Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 02:15 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Żyworódka pierzasta  (Przeczytany 81741 razy)
Pawełek
« Odpowiedz #20 : 03-09-2007, 08:02 »

Ja nie kupowałem w doniczce, tylko zarodniki. W komentarzach poniżej na tamtej stronie powinny być namiary.

Kazof, masz rację, to musi być słońce .
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Magda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: czerwiec 2005
Wiadomości: 64

« Odpowiedz #21 : 03-09-2007, 20:53 »

Dzięki za podpowiedzi, zamówiłam na Allegro.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Mata
Początkujący
*

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.08.2005r.
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 11

« Odpowiedz #22 : 03-09-2007, 21:23 »

Również zamówiłam  na Allegro i czekam na przesyłkę. Nie wiem tylko, jak mam to rozsadzić i czy zarodniki zasiać do nowej ziemi w doniczce, jeśli tak, to jaka to ma być ziemia. Może ktoś mi podpowie???
Zapisane

"Nie wiem wszystkiego i nigdy nie będę wiedziała"
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #23 : 03-09-2007, 22:25 »

Witaj Mata. Te maleństwa to najlepiej na początek poukładać w jakimś zbiorowym pojemniku z przeźroczystą poktywką - naczyniu do kiełkowania, na torfie do kiełkowania nasion i sadzonek (do kupienia w kwiaciarni). Zostawić w ciepłym widnym miejscu i pilnować stałej wilgotności, zraszając rozpryskiwaczem - nie zalewać i nie trzymać w ostrym słońcu. Jak podrosną, dopiero przesadzaj do odobnych pojemników, do dobrej próchniczej ziemi. Póżniej trzymasz na widnym stanowisku, ale przy rozproszonym świetle. Powodzenia.
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Doris
« Odpowiedz #24 : 04-09-2007, 06:40 »

Muszę Wam powiedzieć, że z tym i słońcem i kolorem to niekoniecznie tak jest. Mam dwa rodzaje, które stoją na ostrym słońcu. Jedna jest jasna jak u Pawełka, a druga ciemna. Producent z Łodzi, od którego kupowałam, powiedział, że oni trzymają rośliny w szklarniach w słońcu i w upale. Ziemia to mieszanka torfu z nawozem końskim.
Doradzał, żeby raz w tygodniu podlewać preparatem humusowym.

Zaobserwowałam, że tak jak na zdjęciu wygląda młodziutka roślina 1-2 miesięczna, potem liście zmieniają wygląd i stają się z kształtu podobne do pokrzywy.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:52 wysłane przez Solan » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #25 : 05-09-2007, 21:27 »

Ta nasza (Pawełka i moja) to jednak bardziej "pokrzywopodobna" od dołu do góry - łącznie z tymi świeżymi odrostami... i co z tym fantem teraz zrobić?

PS Na stronie Jadwigi Wolskiej (www.kuzdrowiu.pl/?pid=main_tresc.pl.76) w ziołach jest zdjęcie "Pawełkowej" żyworódki pierzastej.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:53 wysłane przez Solan » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
ewa75
« Odpowiedz #26 : 07-09-2007, 12:35 »

Zainteresował mnie ten wątek... może Wam pomogę... Znalazłam coś takiego:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22&w=27254740&a=31376816
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:54 wysłane przez Solan » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #27 : 07-09-2007, 13:01 »

Ewa, dobra jesteś w szukaniu. Szkoda tylko, że teraz to już na pewno "wiem, że nic nie wiem"... a jeszcze w Twoim tekście wspomniano, że ta niewłaściwa jest trująca Smutny (obawiam się, że to ta "pokrzywopodobna", niestety).
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:54 wysłane przez Solan » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Magda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: czerwiec 2005
Wiadomości: 64

« Odpowiedz #28 : 07-09-2007, 20:47 »

Znalazłam stronę, gdzie są oba gatunki żyworódki i pokazane rośliny.

http://www.hydrotip.de/friends/show_article.php?uid=1754
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:55 wysłane przez Solan » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #29 : 20-09-2007, 00:23 »

Witaj Doris, czy mogłabyś wkleić zdjęcie Twojej żyworódki, którą otrzymałaś z Łodzi, proszę ślicznie smile . Czy pod spodem też jest jakby "pręgowana"?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:55 wysłane przez Solan » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
fidlerka
« Odpowiedz #30 : 20-09-2007, 06:26 »

Doris, mam pytanie. Na jakiej podstawie twierdzisz, że żyworódka działa doskonale? Ja właśnie też kupiłam od Pana z Łodzi i, szczerze mówiąc, nie mogę sobie poradzić z wyciśnięciem soku z tych liści Smutny. Możecie mi wytłumaczyć, jak to zrobić?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:56 wysłane przez Solan » Zapisane
Doris
« Odpowiedz #31 : 20-09-2007, 07:36 »

Firletko, przeczytaj ten post od pierwszej strony. Dowiesz się, jakie mam doświadczenia z żyworódką.
http://mikstura.kei.pl/forum/topics1/1314.htm

Sok wyciskam, ściskając palcami zmiażdżone drewnianym młotkiem do kotletów, liście żyworódki.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:59 wysłane przez Solan » Zapisane
fidlerka
« Odpowiedz #32 : 20-09-2007, 07:40 »

Doris, dziękuję za informację na temat sposobu wyciskania soku. O to tak naprawdę mi chodziło smile.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 15:59 wysłane przez Solan » Zapisane
Doris
« Odpowiedz #33 : 20-09-2007, 08:12 »

Na zdrowie  biggrin
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #34 : 21-09-2007, 11:18 »

A wcześniej 4-5 dni nie podlewać jej.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:00 wysłane przez Solan » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Doris
« Odpowiedz #35 : 24-09-2007, 07:41 »

Wiem o tym, ale nigdy nie znalazłam odpowiedzi dlaczego? Czemu to ma służyć? Wiesz może?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:00 wysłane przez Solan » Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #36 : 24-09-2007, 10:10 »

Tak samo robi się z aloesem (z rośliną). Chodzi o to, że wtedy sok jest bardziej skoncentrowany, mocniejszy.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:00 wysłane przez Solan » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Doris
« Odpowiedz #37 : 24-09-2007, 12:22 »

Dzięki.
Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #38 : 24-09-2007, 12:24 »

Bardzo ciekawe informacje na temat tej rośliny. Naprawdę warto by było wiedzieć, czy można ją stosować w MO (jaka ilość).
Poza tym czy ktoś z Was stosował ją na podniesienie odporności? Bo jest napisane właśnie, że jest to jedna z właściwości żyworódki.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:01 wysłane przez Solan » Zapisane
Doris
« Odpowiedz #39 : 28-09-2007, 13:54 »

Wrzuciłam to tutaj, bo ten post ma duże powodzenie.

Frytka, czy to Ty?

Młode rośliny nie mają właściwości leczniczych.

Przekonałam się o tym, używając rośliny tak na oko półrocznej. Okładałam przez dwie noce „zapalone”, bolesne dziąsło. Żadnej ulgi. Trzeciej nocy obłożyłam rośliną 1,5-roczną, o której już pisałam – kupiona w Łodzi. Ból i zaczerwienienie ustąpiło w 80 %. Dzisiaj znowu obłożę.

Piszę to po to, żeby nie wyciągnąć fałszywych wniosków z używania zbyt młodej rośliny i przez to nie zmarnować szansy na wyleczenie różnych dolegliwości.


Może ktoś ma jakie doświadczenia, które posłużyłyby wszystkim, niech się podzieli.

Pozdrawiam i życzę cierpliwości w oczekiwaniu na pierwsze urodziny żyworódki.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:03 wysłane przez Solan » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!