Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kosmetyczny => Wątek zaczęty przez: Shpeelka 25-11-2008, 10:09



Tytuł: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 25-11-2008, 10:09
Czym myjecie twarz?
Wiem,że większość używa alocitu, później nakłada maść z wit. A (ja również), ale mi chodzi o coś w miarę naturalnego, co zmyłoby makijaż, kurz itp.
Póki co stosuję mydło Bambino,ale nie jest to chyba ok, bo po nim mam skórę napiętą no i pomimo,że dla dzieci to jest to chemia.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Loret 25-11-2008, 13:05
Cytat
Póki co stosuję mydło Bambino,ale nie jest to chyba ok,
Na pewno nie jest..!
Proponuję Ci kostkę do mycia dla niemowląt i dzieci Seba Med Baby pozbawioną mydła i ługu. Kupisz w aptece koszt ok. 17 zł. trochę kosztuje, ale starcza na długo.
Ja używam jej od 8 lat i nie zamienię na nic innego.  :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 25-11-2008, 14:52
Polecam płyny i żele micelarne, teraz nawet Ziaja ma je w ofercie.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 25-11-2008, 14:53
A mydło marsylskie stosowałaś?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 25-11-2008, 16:46
Dziękuję dziewczyny, kupię na początek kostkę Sebamed :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Loret 25-11-2008, 17:18
Cytat
kostkę Sebamed
Oczywiście... Baby.., bo jest jeszcze kostka Seba med , ale w zielonkawym kolorze, a to już nie to samo. :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magda 25-11-2008, 18:17
A ja myję twarz olejem winogronowym przy pomocy zmoczonego i wyciśniętego ( czyli wilgotnego) wacika. Uważam, z rewelacyjnie zmywa brud , makijaż a przy tym nie podrażnia i nie wysusza skóry. Potem zmywam twarz ciepłą woda i nakładam krem albo wit. A. Wacik nie może być za mokry.



Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: hajdi 25-11-2008, 21:41
Dobre efekty daje używanie ściereczek Raypath. Są takie specjalne własnie do demakijażu. Koszt 80 zł.
http://www.raypath.pl/index.htm


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wiolka 25-11-2008, 22:04
Mydło do twarzy odradzam !!!
Od mydła nawet tego dla dzieci lepszy do twarz będzie już płyn do higieny intymnej: nie podrażnia, nie wysusza naskórka, jeszcze w zależności od składu ale generalnie wszystkie zawierają jakieś zioła które pomagają przy stanach zapalnych skóry, zmywają również makijaż. Sprawdziłam na sobie
Chociaż teraz przemywam twarz wodą potem alocitem i maść z wit A jak mam makijaż to zamiast wody płyn do higieny intymnej


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 25-11-2008, 22:25
Cytat od: hajdi
Dobre efekty daje używanie ściereczek Raypath. Są takie specjalne własnie do demakijażu. Koszt 80 zł.
To jest jedna rękawica? Tak wynika z cennika, ale Ty piszesz o ściereczkach. Jak to działa? W tabeli "Zastosowanie" nie ma twarzy  :(  To nie żart?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: satoro 26-11-2008, 07:48
Też słyszałam o ściereczkach raypath i wiem, że są super. znajomi używają. Do tej pory te do ciała były podobno tylko w prezencie dla tych co kupili komplet do sprzątania, a jest to spory wydatek.
Dzięki za link, zakupię sobie na pewno taką do demakijażu i do ciała.
Ja używałam do mycia twarzy wody + alocit, a potem nakładałam maść z wit. A. Kilka dni temu dorwała mnie w sklepie kosmetycznym pani z aparatem do mierzenia poziomu nawilżenia twarzy. Wynik ... tragiczny! Poziom na policzkach 0!, a powinno być 60. W tej rozpaczy zaczęłam szukać i szukać aż znalazłam na forum link do strony mazidła.pl. Tam sobie coś pozamawiałam i będę robiła kremy w domu. A tymczasowo kupiłam niestety jakieś kosmetyki do cery suchej i zwiotczałej i dojrzałej    :crybaby:
A twarz zaczęłam myć mydłem marsylskim z oliwą z oliwek

Zobaczymy jakie będą efekty

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: hajdi 26-11-2008, 09:09
To jest jedna rękawica? Tak wynika z cennika, ale Ty piszesz o ściereczkach. Jak to działa? W tabeli "Zastosowanie" nie ma twarzy  :(  To nie żart?
To nie żart.
Pisałem o ściereczkach, bo to dla mnie wszystko są ściereczki, ale te do twarzy są wykonane inaczej. Typowo do demakijażu jest tylko jedna, pozostałe z kompletu "pielęgnacja ciała" służą do peelingu.
Są dosyć drogie, ale będą służyć przez lata. Nie trzeba stosować żadnej chemii, więc na tym zaoszczędzimy.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 26-11-2008, 14:30
Dziękuję, to by było coś dla mnie. Nie cierpię maźgać twarzy czymkolwiek oprócz wody i toniku. Po dłuższym używaniu rękawica nie powoduje np. przesuszenia cery? Jak się ją pierze, żeby rzeczywiście starczyła na długo?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: hajdi 26-11-2008, 14:40
1. Po dłuższym używaniu rękawica nie powoduje np. przesuszenia cery?
2. Jak się ją pierze, żeby rzeczywiście starczyła na długo?
ad.1 Nie, bo wycierasz na mokro. Zreszta możesz po wytarciu i zebraniu makijazu, kurzu czy potu umyć twarz czystą wodą.
ad.2 W pralce, ale bez zmiękczaczy.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Aguś 26-11-2008, 14:59
a ja polecam: http://ekosens.pl/sklep/product_info.php?cPath=22&products_id=38   to naturalne mydła (tylko oliwa z oliwek i olej kokosowy). Ja używam do twarzy i ciała i jestem bardzo zadowolona. :) Spokojnie starcza mi na 1,5 miesiąca - jedno. Tylko trzeba przechowywać w taki sposób, żeby nie "stało" w wodzie. Bo robi się wtedy z niego bardzo szybko "ciapa" :/ a poza tym jest super  :thumbup:


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 26-11-2008, 19:41
A ja od prawie 2 lat myję twarz szarym mydłem, a potem smaruję maścią ochronną z witaminą A. Tak gładkiej cery nie miałam od dzieciństwa.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zazula 27-11-2008, 06:37
A ja myję samą wodą i jakoś mi wystarcza.
Tylko, że ja się nie maluję.... :)
Potem alocit i maść z wit. A.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zoska_ka 14-04-2009, 11:43
A czy ktoś używał do demakijażu olejku pichtowego(10ml) rozpuszczonego w nafcie kosmetycznej (50 ml).Wyczytałam ostatnio na jakimś forum kosmetycznym, że jest to rewelacyjne do demakijażu twarzy. Podobno przy systematycznym stosowaniu uelastycznia naskórek i powoduję wygładzenie cery.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Misia 14-04-2009, 13:08
Gosiek, a to szare mydło, to "jeleń"? Bo takie dała mi Pani w sklepie, ale ono jest białe?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 14-04-2009, 13:18
Tak, to jest inaczej szare mydło: biały jeleń.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Matylda 14-04-2009, 21:01
Ja używam szarego mydła do mycia ciała, ale mojej twarzy ewidentnie nie służy. Ściąga skórę, jak każde inne mydło - nie macie tak?
Muszę spróbować tego olejku pichtiowego z naftą do demakijażu - maluję w zasadzie tylko oczy, więc powinien dobrze zadziałać. Póki co myję twarz żelem do higieny intymnej i jestem zadowolona z efektów - dobrze zmywa makijaż, nie ściąga i nie podrażnia.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Misia 14-04-2009, 22:18
Weszłam na stronę do tych ściereczek, ale nie znalazłam takiej do mycia twarzy. czy może ja coś nie tak szukam? Choć wydaje mimsię, że takie coś byłoby chyba dobre?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 17-04-2009, 08:51
Misia, u mnie w sklepie jest i szare mydło i Biały jeleń. Ja biorę to szare. Później sprawdzę, czy ma jakąś nazwę.
Matylda, rzeczywiście szare mydło ściąga skórę, ale ja zaraz smaruję twarz maścią z witaminą A i jest ok.
Każdy musi jednak wypróbować na sobie, co służy jego cerze, a co nie.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Teasty 23-04-2009, 22:24
Odnośnie ściereczek Raypath. Miałam małą różową do twarzy o dużą białą do ciała. Na początku byłam bardzo zadowolona bo rewelacyjnie ściera brud z twarzy. Jednak po dłuższyms tosowaniu (ok. miesiąc) miałam bardzo przesuszoną cerę, zaczęły mi się robić liszaje i zaczerwienienia. Dużo czasu zleciało aż doprowadziłam swoją cerę do stanu zadowalającego. U mnie ściereczka nie zdała egzaminu, ale to nie znaczy, że inni tak samo będą na nią reagować.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Balbina 23-04-2009, 22:36
Ja też kilka lat temu zostałam posiadaczem całego kompletu "do utrzymania czystości" w domu, a w komplecie miałam takie właśnie dwie rękawice tzn jedna malutka do demakijażu i druga większa do ciała. Niestety podobnie jak Teasty nie byłam w stanie tego używać bo nie dość, że nie były przyjemne w użyciu / szorstkie / to jeszcze u mnie też wywoływały podrażnienia skóry. Pewnie jeszcze gdzieś leżą na dnie szafki w łazience. Pozostałe elementy w postaci nakładek na mopy w porządkach domowych nawet się sprawdzały / tylko cenę miały zabójczą :dry: Ja jak wiele osób tu piszących od 3-ech lat używam szarego mydła do całego ciała i jestem zadowolona.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Balbina 23-04-2009, 22:38
Nie dopisałam oczywiście, że chodzi o zestaw Raypath


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: hajdi 23-04-2009, 22:40
Jednak po dłuższyms tosowaniu (ok. miesiąc) miałam bardzo przesuszoną cerę, zaczęły mi się robić liszaje i zaczerwienienia(...)U mnie ściereczka nie zdała egzaminu,...
Pewnie coś w tym jest. Ich zadaniem jest wchłaniać dobrze wodę, więc twarz przesuszają. Nie wiadomo też dokładnie z jakiego są wykonane materiału.
A zatem szukamy dalej...


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bibi 26-05-2009, 22:08
Po długich poszukiwaniach trafiłam w końcu na specyfik, który się świetnie sprawdza do mycia twarzy. Także dobrze służy jako żel do ciała i do higieny intymnej. Chodzi mi o Savon Noir, mydło marokańskie zrobione z oliwy z oliwek i oleju laurowego z dodatkiem naturalnej sody. Ma konsystencję smaru do silników, pachnie jak smar, ale jest rewelacyjne. Natłuszcza skórę, wygładza i jest bardzo wydajne. Najtaniej znalazłam w internrtowym sklepie Lauro - ok. 30 zł i starcza na parę miesięcy.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 26-05-2009, 23:07
Odnalazłam stronę, o której piszesz i zainteresowały mnie te mydła. Savon Noir nie ma w składzie samego oleju laurowego, a ekstrakt z ziół orientu
http://www.lauro.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=102&category_id=27&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=44
Olej laurowy jest w składzie mydeł syryjskich
http://www.lauro.pl/index.php?page=shop.browse&category_id=1&option=com_virtuemart&Itemid=44
Zwróciłam też uwagę na mydło arganowe
http://www.lauro.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=77&category_id=16&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=44
które podobno ładnie pachnie. Nie wiem, czy któreś nadaje się do cery dojrzałej...


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bibi 27-05-2009, 08:15
Grażynko, co do Savon Noir, to zależy od wersji. Faktycznie, to które podałam jest z wyciągiem z ziół. Ja mam tez opcję z olejkiem laurowym 5%, bo ładnie wszystko goi. Bazą jest tu oliwa z oliwek, dodatki w zależności od preferencji.

Mydła z Aleppo, czyli mydła syryjskie odkryłam niedawno. Po raz pierwszy miałam wrażenie, że na prawdę jestem czysta :) Do tej pory myłam się raczej wodą, bo jakoś nie lubiłam mydeł dostępnych w sklepach. Te mydła robione są tradycyjnie.
Cytat
W przemyśle produkcyjnym mydeł naturalnych nie robi się lepszego mydła niz mydło Alep. Metoda produkcyjna tegoż mydła sięga prawie 2000lat. Całą operację robi się ręcznie.Jest to technika wyrobu rzemielśniczego długa i pieczołowicie pielęgnowana. Od tego czasu recepta prawie sią nie zmieniła. Sekret tego mydła polega na użyciu oliwy z oliwek i oleju z jagody wawrzynu.Te dwa składniki są mieszane w wielkim kamiennym kociołku do którego dodaje się wodę i sodę.Ażeby mydło było twarde jest suszone na swieżym powietrzu podczas 9 miesięcy. Na powierzchni kolor zmienia się z ciemnej zieleni do piaskowej jasności. Pod powierzchnią kolor nie zmienia się.(źródło: http://www.helfy.pl/mydlo-alep-5-laurie-bez-barwnika)
Czyste mydło z Aleppo moim zdaniem jest  świetne dla mężczyzn. Wydajne - kostka starcza na trzy miesiące, sprawdza się też jako szampon i mydło do golenia. Kiedyś mój chłopak uzywał Dove na sucha skórę (i nie pomagało), teraz tego mydła i w miesiąc problem z sucha skóra zniknął :) Skład to (w różnych proporcjach) oliwa z oliwek, olej laurowy i soda wytrącona z soli morskiej. Jedyny kłopot (ale to dotyczy raczej kobiet), że pachnie jak mydło malarskie do ścian (efekt olejku laurowego). Podobno (ale to Lacky może coś więcej wiedzieć) tego mydła używają często pszczelarze, bo nie drażni pszczół swoim zapachem.
Ja używam mydła mydła z Aleppo z dodatkiem olejku z jaśminu.

Tobie, do cery dojrzałej polecałabym: http://www.lauro.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=95&category_id=26&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=45 To mydło kupiłam mojej mamie i jest z niego bardzo zadowolona :)

Olejek różany ma generalnie wspaniałe właściwości i jest używany do poprawiania kondycji cery dojrzałej. Na twarz polecam taką oto mieszankę: olej araganowy, parę kropelek absolutu z róży damascena, opcjonalnie parę kropli olejku jojoba, po kropelce czystej witaminy A i witaminy E. Używać jako kremu na noc. Wygładza cerę, poprawia jej kolor, róża dodatkowo goi przebarwienia no i wspaniale pachnie :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 27-05-2009, 10:27
Basiu, dziękuję za podpowiedzi, rzeczywiście i mydło i krem, zapowiada się nieźle. Czy mama tego mydła używa do całego ciała? Na jak długo wystarczy przy codziennym stosowaniu?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bibi 27-05-2009, 11:07
Mama najpierw używała  mydła różanego tylko do twarzy, ale ponieważ stwierdziła, że czyste mydło  z Aleppo (które też jej kupiłam) jest za mało kobiece zaczęła stosować mydło różane do całego ciała, a to z Aleppo używa do rąk (co okazało się świentym sposobem na nawilżenie suchej skóry dłoni). Mydło przy codziennym stosowaniu do całego ciała starcza na trochę ponad trzy miesiące.

Wracając jeszcze do wątku Savon Noir. Mieszam je z glinka do twarzy (jaka jest pod ręką: zielona, czerwona), dodaję miodu gryczanego i tą mieszanką raz na dwa tygodnie myję twarz. Najpierw ciepłą wodą a później spłukuję zminą. Taki delikatny piling lekko złuszcza naskórek, ładnie rozjaśnia i wygładza skórę :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 27-05-2009, 19:16
Na Lauro nie znalazłam absolutu z róży...?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bibi 27-05-2009, 19:47
Ja olejek różany zamawiałam tutaj: http://www.ecospa.pl/olejek-rozany-rosa-damascena-p-123.html
Taniej nie znalazłam :( Tu także można kupic witaminy w czystej postaci.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 27-05-2009, 20:09
Chyba się nie zdecyduję. Może komuś innemu się przyda. Poszukuję wody różanej, kiedyś można ją było kupić w aptece, niestety, już nie. Mydła mnie nęcą; ostatnio używałam siarkowego, ale wysusza, a te wskazane przez Ciebie chyba nie mają tej wady. Dziękuję  :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bibi 27-05-2009, 20:32
Jeśli miałabym wybierać, to mydło różane i savon noir. Ładnie nawilżają cerę.

Olej Araganowy poleciła mi kosmetyczka w sklepie i faktycznie się sprawdza jako krem i do demakijażu, wygładza cerę, ale zastanawiam się, czy nasz olej lniany nie byłby równie dobry, wszak też ma działanie kojące i posiada w sobie nienasycone kwasy tłuszczowe.

Co do absolutu z róży, to szukam teraz jakichś nie-drakońsko-drogich olejków eterycznych. Jak znajdę, to napiszę.
Mam parę pomysłów do przetestowania na mojej mamie i na sobie :)

Teraz planuję przetestować różę na przebarwienia i małe blizny (brzydkie plamki na nogach - uczulenie na depliator). Dam znać, czy działa.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 28-05-2009, 08:06
Ja ostatnio zmywam makijaż śmietaną, taką zwykłą ze sklepu. Mam trądzik i nie chcę cery  wysuszać dodatkowo innymi preparatmi. Robię tak od około 3 tygodni. W ogóle nie stosuję wody, rano tylko alocit+krem z A. Widzę deliktaną poprawę (pryszcze są minimalne, a skóra już nie tak podrażniona), ale to może być też efekt olejku rokitnikowego. Dziękuję LenieG za tę sugestię ze śmietaną :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Beata 06-07-2009, 11:51
  Mojej skórze dobrze robi mycie olejkami ( wiem że to nie nowość). Ostatnio zamawiałam olejki do mycia w sklepie Biochemii Urody. Są zrobione z naturalnych składników (tak piszą) i dobrze zmywają tłuszcz, używam ich do twarzy, pod prysznicem, do rąk, w dodatku ładnie pachną.
  Może ktoś ma pomysł na jakiś naturalny olejek do mycia pod prysznicem? (niestety nie mam wanny).
A tu link do BU jeśli ktoś chce:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/oferta.html


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 06-07-2009, 15:14
Tak chwaliłam tę metodę ze śmietaną, że teraz głupio napisać coś przeciw. Ograniczyłam tonizowanie alocitem do 1x dziennie, ale pryszcze rosną i rosną. Spróbowałam też tylko 1x dziennie używać kremu z vit.A. I czekam na poprawę. Stwierdziłam też, że skoro upał za oknem to mycie (nawet samą śmietaną) tylko 1x dziennie to za mało (przy pełnym makijażu). Spróbuję 2x. Martwię się, bo niedługo jadę na wesele, a tu taka cera..Wiem, że na efekty muszę poczekać, ale może ktoś podpowie jak złagodzić stan skóry choćby na ten czas.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 06-07-2009, 15:40
przy pełnym makijażu
A kto to stosuje w takie upały pełny makijaż :P.
Na dzień nadaje się jakiś lekki krem nawilżający pod bardzo delikatny makijaż - wystarczy tylko korektor tam, gdzie się go nie da uniknąć i sypki puder transparentny.
Zastanów się nad śmietaną - sygnalizowałaś, że śmietana w kawie powoduje u Ciebie jakieś problemy. Może i mycie nią nie jest dla Ciebie za dobre. Lepiej zmyć makijaż oliwką lub dobrym płynem micelarnym (np. Ziai bez parabenów, Sodium-Lauryl Sulfat i Sodium-Laureth-Sulfat), zmyć wodą, przetrzeć alocitem. Krem z wit. A na noc - starty papierowym ręcznikiem.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 06-07-2009, 18:06
Cytat
krem nawilżający
To ciekawe, byłam pewna, że tylko krem z vit.A jest dobry. Coś poszukam, może Ziai albo ATW. Przesadziłam z pojęciem "pełny makijaż", miałam na myśli dokładnie to co napisałaś Grażynko. Ale niestety co najmniej 2x dziennie, inaczej nie mogłabym wyjść na ulicę.
Cytat
oliwką
Też tym myślałam o oliwie z oliwek z wodą, ale czy zmyje dokładnie makijaż? Zaintrygowały mnie te preparaty, o których piszesz, bo pierwszy raz o czymś takim słyszę :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 06-07-2009, 20:35
Cytat
byłam pewna, że tylko krem z vit.A jest dobry.
Dla kogoś, kto nie stosuje makijażu, na pewno.
Kremy Sorai jak na razie są dość bezpieczne, nie ma w ich składzie tych najgorszych trutek.
W sklepie warto przeczytać skład, na stronach internetowych nie podają, np. http://www.soraya.pl/products.php?group=face&categoryId=41
http://www.soraya.pl/products.php?group=face&categoryId=7
Micele:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4702
http://www.snobka.pl/tag/p%B3yn_micelarny


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 07-07-2009, 12:58
dziękuję za linki :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 07-07-2009, 13:12
Cytat
Lepiej zmyć makijaż oliwką lub dobrym płynem micelarnym (np. Ziai bez parabenów, Sodium-Lauryl Sulfat i Sodium-Laureth-Sulfat), zmyć wodą, przetrzeć alocitem.
Grażynko, jeszcze jedno pytanie, bo nie wiem czy dobrze interpretuję co napisałaś. To powyżej to alternatywne rozwiązania czy ta woda i alocit zastosować po płynie lub oliwie z pestek? Dodam też, że zużyłam 2 opakowania oleju rokitnikowego i chyba zrobię przerwę.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 07-07-2009, 13:48
O matko, trochę samodzielności, własnej kalkulacji, decyzji... Tak zawsze za rączkę? Po oliwce lub płynie można dodatkowo przemyć (albo nie, ja wolę), zastosować alocit i po lekkim przeschnięciu wklepać krem.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 07-07-2009, 20:45
Samodzielne podejmowanie decyzji doprowadziło mnie do ruiny zdrowotnej. Nie pytała bym, gdybym znała ogólną zasadę pielęgnacji skóry, a takiej nie poznałam na razie. Wpojono mi przez lata między innymi że jak się skóra świeci, trzeba zastosować krem matujący albo że toniki zamykają pory, a teraz to już nic nie wiem, wszystko było na opak. Zrozumiałam do tej pory, że skórę mam bardzo przesuszoną, dlatego wywalają mi pryszcze i jest podrażniona, przetłuszczona. Żeby ją nawilżyć, muszę ograniczać mycie wodą, ale bardzo mi brakuje tej świeżości. Kiedy wracam do domu, mam ochotę umyć twarz, ale właściwie musiałabym potem znowu się popudrować, więc raczej myję się tylko wieczorem. Rano najchętniej też umyłabym się wodą. Ale wiem, że nie mogę.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 07-07-2009, 20:55
Cytat
Rano najchętniej też umyłabym się wodą. Ale wiem, że nie mogę.
Dlaczego? Umyć się wodą, nanieść maść ochronną z wit. A można. Nie ma to, jak wyszukiwać sobie trudności, zwłaszcza tam, gdzie ich nie ma.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 08-07-2009, 08:04
Mistrzu, ale woda wysusza! A stan mojej skóry wskazuje na wysuszenie właśnie-trądzik, zaczerwienienia, przetłuszczenie, popękane naczynia krwionośne, nadwrażliwość.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 08-07-2009, 09:54
Stan Twojej skóry świadczy o nierównowadze! Wysusza mydło, woda tylko wtedy, gdy jest chlorowana (albo nasycana innymi chemikaliami). Samo obmycie wodą po wstaniu z łóżka i wieczorem - po demakijażu, cery nie wysuszy, jeśli stosujesz krem z wit. A przynajmniej raz dziennie - najlepiej na noc. Oczywiście najlepiej byłoby stosować go również na dzień, ale to jeszcze zależy od kosmetyków, które używasz, przecież nie możesz dopuścić, aby Ci się robiły kluski z pudru i kremu na buzi. Chcąc koniecznie stosować makijaż musisz - oprócz rad Mistrza - stosować więcej dla oczyszczenia i nawilżenia cery. Sposobów jest sporo różnych i najlepiej, jak je sobie sama wypracujesz, kierując się zdrowym rozsądkiem i obserwacją, tylko trochę z naszą pomocą.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 08-07-2009, 15:00
Ok, nierównowaga. Ale czy to nie to samo co przesuszenie? Tak więc, po każdorazowym myciu musi być krem, tak? I nie ma znaczenia jak często myć/oczyszczać cerę? A co do chloru w wodzie, to w kranie raczej tylko taka jest, chyba że zastosuję z filtra.
Cytat
kluski z pudru i kremu na buzi.
Tak, to idealne określenie na to co robi mi się na skórze, ja to też nazywam "ważeniem się". Właściwie skóra wygląda ładnie może przez godzinę po makijażu. Na pewno też stres ma na nią duży wpływ (skóra poci się, napina w stresie i też jest obciążona). Kiedy stosowałam alocit 2x dzienie, wtedy skóra była w lepszym stanie, więc chyba do tego wrócę.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz 08-07-2009, 17:59
Cytat
A co do chloru w wodzie, to w kranie raczej tylko taka jest, chyba że zastosuję z filtra.
Chlor odparowuje przy gotowaniu wody.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 08-07-2009, 18:11
Cytat
A co do chloru w wodzie, to w kranie raczej tylko taka jest, chyba że zastosuję z filtra.
Chlor odparowuje przy gotowaniu wody.
Właśnie, najlepiej po uprzednim 2-3-godzinnym "odstaniu".

Ja na Twoim miejscu, Wero, zdecydowałabym się na rezygnację z kosmetyków na okres lata. Najlepiej zrób to w piątek po pracy. Jesteś młoda, masz ładną buzię, wystarczy że sobie podkreślisz rzęsy i ewentualnie użyjesz błyszczyka. Przez weekend się przyzwyczaisz do nowego wyglądu, a gdy Ty nie będziesz zwracać na to uwagi i zapomnisz, że nie masz na twarzy tej kołderki z pudru, to na pewno nikt nie zauważy. Naprawdę. Te wszystkie kompleksy i zahamowania mamy w swoich głowach.

Łatwiej Ci będzie wyleczyć skórę i przetrwać jej oczyszczanie bez tego klajstru na pysiu. Szczerze namawiam :).


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 08-07-2009, 19:29
Tak, muszę spróbować, bo zakrawam powoli na niewolnika..Dziękuję :)
Szukałam dziś kremu Soraya albo Ziaja bez parabenów. Kupiłam AA. Inne miały te cholerstwo.
http://www.kosmetykiaa.pl/produkty/oferta/cosmetics/twarz/aa_help.htm?produkt=2977


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Antopka 13-07-2009, 20:53
Jeżeli mogę się wtrącić do dyskusji, to moim zdaniem wszelakie drogeryjne kremy nie nadają się do problematycznych cer... w zasadzie do niczego się nie nadają! Chemiczne świństwa bazujące na tanich wypełniaczach typu paraffinum liquidum, przez które nie przedostanie się do skóry żaden wartościowy składnik. Sama jeszcze 2 lata temu miałam bardzo podobny problem z cerą - skóra makabrycznie wysuszona, łuszcząca, z wypryskami. Zakrywałam to wszystko fluidami, co w efekcie dawało jeszcze gorszy obraz mojej cery. I tutaj moja rada Wero (o ile mogę w ogóle ich udzielać) - jeżeli naprawdę chcesz poprawić stan swojej skóry to poczytaj składy tego czym ją katujesz. Bo to, czym nas raczą producenci kosmetyków, to zakrawa o pomstę do nieba!
Na początek wystarczy zajrzeć chociażby na taką stronę: http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm
Mnie to wystarczyło by już nigdy więcej nie kupić fluidu ani jakiegokolwiek chemicznego kremu w drogerii! Dzisiaj mam w miarę ładną, a przede wszystkim zdrową cerę. Makijaż zmywam jakimś olejem, potem tonik różany i naturalny kremik, albo jakiś dobry zimnotłoczony olej na wilgotną skórę.
Teraz jest już naprawdę masa kosmetyków naturalnych, są takie firmy jak Lavera, Eco Cosmetics, Sante, Logona i dużo innych. Wiele z nich wypróbowałam. A z tańszych i takich 'półnaturalnych' kremów z dobrym składem to np. Babydream Extrasensitive Pfelgecreme, który kupisz w każdym rossmannie :) ja tylko po Babydream'y do rossmanna chodzę :P Albo spróbuj sobie ukręcić jakiś własny kremik, to dopiero frajda :)
A do makijażu z czystym sumieniem mogę polecić sypki puder mineralny z firmy Essence, ma w składzie tyko mikę i trzy pigmenty. Jak dla mnie niezastąpiony, ładnie kryje i wyrównuje koloryt, kosztuje tylko 9,90 zł w Drogeriach Natura :D Nie mylić z pudrem mineralnym w kompakcie, bo ten już ma sporo świństw!
No to się ładnie rozpisałam :P


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 13-07-2009, 21:10
Ale pożytecznie, dziękujemy. Będę miała w najbliższym czasie odwiedzić drogerię Natury to się rozejrzę za tym pudrem sypkim. Tego szukałam.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 14-07-2009, 09:54
Dziękuję Antopka. Ja to już wszystko wiem i się do tego stosuję :) Puder kupuję tylko mineralny, a krem tylko z vit.A Stosuję tak już od pół roku. Grażynka zasugerowała mi krem nawilżający i dlatego szukam w miarę naturalnego. Ten z AA nie ma przynajmniej parabenów, ale reszta składu też straszna, więc raz użyłam i już nie stosuje. Poszukam w tych miejscach i tych firm, o których piszesz Antopko, dzięki!


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 14-07-2009, 11:03
Wero, jeśli odrzucisz podkład, to możesz pozostać tylko przy kremie z witaminą A. Namawiam.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 14-07-2009, 11:29
Właśnie to ostatnio uczyniłam, stosuję sam puder mineralny, a krem z A. użyję nawet 3x dziennie (po każdym myciu). Chociaż wydaje mi się, że samym alocitem mogę się odświeżyć i już nie używać kremu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 10-08-2009, 19:34
No cóż, trądzik jest jak był. Mimo odstawienia podkładu. Odstawiłam też przemywanie alocitem, gdyż wydawało się że się nasilał. Jak na razie nie ma różnicy. Może ja powinnam, po każdym wyciśnięciu, zdezynfekować rankę? Użyć po prostu spirytusu? Czy wystarczy przemyć wodą? Sama już nie wiem co robić, ale patrzeć na siebie nie mogę :( 


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 10-08-2009, 19:59
Po jakim wyciśnięciu? Jeśli będziesz wyciskać, trądzik nigdy nie przejdzie. Jak najmniej ruszać.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: sylviapl 13-08-2009, 13:45
Polecam płyny i żele micelarne, teraz nawet Ziaja ma je w ofercie.
Cytat
Proponuję Ci kostkę do mycia dla niemowląt i dzieci Seba Med Baby pozbawioną mydła i ługu. Kupisz w aptece koszt ok. 17 zł. trochę kosztuje, ale starcza na długo.

A w składzie sebamed baby ma: Disodium Lauryl Sulfosuccinate -czy to go nie dyskwalifikuje?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 13-08-2009, 14:58
Odstawiłam też przemywanie alocitem, gdyż wydawało się że się nasilał.
Z pewnością - objawy oczyszczania. Nie wspomnę, co działo się na skórze mojej głowy po nasmarowaniu alocitem (znalazłam taką fajną buteleczkę z dziubkiem do miejscowej aplikacji, którą zmoczyłam alocitem całą głowę nie mocząc zbytnio włosów) - masakra.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: sylviapl 21-08-2009, 11:38
A co sądzicie o mydle nagietkowym o składzie:
Składniki (INCI):

Sodium Palmate; Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5 Ceteth-20, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Colendula Officinal, Titanium Dioxide.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 25-08-2009, 11:19
Polecam do zmywania makijażu i ogólnie mycia twarzy - emulsję do mycia twarzy Cetaphil. Kosztuje ok. 40 złotych ale jest bardzo wydajna.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Teasty 25-08-2009, 12:15
Używam Cetaphilu od ponad pół roku. Jego zaletą jest to, że nie podrażnia skóry, jest bezzapachowy, jednak po wymyciu twarzy tym produktem, a następnie przetarciu twarzy wacikiem nasączonym np. olejem z winogron, wacik jest cały brudny.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 25-08-2009, 13:15
Ja używam od dwóch lat i nigdy nie było po umycią nią żadnych pozostałości. Używam tej w niebieskim opakowaniu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Teasty 25-08-2009, 13:57
Cytat
Używam tej w niebieskim opakowaniu.

Ja dokładnie tej samej. Dalej używam tego produktu, bo jest bardzo delikatny, nie uczula, nie wysusza, rewelacyjnie rozpuszcza tusz do rzęs, a po płukaniu twarzy wodą widzę, że jest zabarwiona od podkładu i tuszu. Jednak raz zdecydowałam się dodatkowo przetrzeć twarz olejem i byłam bardzo zdziwiona widząc tyle pozostałości. Czasami myję twarz Cetaphilem dwa razy, ale i tak znajduję potem brud na waciku.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Pistacja 25-08-2009, 14:27
A co sądzicie o mydle nagietkowym o składzie:
Składniki (INCI):

Sodium Palmate; Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5 Ceteth-20, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Colendula Officinal, Titanium Dioxide.


Sylvia. Może ktoś sie znajdzie kto będzie potrafił ocenić ten skład, ale wątpię. Jeśli mogę Ci coś doradzić, to pogrzeb na kafeteria.pl szukając działów z kosmetykami naturalnymi. Dziewczyny polecają tam mydła, szampony itp, ze sprawdzonym składem. Skarbnica informacji.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 25-08-2009, 14:36
Dodatkowo na noc stosuję na twarz maść z podbiału ( własnej roboty ), która nadaje jej blasku i natłuszcza.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bajaderka 25-08-2009, 17:34
A co sądzicie o mydle nagietkowym o składzie:
Składniki (INCI):

Sodium Palmate; Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5 Ceteth-20, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Colendula Officinal, Titanium Dioxide.


Sylvia. Może ktoś sie znajdzie kto będzie potrafił ocenić ten skład, ale wątpię. Jeśli mogę Ci coś doradzić, to pogrzeb na kafeteria.pl szukając działów z kosmetykami naturalnymi. Dziewczyny polecają tam mydła, szampony itp, ze sprawdzonym składem. Skarbnica informacji.

Pistacja, nigdy nie należy wątpić :)
Mydło jest wzbogacone gliceryną, olejem ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus Dulcis Oil) i wyciągiem z nagietka-Colendula Officinal, zawiera dwa konserwanty:Tetrasodium EDTA i Tetrasodium Etidronate. W sumie zwyczajne..
Ja myję się płynem Hipp http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16177
Tak nawiasem interesuję się kosmetykami naturalnymi, czasem sama coś ukręcę, chętnie pomogę, jeśli będę mogła :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Pistacja 27-08-2009, 08:44
Bajderko, jestem w trakcie przerzucania się na kosmetyki naturalne. Może też będę coś sama kręcić, na razie się dokształcam na mazidłach i zróbsobiekrem. Właśnie mi się kończy podkład i nastawiłam się na zakup Lavery. Kiedyś tam docelowo, może uda mi się doprowadzić skórę do stanu, w którym podkład będzie zbędny, ale na razie sobie nie wyobrażam.
Jakby co, będę Cię nękać pytaniami  :mrgreen:


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 29-08-2009, 17:15
No już chyba miesiąc mija od czasu, gdy odstawiłam alocit do przemywania twarzy. Jest lepiej. Trądzik aż tak nie wysypuje, ale krosty na szyi (węzły chłonne) jakby się zatrzymały-ani cofnęły, ani dojrzały. Do demakijażu stosuję jedynie płyn micelarny+woda i krem z A (ew. czasem krem nawilżający dla dzieci). Z kosmetyków używam jedynie pudru sypkiego mineralnego (2-3x dziennie). Cera daleka od doskonałości, ale nie tracę nadziei.  


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-08-2009, 18:54
Tak, stosowanie kosmetyków hamuje objawy oczyszczania, podczas gdy alocit je wywołuje.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 29-08-2009, 19:23
A co Grażynko z osobami, które niestety muszą nakładać makijaż na kilka godzin?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-08-2009, 19:25
A czy ja komuś zabraniam stosowania kosmetyków... tylko stwierdzam, że one hamują oczyszczanie, przeciwnie niż alocit.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 29-08-2009, 19:27
Nie miałam na myśli, że zabraniasz tylko myślałam, żę znasz jakiś sposób by one aż tak bardzo nie blokowały oczyszczania. Ja codziennie nakładam pod makijaż maść ochronną z witaminą A ale jak tylko wracam do domu to zmywam makijaż.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Bajaderka 30-08-2009, 10:01
No już chyba miesiąc mija od czasu, gdy odstawiłam alocit do przemywania twarzy. Jest lepiej. Trądzik aż tak nie wysypuje, ale krosty na szyi (węzły chłonne) jakby się zatrzymały-ani cofnęły, ani dojrzały. Do demakijażu stosuję jedynie płyn micelarny+woda i krem z A (ew. czasem krem nawilżający dla dzieci). Z kosmetyków używam jedynie pudru sypkiego mineralnego (2-3x dziennie). Cera daleka od doskonałości, ale nie tracę nadziei.  

Wera, mi też wyskoczyło na twarzy bardzo dużo krost, ale ani myślę przerywać przemywania alocitem... czekam aż oczyszczę się całkowicie i będę miała piękną, gładką cerę  :D
Jakiego używasz płynu micelarnego? Niektórych składy wręcz mnie odstraszają  :eek:


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-08-2009, 11:42
Bajaderko, używam sugerowanego przez Grażynkę-Ziaji. Więc myślę, że godny zaufania. Stosuję tylko raz dziennie, a rano i przed snem tylko woda. Oczywiście po każdym myciu nawilżam kremem. Co do alocitu-nie byłam w stanie już go dłużej stosować. W środku organizmu niech się wszystko oczyszcza, a na takie uzewnętrznianie nie miałam już siły. 


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 30-08-2009, 12:09
Wera spróbuj maść podbiału na trądzik. Mnie pomogła. Można ją kupić w zielarskim lub w prosty sposób zrobić samemu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-08-2009, 12:18
Maść z podbiału? Hmm, a czy to również niweluje ślady?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 30-08-2009, 12:21
Tak. W dodatku jest przeznaczona dla cery naczynkowej. Jedyny minus jest taki, że jak ją sama zrobisz ( a taka jest najlepsza ) to potem twarz ci śmierdzi tłuszczem, dlatego ja nakładam ją na noc.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-08-2009, 17:08
Dzięki, może spróbuję z tym podbiałem, ale tymczasem kupię w zielarni. To w zasadzie działa jak bloker, prawda? Niby nie chcę hamować oczyszczania, ale jeżeli chodzi o cerę to mam naprawdę dość.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Magmar 30-08-2009, 17:15
Niekoniecznie blokuje, bo z tego trądziku, który już masz wyciąga wydzielinę ( nie wiem jak to nazwać - raz ropę a w mniejszych taką białą wydzielinę).


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Pistacja 31-08-2009, 12:00
Dziewczyny, z tego co czytam na wizażu oraz kafeterii, osoby borykają się z wysypem krost i pogorszeniem cery przez jakiś czas po przejściu na kosmetyki naturalne. To typowy objaw oczyszczania się skóry, który warto przetrwać. Mnie to pewnie czeka niebawem. Pewnie alocit działa na podobnej zasadzie. Jeśli musicie coś ukrywać w tym okresie to warto sięgnąć po kosmetyki Lavery, która oferuje całą kolorówkę (fluidy, cienie, tusze itp, tutaj nie polecają pudru sypkiego bo zawiera talk). Lavera nie używa chemii do produkcji kosmetyków. Ja na razie testuję krem nawilżający oraz bloker z filtrami mineralnymi i jestem zachwycona (SVR 50 oraz Avene 50+ wywalam do kosza). Pacianie twarzy kosmetykami chemicznymi to w pewnym sensie zanieczyszczanie jej od nowa.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 31-08-2009, 18:52
Cytat
Dziewczyny, z tego co czytam na wizażu oraz kafeterii, osoby borykają się z wysypem krost i pogorszeniem cery przez jakiś czas po przejściu na kosmetyki naturalne.
No, tu jestem w szoku! To może być to! Plus oczywiście alocit :) Marudzę, marudzę bo tak bardzo chciałabym znowu spojrzeć w lustro z podniesioną głową! Do tego ślady, ale tu liczę na olej rokitnikowy.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 31-08-2009, 22:08
Cytat
Marudzę, marudzę bo tak bardzo chciałabym znowu spojrzeć w lustro z podniesioną głową!
Brałaś pod uwagę, że widzisz coś, czego inni nie widzą? Widziałam Cię w Tleniu i gdybyś nie pisała o swoich kłopotach z cerą, nic bym nie zauważyła, słowo.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 01-09-2009, 14:21
Grażynko, to makijaż. Parę dni temu ktoś sprezentował mi książkę, która ponownie skłania mnie do walki z moim głupim czasem myśleniem. Wcześniej ta droga była zbyt trudna dla mnie-skomplikowane techniki psychologiczne. W tej książce jest po prostu powiedziane jaką moc ma krakanie, czarnowidztwo a nawet pretensje żywione przez pół życia do jakiejś osoby. To ostatnia nadzieja dla mnie.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 01-09-2009, 14:57
Wera, kiedy jeszcze chodziłam do różnych takich lekarzy-nielekarzy, zalecono mi taką pracę domową (oczywiście, w związku z niską samooceną i paskudnymi wypryskami na twarzy):
1. Wszędzie musiałam poprzyklejać karteczki z napisem: "Kocham się taką, jaka jestem" i czytać je głośno, kiedy tylko na nie spojrzałam. Na lusterku miałam ze trzy, gdybym przypadkiem nie zauważyła   .
2. Przed snem wyobrażałam sobie, że ściągam skórę z twarzy od samych włosów po szyję. Robiłam to bardzo powoli i dokładnie, obserwując, co się wydostaje spod zdjętej warstwy. Na początku było to jakieś czarne mazidło. Czasami ściągałam kilka takich warstw. A wyobraźnia robi swoje  ;) .
Wiem, że to wszystko działa na podświadomość i zwyczajnie nie wszystkim pomaga. Ale może warto spróbować. Stan mojej psychiki kilka lat temu był straszny. Te ćwiczonka sporo mi pomogły. I sądzę teraz, tak jak twierdzi Grażyna, że to ja widziałam siebie w tak strasznych barwach. Chociaż pryszcze miałam okropne, to dopiero kiedy pokochałam siebie i przestałam o nich cały czas myśleć, powoli zaczęły znikać. I wtedy trafiłam na Biosłone.
Teraz mam buzię bez jakichkolwiek pryszczy. Byłam cierpliwa i się opłaciło.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 01-09-2009, 18:51
Dziękuję Gosiek, to trochę lepiej jak się słyszy że ktoś tak ma (miał), że nie jest się jakimś dziwadłem, jak się czasem zdaje. Swoją drogą, to potworne, że można przejmować się takimi bzdurami, kiedy to po ulicy chodzą ludzie z większymi wadami (ale z wysoko podniesioną głową). To optymistyczne i pocieszające, że może się to kiedyś skończyć:) Moje ćwiczenia są podobne do tych, o których piszesz, tylko powiedz skąd miałaś siłę do tej walki? Ja mogę liczyć tylko na siebie, ewentualnie mamę, ale to troszkę mało..Jak na złość wszystko się ostatnio wali w moim życiu, ale staram się myśleć że takia po prostu jest nasza egzystenacja.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 01-09-2009, 20:37
U mnie to wszystko jakoś się samo układało. Najpierw był trądzik w miarę normalny, jeśli tak można go nazwać koło trzydziestki. Później dermatolodzy, hormony, antybiotyki i jeszcze jakieś inne wynalazki. Mieszkałam wtedy sama, więc raczej większego wsparcia rodziny codziennie nie było. Wtedy dowiedziałam się o kobiecie, która pracowała z ludźmi właśnie takimi metodami. Kiedy już moja podświadomość uznała, że "kocham się taką, jaką jestem"  :D , poznałam kogoś, komu widocznie mój wygląd nie przeszkadzał. I wtedy nastąpił taki wysyp pryszczy, jakby wszystkie choroby świata "wyszły" na mojej twarzy. Kilka razy dziennie zmieniałam makijaż, robiłam ćwiczenia związane z podświadomością, czasami się załamywałam,  ale miałam też wsparcie mojego partnera. Po dwóch latach rozstaliśmy się. Było to dla mnie takie przeżycie, że o wszystkim innym zapomniałam (nawet o pryszczach). Teraz wiem, że najzwyczajniej miałam depresję. Ale umiałam już wtedy pracować nad sobą i rodzina sporo mi pomogła. W tym czasie miałam też zamieszanie w pracy, toteż zaczęły się problemy ze zdrowiem fizycznym. A że od lekarzy już wtedy uciekałam, wyszukałam na necie to forum. Wszystko to jednak trwało kilka lat, a i dzisiaj nie mogę powiedzieć, że jestem w stu procentach zdrowa.
Za to jestem szczęśliwą mężatką i za trzy miesiące ma przyjść na świat nasza mała córeczka.

Grażynko, te moje posty nie bardzo są na temat, ale nie wiem, gdzie można by je było wstawić.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 02-09-2009, 10:26
Co do przemywania skóry alocitem, mam inne doświadczenia.
Np., gdy w czasie upałów, na delikatnej skórze szyi pojawiają się drobne krostki, po smarowaniu alocitem stan skóry praktycznie od razu się poprawia.
Gdy miałam zmiany w postaci swędzących czerwonych, lekko ropiejących plam na skórze brzucha, też używałam wyłącznie alocitu na bazie aloesu i maści z wit.A lub tranowej do złagodzenia objawów. Faktem jest, że po posmarowaniu te miejsca swędziały jeszcze bardziej i zmiany się zaogniały, ale ustąpiły samoistnie po ok. 2 tygodniach.
U syna z kolei w lecie zaczęły pojawiać się wysypki na buzi w postaci drobnych białych krostek, alocit bardzo łagodnie, beż żadnych innych ingerencji poprawia stan jego skóry.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 02-09-2009, 12:12
Dzięki Gosiek, widzę że też nie miałaś lekko i dałaś radę. Ja też dam!


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lenka 13-10-2009, 20:24
Magmar, mam problem z kupieniem maści z podbiału. Coś mi się zdaje, że będę sama musiała ją zrobić. Jak ty to robisz?

Mam nadzieję, że może znajdę w Bydgoszczy, choć u mnie też przecież apteki czy ziołowy mogłyby zamówić, ale nie słyszały o o niej ( w hurtowniach). Więc przymierzam się
do robienia samemu. :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 18-10-2009, 12:35
Na ta chwilę odstawiłam przemywanie alocitem oraz olej rokitnikowy. Niestety skóra wygląda gorzej. Nie wyduszam krost, a one siedzą tam sobie tygodniami - szczególnie na szyi, w okolicy uszu. Po prostu tragedia. Pewnie dla niektórych to bzdura, takie tam krosty, ale dla mnie to powód do izolacji i depresji. Wrócę do olejku r., gdyż wtedy było troszkę lepiej. Nadal jestem na DP, więc przyczyną nie jest gluten. Może teraz, kiedy skończyły się czerwone owoce i warzywa, trądzik się zmniejszy.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Solan 18-10-2009, 13:12
Po jakim wyciśnięciu? Jeśli będziesz wyciskać, trądzik nigdy nie przejdzie. Jak najmniej ruszać.
Może się mylę, ale wolę zapytać: skoro trądzik jest sposobem oczyszczania i organizm za jego sprawą wyrzuca coś na zewnątrz, to czy nie powinno się pomóc temu czemuś wyjść do końca...?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 19-10-2009, 11:15
Solan, ma wyjść samo, przy myciu ewentualnie "docisnąć" jak już pęknie. W wątku o zębach Grażynka wspomniała o sepsie, którą może spowodować właśnie wycikanie tego cholerstwa.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zuza 19-10-2009, 11:51
Wero, jeśli możesz, to podaj link do tego: "W wątku o zębach Grażynka wspomniała o sepsie, którą może spowodować właśnie wycikanie tego cholerstwa."
Chciałabym to przeczytać a nie mogę znaleźć. Z góry dziękuję.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 19-10-2009, 11:55
Proszę Zuzo: "Czy usuwać ósemki" :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zuza 19-10-2009, 12:05
Rzeczywiście, nigdy bym nie pomyślała, że wyciśnięcie takiej "zwykłej" krostki może nieść za sobą takie konsekwencje!
Dzięki Wera :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 19-10-2009, 12:13
Wiesz, nie potrafiłam oduczyć się wycikania i zdrapywania itd, a teraz jest dostateczny powód aby wiecej tego nie robić :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zuza 19-10-2009, 12:26
Mojego męża siostra (26 lat) wiecznie sobie wyciska, co się tylko jej pokaże ( czarne wągry i ropne krostki), na dodatek ostatnio usilnie namawia moją córkę, żeby dała sobie "oczyścić" twarz. Jakoś instynktownie nigdy im na to nie pozwalam (córka też nie cierpi takich zabiegów), a teraz mam konkretny argument, żeby dała sobie z tym spokój.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 19-10-2009, 18:18
Odkąd przestały mi wyskakiwać pryszcze i nie chodzę do pracy (ciąża), myję twarz samą wodą, a później smaruję maścią ochronną z witaminą A i tak zostawiam. Robię tak już kilka miesięcy, a moja cera jest nadal gładka. Myślę, że czasami trzeba dać twarzy "odpocząć" od czegokolwiek. Jeśli to oczywiście możliwe   :/


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 19-10-2009, 18:54
Marzę o tym, aby po prostu umyć twarz i wyjść z domu, jak to było za młodu, ale wiem że chcąc wyglądać jeszcze lepiej, tylko sobie zaszkodziłam stosując różne dziwne zabiegi. No cóż, nie każdy ma takie szczęście i mądrych rodziców, jakim jest np. Zuza :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 26-10-2009, 22:24
Gdy ktoś "koniecznie musi" używać dobrych kosmetyków, a ma ograniczony budżet, polecam kosmetyki Pani Jadwigi Użyczyn.
Nie gwarantuję 0% chemii- ale kosmetyki są faktycznie na bazie surowców naturalnych ( w tym mineralnych ). Wiem to na pewno.

Kosmetyki są stosunkowo tanie lecz solidnie wyprodukowane i spełniają swoje funkcje. Fantastyczne jest mleczko do zmywania makijażu. Z kosmetyków kolorowych polecam pudry sypkie mineralne. Doskonałe.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 27-10-2009, 14:23
Lilijko, a gdzie można nabyć te kosmetyki?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 27-10-2009, 21:04
Kosmetyki p. Jadwigi Użyczyn (firma "Jadwiga") kupisz Wero, w każdym sklepie internetowym. (oraz ja wpiszesz w googla imię i nazwisko - najbliżej Twojego miejsca zamieszkania).


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Skarabeusz2005 10-11-2009, 12:33
Może ktoś chce zrobić sobie krem samodzielnie lub mydło.
http://www.zrobsobiekrem.pl/?mydla-naturalne,165
Na trądzik i wszelkie ranki polecam własny mocz. Na wacik i przecierać. Tak samo jeśli mamy ręce chropowate, to je posikać przed spaniem, lekko osuszyć ręcznikiem papierowym i rano mieciutkie i delikatne. Stary sposób mojej babci.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lenka 10-11-2009, 21:53
Dzięki bardzo. :)
Fajna strona. Choć szukałam tam receptury na krem/ maść z podbiału. Niestety nie znalazłam. Może po prostu na bazie kremu roslinnego, zamiast innej rosliny dodam kwiaty podbiału. Ale czy suszone mają jakąś wartość?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Loret 23-11-2009, 16:53
Ostatnio kupiłam w sklepie Rossmann kostkę do mycia twarzy i rąk Isana Med jest to syndet  więc nadaje się do skóry wrażliwej - no i cena nie jest wygórowana 100g kosztuje około 5.00zł. Poza tym w Makro aktualnie jest w sprzedaży oryginalne francuskie mydło marsylskie Sapone Marsiglia Neutro 150gw cenie około 5.00zl. :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 18-07-2011, 23:28
Co do syndetów - przekonałam się ostatnio do mydełka Dove sensitive. Zawsze tę firmę omijałam, ale po głębszym przeszukaniu internetu i sprawdzeniu tony różnych preparatów do oczyszczania twarzy (10 lat trądziku różnego typu...) stwierdziłam, że chyba nic innego mi specjalnie nie zostało, poza tym mydło sodowe ponoć ma niższe Ph i lepiej wpływa na skórę. Używam go co prawda dopiero od miesiąca, ale widzę znaczną poprawę cery. Nie jest tak 'zapchana' jak po zwykłych mydłach potasowych. Żele, pianki i inne mazidła za bardzo wysuszały. A po umyciu twarzy wieczorem tą kostką rano zaczerwienienia są jakby uspokojone, twarz nie jest przetłuszczona. Rano czasem go użyję, ale zdarza mi się myć twarz samą warszawską wodą z kranu i też jest nieźle. Ogólnie krosty, ranki i plamki które miałam na twarzy się powolutku goją. Przez pierwszych kilka dni skóra może się wydawać troszkę przesuszona, nawet skóra dłoni, ale to minie.
Polecam spróbować. Na mojej wiecznie przetłuszczająco-złuszczającej się skórze to się jak na razie sprawdza i mam nadzieję, że może komuś też pomoże. :)

Używam go również do mycia całego ciała. Niezbyt dobrze się pieni, raczej zapachu specjalnego nie ma (taki bardzo naturalny), ale nie pozostawia przesuszonej skóry. :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 27-07-2011, 17:35
Cytat
przekonałam się ostatnio do mydełka Dove sensitive
Ja już nigdy w życiu nie tknę tego typu mydełek/ Tyle się nacierpiałam w kwestii trądziku, że nie chcę do tego wracać. A jestem pewna, że między innymi tego typu preparaty powodowaly u mnie krosty. Dziś używam tylko balsam dla dzieci Babydream jako mleczka do demakijażu i potem tylko ciepła woda i koniec. Rano - nic. Oczywiście na efekt trzeba było poczekać, ale warto!


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 27-07-2011, 20:57
Kiedyś wierzyłam w cudowny skład serii Babydream (żele, kremy, balsamy), ale po kilku miesiącach umiarkowanego używania miałam skórę na całym ciele w opłakanym stanie. Wszystko fajnie, a nagle z dnia na dzień coraz gorzej przesuszona się stawała. Aż się pojawiło pękanie. Nic przyjemnego.
Heh, no w końcu co kto woli i co komu potrzebne. ;)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Ewela 28-07-2011, 07:50
Do pielęgnacji twarzy wystarcza mi rozcieńczony sok z aloesu i maść ochronna z wit.A.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lavenda22 28-07-2011, 19:34
Makijaż z oczu świetnie zmywa oliwa z oliwek. I przy tym w ogóle nie podrażnia. :) Polecam.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Klara 28-07-2011, 21:50
Cytat
Do pielęgnacji twarzy wystarcza mi rozcieńczony sok z aloesu i maść ochronna z wit.A.

Też mi to wystarcza tzn. ALOcitu lub aloCITu używam zamiast drogeryjnego toniku. Natomiast do mycia twarzy oraz całego ciała używam mydła Aleppo.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 29-07-2011, 18:31
Cytat
Od kilku miesięcy używam żelu Babydream i dla mnie sprawuje się super. Inne żele wysuszały twarz. Myję nim też włosy i na dłuższą metę sprawuje się lepiej niż niejeden szampon.
Uważam podobnie, stosuję szampon, balsam, krem do twarzy, mydło, ale przyznam też, że troszkę wysusza skórę, jednak regularne stosowanie maści z wit.A sprawia, że nie ma większego problemu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 29-07-2011, 19:29
Czyli co - najpierw wysuszacie twarz Babydream'em a później ją ratujecie/zaklejacie maścią z wit.A?:D


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-07-2011, 11:32
Cytat
Czyli co - najpierw wysuszacie twarz Babydream'em a później ją ratujecie/zaklejacie maścią z wit.A?
Z dwojga złego wolę delikatnie wysuszyć, powiedziałabym nawet naturalnie wysuszyć, bo skóra naturalnie ma takie tendecje, niż stosować chemiczny Dove i złudnie wierzyć, że mam piękną i zdrową skórę. Kremu z wit.A na całe ciało używam raz w tygodniu, po prostu częściej mi się nie chce, ale pamiętam że Mistrz mówił o codziennej pielęgnacji. Natomiast na twarz używam jego każdego wieczoru, rano stosuję nawilżający Babydream. Czasem wspomagam się mydłem marsylskim, jeśli już mówimy o "normalnych" mydłach, wtedy skóra faktycznie jest mniej wysuszona.  


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 30-07-2011, 11:39
Sporo tego. Nie wygląda to na naturalną pielęgnację.
Żadna skóra nie ma tendencji do wysuszania, powinna być zawsze naturalnie nawilżona.
Tak przy okazji: marsylskie mydła są na bazie olejów, które mogą ładnie zapchać skórę. I to są mydła - mają zasadowe Ph, mocno różne niż Ph skóry. Dove to syndet.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-07-2011, 12:06
Alulo, moze jesteś przedstawicielem Dove? Tak ładnie reklamujesz. Nie chce mi się już drążyć tematu, bo widzę że znalazłaś już swoje mydło. Oto chodzi, żeby stosować to, co jemu służy. Moja skóra jeszcze długo będzie się regenerować, zanim osiągnie zdrowie, ale w stosunku do tego jak wyglądała parę lat temu, jest piękna.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 30-07-2011, 12:18
To coś takiego jak przedstawicielstwo Dove wśród zwykłych śmiertelników istnieje? :| Tak samo reklamuję jak i Wy serię Babydream, więc może bez takich haseł.
Traktując skórę jakąkolwiek chemią nie uzdrowisz jej, bo zawsze ją będziesz czymś podrażniać, więc Twój końcowy wniosek trochę jest nietrafiony.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-07-2011, 12:30
Cytat
Traktując skórę jakąkolwiek chemią nie uzdrowisz jej bo zawsze ją będziesz czymś podrażniać
To zrozumiałe, ale właśnie o tym mówię, że Babydream nie ma w sobie za dużo chemii.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 30-07-2011, 12:33
Ale ma. Chemia to chemia. ;) I to, że ma krótki skład nie świadczy o tym, że tej chemii jest mniej, tylko że jest mniej różnorodna. ;)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-07-2011, 15:03
A to twoje Dove nie ma?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Alula 30-07-2011, 16:42
Ma, ale się nie zarzekałam, że tak bezchemicznie i zdrowo twarz traktuję. ;) Po prostu ma niskie Ph i mimo wszystko dzięki temu jest delikatne. :)

Ps. 'Twoje' brzmiałoby bardziej według zasad tego forum.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Herbonlife 17-08-2011, 11:15
Ja używam płyny dwufazowego Ziaji. Na razie nie narzekam. Ktoś tutaj pisał o szarym mydle - mnie np. wszystko po nim swędzi.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 22-08-2011, 13:21
Cytat
Ja używam płyny dwufazowego Ziaji.
Tak, też z czystym sumieniem mogę go polecić, bardzo odświeża i tonizuje.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Zoska_ka 20-02-2012, 15:26
Ja od kilku miesięcy używam do mycia twarzy, szyi i dekoltu chusteczek dla niemowląt (odkąd pojawiła mi się wnusia) i muszę przyznać, że ten sposób oczyszczania bardzo mi pasuje. Wieczorem przecieram jeszcze wacikiem kosmetycznym zmoczonym "swoim" octem rozcieńczonym w proporcji 1:1 wodą przegotowaną (stoi w słoiczku po koncentracie pomidorowym w łazience aby był pod ręką) i na wilgotną skórę gruba warstwa maści z wit A, której nadmiar po pewnym czasie ścieram.
Chusteczki sprawdzają się również przy zmywaniu tuszu, tylko trzeba chwilę przytrzymać przyciśnięte do oczu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Motyl 07-06-2013, 20:25
Od półtora roku myję twarz glinką zieloną. Przygotowuję jednorazowo około 200 ml (mieszam glinkę w proszku z wodą, powinna wyglądać jak gęsta śmietana) i używam jej do mycia tak samo jak żelu do mycia twarzy. Skóra po umyciu glinką nie jest przesuszona. Dodatkowo przecieram skórę hydrolatem, mój ulubiony to różany (metoda otrzymywania: przez destylację z parą wodną płatków róży damasceńskiej, mikrofiltrowany, bez konserwantów i innych dodatków). Po takim zabiegu miejsca suche nawilżam skwalanem z oliwek (bezbarwny, bezzapachowy). I to wystarcza. Drogich kremów nie stosuję. Czasami przygotowuję sama jakiś luksusowy specyfik, dodając do skwalanu inne składniki. Dobrze sprawdza się też zamiast kremu olej kokosowy. Maść ochronną z wit. A stosuję wyłącznie na delikatną skórę pod oczy, ale tylko od czasu do czasu.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Manialub 08-06-2013, 10:03
Makijaż zmywam wodą z octem lub aloesem i odrobiną oleju z winogron, na to maść z witaminą A i wieczorem dodatkowo masaż twarzy olejkiem arganowym. Efekt murowany już po kilku dniach, cera gładka i ładnie nawilżona.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Asia61 08-06-2013, 17:14
Robisz sobie więcej tego płynu dwufazowego do demakijażu, czy sporządzasz go na bieżąco?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Manialub 08-06-2013, 18:57
Raczej tak na góra tydzień mieszam, ja trzymam w łazience, ale latem pewnie trafi do lodówki.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Karolina 18-06-2013, 19:29
Dobre płyny micelarne robi Ziaja. Ostatnio kupiłam też zestaw AA: płyn micelarny i nawilżający żel do mycia twarzy z serii: "Wrażliwa Natura" - zwłaszcza żelem jestem zachwycona - w ogóle nie podrażnia ani skóry twarzy ani oczu, nie wysusza, nie ściąga skóry, jest "leciutki" - mam wrażenie, że niemal jak dla niemowlaków ;-). Polecam zwłaszcza "wrażliwcom" z problemową cerą...


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 23-06-2013, 20:13
Ziaja ok, ale AA? Z tego co wiem to straszna chemia. Dodają dodatki nawet do maści ochronnej z wit.A.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Karolina 24-06-2013, 14:06
Może, ale w tych dwóch kosmetykach w każdym razie tego nie czuję a skórę mam bardzo wrażliwą. Używam również ich maści z wit. A i też jest świetna - zresztą zalecana przez Mistrza. W swoim składzie ma tylko wit. A, więc nie wiem, skąd ta Twoja opinia, ale nie znam ich innych kosmetyków.

A skąd w ogóle wiesz, że tyyyyle tam chemii?


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Mania 24-06-2013, 14:45
A ja do mycia twarzy i ciała używam szarego mydła Biały Jeleń, resztki po makijażu zmywam maścią z wit. A albo czystym olejem kokosowym. Ciało i twarz też smaruję po myciu maścią z wit. A. Ciało nie zawsze :) i nie narzekam. Mam ładną cerę i jestem zadowolona :) Jak popatrzę co moje koleżanki mają w łazience, ile kosmetyków używają to się za głowę łapię. U mnie tylko jeden, bądź dwa kosmetyki i tyle :))


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Wera 24-06-2013, 15:24
Karolino, masz rację maść ochronna z vit. A firmy AA nie ma dodatków, pomyliłam ją z inną firmą (albo kiedyś miała, a teraz nie ma). Muszę poszperać, teraz sama zwątpiłam... Kupowałam kiedyś kosmetyki AA w dużych ilościach. Pewnego dnia ktoś polecił mi książkę "E-213", czyli spis wszystkich substancji chemicznych dodawanych do żywności i kosmetyków. Na stronie producenta AA sprytnie nie wypisują wszystkich składników kosmetyku. Jeśli masz ten płyn micelarny w domu, to chętnie posprawdzam skład w książce. Napisz na PW jeśli jesteś ciekawa.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Karolina 26-06-2013, 04:46
Skład płynu: aqua, parfum, glycerin,polyglyceryl 4-caprate, centaurea cyanus flower water, betainę, xylitglucoside, xylitol, cytric acid i chyba anhydroxylitol (lekko się starły literki). Troche chemii pewnie tu jest ale relatywnie niegroźna - z tego, co znam angielski i chemię ;-). A zresztą wszystko też zależy od zastosowanych ilości.
Chcę jednak podkreślić, że - tak jak pisałam wcześniej- zwłaszcza żel, a nie płyn, mnie zachwyca i to jego zalety wymieniałam - w ogóle nie podrażnia, więc czy w ogóle jest sens babranie się w składzie?? Chyba reakcja organizmu (uczucie łagodności i komfortu) mówi sama za siebie, nie?? Co do płynu nie odbiega od innych - np. Ziaji, więc nie odczuwam tu niczego nadzwyczajnego.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Karolina 26-06-2013, 10:06
Dla zainteresowanych podaję linka do obydwu kosmetyków. Jest tam też opis składników po polsku, choć chyba wymieniono tylko te najlepsze wraz z ich zaletami:

http://www.aawrazliwanatura.pl/wrazliwa/oczyszczanie.html

Pełny skład i opinie można przeczytać tutaj, choć rzeczywiscie średnia ocena nie wypada najwyżej. Ja jednak kieruję się własnymi odczuciami a te są całkiem dobre, zwłaszcza jak na kosmetyk za 15 zł:

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=46178


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Whena 26-06-2013, 12:48
Ten żel zawiera w sobie Ammonium Lauryl Sulfate, więc dlatego wysusza skórę - o czym piszą dziewczyny na Wizażu. Oczywiście reklamują się, że nie ma SLS w składzie, ale zamienili go na ALS i wszystko ok ;). Czyli jeden syf zastąpili drugim o tym samym działaniu negatywnym.
http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm

Ja obecnie myję twarz takim "mydłem": http://www.mydlarnia.info/savon-noir-a-la-rose-de-damas-cat-228-id-677.aspx

Do demakijażu oczu szukałam długo czegoś sensownego i ostatnio kupuję Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Płyn micelarny H2O (w Superpharmie w promocji za 10zł, cena regularna około 25zł): http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55171
Też nie ma zadowalającego składu, ale nie podrażnia oczu i skóry (nosze soczewki i jestem alergikiem). Poza tym dobrze usuwa tusz.
Używałam kiedyś tego płynu AA: http://www.aawrazliwanatura.pl/wrazliwa/oczyszczanie/produkt-2.html
ale był gorszy jeśli chodzi o zmywanie makijażu i bardziej wysuszał moją skórę.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Karolina 27-06-2013, 03:55
Osobiście nie odczuwam, by wysuszał mi skórę wspomniany żel (stosuję na razie miesiąc), nie podrażnia oczu i jest bardzo łagodny (o tym również zresztą piszą dziewczyny na Wizażu). Z tego co piszesz, Wheno, widać, że w zasadzie wszystko zawiera mniejszy lub większy cyt: "syf" w swoim składzie. Może istotne jest po prostu stężenie, skoro niektóre kosmetyki, mimo to, nie wywołują przykrych reakcji. Jak pisałam - też mam ogromnie wrażliwą skórę  - i gdyby ten żel był taki pełen szkodliwych związków, raczej nie byłabym w stanie po prostu go stosować. Po nim jednak nie mam ani uczucia ściągniętej skóry, ani szczypiących oczu a samo mycie nim twarzy jest przyjemne, bo niczego nie podrażnia. A w zasadzie każdy żel mniej lub bardziej skórę wysusza i dlatego po myciu stosuje się odpowiednie kremy albo można myć tylko mleczkiem lub płynem micelarnym. Ja po takim myciu mam jednak wrażenie "niedomycia", dlatego stosuję żel.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Whena 27-06-2013, 13:00
Cytat
Z tego co piszesz, Wheno, widać, że w zasadzie wszystko zawiera mniejszy lub większy cyt: "syf" w swoim składzie.

Pewnie tak właśnie jest, jeśli jest to jakiś żel czy mleczko do mycia. Nie wiem jak z tym moim mydłem z mydlarni, ale ono chyba nie ma żadnych szkodliwych dodatków i jest bardzo wydajne.
Możliwe też, że to co dobrze działa na Ciebie lub na mnie niestety będzie źle działało na skórę innych osób.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 28-06-2013, 12:48

Do demakijażu oczu szukałam długo czegoś sensownego

Ze wszystkiego co stosowałam do tej pory najfajniejszy do demakijażu twarzy a szczególnie oczu okazał się olej makadamia. Wacik nasączony wodą i kropla tego oleju. Jest bardzo wydajny, łagodny, nie podrażnia. Kupiłam na tej stronie:

http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/O-nas/1


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Whena 28-06-2013, 16:00
Trzeba będzie wypróbować Nieboraczku :). A czy myślisz, że przy stosowaniu soczewek kontaktowych i zmywaniu makijażu tym olejkiem one się nie zniszczą? Na razie mam w domu olej jojoba, ze słodkich migdałów, z awokado, z pestek winogron i kokosowy. Każdy sobie chwalę. Nie używam ich jednak do demakijażu. Zobaczymy jak w tej roli sprawdzi się makadamia.
http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Olej-makadamia-ORGANICZNY/135


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lenka 29-06-2013, 14:11
Cytat
Na razie mam w domu olej jojoba, ze słodkich migdałów, z awokado, z pestek winogron i kokosowy. Każdy sobie chwalę. Nie używam ich jednak do demakijażu. Zobaczymy jak w tej roli sprawdzi się makadamia.
A ja używam olej z pestek winogron. Bardzo dobrze ścieram nim tusz, nawet wodoodporny. Potem dwoma wacikami z alocitem wymieszanym z domowym octem jabłkowym wycieram całą twarz. Nie używam fluidu, tylko miejscowo korektor.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Whena 29-06-2013, 15:44
U mnie alocit powoduje zaczerwienienie i przesuszenie skóry, więc zupełnie się nie nadaje do przemywania mojej skóry na twarzy. Octem jabłkowym nie próbowałam, ale myślę, że może być podobnie. W tej chwili i tak nie mam własnego, aby to wypróbować (poczekam na świeże jabłka).


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Lenka 29-06-2013, 23:57
Bardziej chodziło mi o olej z pestek winogron. Używam go też od jakiegoś czasu zawsze po goleniu nóg. Wmasowuję go też w skórę ud i pośladków. Nie chcę się łudzić, ale chyba poprawia stan nie tylko skóry, ale też tkanek podskórnych, bo mniej widać cellulit. Olej wmasowuję zawsze w skórę nawilżoną jeszcze od prysznica.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Loret 30-06-2013, 06:36
Ja obecnie używam do mycia twarzy kostkę toaletową Iwostin. Jak dla mnie jest bardzo łagodna świetnie zmywa makijaż i nie powoduje u mnie uczucia przesuszenia. Jeszcze jedna uwaga - nie wycieram twarzy do zwykłego ręcznika tylko używam jednorazowego papierowego.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Antymedyczna 01-07-2013, 11:03
Zgadzam się, że przemywanie twarzy alocitem, lekko ją naciąga. Jednak przed snem, po przemyciu alocitem, stosuje krem ochronny, a rano mam nawilżoną, gładką i przyjemną w dotyku skórę.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Kamil 01-07-2013, 20:42
Pisząc krem ochronny masz na myśli maść ochronną z witaminą A, czy coś innego? Jeżeli coś innego, to napisz co to takiego.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Antymedyczna 02-07-2013, 09:02
Zarówno maść ochronna z witaminą A, jak i LinoVit A+E z firmy Ziołolek sprawdzają się rewelacyjnie.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Queronika 10-04-2014, 11:03
Do demakijażu najlepszy jest wacik + dowolnie wybrany przez nas olej + woda, to wszystko w odpowiednich proporcjach poradzi sobie z najbarwniejszym makijażem ;). Obecnie stosuję olej rzepakowy, dotychczas stosowane (oliwa z oliwek, oliwka bambino, arganowy, winogronowy, kukurydziany, biooil) zapychały mi pory i byłam cała zsypana czerwonymi krostkami i taka błyszcząca i łuszcząca się. Po przetarciu twarzy zmywam twarz  babydream'em do ciała, osuszam i nakładam krem (pharmaceris - zimą lub cetaphil - po zimie) na maść ochronną z witaminą A moja skóra reaguje zapchaniem - czerwone krostki, alocit nie pomaga bo ściąga skórę. Mam wrażliwą skórę, łatwo się uczulam, drogeryjne kosmetyki i część aptecznych już testowałam.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Nieboraczek 10-04-2014, 12:31
To jest właśnie najlepszy demakijaż. Stosuję go od dawna, pisałam o nim wcześniej. Wygodny, łatwy, tani, skuteczny. Kazdy olej wykorzystany do demakijażu wg mnie jest dobry, pod warunkiem, że wacik nasączony jest też wodą.


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Kukułka 11-04-2014, 20:07
Ja też zmywam makijaż wacikiem nasączonym wodą z olejem kokosowym. Schodzi wszystko rewelacyjnie. Oleju tego również używa mój mąż po goleniu- to taka jego woda kolońska ;-)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Queronika 25-04-2014, 10:48
W końcu zaopatrzyłam się w olej kokosowy i powiem, że jest fajny. Skóra jest nawilżona, a zapach...cudo. Dziś spróbowałam go pod makijaż, póki co nic mi się nie zważyło. Kupiłam w zielarskim, w szklanym słoiczku za 16zł.
Próbowałam też gliceryny, używam jej teraz z maścią tranową na noc.
Może moja skóra w końcu będzie nawilżona i nie będzie to tak kosztochłonna inwestycja.
No i glinka zielona..czeka sobie na weekend. Szukałam w zielarskim gotowej glinki w tubce firmy argiletz, okazało się, że Pani ma inną za 8 zł, sproszkowaną, jakieś wschodniej firmy i gorąco mi ją polecała. Zobaczymy...


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Ir.mina 28-02-2015, 22:21
Jeżeli ktoś nie lubi tłustej powłoczki po demakijażu samym olejem to fajnie się sprawdza u mnie takie własnoręcznie ukręcone mleczko:
FAZA OLEJOWA:
olej winogronowy 24,0
emulgator 5,0 (delikatny, stosuję go od wielu lat i nie zauważyłam żadnego negatywnego działania)
https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/P-4C/57

FAZA WODNA:
woda demineralizowana 60,0
gliceryna 2,0
alantoina 0,5
(dwa ostatnie składniki można pominąć)

Mieszamy emulgator z olejem w butelce. Dodajemy wodę z rozpuszczonymi składnikami dodatkowymi. Mocno wstrząsamy przez parę minut. Dodajemy małymi porcjami gumę ksantanową w ilości 0,3 i szybko wstrząsamy, aby nie porobiły się grudki. Ja swoje mleczko konserwuję tym:
https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/GSB-ekologiczny-konserwant-w-proszku/368
ale bez konserwantu wytrzyma ok  2 tygodni w lodówce :)


Tytuł: Odp: Preparaty do mycia twarzy, demakijażu
Wiadomość wysłana przez: Anwen 01-03-2015, 08:48
Ja po demakijażu olejem przemywam twarz octem jabłkowym, oczywiście własnej roboty lub papką z zielonej glinki- mieszam odrobinę ciepłej wody z zieloną glinką i myję nią twarz przez minutę. Glinka usuwa tłusty film po oleju, który w moim przypadku zapycha pory, a przy okazji glinka rozjaśnia cerę i oczyszcza pory.