Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Gibbon 25-08-2016, 14:01



Tytuł: Najlepiej sprzedaje się to, co poprzedniego dnia najczęściej reklamowano...
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 25-08-2016, 14:01
http://natemat.pl/188201,znowu-to-robia-rodzina-farmaceutycznych-potentatow-wymysla-denerwujace-reklamy-i-saczy-klientom-tysiac-razy-dziennie



Tytuł: Odp: Najlepiej sprzedaje się to, co poprzedniego dnia najczęściej reklamowano...
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 25-08-2016, 20:20
Kolejny raz, kasa, kasa, kasa!
Ile kolegów, koleżanek straciłam, bo mówiłam, że to co z reklamy, to be.Każdy ma swój rozum!
Nie przeszkadzać, wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli ktoś nie umie oddzielić ziarna od plew, dobrodzieja od handlarza, jego problem.
Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz!


Tytuł: Odp: Najlepiej sprzedaje się to, co poprzedniego dnia najczęściej reklamowano...
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 26-08-2016, 06:09
Może byłoby lepiej u rodaków z tym rozumem, gdyby nie musieli harować 8 dni w tygodniu po 25 godzin za nędzną stawkę. Praca, serial, musli... i od nowa.
Ostatnio znajomy pracujący w "korpo" od rana do nocy, mając akurat 7 minut wolnego na internetową edukację zdrowotną, dokonał w swoim mniemaniu odkrycia złotego grala w dziedzinie zdrowia - uderzeniowe dawki witaminy C. Egoistą nie jest, pakuje nie tylko sobie, ale i żonie + maluchom.


Tytuł: Odp: Najlepiej sprzedaje się to, co poprzedniego dnia najczęściej reklamowano...
Wiadomość wysłana przez: Asia61 26-08-2016, 07:08
Źle pracujące umysły są tego powodem. Gdyby dali sobie szansę, pooczyszczali trochę organizm choćby poszcząc 2 razy w roku, to takich głupot by nie robili. Jasność myślenia wróciłaby, nawet przy niedoborach. Nie byliby skazani (tak naprawdę przez samych siebie) na wyzysk.