Niemedyczne forum zdrowia

Oj to cos nowego, bo ja caly czas kupowalam wlasnie te z napisem "ochronna", myslac,ze wlasnie te Mistrz zaleca. Cos sie zmienilo?

Ale mieszacie! Szkoda gadać! Maść ochronną z witaminą A używamy jako krem, bo dość przyjemnie pachnie. Maść z witaminą A jest typową maścią.

Drogie kolezanki, czy ta masc nadaje sie rowniez pod oczy i na powieki?
Pan Slonecki pisal o bardzo pozytywnych wlasciwosciach przeciwzmarszczkowych stad moje pytanie.
Dotad smarowalam twarz i szyje jednym kremem a oczy drugim.
Czy ktoras z Was ma jakas dobra rade ?

Bardzo dobry jest krem pod oczy z linii Pharmaceris do cery wrażliwej. Jest delikatny, szybko sie wchlania, nie podrażnia powiek i nie szczypie w oczy. Tlusta maść z wit. A raczej sie do smarowania pod oczy nie nadaje.

Ja smauje cala twarz, dekolt, szyje grubo mascia ochronna z wit A. Chwilke odczekuje nastepnie scieram nadmiar wacikiem lub papierem miekkim. Skora jest rewelacyjna i nie zauwazylam by mi masc podrazniala oczy. Mowie jednak o tej ochronnej n0o i kazdy ma inna skore.Czesto tez robie taki kompres tj wymaczam nogi w goracej wodzie, czasem uzywam pumexu. Nastepnie nakladam gruba warstwe masci na stopy i zakladam skarpetki. Wedlug mnie nie ma nic lepszego. Pomyslec, ze ludzie wydaja kokosy na rozne "unowoczesnione" kosmetyki, osobne do rak, do twarzy, do stop, do oczu itp. Ja masc stosuje doslownie do wszystkiego.

U mnie też sporo jej schodzi.
Pan Józef zrobił Hasco-Lekowi niezłą reklamę i przysporzył zysków. Może mogliby sie dołożyć do utrzymania serwera?  ;)

Ja też :mrgreen:


Muszę do nich napisać :P

Dla mnie ta maść to podstawa kosmetyków,smaruję się nią codziennie,i scieram papierowym recznikiem,twarz jest delikatna,aksamitna, wyrzuciłam wszystkie balsamy ,skupiam się na peelingu z kawy i ostatnio wprowadziłam oliwę z oliwek do natłuszczania ciała,potem spłukuje ciepłym prysznicem i wycieram do sucha.Rewelacja !Niech zyje maść ochronna z wit A.:)
Wcieram też maść w paznokcie ,i mam naprawdę mocne ,co jest tym bardziej dziwne ,że nigdy nie udało mi się zapuścić,zaraz mi sie łamały.

Owszem masc dobrze natłuszcza paznokcie, sama czasem jej do tego uzywam, ale przeciez dzieki niej paznokcie nie staną się mocniejsze i mniej łamliwe. TO byloby zbyt proste. Przecież stan naszych wlosów, skóry i paznokci zależy od stanu organizmu, a nie od maści, którą się smarujemy.

Pewnie tak ,ale piję juz prawie dwa lata Mo,stosuje sie do porad ,które tutaj na forum są serwowane,zażywam kelp,czasem detox,i oczywiście maść z wit.A ,więc teraz juz wiesz ,ze to nie tylko maść.Ale myslałam ,ze to oczywisyte.

 

Pablo, jak najbardziej powinienies napisac do producentow wymienionych w ksiazkach i na tym forum. Przeciez to czysta reklama!
Ja sama wlasnie "strzelilam" zamowienie na kilka produktow Vision , czy Walmark. A co dopiero gdy wszyscy kupuja produkty wymienione w ksiazkach i forum !  :)


Drogie kolezanki dziekuje Wam slicznie za pomoc :)

Grazyna, wlasnie robie liste na paczke, wiec szukam co jeszcze dorzucic :)

Pablo, w związku z masowym zużywaniem w naszych domach tej maści, może przy okazji zapytaj o jakieś opakowania kubełkowe kilogramowe czy litrowe ;)    :D

Maść ochronna z wit. A jest naprawdę fantastyczna!
Od dawna próbowałam przekonać córki, że aby zadbać o dłonie należy stosować przede wszystkim tę maść. Nie wierzyły, próbowały wszelkich wynalazków... Na rynku dostępne jest multum różnych kremów, ale żadne nie były wystarczająco dobre.
Wreszcie dały się namówić i teraz, kiedy tylko zaczynają się pierwsze mrozy (w dodatku obie córki nie noszą rękawiczek!), same lecą do apteki po tę maść  :)

Tak tak, od ksiazek zaczelam :) One przyszly jako pierwsze :)
Poprosze tez o te ksiazke, o ktorej piszesz.
Koncze wlasnie pierwsza tubke masci i chyba zaczne wcierac tez we wlosy :)
Po tych zabiegach licze rzecz jasna, ze znow mnie zaczna prosic o pokazanie dokumentu, ze jestem pelnoletnia    
Grazyna, slicznie dziekuje Ci za pomoc.

Wprawdzie ja nie Grażynka, ale odpowiadam - JA TAK ROBIĘ.
Włosy bardzo się wzmocniły.

Co do kremów. Stosuję krem brzozowy z zawartością betuliny, produkcji SYLVECO. Można o nim poczytać na www.sylveco.pl
l

Szczypior, to, co ma wypaść i tak wypadnie. Chodziło chyba Grażynie o to, że jak się przesadzi, to skóra będzie za bardzo przetłuszczona i zbyt długo, a taka dość ciężko oddycha...i włosy wypadają. Jeśli możesz, to lepiej trzymaj przez godzinę... Mistrz pisał też na forum profilaktycznym o olejku rokitnikowym, zobacz sobie.http://bioslone.pl/forum/index.php?topic=140.0

Do tematu:
Szukałam maści z wit. A bez słowa ochronna. Zwiedziłam wszystkie apteki w mieście. Wszędzie zdziwienie i usłyszałam nawet, że w ogóle takiej nie ma!!! Jest tylko "krem z wit. A" w pudełeczku. Ktoś dorwał kiedyś tą słynną maść z wit A bez słowa ochronna?

np. z Laboratorium Galenowego OLSZTYN:
http://www.labgal.com.pl/
(w lekach gotowych poz.14 oraz w "informacjach dla pacjenta" w prawej górnej kolumnie w środku "kliknij"),  :)
Pozdrawianki,

Dzięki Kasiu :)

Jest jeszcze maść z vit.A firmy farmina z Krakowa www.farmina.pl Hasco do kupienia tylko w małych tubkach

Czy ta maść może wysuszać skórę? (pytanie o maści z wit. A ogółem)

U mnie,domowników i u znajomych wręcz przeciwnie!

Czyli wasza skóra jest bardziej nawilżona od kiedy stosujecie tą maść ?

Moja mama stosuje tę maść (jest po pieciędzisiątce) i jest b.zadowolona. Stosuje na twarz i na całe ciało. W sobotę miałam mały wypadek w tramwaju i uderzyłam udem w ostry przedmiot. Jest porządny siniak i jakby trochę smuchnięte (może wewnętrzny krwiak?), myślicie że maść z vit.A pomogłaby zagoić to miejsce?

Mnie maść ochronna z witaminą A wysusza skórę. Niestety tak jest. Smarowałam twarz ponad pół roku i zauważyłam cera jest bardziej wysuszona. Powróciłam do kremów, często smaruję cerę oliwą. Jest lepiej. Maści nie polecam.

Dlaczego Pani jej nie poleca? Bo w Pani przypadku nie zdała egzaminu? Wszystko traktuje Pani wedle własnego nosa?

Tak, innego nie mam. Choć korzystam z doświadczeń innych ostatecznie sama na sobie muszę próbować.
A tak poważnie, nie każdemu musi służyć tak jak w moim przypadku, wówczas trzeba szukać czegoś innego. Byłabym szczęśliwsza gdyby ta maść i dla mnie okazała się akuratna, koszty jej exploatacji i łatwość dostępu i nie toksyczny skład to same plusy. Szkoda.

To rzeczywiście ciekawe, że może wysuszać, bo dla mnie robi wrażenie bardzo tłustej, chociaż tłusty nie znaczy nawilżający. Na krwiaka nie użyłam. Chociaż chcę wypróbować na pryszcze. Co myślicie? macie z tym jakies doświadczenie?

Tak, dokładnie, jest tłusta, dla ochrony jest ok. np. na wiatr, mróz, ale po zmyciu, skóra jest sucha, mnie przeraźliwie ściąga nie nawilża. Nie wchłania się "maściucha" :-) Może innym tak - powodzenia :-) Na marginesie, polecam do nawilżania, nie mylić z ochroną i regeneracją, olej z pestek dyni tłoczony na zimno. Nawilża.

Mari, spróbuj przemywać najpierw alocitem a później smarować maścią. 

A może używasz "Maści z wit. A" firmy Farmina. Ja ostatnio taką kupiłam i rzeczywiście jest jakaś rzadka, tłusta i słabo się wchłania.

O wiele lepsza (przynajmniej dla mnie) jest "Maść ochronna z wit. A" produkcji Hasco-Lek. Zupełnie inna konsystencja-gęstsza, a powimo to świetnie się wchłania i dobrze nawilża. Polecam wypróbować  :)

Szczęśliwego nowego Roku  :clap:

Dziękuję wzajemnie !

Można bezpiecznie podczas stosowania maści ochronnej z wit. A przebywać na słońcu?

Można.
Podczas świąt byłam w Zakopanem. W tym czasie świeciło intensywne słońce. Smarowałam twarz maścią i bezpiecznie przetrwałam wszystkie wycieczki górskie.

Ja w Egipicie smarowałem się cały czas maścią ochronną z witaminą A i mało co się opaliłem, tak lekko chwyciłem brązik ;) ale przynajmniej nie miałem problemów z oparzeniami i schodzącą skórą - no jedna wada jest, bo nich nie chciał uwierzyć że byłem w Egipcie a zdjęcia to fotomontaż.

To super wieści, szkoda tylko, że po posmarowaniu człowiek-latarnia morska :)

Ostatnio, będąc poza domem, kupiłam maść ochronną z wit. A firmy OCEANIC.S.A.z Sopotu.
Jest zupełnie inna w konsystencji niż poprzednio kupowane. Doskonale zastępuje mi krem. Nie świecę sie po nim i doskonale sie wchłania.

Jeden raz taką też trafiłem. Bardzo szybko się wchłonęła. Może była z gliceryną. Z tego co pamiętam to było w jej składzie o wiele więcej składników niż w tej tradycyjnej maści ochronnej z witaminą A. Jakby było w niej bardzo mało wazeliny białej. Żeby poczuć efekt wchłaniania należało jej bardzo dużo wycisnąć z tubki. Po pewnym czasie, znów skóra była sucha. Wydaje mi się, że było w niej zbyt dużo wynalazków.

Masz rację Zibi - poczytałam - istototnie za dużo w niej wynalazków.W składzie m.in.jest  gliceryna.

No właśnie. Przekombinowali. Lepsze wrogiem dobrego.

Tak jak już napisała Grażynka ja tej maści z Homeofarmu używam prawie 2 lata i jestem z niej bardzo zadowolona. Na początku mojej drogi z Biosłone zakupiłam wszystkie dostępne w aptekach maści ochronne z wit. A do wypróbowania i tylko ta okazała się dla mnie najlepsza. Nie zostawia tłustej skóry, szybko się wchłania i nie ma intensywnego zapachu co dla mnie np. w maści z Hasco było nie do przejścia. Skóra po niej jest delikatna i nawilżona, a dodatkowo zaobserwowałam, że wybiela przebarwienia /piegi/ na skórze. U mnie widać ewidentnie ten efekt na skórze dłoni gdzie do wysokości nadgarstka znikły mi wszystki plamki, a miałam ich trochę. Teraz chyba muszę nadrobić wsmarowywanie maści od nadgarstka do łokci bo tutaj nadal mam moje ukochane piegi :P  Jedynym problemem jest dostępność tej maści bo niewiele aptek ją zamawia. Ja mam jedną w której biorę 10 szt. jednorazowo i proszę od razu, żeby Panie zamówiły następną porcję. Kiedyś zapytały mnie do czego używam tej maści, że biorę jej tak dużo?? Powiedziałam jej, że to mój i mojej córki najlepszy i jedyny kosmetyk pielęgnacyjny. Pani była troszkę zaskoczona i obejrzała mnie ukradkiem, ale stwierdziła, że chyba mi służy to widocznie mam rację :) Ale zapytała jeszcze czy naprawdę nie używam żadnych innych kremów. Doradziłam jej żeby sama spróbowała :P

Nie udało mi się kupić w moich okolicach tej maści - Homeofarm  :( :( W aptekach usłyszałam nawet, że przez dłuższą chwilę nie będzie, bo niby skończyło się zezwolenie na produkcję, czy coś takiego...
Jeśli przeczytasz mój post, Balbinko, to bardzo liczę na Twoją pomoc w zakupie, jeśli to nie byłoby zbytnim problemem. Jeśli przez dłuższą chwilę nie zaglądniesz tu - pozwolę sobie wysłać zapytanie na PRV - mam nadzieję, że nie narażę się...

Musi coś być na rzeczy, bo mnie również nie udało się tej maści zakupić

Mnie również, a po poście Grażynki, która zachwalała tą maść, pytałam w różnych aptekach i w różnych miastach. Podobno "jest na brakach" :/

Niestety maści już nigdzie nie ma nawet w hurtowniach. Zrobiłam dość intensywny rekonesans i okazuje się, że Homeofarm został przejęty przez Jelfę SA, a ta z kolei wchodzi w skład Grupy Sanitas. Czyli kolejna polska firma wsiąkła w machinę farmaceutycznych potentatów. Nie jestem pewna czy wstrzymanie produkcji Maści ochronnej z wit. A to problem z przepisami czy taka polityka nowych właścicieli? Wysłałam kilka mail-i, ale bez żadnego odzewu, a w Gdańsku zostały chyba tylko panie z księgowości :( Moje zapasy się kończą i teraz muszę sama szukać alternatywy dla mojej ulubionej i sprawdzonej maści :/

Również sprawdziłam "u źródła" będąc dwa tygodnie temu w Gdańsku. Już tej maści nie produkują.

Ja też dzwoniłam jakiś czas temu do Homeofarmu. Wieści takie same, niestety. Pogadałam z Panią i jej się wyrwało, że to musiał być chyba ich najlepszy produkt, skoro wciąż ich ktoś o to pyta.

Nie zauważyłam by któraś z Was zastanawiała się, dlaczego akurat ta maść-krem była taka dobra. Otóż ja zbiegając wszystkie okoliczne apteki zauważyłam, że wszędobylska Hasko ma 800 jednostek retinolu, Farmina 1500, a nasza ukochana miała ich aż 20 000! Znalazłam też słabsze. Może tu jest trop? Może Wy macie dostęp do innych producentów (jeszcze żyjących)? Musimy sobie jakoś poradzić, skoro na Homeofarm nie mamy co liczyć.

Tej zimy, zamiast kremu na mróz, kupiłam sobie dwie tubki maści ochronnej z wit.A: z firm Hasco i Oceanic. Używam raz jednej, raz drugiej. Jestem z nich zadowolona, a ich zapach też mi odpowiada. Cieszę się, że dzięki temu forum mogłam się dowiedzieć o takim fajnym kosmetyku.

Czy ktoś z Was wypróbował może maść na skórę głowy? Czy rzeczywiście wspomaga ona wzrost włosów?

Staram się przed każdym myciem glowy wcierać maść, a że głowę myję rano, maść wcieram wieczorem. Zauważyłam lepszą kondycję włosów, a także pojawiły się takie krótkie włoski na linii tuż przy czole. Tylko jest jeden mankament, chyba szybciej schodzi farba. 

A czy ktoś może stosuje zalecane przez pana Słoneckiego kąpiele w oleju z winogron?

Jeśli, jak pamiętam, kładziesz farbę roślinną Khadi to przed położeniem jej oczyść włosy przy pomocy glinki.

Co to jest farba roślinna Khadi i jak czyścić włosy za pomocą glinki (i jakiej?)?

Czy ktoś może stosuje zalecane przez pana Słoneckiego kąpiele w oleju z winogron?

Ja stosuję maść ochronną z Vit A z Wrocławia. Ma przyjemny zapach i też dobrze się wchłania.

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3614.40
Większość z nas stosuje te kąpiele i większość jest zadowolona. :smoke:

Et, widzę, po Twoich postach, że masz spory chaos w głowie w związku z fascynacją Biosłone. :D
Powinnaś skupić się, na początku, na MO, KB i DP lub ZZO. Stosuj MO, pij KB i czytaj, na razie na ten temat informacje z książek i z forum, które tego dotyczą. 
Musisz ułożyć sobie w głowie wszystkie podstawy zdrowego życia (MO, KB, DP, ZZO). Potem dopiero czytaj inne wątki z forum a wtedy zobaczysz, że nie będziesz musiała zadawać tylu prostych pytań i opanujesz chaos informacyjny.
Do wszystkiego musisz dojść sama (czytając, czytając, czytając...) w przeciwnym razie nie osiągniesz sukcesu w tym względzie. :)

Ach, nie jestem jeszcze zafascynowana ideą Bioslone. Jestem osobą raczej sceptyczną, co nie znaczy zamkniętą i odrzucającą wszystko.
Oczywiście, nie wiem jeszcze wszystkiego o Bioslone, ale sama idea jest dla mnie zrozumiała i dość przekonywująca. Na razie czekam na efekty stosowania MO i KB (a co to jest ZZO?)
Chciałabym porzucić farbowanie chemiczne, stąd moje zainteresowanie farbowaniem ziołami. Farbowałam też henną i basmą, ale po pierwsze: efakt był taki sobie, po drugie: nie wiedziałam (o czym pisze Klara27 w linku), że trzeba taką farbę "nastawić" dzień wcześniej, po trzecie henny, które kupowałam były z dodatkiem chemii. Spróbuje teraz z farbą khadi - tylko, czy zafarbuje siwe włosy (zaczęłam niestety siwieć w wieku 25 lat)?

Dziękuje Klaro27 za link.

Ile trzeba kupić farby khadi na jedno farbowanie (mam włosy do ramion, kręcone)? Jedna puszka wystarczy?

Ja bez żadnego problemu kupiłem tą maść (z Hasco) w pierwszej lepszej aptece internetowej.
Stosuję dopiero 2 dni, ale musze przyznać, że jest rewelacyjna - skóra po niej jest bardzo dobrze nawilżona i elastyczna!

Nic tylko biznes rozkręcac i sprzedawać to zamiast z 2,90 po 72,90 pod nazwą "Super Laboratories Mega Formula Complex DNA" :P

Mam pytanie dotyczące stosowania maści z witaminą A w trakcie ciąży - kiedy przestać? W ogóle nie stosować? Czym zastępować ewentualnie?

Zewnętrznie stosowana nie powinna Tobie ani maleństwu zaszkodzić.

Dla początkujących:
Przetestowałam na swojej skórze "Maść ochronną z wit. A" następujących firm:
1. Hasco-lek - 800 j.m cena ok. 3,20 zł za 25 g - bardzo dobra jakość, stosuję zamiast kremu do całego ciała. Jest ona wykonana na bazie wazeliny białej, ma dopisek "ochronna" i pachnie cytrynowo.
2. Oceanic - również 800 j.m. witaminki A, wykonana na bazie gliceryny, jest rzadsza, więc łatwiej się rozprowadza i wchłania, skład bardziej skomplikowany(wada), ładnie pachnie. Cena zbliżona.
3. Laboratorium Galenowe Sp. z o.o. z Olsztyna - maść bez słowa 'ochronna', cena ok. 3 zł za 30 g.- wykonana na bazie lanoliny i wazeliny białej, trudniej się rozprowadza, lepiej chroni na pewno przed mrozem, tylko 400 j.m. wit. A, ale gorzej pachnie. Stosuję ją na noc i w zimie (będę ją stosowała).
Pan Józef pisze o tej z Hasco-leku, bo ma prosty skład i ładnie pachnie cytrynką.

Mam pytanie te 20 000 j.m. było w 1g maści? Pytam bo żona chce zrobić takową i nie mam odniesienia do obliczenia ilości wit. A.

Nie 20.000 j.m. a 2.000 j.m. w gramie.

Maść ochronna z witaminą A 25g ( HASCO )

Skład

witamina A 800 j.m./g, wazelina biała, Palsgaard 0291, aromat cytrynowy, woda oczyszczona.

20000j.m. witaminy A jest w całej objętości maści.

http://apteka.podbaranem.pl/?page=show_product&id=4075

Dzięki K'lara, tego mi było trzeba.