Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Magnusone 04-11-2019, 20:58



Tytuł: Przykurcz Dupuytrena
Wiadomość wysłana przez: Magnusone 04-11-2019, 20:58
Kilkanaście lat żyję z tą dolegliwością, jednak od ostatniego roku nastąpiło znaczące zgrubienie tkanki. Najmniejszy palec dwukrotnie zwiększył swą objętość, uniemożliwiając wykonywanie podstawowych czynności.  Do tego przykurcz na ok. 70 stopni.
Fachurka od przykurczu dał termin na operację na 2021 rok. Do tego oznajmił, że z każdym dniem uratowanie małego palca będzie coraz trudniejsze.
Przykurcz spowodowany jest zgrubieniem warstwy tkanki znajdującej się bezpośrednio pod skórą dłoni.

Masaże polecane na forum niestety nie skutkują na tą dolegliwość
Pierwsze od czego zacząłem to wprowadziłem koktajle cytrynowe zamiast normalnych.  Jako, że tonący chwyta się brzytwy rozważam DSMO zewnętrznie.

Szukam sposobów powstrzymania powstawania guzków, a tym samym zgrubienia tkanki, tak abym jakoś dociągnął do terminu zabiegu i nie stracił ruchomości ostatniego palca.



Tytuł: Odp: Przykurcz Dupuytrena
Wiadomość wysłana przez: Melinda 05-11-2019, 17:52
Temat warty podjęcia, "Kurcz, przykurcz". Oglądałam gdzieś na Discovery film "Powięź - tajemnica tkanka". Bardzo to ciekawe i tłumaczy jak przykurcz może się rozwinąć, utrwalić, zgrubieć. Jak ważne jest rozbicie takiej zgrubiałej tkanki, odpowiednim masażem, naciskiem punktowym.
Może Eksperci wypowiedzą się.