A cały świat to spisek... ech
Młody człowieku, głupi nie jesteś, ale mało widziałeś. Może czytałeś nie te książki. Jeszcze się przekonasz, że naukowcy mają takie same słabości jak inni ludzie i potrafią się zeszmacić dla paru zielonych. Dla mnie argument, że coś zostało naukowo dowiedzione, nie jest żadnym argumentem. Coś może być z naukowego punktu widzenia prawdą, czyli badania moga być uczciwe, ale w konkretnym przypadku.
Czyli, suplementacja wapniem jest konieczna, bo naukowo dowiedziono, że warzywa mają teraz mniej wapnia niż kiedyś,
ale tylko jeśli się nie weźmie pod uwagę, że człowiek ma dziurawe jelita. Wtedy wszystkiego jest wciąż za mało. Ale jeśli uszczelnimy jelita, to nagle okazuje się, że zapotrzebowanie na wapń spada drastycznie. Czy naukowcy mówią o tym? Nie? Ciekawe dlaczego...