasadzie co na przykład sól - mało ok, za dużo nie ok?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutaminian_sodu
http://cojesc.net/glutaminian-sodu-fakty-i-mity/


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 18-04-2015, 17:10
Cytat
Czemu właściwie ten glutaminian sodu jest uważany za szkodliwy?
Skoro to ekstrakt z roślin
To co z tego, że to ekstrakt z roślin? Kurara to także ekstrakt z roślin: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurara_%28trucizna%29


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Xemonoj 18-04-2015, 17:38
Cytat
Czemu właściwie ten glutaminian sodu jest uważany za szkodliwy?
Skoro to ekstrakt z roślin
To co z tego, że to ekstrakt z roślin? Kurara to także ekstrakt z roślin: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurara_%28trucizna%29
Ok, ale chodzi mi o spożycie glutaminianu, nie o wstrzykiwanie go sobie.
Chodzi i o to, jak będzie reagował na niego organizm gdy znajdzie się w przewodzie pokarowym, tzn. czy znajdując się w przewodzie pokarmowym jest bardziej szkodliwy niż np. gluten?

Cytat od: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurara_%28trucizna%29
Właściwości trujące kurary dotyczą tylko sytuacji bezpośredniego przedostania się substancji do krwiobiegu. Spożycie kurary jest nieszkodliwe, gdyż nie jest wchłaniana przez przewód pokarmowy.


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 18-04-2015, 18:57
To można zamiast kurary podać przykład muchomora sromotnikowego, ale nie o to chodzi. Rzecz w tym, że nie jest uzasadnione pianie z zachwytu, bo coś tam jest pochodzenia naturalnego.


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Xemonoj 18-04-2015, 18:58
To można zamiast kurary podać przykład muchomora sromotnikowego, ale nie o to chodzi. Rzecz w tym, że nie jest uzasadnione pianie z zachwytu, bo coś tam jest pochodzenia naturalnego.
Rozumiem. Ale pomijając jego pochodzenie, jak bardzo jest szkodliwy?


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Luciano 19-04-2015, 12:25
Wydaje mi się, że jest szkodliwy choćby w ten sposób, że sprawia, że pokarm z glutaminianem sodu jest smaczny, pomimo, że pierwotnie smaczny nie jest. Czy nie oszukujemy w ten sposób naszego organizmu? Rzesze ludzi są ogłupiane tym składnikiem w taki sposób, że pokarm bezwartościowy wydaje się być smaczny. Niektórzy ludzie są wręcz uzależnieni w ten sposób od niektórych przetworzonych wynalazków, np. zupek chińskich. Zamiast zjeść coś wartościowego ludzie zapychają się smacznymi i tanimi produktami.

Ponadto glutaminian sodu ma sprawiać, że ludzie będą chcieli jeść większe porcje tychże produktów. Obecnie ludzkość na silną wolę nie choruje, zaś z drugiej strony jest ona wystawiana na próbę, właśnie przy użyciu polepszaczy smaku.

Na koniec zadaję pytanie: po cóż usprawiedliwiać glutaminian sodu, kiedy istnieje coś takiego jak sól?


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Luciano 19-04-2015, 12:28
Jako ciekawostkę dodam tylko, że podczas ostatniej biesiady wielkanocnej wujaszek na deser wcinał dwie zupki chińskie, podczas gdy stół cały był zastawiony pysznymi potrawami.
To samo obserwuję na wszelkiego rodzaju wypadach poza miasto. Na każdym grillu znajdzie się ktoś, a nawet całe bandy, które żrą zupki chińskie, kiedy inni wcinają pyszne grillowane potrawy.


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Domi5 19-04-2015, 13:44
Zupki chińskie i chipsy uzależniają i sama jestem tego przykładem. Detoks trochę trwał i już po produkty z glutaminianem sodu nie sięgam. Produkty te są szybko uzależniające i niestety ich smak jest wyrazisty i nie jest łatwo tak dobrze doprawić naturalnie potrawy, żeby było równie dobre. Nie jest łatwo, ale jest to możliwe. ;-)


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 19-04-2015, 17:59
Produkty te są szybko uzależniające i niestety ich smak jest wyrazisty i nie jest łatwo tak dobrze doprawić naturalnie potrawy, żeby było równie dobre. Nie jest łatwo, ale jest to możliwe. ;-)
Dla mnie szkoda zabijać naturalny smak potraw dużo ilością przypraw. Tak się głównie robi, jak ma się już do czynienia z mocno 'pachnącym' mięsem ;).


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 19-04-2015, 18:12
Dodawanie glutaminianu sodu czy gotowanie wg pińciu przemian ma na celu oszukanie naszych zmysłów. Zawsze powtarzam, iż dobra kucharka, która potrafi z niejadalnego w gruncie rzeczy kurczaka-zdechlaka z hipermarketu uczynić rarytas, potrafi tym sposobem zniszczyć zdrowie rodzinie lepiej od dobrego lekarza, który od złego rożni się tym, że zna więcej szkodliwych leków.


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: ArtComp 15-06-2016, 21:06
Xemonoj - obejrzyj sobie ten film (https://www.youtube.com/watch?v=NHcIvcTfLTo) na początek. Można co prawda mieć obawy, że prezentację wykonuje młody człowiek, ale w jej trakcie powołuje się na prace Russella Blaylocka (https://en.wikipedia.org/wiki/Russell_Blaylock), który był neurochirurgiem i przez wiele lat zajmował się glutaminianem sodu.

Ten ostatni napisał kilka książek, z których jedna miała jakże wymowny tytuł Excitotoxins: The Taste That Kills (Ekscytotoksyny: Smak który zabija)

A tutaj masz krótkie wyjaśnienie terminu ekscytotoksyczność (https://pl.wikipedia.org/wiki/Ekscytotoksyczno%C5%9B%C4%87).


Tytuł: Odp: Glutaminian sodu
Wiadomość wysłana przez: Kamil 15-06-2016, 22:31
No to mogę i ja dorzucić coś od siebie. Glutaminian jest coraz częściej źle odbierany, więc na etykietach może również widnieć jako "ekstrakt drożdżowy" (zwłaszcza w produktach dla dzieci i tych "bio"), E621, E622, E623, E624, E625, "wzmacniacz smaku", "maltodekstryna". Tak samo jak gluten, może być dodawany do składnika o nazwie "aromat".