Tytuł: Zapalenie dróg moczowych w ciąży Wiadomość wysłana przez: Manialub 09-10-2015, 10:47 Jestem w 8 tygodniu ciąży, w zasadzie od początku borykam się z zapaleniem dróg moczowych, piecze i swędzi, zrobiłam ogólne badanie moczu i potwierdziły się liczne bakterie. Ginekolog oczywiście przepisał antybiotyk, a ja wrzuciłam receptę w kąt i staram się z tego wyjść sama.
Od początku: Z zapaleniem dróg moczowych borykam się od lat, od kiedy jestem z biosłone nie leczę się antybiotykami co wcześniej miało miejsce. Dieta prozdrowotna wdrożona, czasami zjem coś z glutenem ale to sporadycznie, MO piję ale z częstymi przerwami, przechodzę infekcję uszu, które zaczęły się w końcu oczyszczać stąd takie przerwy w MO. Wcześniejsze ciąże przechodziłam bez problemu i bez zapaleń dróg moczowych, w zasadzie odkąd zaszłam w pierwszą ciążę skończyły się moje problemy z pęcherzem, aż do teraz niestety. MO odstawione, wprowadziłam mieszankę na oczyszczanie dróg moczowych piję od tygodnia, oraz tamonowanie alocitem od dwóch tygodni, ale cały czas swędzi. Nie mogę nigdzie kupić czopków propolisowych, mam tylko nagietkowe, mam nadzieję że szybko znajdę aby uzupełnić terapię między tamponowaniem. Denerwuję się bo mam wizytę u lekarza za dwa tygodnie i nie chcę się "nasłuchać" jaka to jestem nie odpowiedzialna matka, z drugiej strony komfortowo też nie jest bo swędzenie budzi mnie nad ranem i chodzę notorycznie nie wyspana. Czy mogę coś jeszcze zrobić aby sobie trochę ulżyć, rozważam wizytę u bioenergoterapeuty, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Boję się o maleństwo, poprzednią ciążę poroniłam i strach we mnie siedzi ogromny aby się tutaj coś nie stało. Ogólnie mój stan zdrowia jest bardzo dobry, świetnie się czuję, nie cierpię na senność, mdłości, napady głodu. Apetyt mam cały czas jak zawsze: jajka na śniadanie z kapustą kiszoną lub ogórkiem, KB raz dziennie, mięso na obiad z surówką, kolacja prawie zawsze co innego ale zgodnie z dietą, chodzi mi tylko po głowie biały ser i czasami sobie na niego pozwalam właśnie na kolację. W lipcu przeszłam tygodniową GBG. Wszystkie wyniki morfologii w normie, nie korzystam z leków ani suplementów od kilku lat. Czasami ćwiczę na siłowni, ale teraz na okres zapalenia zaprzestałam treningów. Tytuł: Odp: Zapalenie dróg moczowych w ciąży Wiadomość wysłana przez: Poziomek 09-10-2015, 10:55 Czy mogę coś jeszcze zrobić aby sobie trochę ulżyć, rozważam wizytę u bioenergoterapeuty, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Boję się o maleństwo, poprzednią ciążę poroniłam i strach we mnie siedzi ogromny aby się tutaj coś nie stało. Rozumiem, że Twoja obawa jest spowodowana niewiedzą, czy może słyszałaś o poronieniu po wizycie u bioenergoterapeuty?Tytuł: Odp: Zapalenie dróg moczowych w ciąży Wiadomość wysłana przez: Manialub 09-10-2015, 12:17 Poziomek zastanawiam się czy taka wizyta ma sens przy tego typu zakażeniu, w innym aspekcie tego nie rozważałam.
Tytuł: Odp: Zapalenie dróg moczowych w ciąży Wiadomość wysłana przez: Lidia 09-06-2016, 20:00 Pomóżcie w podjęciu decyzji. Moja córka ma termin porodu za 2 tygodnie, a od soboty męczy się z atakami kołki nerwowej. Bóle są bardzo dokuczliwe. W tej chwili jest w szpitalu, podają środki rozkurczowe. Przed chwilą lekarz, na podstawie złych wyników moczu, zalecił antybiotyk. Stwierdził zapalenie pęcherza moczowego. Czy jest szansa, że bóle ustąpią ? Co robić?
Tytuł: Odp: Zapalenie dróg moczowych w ciąży Wiadomość wysłana przez: Dyczkin 02-09-2019, 14:25 NIe wiem czy w dobrym wątku ale spróbuję tu. Żona w 22 tygodniu ciąży. Po oddawaniu moczu odczuwa bóle w okolicy jajników i nerek. Nie ma swędzenie ani pieczenia, upławy takie jak zwykle. Czy można zastosować mieszankę na oczyszczanie dróg moczowych?
|