Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: ankalimae 16-04-2009, 11:33



Tytuł: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 11:33
Przeczytałam ostatnio artykuł, w którym wspomniano o Lapacho i jego dobroczynnym wpływie na nasz organizm. Dlatego też otwieram nowy wątek. Może ktoś próbował, a może ktoś zacznie stosować wspomagając przez to organizm.

Resztę postu, przepisaną z ulotki reklamowej, usuwam jako sprzeczną z wiedzą i ideą forum.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 16-04-2009, 11:43
Ale my tutaj nie szukamy cudownych napojów, eliksirów ani ekstra wzmacniaczy i polepszaczy organizmu. Zaproponuj to cudo na forum medycznym, może znajdą się jego amatorzy.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 12:43
 :blink: To tak jakbyś skrytykował zażywanie Detox+. On też pomaga organizmowi pozbyć się toksyn i wspomaga tym samym organizm w wielu czynnościach.
Nie proponuję go jako cudownego leku na wszystko, ale jako dodatek do mikstury. Koci pazur oczyszcza... lapacho też. 


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: Emisia 16-04-2009, 13:42
A czy lapacho to nie to samo co pau d'arco?


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 14:04
 :frusty: Dzieki Emisia. I wszystko jasne  :) Tak, to to samo, ale z tego co widzę nie ma o nim osobnego wątku (a może coś mi się rzuciło na oczy). Poza tym wszyscy wspominają o tabletkach a mi chodzi bardziej o napar.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: Joker 16-04-2009, 14:46
Aby przywracanie zdrowia było skuteczne to należy usunąć przyczynę zanieczyszczania organizmu(nadżerki jelit), a nie koncentrować się na usuwaniu skutków -  usuwaniu toksyn. Detox jest wskazany ze względu na jego właściwości przyspieszające apoptozę (czyli śmierć) komórek niepełnosprawnych czyli przyczynowo. W swoim czasie miałem do czynienia z Lapacho w postaci Pau D'Arco. W moim przypadku niczego istotnego to nie wniosło.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 17:39
Cytat
W swoim czasie miałem do czynienia z Lapacho w postaci Pau D'Arco.

Nie jest to inna postać Lapacho a tylko inna jego nazwa.

Fakt, jeżeli piłoby się tylko Lapacho to z pewnością nie da to nic lub niewiele. Pisząc jednakże o tym na tym forum, a nie innym uważałam, że będzie to oczywiste, że MO to podstawa a Lapacho to tylko dodatek usuwający toksyny, które się już przez powstałe wcześniej nadżerki dostały.

Cytat
a nie koncentrować się na usuwaniu skutków -  usuwaniu toksyn.


Nikt nie mówił o koncentrowaniu się na skutkach, a gdyby usuwanie toksyn nie było ważne Mistrz nie polecałby suplementów, które właśnie to mają na celu.

I uprzedzając kolejne komentarze niezorientowanych: Lapacho oczywiście nie jest wskazane dla każdego, gdyż jest to środek detoksykujący, a więc w myśl zaleceń Mistrza:należy zachować umiar.   


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: hajdi 16-04-2009, 17:46
Cytat
Nikt nie mówił o koncentrowaniu się na skutkach, a gdyby usuwanie toksyn nie było ważne Mistrz nie polecałby suplementów, które właśnie to mają na celu.
Oj oj oj, chyba ktoś się zanadto rozpędza z wnioskami.
Mistrz nie zaleca żadnego preparatu na usuwanie toksyn. To organizm sam ma zacząć usuwac toksyny, jeżeli stworzymy mu odpowiednie warunki - uszczelnimy jelita.
Mistrz pisze tylko o Detoksie jako pobudzeniu organizmu do wydalenia niepełnowartościowych komórek, ale tylko wtedy, gdy zakończył się proces oczyszczania wywołany piciem MO, co jest dowodem na uszczelnianie się jelit. Tylko wtedy branie Detoksu, czy podobnie działających preparatów, ma sens.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 18:07
Hajdi, jesteś stałym bywalcem, więc powinieneś być mądrzejszy już. Zauważ, że ja nie polecam wskoczenia w picie lapacho nagle i bez uprzedniego oczyszczenia, zauważ też, że piszę o zachowaniu umiaru oraz o MO jako podstawowym 'środku'. Nie wyciągam też pochopnych wniosków (gdzie Ty wyczytałeś o jakichkolwiek wnioskach??). Nie napisałam nic co kłóciłoby się z zaleceniami Mistrza, skąd więc ta nagła krytyka i czepianie się pojedynczych słówek? 

Cytat
ale tylko wtedy, gdy zakończył się proces oczyszczania wywołany piciem MO

Moim zdaniem, nie kiedy zakończy się proces oczyszczania wywołany MO, a kiedy objawy spowodowane oczyszczaniem ustąpią, co nie znaczy, że proces się zakończył, bo gdyby tak było to niepotrzebny byłby detoks. Ale domyślam się o co Ci chodziło. Moja czepliwość jest tylko dowodem, że jak się chce to można się doczepić do wszystkiego, a przecież nie o to chodzi w tym forum, a o to, żeby wymieniać się myślami/doświadczeniami i wspólnie dążyć do zdrowia.



Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: hajdi 16-04-2009, 18:27
Cytat
Hajdi, jesteś stałym bywalcem, więc powinieneś być mądrzejszy już
No właśnie, skoro jestem stałym bywalcem, więc myślę, że powinnaś podejść do moich uwag z większym szacunkiem, czyż nie?

Cytat
Nie napisałam nic co kłóciłoby się z zaleceniami Mistrza, skąd więc ta nagła krytyka i czepianie się pojedynczych słówek? 
Przeczytaj co napisałaś a przekonasz się, że jednak napisałaś. Podaj przykład, gdzie Mistrz zaleca branie jakichś preparatów na oczyszczanie. I nie wmawiaj mi, że czepiam się pojedynczych słówek, bo to nieprawda.

Przeczytaj opis efektów stosowania tej herbatki a zobaczysz, że nie pasuje on do zaleceń z tego forum.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 18:34
Cytat
że powinnaś podejść do moich uwag z większym szacunkiem, czyż nie?

Primo, na szacunek należy sobie zasłużyć takim samym szacunkiem do drugiej osoby. Zaczynając zdanie od "oj, oj, oj" okazałeś raczej ironię a nie szacunek.

Poza tym, Mistrz poleca pau d'arco a to jest to samo co lapacho (bywa tak, że są różne nazwy na to samo). Z tą różnicą, że ja tutaj pisze o herbatce, czyli o czymś co pewnie jest słabsze od tabletek, które Mistrz poleca... Niemniej jednak, to jest ciągle ten sam preparat, tyle, że w innej postaci.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: hajdi 16-04-2009, 18:41
Cytat
Poza tym, Mistrz poleca pau d'arco a to jest to samo co lapacho (bywa tak, że są różne nazwy na to samo). Z tą różnicą, że ja tutaj pisze o herbatce, czyli o czymś co pewnie jest słabsze od tabletek, które Mistrz poleca...
No właśnie! Po co Mistrz poleca Detox? Jaki jest tego cel? Czy branie słabej herbatki ma takie samo działanie jak tabletki? Jeżeli nie, to po co brać? Itd, itd...


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 18:46
 :frusty: <- tak wygląda Hajdi polemika z Tobą, głową o mur. A że szkoda mi głowy, to dziękuję za komentarze i na tym zakończę, bo Ci co w pełni zrozumieli ideę dbania o zdrowie zrozumieją, reszta i tak mnie obrzuci negatywną energią zabierając sobie i mi cenny czas.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: hajdi 16-04-2009, 18:58
Cytat
Ci co w pełni zrozumieli ideę dbania o zdrowie zrozumieją
Ale co? Że zdrowie można uzyskać pijąc Lapacho? To chcesz nam przekazać? Jeżeli taki masz cel, to mówię ci, że nie tędy droga.
Pozwolę sobie na mała wycieczkę osobistą. Zanim trafiłem na to forum byłem aktywnym dystrybutorem Alveo. Jego działanie wypisz wymaluj pasuje do Lapacho: wzmacnia, oczyszcza, witaminy, minerały itd
Wierzyłem, że pijąc Alveo można uzyskać zdrowie. Bzdura! Nie można z zewnatrz posterowac organizmem, aby był zdrowy. On najlepiej wie jak być zdrowy. Naszym zadaniem jest zapewnic mu minimum warunków do tego, aby mógł się uzdrowić - i on to zrobi.
Nie chodzi o to, że nie wolno pić Lapacho, Alveo, Intry, Noni, MonaVie czy czego tam jeszcze nie wymyślą. Kto chce niech sobie pije. Na pewno w jakimś stopniu te preparaty pomagają, ale nie są narzedziami do uzyskania zdrowia
Ankalimae, nie obrażaj się, tylko postaraj się zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: ankalimae 16-04-2009, 19:09
Cytat
Fakt, jeżeli piłoby się tylko Lapacho to z pewnością nie da to nic lub niewiele. Pisząc jednakże o tym na tym forum, a nie innym uważałam, że będzie to oczywiste, że MO to podstawa a Lapacho to tylko dodatek usuwający toksyny, które się już przez powstałe wcześniej nadżerki dostały.

Hajdi, to naprawdę moja ostatnia wiadomość, bo szkoda mi czasu na głupie 'przegadywanie się'. Ten cytat jest z mojej wcześniejszej wypowiedzi w tym wątku. Jest to jednocześnie odpowiedź na Twoje pytanie do mnie. Gdybyś przeczytał to co pisałam, nie byłoby tego pytania.


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: Joker 16-04-2009, 21:33
Też miałem podobny sposób myślenia i to przez długi czas - chciałem coś usuwać, oczyszczać, ale to do niczego nie prowadzi, bo jeśli będziemy się oczyszczać to pozostanie pustka, tylko w naturze nie ma czegoś takiego.

Jeśli usuniemy patogeny, na miejsce mniej groźnych (np grzyba candida), mogą się zadomowić o wiele groźniejsze, których obecność może być o wiele bardziej niebezpieczna. Jeśli już nastąpi uszczelnienie układu trawienia (nastąpi odcięcie dostarczania toksyn do organizmu), a także będą dostarczane właściwe składniki do budowy wymienianych komórek (w miarę zdrowe odżywianie, koktajle błonnikowe), to podczas procesu wymiany powstają w pełni wartościowe(zdrowe) komórki - i o to nam chodzi. Zdrowe komórki są odporne grzyby, w tkance składającej się ze zdrowych komórek - grzyba nie uświadczysz. Nie bierze się to z oczyszczania lecz z wymiany osłabionych komórek na w pełni wartościowe.

Trzeba się sporo oczytać z forum i z książkami, aby się oswoić z jednym, że tutaj nie chodzi o leczenie (nie to forum).


Tytuł: Odp: Lapacho - cudowny napój
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz 17-04-2009, 01:12
Poza tym, Mistrz poleca pau d'arco a to jest to samo co lapacho (bywa tak, że są różne nazwy na to samo). Z tą różnicą, że ja tutaj pisze o herbatce, czyli o czymś co pewnie jest słabsze od tabletek, które Mistrz poleca...
Gdzie Mistrz poleca tabletki pau d'arco? Co za durnoty?

Specjalistą od suplementów był tu dr Janus i on sam polecał ten środek wyłącznie do usuwania uporczywych bakterii, np. przy gronkowcu - ale tylko do tego celu, a nie do oczyszczania ani usuwania grzybów.