Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => Alergie => Wątek zaczęty przez: Fiołek 06-05-2009, 00:37



Tytuł: AZS a kiszonki
Wiadomość wysłana przez: Fiołek 06-05-2009, 00:37
Moja 2 letnia córeczka ma AZS chcę wprowadzić jej kiszonki, ale po zjedzeniu ogórka kiszonego czy kapusty kiszonej dostaje czerwonych wypieków na buzi i zaczyna drapać się po karku,potem pojawia się wysypka lub szorstka skóra na udach,plecach i po bokach brzuszka. Mała teraz domaga się kiszonek,gdy robię sobie do obiadu surówkę z kapusty kiszonej podbiega i wyjada z salaterki, a jeszcze kilka miesięcy temu nie chciała wziąć jej do ust. No i teraz nie wiem czy pomimo tej reakcji organizmu podawać czy zbagatelizować potrzeby małej i nie podawać??? Może jest na tym forum ktoś kto ma dziecko z AZS i przechodził przez I etap diety i może podzielić się ze mną przykładowym jadłospisem dla dzieci z alergią.


Tytuł: Odp: AZS a kiszonki.
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 06-05-2009, 00:59
No, to jest szkopuł, z jednej strony bowiem organizm dziecka zaczyna normalnieć, czyli zgłasza zapotrzebowanie na potrzebne mu substancje odżywcze, z drugiej zaś istniejące w nabłonku nadżerki powodują wnikanie składników odżywczych wywołując reakcję immunologiczną. I tak źle, i tak nie najlepiej. Doprawdy, trudna rada. Może po prostu tylko ograniczyć ilość ogórków kiszonych, albo w zamian za nie podać dziecku kiszoną kapustę? Warto spróbować, żeby szansę na zdrowie nie zaprzepaścić.


Tytuł: Odp: AZS a kiszonki.
Wiadomość wysłana przez: Fiołek 06-05-2009, 09:08
W końcu udało się wprowadzić alocit na razie niewielką  ilość, bo 1 kreseczka na strzykawce, ale co parę  dni będę dawkę zwiększać i mam nadzieję, że w końcu uda się. Z kiszonkami będziemy eksperymentować, może w postaci zupy ogórkowej lub kapuśniaku będzie mniej szkodziło?