Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 21:44 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Żyworódka pierzasta  (Przeczytany 81733 razy)
Shpeelka
« Odpowiedz #60 : 20-05-2008, 07:29 »

Wieczorem (dzień przed imprezą weselną) zrobiłam sobie peeling kawowy. Nie powinno się tak w sumie późno robić, bo różne cuda na drugi dzień wychodzą na twarzy, no ale stało się. Od przebudzenia piekła mnie delikatnie twarz. Wyszłam z psem na zewnątrz i się zaczęło na dobre, wróciłam czerwona jak burak z lekkim pieczeniem na twarzy.
Szybko przemyłam twarz alocitem, następnie nałożyłam maść z witaminą A. Po ok. pół h cały czas czułam lekki dyskomfort. Nałożyłam więc liść z żyworódki, wycisnęłam też trochę soku i posmarowałam twarz. Czerwień i pieczenie zaczęły znikać po ok. godzinie, dwóch, a na ślubie już było ok. Polecam więc żyworódkę...
Zapomniałam wspomnieć o moim paznokciu u małego palca nogi. Naderwałam sobie ten paznokieć i ciężko mi się goił, pojawił się nawet jakiś mały skrzep krwi, między paznokciem a skórą zaś utworzyła się przestrzeń, w której zbierała się zeschnięta jakby warstwa skóry. Paznokieć się łuszczyl-kruszył. Obcięłam co się dało, następnie smarowałam maścią z witaminą A i okładałam może ze 3-4 razy żyworódką. Wszystko się wygoiło, a paznokieć wygląda najnormalniej w świecie. Tyle, że musi dogonić pozostałe biggrin... naprawdę rewelka z tym kwiatkiem i maścią.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:26 wysłane przez Solan » Zapisane
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #61 : 20-05-2008, 08:44 »

Mój Sam nazywa ją magiczną roślinką i... wie, co mówi biggrin.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:26 wysłane przez Solan » Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Shpeelka
« Odpowiedz #62 : 03-06-2008, 07:09 »

Ta żyworódka jest po prostu genialna.
Dwa dni temu ugryzłam się w wargę z prawej strony. Oczywiście wystąpiło zaczerwienienie i podszczypywanie. Nic z tym jednak nie robiłam.
Wczoraj poszłam do dentysty i niestety, ale musiał zastosować znieczulenie, więc całą lewą stronę miałam odrętwiałą. Zgłodniałam wieczorem i pomimo ostrzeżeń stomatologa zjadłam kanapkę. I ugryzłam się w lewą wargę, ale tak, że krew się polała. Miałam tę część poszarpaną, obrzmiałą i przekrwioną. Mało brakowało, a urwałabym sobie kawałek skóry...
Długo się nie zastanawiałam, zerwałam listek z żyworódki, oderwałam nabłonek i nałożyłam na przegryzioną wargę na całą noc. Dzisiaj rano nie ma ani opuchlizny, ani poszarpanej tkanki, ani nawet przekrwienia. Co więcej, nie odczuwam żadnego bólu w tym miejscu, natomiast w tym, w którym ugryzłam się dwa dni temu, nadal czuję lekkie podszczypywanie.
To jest niesamowite.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:30 wysłane przez Solan » Zapisane
Bibi
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: od maja 2006, niestety z pół roczną przerwą
Skąd: Kraków
Wiadomości: 67

« Odpowiedz #63 : 03-06-2008, 08:54 »

Mam pytanie,
Czy może ktoś zna jakiś sklep internetowy, czy sklep w okolicach Krakowa, gdzie można by kupić roczną żyworódkę? Bardzo by mi się teraz przydała, a jak posadzę sadzonki, to będę mogła korzystać dopiero za rok  Smutny
Zapisane

Imperium się nie poddaje, Imperium kontratakuje! smile
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #64 : 03-06-2008, 10:52 »

Ja przeszukałam wszystkie giełdy kwiatowe w Częstochowie i w Krakowie, znam połowę kwiaciarek z tej przyczyny i nic... Nic więcej, bo dwie udało mi się zakupić. Czasem można coś upolować na Allegro. Warto też prześledzić wątki żyworódkowe na forum. Ktoś dawał zdjęcia, że ma dużo i to jak na moje oko było dość dawno. Może na priv poprosić?
« Ostatnia zmiana: 20-07-2012, 16:30 wysłane przez Solan » Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!