Niemedyczne forum zdrowia

RODZICE, DZIECI, RODZINA => Okres poniemowlęcy => Wątek zaczęty przez: Pinezka 08-03-2016, 12:44



Tytuł: Biegunki i osłabienie
Wiadomość wysłana przez: Pinezka 08-03-2016, 12:44
Mój półtoraroczny synek przechodził ostatnio trzydniową "jelitówkę" z podwyższoną temperaturą (tak do 37,5), w czasie której miał apetyt i spore pragnienie (jak zazwyczaj).
Po tygodniu to samo, z tym że temperatura wyższa (dałam nurofen ze względu na ryzyko drgawek), biegunka ostrzejsza (czasem sama woda), do tego odparzona pupa i znikomy apetyt. Humor w normie. Dziś już chyba po wszystkim, ale synek osowiały, zmęczony, dużo śpi. W sumie to chyba pierwszy raz widzę go takiego bez sił (pomijając chwile z gorączką). Rozumiem, że teraz czas na regenerację. Nie jestem tylko pewna co z dietą - czy to już czas na mięsko, czy lepiej zupę, czy dać maluchowi wybór?


Tytuł: Odp: Biegunki i osłabienie
Wiadomość wysłana przez: Pinezka 09-03-2016, 21:01
Właściwie to wybrał sam, jednego dnia ryż z jabłkiem i zupę, drugiego dnia tylko zupę i odrobinę gotowanej marchewki. Nic innego nie chciał. Mięsem w ogóle nie był zainteresowany. Dziś już w dużo lepszej kondycji i apetyt wraca. Na obiad zjadł dwa klopsy wieprzowe z ziemniakami, a potem jeszcze podjadał ode mnie.