Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kosmetyczny => Wątek zaczęty przez: Malwina28 22-08-2009, 21:45



Tytuł: Znamiona komórkowe na twarzy
Wiadomość wysłana przez: Malwina28 22-08-2009, 21:45
Na twarzy od ok. 4 lat mam na policzku znamię komórkowe. Ponieważ powiększa się, jestem pod stałą kontrolą dermatologiczną, jednak nie można tego usunąć, gdyż jedynie w przypadku zezłośliwienia podejmuje się interwencję chirurgiczną. Znamię jest w kolorze skóry, porośnięte włoskami. Czy są jakieś zioła, które mogłyby pomóc? Lekarz zabronił mi używania kremów oraz zalecił dużą ostrożność.
Zastanawiałam się nad sokiem z noni ale na Forum nie zawsze są o nim pozytywne opinie. Czy ktoś zna jakiś sposób na choćby zatrzymanie powiększania się znamienia?


Tytuł: Odp: Znamiona komórkowe na twarzy
Wiadomość wysłana przez: poetry 23-08-2009, 17:11
Malwina: jak to nie można usunąć? Ja tam usunęłam parę lat temu dwa znamiona na twarzy i jestem bardzo zadowolona. Po jednym w ogóle nie została blizna, po drugim minimalna, niemal niewidoczna.
Skierowanie od ogólnego lekarza do specjalisty (ja akurat u onkologa- chirurga usuwałam). Zastanawiam się teraz, dlaczego tak długo zwlekałam z usunięciem


Tytuł: Odp: Znamiona komórkowe na twarzy
Wiadomość wysłana przez: poetry 23-08-2009, 17:13
Aaaa, dodam, że nie były to znamiona złośliwe. Tkanka była badana już po wycięciu i było ok. Po prostu poprosiłam o skierowanie z powodów "estetycznych".


Tytuł: Odp: Znamiona komórkowe na twarzy
Wiadomość wysłana przez: Lacky 23-08-2009, 23:49
Zacznij dbać o zdrowie bo to najlepszy sposób. O dbaniu o zdrowie jest całe forum więc trudno jeszcze coś więcej napisać.

Dopóki nie staniesz się aktywna to problem nie zniknie.

Masz gronkowca w uchu ale to nie powinno mieć wpływu na twoje znamię.

A od czego powinnaś zacząć to od koktajlu z ostropestem aby pobudzić wątrobę do wydalania tego co trafia do twojego znamienia na twarzy.



Tytuł: Odp: Znamiona komórkowe na twarzy
Wiadomość wysłana przez: Malwina28 26-08-2009, 20:37
Dziękuję Lacky za odpowiedź. Co do dbania o zdrowie, owszem, po wielu wizytach u różnych lekarzy, wiem, że sama muszę sobie pomóc, dlatego też stosuję się do zasad opisywanych na forum, piję MO i już zauważyłam wiele istotnych zmian, na pewno nie jestem bierna, jeśli o to chodzi. Ostropest piję od ok. 2 miesięcy. Zastanawiam się, czy mogłabym dołączyć do oczyszczenia wątroby picie soku z buraka?
Lacky, pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie - skąd Twoja diagnoza, że mam gronkowca?

Poetry, niestety, znamię jest nie do usunięcia, tak powiedziało mi już dwóch lekarzy...