Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Stańczyk 13-09-2009, 20:28



Tytuł: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Stańczyk 13-09-2009, 20:28
Brawo siatkarze  :clap: :clap: :clap:
Jak drużyna będzie w takim tempie się rozwijać, to możemy śmiało myśleć o mistrzostwie świata


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: fiona50 13-09-2009, 20:57
Ciekawi mnie , czy gdybysmy grali o ME z Rosja to wynik bylby taki sam ?


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Piotr 13-09-2009, 21:25
Gratulacje. Po blamażu piłkarzy wielki dzień dla Polski!


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 13-09-2009, 22:29
A już myślałem że nasi profesjonalni kopacze w jakiś sobie tylko znany sposób zdobyli to wysokie wyróżnienie ;)


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: michael27 14-09-2009, 06:47
Nasi kopacze powinni w ramach pokuty oglądać mecz siatkarzy kilka razy dziennie, by uczyć się co to walka i honor.


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Lukasz 15-09-2009, 07:53
Pięknie grali, każdy mecz oglądałem. Gratualcje!!!


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 15-09-2009, 08:52
Nasi kopacze powinni w ramach pokuty oglądać mecz siatkarzy kilka razy dziennie, by uczyć się co to walka i honor.

Wątpię, jest bowiem tak jak to opisywał wczoraj w TVPINFO niejaki Małolepszy, do piłki trafiają ludzie którzy dają sobie złamać kręgosłup, ulegają przekupstwom, idą po trupach. Są to w istocie ludzie przeciętni, patologiczny system bowiem premiuje takie właśnie jednostki. W piłce poprzez układy funkcjonuje selekcja negatywna. W siatkówce natomiast jest z góry selekcja pozytywna, i trafiają tam tylko bardzo nieliczni, paradoksalnie przez to też że nie był to nigdy sport tak dochodowy jak piłka mają tam jakiś jeszcze porządek. Chociaż menadżer reprezentacji stwierdził właśnie że na tym to polega że PZPS jest dobrze zorganizowany. Można mu w zasadzie wierzyć ponieważ ten medal nie jest jakąś znowu wielką niespodzianką, od dłuższego czasu jest to drużyna licząca się.  Dlatego też nieważne czy zdobędą medale, raczej pytanie przy tej organizacji tylko kiedy w końcu to nastąpi. Z gry bowiem są naprawdę dobrzy, i nie mamy się czego wstydzić. W odróżnieniu od kopaczy.


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Szpilka 15-09-2009, 10:12
Cytat
Wątpię, jest bowiem tak jak to opisywał wczoraj w TVPINFO niejaki Małolepszy, do piłki trafiają ludzie którzy dają sobie złamać kręgosłup, ulegają przekupstwom, idą po trupach. Są to w istocie ludzie przeciętni, patologiczny system bowiem premiuje takie właśnie jednostki. W piłce poprzez układy funkcjonuje selekcja negatywna. W siatkówce natomiast jest z góry selekcja pozytywna, i trafiają tam tylko bardzo nieliczni, paradoksalnie przez to też że nie był to nigdy sport tak dochodowy jak piłka mają tam jakiś jeszcze porządek. Chociaż menadżer reprezentacji stwierdził właśnie że na tym to polega że PZPS jest dobrze zorganizowany. Można mu w zasadzie wierzyć ponieważ ten medal nie jest jakąś znowu wielką niespodzianką, od dłuższego czasu jest to drużyna licząca się.

To by wyjaśniało dlaczego naszej reprezentacji piłki nożnej nie da się oglądać we wszelakich rozgrywkach. Mecz można przegrać, ale z klasą, walką na boisku. Tymczasem podczas gry z udziałem Polaków nic się nie dzieje.  Tam nawet nie widać gry zespołowej. Żadnej agresji, zacięcia.
Nasi siatkarze zaś potrafią dostarczyć pozytywnych emocji. Nawet gdyby przegrali ten mecz to warto było oglądać. Zawsze jest. Agresywne serwy, nieoczekiwane akcje, bloki. Widz cały czas w napięciu. Super sprawa.


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Heniek 15-09-2009, 10:29
Odnośnie polskich piłkarzy nożnych to taki podpis pod fotografią Chucka Norrisa utkwił mi w pamięci.

http://www.komputerswiat.pl/media/639934/demotywatory-screen.jpg


Tytuł: Odp: Jesteśmy mistrzami Europy
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 15-09-2009, 10:34
To by wyjaśniało dlaczego naszej reprezentacji piłki nożnej nie da się oglądać we wszelakich rozgrywkach. Mecz można przegrać, ale z klasą, walką na boisku. Tymczasem podczas gry z udziałem Polaków nic się nie dzieje.  Tam nawet nie widać gry zespołowej. Żadnej agresji, zacięcia.

Ryba psuje się od głowy!

Od lat nasi reprezentanci (większość) to zawodnicy przeciętni, o miernym talencie. Zdarza się nader często że biało-czerwone barwy reprezentują w tym układzie osoby właściwie z przypadku. Widać to zresztą po ich zachowaniu na boisku jak i poza. 95% z nich powinno w istocie co najwyżej zasilać składy II ligi (pierwszej licząc ekstraklasę).

I nie pomoże tutaj picowanie całego tego burdelu Olisadebami, Rogerami czy Obraniakami czy też drogo opłaconymi marionetkami jak Benhakker - już chociażby z tej prostej przyczyny że na tym poziomie liczy się zespół a nie gra jednostek. Dla mnie jednym z takich przykładów na potwierdzenie tego jest mecz z Anglikami kiedy niesamowity Marek Citko zdobywa bramkę po to tylko by koledzy kopacze, pomimo dezorientacji jaka nastąpiła w szeregach Anglików i słabej gry, dopuścić do dwóch "szmaciarskich" bramek.

Jeżeli ktoś wspomina o mentalności Polaków to w piłce nożnej skupia się to wszystko jak w soczewce (a jak intuicyjnie do tego syfu lgną różnego typu patologie - vide kibole), z tym zastrzeżeniem że to nie jest mentalność Polaków to jest mentalność patologiczna. Należy sobie z tego zdawać sprawę aby mówić o zdrowieniu.