|
Tytuł: Astma a glista ludzka - artykuł Wiadomość wysłana przez: fiona50 07-07-2008, 19:35 Witam wszystkich
Wlasnie poczytalam dzis artykul nt. alergii dla ktorej alternatywa jest..........glista ludzka. http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1496365,2,czasopisma.html Co Wy na to? Pozdrawiam Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Czarnula 07-07-2008, 19:42 Wolę męczyć się z alergią niż mieć w sobie te ohydne robactwo.
Syn kilka lat temu miał glisty, wtedy objawy alergii były bardzo nasilone. Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: 23mir 07-07-2008, 22:10 Zgłupieć można. Hulda Clark uważa, że przyczyną astmy jest glista płucna. To co - może zaaplikować sobie nicienia, tegoryjca i jeszcze coś do kompletu?
Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Kati81 08-07-2008, 06:54 Cytat od: "czarnula" Wolę męczyć się z alergią niż mieć w sobie te ohydne robactwo. Tak samo genialna metoda jak tasiemiec na odchudzanie Ja też wolałabym już astmę od pasożytów i mam nadzieję, że nie mam jakiegoś przybłędy Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: ewabrak 08-07-2008, 10:39 O rany, świat zwariował - dobrowolnie zarażać się robalami, koszmar
Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 08-07-2008, 10:56 Cytat od: "kati81" Tak samo genialna metoda jak tasiemiec na odchudzanie Zdegustowany Tez o tym slyszalam. Takie osoby to sie kwalifikuja na leczenie psychiatryczne. Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-07-2008, 11:14 Cytat od: "23mir" Hulda Clark uważa, że przyczyną astmy jest glista płucna. Takiej glisty nie ma, ale jest glista ludzka, która w cyklu rozwojowym w postaci larwalnej przebywa dwie wylinki w płucach. Czas bytności larwy ludzkiej w płucach to ok. 3 tygodnie, i w tym okresie istotnie mogą wystąpić objawy podobne do astmy.Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Helusia 08-07-2008, 11:42 Brrr....Jakie badanie trzeba wykonać żeby wykluczyć te robactwa u siebie?
Kiedy miałam 5 lat byłam w szpitalu ,widziałam tego paskudnego robaka - do dzisiaj go pamiętam jak tylko zamknę oczy, był długi miał przynajmniej z 20 cm ) czy mogę nadal mieć te robaki? Myśle o tym ponieważ jest mi b.trudno przytyć, całe życie jestem raczej chuda, pomimo że nie jem tak mało. Po jakich objawach można przypuszczać że one są? :P Tytuł: Re: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: hajdi 08-07-2008, 11:49 Cytat od: "fiona50" Witam wszystkich Wlasnie poczytalam dzis artykul nt. alergii dla ktorej alternatywa jest..........glista ludzka. http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1496365,2,czasopisma.html Co Wy na to? Fiona, to taka mała prowokacja, prawda? Kolejny zabobon. Hamowanie normalnych reakcji organizmu za pomocą pasożytów obniżajacych odporność. To jest jakaś paranoja. Astma jest kolejnym stadium alergii. A co powoduje alergie? Forumowicze wiedza doskonale. Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: 23mir 08-07-2008, 12:02 Cytat od: Mistrz Takiej glisty nie ma, ale jest glista ludzka Pocieszył mnie Pan, bo rzeczywiście myślałam, że jest glista płucna :) Dodano Cytat od: "hajdi" Astma jest kolejnym stadium alergii No, chyba nie zawsze. Jako praktykująca astmatyczka ;) częściej miewam napady duszności po wysiłku (astma wysiłkowa), niż na skutek działania alergenu. Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: hajdi 08-07-2008, 12:24 Cytat od: "23mir" Cytat od: "hajdi" Astma jest kolejnym stadium alergii No, chyba nie zawsze. Jako praktykująca astmatyczka ;) częściej miewam napady duszności po wysiłku (astma wysiłkowa), niż na skutek działania alergenu. A to teraz zaciekawiło mnie to. Pozwolę sobie na wyciągnięcie wniosków. Jednocześnie proszę Mistrza o ew. skorygowanie. Co jest przyczyną alergii? Najczęściej nadżerki w śluzówce jelit albo układu oddechowego. Dlaczego po wysiłku wzrastają objawy astmy? Czym w ogóle jest astma? Jest to odruch obronny organizmu wobec wnikających przez śluzówkę zatok toksyn albo poprzez pęcherzyki płucne(tak mi się wydaje bo palacze częściej zapadają na astmę) Przy normalnym wysiłku nie uruchamiamy wszystkich pęcherzyków płucnych (nie oddychamy zbyt głęboko) ale też ilość powietrza ( a co za tym idzie znajdujących sie w nim alergenów) jest mniejsza. Dlatego wysiłek powoduje atak astmy. Jeżeli nieszczelne pęcherzyki płucne są przyczyna astmy to zastanawiam sie jak mozna je uszczelnić, wygoić ? Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: 23mir 08-07-2008, 13:26 Cytat od: "hajdi" Jeżeli nieszczelne pęcherzyki płucne są przyczyna astmy to zastanawiam sie jak mozna je uszczelnić, wygoić ? Jak powiedziałam, jestem bardziej praktykiem, niż teoretykiem (a praktykę mam długą :( ) Powiem tylko jedno - po półrocznym piciu MO, później PMO (plus detox i suplementy) oraz po trwającym ok. 6 tygodni kryzysie wychodzę powoli na prostą. Duszności mam rzadziej i szybciej mijają :) I wiem, że będzie lepiej Tym niemniej ciekawa jestem, co Mistrz powie na ten temat. I jak wyjaśnić ataki astmy będące skutkiem kontaktu z mroźnym powietrzem? A jeśli dodamy do tego duszności spowodowane oglądaniem kwitnących łąk na ekranie tv... (i to też przechodziłam) Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-07-2008, 16:34 Astma jest jedna - oskrzelowa o podłożu autoimmunologicznym. "Odkrywcy" medycyny akademickiej wynaleźli jeszcze kilka odmian astmy, które po swojemu ponazywali, by następnie przeciwko nim wynaleźć inne leki. Charakterystyczne przy astmie jest zanikanie wypustek nabłonka migawkowego, w związku z czym organizm ogranicza wydalanie śluzu oraz płynu surowiczego i część ściany oskrzeli jest sucha, co powoduje charakterystyczny świst przy wydychaniu powietrza. Ataki kaszlu astmatycznego pojawiają się wówczas, gdy zwiększa się ilość antygenów (alergenów) w powietrzu przepływającym przez oskrzela, a w wysiłku z taką sytuacją mamy ewidentnie do czynienia.
Bardzo, ale to bardzo często jako astmę diagnozuje się obturację tchawicy, co rzecz jasna z astmą nie ma nic wspólnego. Ale "leczy się", a to się liczy. Tytuł: Astma a glista ludzka Wiadomość wysłana przez: rapsodia 09-07-2008, 06:22 U mojego dziecka było odwrotnie.
Alergia i skurcz oskrzeli (przez ponad rok brała leki wziewne dla stmatykow) mineły po odrobaczeniu. Tu coś przeciwnego: http://www.igya.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=158&Itemid=43[img][/img] |