Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Dział zdrowego rozsądku => Wątek zaczęty przez: Mistrz 08-06-2007, 11:38



Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-06-2007, 11:38
Typowe miejsca występowania grzybicy Candida to (m.in.): • błony śluzowe – przewodu pokarmowego (jamy ustnej, gardła, przełyku, żołądka, dwunastnicy, a także jelit), dróg oddechowych (jamy nosowej, migdałków, krtani, tchawicy, oskrzeli i oskrzelików), moczowodów, pęcherza, cewki moczowej • organy wewnętrzne – nerki, płuca, wątroba, trzustka, jajniki, prostata • głowa – mózg oraz przysadka, oczodoły, zatoki, ucho wewnętrzne i środkowe oraz wyrostek sutkowy • skóra • włosy • paznokcie • kanały nerwów • naczynia limfatyczne • i jeszcze ze sto innych. W tej sytuacji najpewniejszym, bo 100% badaniem wydaje się być sekcja zwłok.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Marcin 08-06-2007, 11:52
Proponuje otworzyć nowy dział „dowcipy tematyczne”  

To kto pierwszy podda się temu badaniu ze 100% wynikiem - pewnością ?  :przestraszony:

Pozdrawiam
Marcin


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-06-2007, 11:58
To nie miał być dowcip, tylko kubeł zimnej wody na głowy tych, którzy zamiast zabrać się za swoje zdrowie, uganiają się za chorobami - ich badaniem; poszukiwaniem.   :idiota:
Ale konkurs zaproponowany przez Pana jest rzeczywiście przedni. Przydałoby się przyznać jakąś nagrodę temu pierwszemu ochotnikowi, może nawet kilku pierwszym...


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: jrg 08-06-2007, 12:15
Najpierw trzeba poznać wroga, żeby móc z nim walczyć.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 08-06-2007, 12:17
Oczywiście! Pierwszy chętny?


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 12-06-2007, 07:01
Cytat od: Mistrz
Oczywiście! Pierwszy chętny?


ja chetnie! po tylu badaniach juz mi wszystko jedno  :cwaniak:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-06-2007, 07:22
Oj! Zaraz - wszystko jedno! A zaspokojenie ciekawości też jest czegoś warte...


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 12-06-2007, 07:58
ja chetnie zaspokoje swoja ciekawosc? tylko gdzie?  :cwaniak:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-06-2007, 08:07
Wiedziałem, że znajdą się osoby zdeterminowane w zaspokojeniu ciekawości, którym nie zależy na zdrowiu, w każdym bądź razie nie tak, jak na tym, by się dowiedzieć: "Co mi jest?". Myślę, że doskonałym miejscem na takie badanie jest prosektorium przy najbliższej klinice.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 12-06-2007, 08:13
jesli uwaza Pan, ze latam po lekarzach i czytam rozne informacje na temat schorzen po to tylko by zaspokoic swoja ciekawosc to nie mam nic w tym wzgledzie do powiedzenia.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-06-2007, 08:20
To po co lata Pani po lekarzach i czyta różne informacje na temat schorzeń?


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 12-06-2007, 08:23
no ma Pan racje, z moimi objawami lepiej bym zosatala w domu :) szczcerze powiedziawszy lepiej ten pomysl mi sie widzi, bo mam lekarzy dosyc, chociaz gdyby nie jeden z nich nie wiedzialabym ,ze mam przewlekle zapalenie jelit. Wiec nie sa do konca zli prawda? a to czym ono spowodowane, to onna sprawa, ale tego juz mi nie powiedzieli.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-06-2007, 08:31
No właśnie o tym mówię! Zamiast tracić czas, energię i pieniądze na te idiotyczne badania, mogłaby się Pani zabrać za swoje zdrowie. Ale do tego jest niezbędna podstawowa wiedza, no bo niby jak bez wiedzy można zrobić coś sensownego... Uczyć się na własnych błędach? Medycyna alternatywna to nie tylko alternatywne metody. To także, a może przede wszystkim, posiadanie wiedzy - alternatywnie do medycyny akademickiej, gdzie tylko jedna strona posiadła całą mądrość, niczym kapłani w starożytnym Egipcie.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: flamma 25-06-2007, 00:55
Badanie 100% na Candida Albicans jest. Tylko nie w każdym mieście je można wykonać i jest drogie (ok.100zł).
Metodą Real-Time PCR , a na czym ta metoda polega już opisuję. Najpierw jednak opiszę na czym polega sam klasyczny PCR.
PCR - to podstawowa metoda stosowana w laboratriach diagnostycznych biologii molekularnej.  Skrót - Polymerase Chain Reaction. a reakcja umożliwia powielanie wybranych sekwencji DNA, np: sekwencji genów charakterystycznych dla danego organizmu. Produkt reakcji PCR - fragment DNA o ściśle określonej długości jest łatwy do zidentyfikowania podczas rozdziału elektroforetycznego w żelu agarozowym. Wykrycie oczekiwanego produktu reakcji PCR przeprowadzonej na DNA uzyskanym z badanej próbki, świadczy o obecności takiej charakterystycznej sekwencji w tej próbce - jest wynikiem pozytywnym. W zależności od wybranych do powielania charakterystycznych sekwencji można w ten sposób wykazać obecność w próbce konkretnych mikroorganizmów, wirusów, parazytów, modyfikacji genetycznych, a także genów lub mutacji w genach sprzyjających procesom nowotworowym.
REAL-TIME PCR - reakcja PCR w czasie rzeczywistym. Ta metoda jest odmianą klasycznej reakcji PCR - oprócz tego, że posiada wszystkie zalety klasycznej reakcji PCR, posiada także kilka nowych. Przede wszystkim umożliwia jednoczesne powielanie i wykrywanie charakterystycznych sekwencji, co jest możliwe dzięki zastosowaniu barwników lub sond fluorescencyjnych. To znacząco skraca czas uzyskania wyniku analizy. Dodatkowo ścisła zależność intensywności fluorescencji wzrastającej w miarę zachodzenia reakcji PCR, jest ściśle skorelowana z ilością powstającego w tej reakcji produktu. Umożliwia to przeprowadzanie pomiarów ilościowych i określania przybliżonej liczby mikroorganizmów, wirusów, zawartości procentowych GMO w artykułach spożywczych w badanych próbkach.
Ja się przebadałam , poza tym z takimi metodami mam do czynienia na studiach. ( Studiuję biotechnologię). Sama zresztą wykonałam to badanie. Wynik pozytywny. Choruję na grzybicę wielonarządową. To tyle dla zainteresowanych :)

Wiem , że popularniejszy jest test ELISA immunoenzymatyczny. Kosztuje ok. 45 zł . Test immunoenzymatyczny wykrywający przeciwciała przeciwko określonym gatunkom grzyba. Jest to najczęściej stosowany test diagnostyczny, z uwagi na niską cenę i przesiewowy charakter.
Test ELISA jest metodą pośrednią, wykrywającą jedynie odpowiedź immunologiczną naszego organizmu powstałą po kontakcie z antygenami grzyba. Otrzymanie wyniku pozytywnego po badaniach przeciwciał klasy IgG sugeruje, iż pacjent miał w przeszłości kontakt z danym mikroorganizmem, co oczywiście nie świadczy o trwającym zakażeniu. Przeciwciała klasy IgG na wysokim poziomie utrzymywać się mogą przez długi okres (miesięcy, a nawet lat) po ustąpieniu objawów choroby. Ponadto z uwagi na fakt, iż C.albicans jest organizmem stale występującym w przwodzie pokramowym, każdy z nas może mieć przeciwciała przeciwko temu organizmowi.
Mała wartość diagnostyczna spowodowana jest również przez niską czułość testów ELISA (szacowaną na ok. 30-40%), jak i dużą liczbę wyników fałszywie negatywnych. Coraz częściej zastępowany jest przez czulsze i bezpośrednie metody identyfikacji komórek grzyba.

Zaznaczyć jednak trzeba, u zdrowego człowieka, nie może występować Candida Albicans.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 25-06-2007, 15:50
(http://images24.fotosik.pl/7/8b6adc8b2a5b4763m.gif) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b6adc8b2a5b4763.html)No tak. Tylko czym innym jest stwierdzić obecność grzyba w próbce dostarczonej do laboratorium, a czym innym pobranie owej próbki. Przypominam, że nie chodzi tutaj o drożdże Candida występujące powszechnie w środowisku człowieka, lecz ciało wegetatywne grzyba Candida zasiedlającego w postaci grzybni tkankę żywego organizmu. Sądzę, że dla stuprocentowej pewności należałoby pobrać jakieś tysiąc próbek tkanki, m.in. z mózgu, serca, płuc i innych organów.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Elowen 25-06-2007, 18:39
Czy ta słaba wiarygodność badań dot. grzybicy, może oznaczać również i to, że jeśli np. w badaniu krwi wyszła obecność candidy czy innego grzyba, to tak naprawdę mogą to być "tylko" zarodniki, ale grzybnia mogła się jeszcze nie rozwinąć? Lub już organizm oczyścił tkanki z grzybni, ale zarodniki jeszcze krążą we krwi?


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 26-06-2007, 09:42
Inaczej: jeśli w krwi pojawiają się fragmenty grzybni, to może świadczyć o usuwaniu grzyba z tkanek organizmu. Natomiast ewentualne wykrycie w krwi zarodników grzybów jest już sytuacją alarmującą, bowiem świadczy o osłabieniu systemu odpornościowego, co w skrajnych przypadkach prowadzi do sepsy.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: beti 29-07-2007, 19:29
Drogi Mistrzu, wobec tego jest sens robić badanie na obecność Candidy czy to nie ma sensu??
Pozdrawiam


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: żmijka 30-07-2007, 10:53
Cytat od: Mistrz
Zamiast tracić czas, energię i pieniądze na te idiotyczne badania, mogłaby się Pani zabrać za swoje zdrowie. Ale do tego jest niezbędna podstawowa wiedza, no bo niby jak bez wiedzy można zrobić coś sensownego...

Pan Słonecki już wyraził swoje zdanie. Pozdrawiam.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Dagles 01-10-2007, 20:05
Nie lubie mówić ludziom co mi jest (tym bliższym ludziom, w tym mężowi), bo albo wysyłają mnie do najlepszego gastrologa w naszym mieście, albo pytają czy robiłam "jakieś badania"  wrrr... Czyli juz obserwacja własnego organizmu - np. jak sie zachowuje po zjedzeniu danego żarełka, nic nie znaczy...  
ja jednak chyba wolę ufać sobie i owej obserwacji a nie tej naszej bezdusznej i raczej niekompetentnej służbie zdrowia (jedynie pediatra mego dziecka zna temat kandydozy).  ;)


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 15-11-2007, 15:05
Witam - jestem pierwszy raz na forum i od razu prośba?

Gdzie można w Warszawie zrobić testy na obecność Candida albicans?

Test Elisa
Państwowy Zakład Higieny - nie
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna - nie

Test PCR
Instytut badań DNA - nie

W Poznaniu robia w Centrum Badań DNA a w Warszawie?

HELP!  :zalamany:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz 15-11-2007, 20:32
A co ten test daje człowiekowi? Bo na pewno wypiera mu do cna kieszeń, jak każde badanie DNA. Ludzie, ja za połowę tej ceny każdemu wykonam test "obecności candida", a tym, których nie stać, proponuję za darmo. Krótko mówiąc jeśli w organizmie człowieka nie ma candidy, to jest duża szansa, że od dawna jest on martwy. Zacznijcie odróżniać w końcu drożdżaka (i jego przerost w jelitach) od grzyba. Lecząc człowieka (w tym przez oczyszczanie i zdrowe zasady odżywiania) wróg się wycofa, więc nie ma znaczenia, czy ktoś coś udowodnił badaniem, czy nie. Człowiek sam pozna, kiedy już wyzdrowiał. Na zdecydowaną większość pojawiających się na tym forum pytań o candida znajdziecie odpowiedź w najnowszej książce A. Janusa.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 16-11-2007, 10:37
Przepraszam Grzegorzu, ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie.

Przeczytałem już 2 książki pana Słoneckiego i jedną pana Janusa i jestem w trakcie oczyszczania.

Poza tym denerwuje się bardzo, gdyż od 3 tygodni temu walczę z hipoglikemią o nadczynności tarczycy, nerwicy lękowej nie wspominając. Chcę wiedzieć co leży u podstawy tego schorzenia. Zapewne hipoglikemia jest objawem kandydozy, ale nie
chce pozostać w sferze domysłów. Jeżeli można potwierdzić to jakimś testem to chcę
to zrobić, a to że nie moge zrobić tych badań w Warszawie mnie po prostu irytuje (lekko powiedziane)

Pozdrawiam


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Pablo 16-11-2007, 10:56
Badaniem nic nie udowodnisz. Sugeruj się raczej objawami chorobowymi, a upewnić się w tym, czy masz kandydozę, czy nie stwierdzić może tylko doświadczony lekarz na podstawie wywiadu chorobowego. Badania są tylko po to, aby określić na ich podstawie stan Twojego zdrowia. Nie wskazują one jednak bezpośrednio na ewentualną grzybicę.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 16-11-2007, 13:09
To ja odpowiem w ten sposób

Moja Pani doktor przepisała mi receptę na Nystatynę 500000 j., ale moge to zażyć po stwierdzeniu candidy - zrobiony mam posiew z kału w WSSE i nic nie wykryto, zapewno wymazy z gardła i nosa też nic nie dadzą (wyniki odbieram jutro)

Objawy mam w większości przypisane kandydozie + schorzenia o których pisałem

Czyli masło maślane

A póki co jestem na diecie i pije miksturę


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Pablo 16-11-2007, 13:36
Cytat od: "Adamo"
A póki co jestem na diecie i pije miksturę

I prawidłowo. To najpewniejsza metoda. U mnie badania też nic nie wykazały, a na kandydozę choruję :( Objawy wyraźnie na nią wskazywały.

PS. Niezły avatar :ok:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 16-11-2007, 14:43
Pablo

To jaką rolę w całej sprawie ma instytucja lekarza

Bo definicja jest taka

Lekarz – osoba posiadająca właściwe kwalifikacje, potwierdzone wymaganymi dokumentami, do udzielania świadczeń zdrowotnych, w szczególności do: badania stanu zdrowia, rozpoznawania chorób i zapobiegania im, leczenia i rehabilitacji chorych, udzielania porad lekarskich, a także wydawania opinii i orzeczeń lekarskich

Mroki średniowiecza za nami, a ja dalej czuję się jak podczas inkwizycji.  

Czemu temat w rozmowie z lekarzem zawsze wychodzi ode mnie - to jest jakieś chore tabu - gdybym nie zapytał to dalej żyłbym w niewiedzy

ps. dzięki - drapieżnik zrozumie drapieżnika  :ok:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Elowen 16-11-2007, 15:08
Cytat od: "Adamo"
Mroki średniowiecza za nami, a ja dalej czuję się jak podczas inkwizycji.  
Czemu temat w rozmowie z lekarzem zawsze wychodzi ode mnie - to jest jakieś chore tabu - gdybym nie zapytał to dalej żyłbym w niewiedzy


Witaj. Pasowanie na "oświeconego" już za Tobą. Teraz podążaj dalej ku prawdzie. A to śćieżka kręta, wyboista i pełno pokus Cię czeka. Lecz jeśli wytrwasz, zdrowie ciała i umysłu nagrodą będzie. ;)

Zapraszam do tematu:"Ostrożenie z wyciągiem z pestek grejfruta". Poczytaj ostatnie wypowiedzi zibiego i Mistrza... tak na początek. :]


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 16-11-2007, 16:27
Ścieżka kręta jest niewątpliwie i gładka jak polskie drogi.

Czekam aż opadnie mgła mózgowa bo opętany byłem nią chyba od kilku lat.

Trzeba wielu wyrzeczeń to na pewno - cukier out w każdej postaci, a w mediach cukier leje się czy to z TV, radia, prasy.

Zastanawiam się jakby wywalić ze sklepów produkty z zawartością cukru, konserwantów itp. śmieci czy coś by zostało na półkach.

Dlatego też dieta, dieta i po stokroć dieta.

 :D


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Elowen 16-11-2007, 16:48
Oj Adamo, przepraszam, pomyliłam temat, który poradziłam Ci przeczytać   . Miałam na myśli ten : http://mikstura.kei.pl/forum/topics9/1856.htm

Tak, niestety cukier jest wszędzie  ... i dlatego najpewniej jest przygotowywać wszystkie posiłki samemu :znudzony:

A z tą mgłą, to nie przesada: ja miałam spore kłopoty z pamięcią kiedyś. Nie byłam w stanie sobie przypomnieć np. nazwy mojej ulubionej kapeli czy też autora. Jak mnie to denerwowało! Czułam się jak głupek jakiś. Teraz już jest bardzo dobrze, ale pozostał mi uraz i kiedy nie mogę sobie czegoś przypomnieć, to zaczynam mysleć o grzybach i zaostrzeniu diety ... :/ ... niestety (a może stety) najczęściej na myśleniu się kończy :zakrecony:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Pablo 16-11-2007, 17:49
Cytat od: "Adamo"
Lekarz – osoba posiadająca właściwe kwalifikacje, potwierdzone wymaganymi dokumentami, do udzielania świadczeń zdrowotnych, w szczególności do: badania stanu zdrowia, rozpoznawania chorób i zapobiegania im, leczenia i rehabilitacji chorych, udzielania porad lekarskich, a także wydawania opinii i orzeczeń lekarskich

Fajna regułka. Nawet bym ją uprościł:
Lekarz - osoba [...] do [...] leczenia.

Tak, marzenie większości lekarzy. Leczyć, leczyć, jak najdłużej leczyć pacjenta :mad: Uwaga! Nie mylić z wyleczeniem! Na szczęście są wyjątki. Spotkałem osobiście taką osobę. Jest nawet z nami na forum :)


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 16-11-2007, 18:00
Ale jak widać reguła życiowa - lepiej zapobiegać niż leczyć - nie ma posłuchu.

Abstrahując od poruszanej tu tematyki ma to przełożenie i w życiu codziennym np. w pracy - wszystko na wczoraj - deadline (chociaż można przewidywać pewne sytuacje, ktoś ci mówi nie szukaj problemów tylko rozwiązań).

Gdzie tu miejsce na profilaktykę.

[ Komentarz dodany przez: Pablo: 16-11-2007, 19:55 ]
Wystarczy kliknąć na przycisk "edytuj", aby poprawić błąd ;) I stosujemy kropeczki na końcu zdania ;)


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Zibi 16-11-2007, 19:59
Nie mogę się powstrzymać, żeby nie napisać o słynnym LEP-ie. To oczywiście Lekarski Egzamin Państwowy. Od kilku lat wprowadzony w RP.

W niektórych krajach UE, już dawno się od niego odeszło. Natomiast w „III Najjaśniejszej” - poprzeczkę egzaminu testowego się podnosi. Poprzednia edycja, tj. z kwietnia br. - to pytania z kosmosu. Coś ok. 50% czy nawet ponad - lekarzy stażystów - egzaminu nie zaliczyło, czyli tych po studiach oraz tych, rozpoczynających specjalizację.

Dla lekarzy pracujących, nawet z tytułem dr nauk medycznych - LEP - to "czarna magia". Moja znajoma lekarka - nie odpowiedziała prawie na żadne pytanie (wg testów szkoleniowych). Lekarze się obawiają, że nasi mędrcy-rządzący - mogą wprowadzić te testy, też dla pracujących, nie wiedzieć - w jakim celu... Padł na nich "blady" strach.

Ostatnia edycja, czyli ta z 10.11.br. była jakby trochę lżejsza od poprzedniej, ale z treści pytań testowych wynika, że profesorkom wyraźnie już brakuje koncepcji. Testy, a właściwie ich treść - nie mają nic wspólnego z praktyką. Tak więc dla lekarza chcącego podwyższyć sobie kwalifikacje zawodowe - to koszmar, a dla mnie czysta żenada.

Żona moja, przygotowując się do tego egzaminu, uczyła się np. z podręcznika Herolda, czy Szczeklika - czyli "Choroby wewnętrzne". Nie jestem w stanie teraz przytoczyć autora podręcznika (chyba jakiś od pediatrii) i cytatu, ale chodziło o to, że powyżej 24. puszczeń gazów dziennie ("bąków") - to już patologia, poniżej zaś - to hepi. :cisza: Bez komentarza.

Ponadto na egzaminach, w pytaniach opisowych, należy sobie przypomnieć działania matematyczne, w logice (tj. koniunkcja, alternatywa), a następnie "ubrać to" w odpowiedni kontekst medyczny i odpowiedzieć. Jest 200 pytań i 4 godziny czasu. Tak, więc trzeba myśleć szybko i logicznie (pranie mózgów jak w szkole np. kontrwywiadu).

Najgorszy wynik - w tej edycji to 0 pkt. Wydaje mi się, że ten wynik osiągnął ktoś faktycznie najmądrzejszy z tych zdających, biorąc pod uwagę "mądrość" ułożonych pytań. (Może ktoś w ten sposób wyraził swój protest przeciwko głupocie...)

Nie ma jako takiego trybu odwoławczego w LEP; nie podaje się żadnych odpowiedzi prawidłowych, nawet tych z poprzednich edycji; należy nabrać 112 pkt, aby zaliczyć; nie podaje się też źródłowych materiałów do nauki, a jak się podaje próbne testy, to nie mają one nic wspólnego z egzaminem. W praktyce wygląda to tak, że kilka podręczników podaje odpowiedzi na dane pytanie - w sposób rozbieżny.

Jest to taki bubel ustawowy, że szok. Przecież pytania układają ludzie, którzy kiedyś pracowali w zawodzie, że się wyrażę przy "produkcji", a teraz, co - punkt widzenia zależny od miejsca siedzenia? Ci, co nie zdają egzaminu - mówią, że będą zaskarżać LEP do Trybunału Konstytucyjnego, ale tylko do momentu kolejnego podejścia i zaliczenia, później już się o tym nic nie mówi. Ci, co pracują - przedstawiciele związków zawodowych - też to mają w nosie, bo to ich na razie nie dotyczy.

Moim zdaniem to sianie fermentu w środowiskach lekarskich i "przesiewanie" przez "sito" nowych lekarzy (nie wiem ilu się ich rocznie produkuje, ale chyba kilka tys.). Najgorsze jest to, że w Polsce podważa się autorytet naszych uczelni medycznych. Zanim się zaliczy ten LEP - to trzeba skończyć drugie studia medyczne, i to konkretnie pod ten LEP.

Nasi lekarze, wyjeżdżający do UE, zdawają tylko egzamin z danego języka, i koniec. Natomiast przyjeżdżający do Polski ze Wschodu, którzy chcą się osiedlić na stałe, zaczynają od egzaminów z j. polskiego, pod kątem zawodowym i nie tylko. Później 13 m-cy jako wolontariusze - muszą odbyć staż podyplomowy, no i LEP. Chociaż niektórzy mają kilka, a może i kilkanaście lat praktyki zawodowej. Są to gotowi ludzie do pracy, podobnie jak nasi lekarze wyjeżdżający do UE. Nasze Ministerstwo "Zdrowia" - rzuca kłody pod nogi tym ludziom i dręczy ich egzaminami. Odbija się to później na ich zdrowiu, i chore społeczeństwo jest leczone przez - jeszcze bardziej chorych lekarzy.

Przecież chodzi tutaj o robienie zamętu i ogłupianie ludzi, najpierw na studiach, czyli w "pralni" mózgów - zwanych dalej litościwie akademią medyczną, a później egzaminami specjalizacyjnymi.
"Specjalistami nazywają się lekarze, którzy swoje nieuctwo ograniczają do ciasnej dziedziny wiedzy".

Zdaje się, że LEP "przyszedł" z USA, z kraju bardzo schorowanego społeczeństwa. Nasze społeczeństwo jest podatne na popadanie w różne skrajności, tym bardziej wynikające z Amerykanizacji.

Dla mnie LEP - to Lekarski Egzamin Pytań Produkowanych Przez Patologicznych Pseudonaukowców Profesorów Paranormalnych Półgłówków Przypominających Pier… Pierdołów. Może ktoś mający odpowiednią wenę - dokończy ten skrót...
 

Uległem trochę emocjom i wydaje mi się, że post powinien znaleźć się przy innym temacie (np. medycyna wielka blaga)?


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 17-11-2007, 00:30
Pozwolę sobie na lekką dygresję i wplotę kilka myśli znanych myślicieli


"Nikomu zdrowie nie smakuje, aż jakiej choroby skosztuje."

Bertrand Saadi z Szirazu
 
"Ludzie błagają Boga o zdrowie. Nikt jednak ze śmiertelników nie myśli, że zachowanie zdrowia leży w jego własnych rękach."
Demokryt

"Doktorzy, którzy zajmują się chorymi, powinni koniecznie zrozumieć, czym jest człowiek, czym jest życie i czym jest zdrowie, i w jaki sposób równowaga i harmonia tych elementów je podtrzymuje."

Leonardo da Vinci

i na koniec mądrość arabska

Trzy rzeczy są nie do osiągnięcia przez trzy rzeczy: młodość
przez malowanie się, zdrowie przez lekarstwa, majątek
przez alchemię,

Jakie to aktuale i ponadczasowe


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 17-11-2007, 13:17
Czas napisać coś z autopsji bo irytuje mnie świat lekarski

Kandydozę podejrzewałem u siebie już od 4 lat, kiedy to zachorowałem na różę (łac. erysipelas) chorobę skóry wywołaną przez paciorkowce - ledwo z tego wyszedłem - głowę miałem spuchniętą jak balon i spokojnie bez charakteryzacji mogłem grać w filmie MASKA. Oczywiście nie obyło się bez antybiotyków Taromentin i Heviranu.
W międzyczasie wyskakiwały mi jakieś bolące wypryski na powiekach, ale lekarze na to "trzeba dbać o higienę proszę Pana"  :mad:

2 lata później z objawami nadczynności tarczycy trafiłem do renomowanej przychodni w Warszawie.  Trzy miesiące zajęło zdiagnozowanie tego schorzenia (2 tomografie komputerowe, 4 RTG, USG tętnic szyjnych, EEG, morfologia i wiele innych badań, aż diagnozę postawił neurolog badając rękami moją tarczycę). Pojawia się równiez okulista, który stwierdza Gravesa-Basedowa.

Rozpocząłem leczenie - endokrynolog przepisał Tyrozol i Propranolol (książkowo)
Niestety na przepisaniu leków kończy się rola lekarza - a gdzie tu miejsce na porady o odżywianiu i diecie!

LECZYMY NON STOP SKUTKI A NIE PRZYCZYNY!  - to przecież błędne koło, z którego nie ma wyjścia dla wielu ludzi

Poczas leczenia nawiedza mnie gronkowiec złocisty (staphylococcus aureus) - czyrak na udzie - cięcie lancetem - sączek - antybiotyk Augmentin i do domu.

Równolegle idą problemy skórne - łojotokowe zapalenie skóry i spuchnięte podudzia z jakimś naciekiem - skierowanie dermatologa na mikologię - juz podejrzewam drożdżaki - wynik erythrasma - antybiotyk w maści Fucidin i do domu.

Daję już sobie spokój - nie ma potwierdzenia w wynikach posiewu - grzybów brak

Osoby, które znają objawy kandydozy wiedzą dobrze, że jednym z nich jest krytykanctwo - ja za to zapłaciłem wysoką cenę - zwolniono mnie z pracy

Czasy obecne 3 tygodnie temu atak hipoglikemii reaktywnej - gotuje się we mnie

W tym samym czasie dostaję od siostry książki pana Janusa i pana Słoneckiego - następuje przełom.

DRYFUJĄC TRZY LATA NA BEZKRESNYM OCEANIE IGNORANCJI I NIEWIEDZY Z BOCIANIEGO GNIAZDA WIDZĘ SUCHY LĄD


Wielki szacunek dla Panów.

Kaganek oświaty pod strzechy.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Evaa8 17-11-2007, 14:34
Witaj na forum Adamo  luzik . Masz już ten koszmar za sobą  :razz: .
Teraz musisz tylko cierpliwie iść do przodu i spokojnie znosić różne sensacje Twojego organizmu po drodze. Widze, że jesteś ich świadomy- to ważne.
Powodzenia   .


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 19-11-2007, 16:37
Ciesze się, że znalazłem spokojną przystań i tylu życzliwych ludzi na forum.

Jednak aby tu trafić zajęło mi to sporo czasu.

Osób z podobnymi problemami albo gorszymi jest zapewne więcej i kręcą się na forach tematycznych o swoich chorobach (byłem na kilku) - opisują swoje dolegliwości i licytują się jaki to lekarz jest dobry, który lek skuteczniejszy itd.

Włos się na głowie czasami jeży o czym piszą.

Niewiedza i brak informacji to chyba największa choroba.


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 19-11-2007, 20:57
Im lepszy lekarz, tym więcej zna bezwartościowych lekarstw.  :mad:


Tytuł: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Adamo 20-11-2007, 00:02
"Im lepszy lekarz, tym więcej zna bezwartościowych lekarstw." - to takie nawiązanie do całości - tłumaczenie to coś zupełnie innego (tekst piosenki)
"... Co za zarobaczona rzecz składa jaja wewnątrz
Wylęgają się w twoich kanapach z brudnymi językami" - to moje wolne tłumaczenie


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Lenka 02-01-2010, 20:35
Jeśli ktoś bardzo mocno chce stwierdzić czy ma "grzybka" lub jakiegoś pasożyta, może rano po obudzeniu się włożyć do uszu małe palce. Jeśli na końcówkach jest woda lub płynna wydzielina, to można być pewnym, że musimy "wziąć zdrowie we włąsne ręce" i jesteśmy "domem" dla innych żyjątek.

Nie wiem czy to rzeczywiście jest dobry sposób. Dowiedziałam sie o nim od właścicielki dobrego sklepu zielarskiego w Bydgoszczy. O dziwo, gdy pytałam o glinkę zieloną i mówiłam o problemach z cerą, zapytała czy zdaję sobie sprawę, że chcę tylko poprawiać zewnętrzną powłokę a i tak będę miała stale nawracające problemy, jeśli nie wyleczę jelita grubego. Byłam niesamowicie zaskoczona.  Już wiedziałam, że nadajemy na tej samej fali. Po chwili rozmowy stwierdziła, że gdyby wszyscy byli tak obeznani z tematem, to by zbankrutowała.
Dla wszystkich potrzebujących: znalazłam tam oman - powiedziała, że to nieprawda, aby był zakazanym zielem w sklepach zielarskich, jak najbardziej jest na wykazach. Będzie tam można kupić również olej krokoszowy - nie trzeba szukać w necie i różne kolory glinki na kilogramy.


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Amelia 25-04-2010, 16:06
Ja również jestem ofiarą tradycyjnej medycyny, zaczęło się od infekcji leczonej długo antybiotykami, a potem doszły problemy z odpornością, nieregularnymi miesiączkami, tarczycą, serduchem - nie wiedzieć skąd wzięły się kołatania, częstoskurcze, a obecnie zdiagnozowano u mnie problemy z dwiema zastawkami, nerwami i jeszcze wieloma innymi schorzeniami. Przez ponad 10 lat pytałam lekarzy: co mi jest? Każdy leczy tylko objawy, nie umie mi pomóc. W tym chaosie informacyjnym natknęłam się na książkę Józefa Słoneckiego. To dla mnie nadzieja.


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Emisia 25-04-2010, 16:23
Cytat
Ja również jestem ofiarą tradycyjnej medycyny,
I dalej nią będziesz, jeśli nie zrozumiesz o co tutaj chodzi i będziesz nadal się leczyć według wzorca Janusa. Bo Ty nadal przecież się leczysz, a nam nie o to chodzi.


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Amelia 25-04-2010, 16:59
Emisiu... Ale szukam właściwej drogi do zdrowia, mam nadzieję,że już nią podążam i o to tu chodzi. Żeby zrozumieć proces dochodzenia do zdrowia, trzeba czasu, zwłaszcza na wdrożenie i zrozumienie diety. Poza tym moje leczenie obecnie nie opiera się na diecie i zaleceniach dra Janusa. Takie małe sprostowanie. Ponadto niektórych leków nie mogę odstawić już teraz. Mogłoby to spowodować pogorszenie się stanu mojego zdrowia.

Emisiu, a czy Ty stosując MO i DP po tak długim czasie powróciłaś do zdrowia? Mogłabyś się podzielić dobrymi wieściami?


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Emisia 25-04-2010, 17:12
Ok, ale z tego co zrozumialam to wlasnie Janus przepisal Ci te leki bez ktorych niby nie mozesz funkcjonowac, tak? Ale wiesz o tym ze Janus nie jest lekarzem i nie ma prawa do wypisywania recept? Wiec jak ktos taki moze ratowac Ci zdrowie? Amelko, nie zrozum mnie zle, ale wedlug mnie jedno wyklucza drugie. Jesli chodzi o mnie to ja juz wiele o tym pisalam a najwieksze korzysci mam ze swoimi dziecmi ktore juz od 2 lat nie widzialy na oczy lekarza. Ja ogolnie nie mialam problemow ze zdrowiem, choc cyrki z oczyszczaniem to tak. Pogrzeb w moich postach i sie przekonasz.


Tytuł: Odp: Najpewniejsze badanie zakażenia grzybicą Candida
Wiadomość wysłana przez: Amelia 25-04-2010, 17:17
Nie, ja mówię o lekach kardiologicznych, to leki na receptę, przyjmowane od wielu lat. Miałabym Znam tylko publikację dr Janusa.
Już szukam postów...