Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Mayko 05-07-2009, 12:16



Tytuł: Rozpad białka
Wiadomość wysłana przez: Mayko 05-07-2009, 12:16
Witajcie. Jestem tu nowa, ale od jakiegoś czasu czytam polecane tu książki i nasunęło mi się kilka pytań. Wiem już, że gotowane mleko nie zawiera białka, ponieważ ścina się ono powyżej 40 st. C, wiec takie mleko jest bezużyteczne. A co wobec tego z mięsem? Czy jedząc gotowane mięso, dostarczamy sobie białka?

I druga sprawa. W wysokiej temperaturze tracimy też wapno organiczne – przyswajalne. Tak więc chcą sobie dostarczyć tego minerału, powinniśmy jeść tylko surowe produkty? A co np. z gotowana fasolką? Przecież na surowo raczej się nie da, a jest ona jednym ze źródeł wapnia i wielu mikroelementów.

Może to naiwne pytania, może coś pominęłam, piszcie wiec proszę jak to jest.


Tytuł: Odp: Rozpad białka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 05-07-2009, 13:30
Cytat
Przywitanie nadrobione
Chyba odrobione, jak już, bowiem odrabia się zaległości, a nadrabia coś innego, np. miną.
    Owszem, w wysokiej temperaturze ścinają się białka serwatkowe, jedyne pozytywne białka mleka. Szczególnie dotyczy to białek zawierających związki siarki, stąd ten charakterystyczny siarkowy zapach gotowanego mleka. Ścinają się nie znaczy bynajmniej, że znikają, bowiem tworzące je aminokwasy pozostają, natomiast utracone zostają inne czynne związki, więc ugotowane mleko przybiera postać niewystępującej w naturze mieszaniny aminokwasów, głównie ściętej kazeiny, która, jak wiadomo, służy cielakowi do budowy racic oraz rogów.
    Wysoka temperatura przemienia przyswajalny wapń organiczny w postać jonów wapnia w nieorganiczny pierwiastek, dlatego gotowane mięso należy zrównoważyć surówką, tudzież zjadać inne surowe produkty zawierające wapń - orzechy, pestki słonecznika i dyni, a także owoce.


Tytuł: Odp: Rozpad białka
Wiadomość wysłana przez: Mayko 05-07-2009, 13:40
Dziękuję Mistrzu za szybką odpowiedź. Podsumowując:
1. jeżeli zależy mi na wapnie przyswajalnym: to powinnam nastawić się na surowe produkty
2. w mięsie gotowanym występuje przyswajalne białko w postaci pozostałych po ścięciu aminokwasów
Czy dobrze to zrozumiałam?


Tytuł: Odp: Rozpad białka
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 05-07-2009, 13:50
Tak, taka jest rzeczywistość. Mięso zwierząt jest najbardziej swym składem zbliżone do naszego ciała, więc z aminokwasów w nim zawartych organizm najłatwiej wybierze te, które będzie mógł przyswoić, czyli wykorzystać na potrzeby anabolizmu w budowie i regeneracji komórek.

Fragment z przygotowywanego do druku drugiego wydania "Oświecenia".
Cytat
Człowiek stoi na szczycie łańcucha obiegu materii ożywionej, zwanego łańcuchem pokarmowym. Pierwszym ogniwem tego obiegu są rośliny pobierające z gleby pierwiastki i związki chemiczne potrzebne do budowy żywych komórek. Inaczej mówiąc: w organizmach roślin zachodzi kumulacja biologiczna związków niezbędnych do życia. Kolejnym ogniwem tego łańcucha są zwierzęta odżywiające się roślinami, w których organizmach następuje dalsza kumulacja biologiczna. A zatem, jedząc mięso zwierząt oraz rośliny, niejako na skróty, pobieramy z gleby wszystkie niezbędne nam do życia pierwiastki i związki chemiczne.


Tytuł: Odp: Rozpad białka
Wiadomość wysłana przez: Mayko 05-07-2009, 14:02
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i za możliwość konsultacji z Panem. Czekam z niecierpliwością na nową książkę :). Pozdrawiam serdecznie.