Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 02:01 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wariacje na temat zaleceń o. Grande  (Przeczytany 12232 razy)
Majks
« : 20-12-2009, 11:39 »

Zamieszczam fragment z rozważań Ojca Grande, dotyczących przewodu pokarmowego.

"Zanim my zdążymy skonstatować zdenerwowanie - żołądek już stracił
właściwy sobie różowy kolor, zrobił się biały jak prześcieradło i
skurczył o dwie trzecie. Skurcz spowodowany napięciem nerwowym lub
brakiem pożywienia czyni z żołądka pompę ssącą, która wciąga do
środka żółć z woreczka żółciowego. Tymczasem nie powinno jej być w
żołądku ani jednej kropli. Ale cóż, już się stało... Jak tylko coś
zjemy - wszystko zalewa żółć uniemożliwiając pracę śluzówki
żołądka, jak również wymieszanie pokarmu z kwasami trawiennymi.
Żołądek wypycha to wszystko do kiszek, które z kolei zostają
podrażnione przez żółć i niedokładnie przetrawione kawałki
jedzenia. Jak najszybciej więc pozbywają się toksycznej substancji
wyrzucając ją do ostatniej fabryki przemiany - grubej, potężnej,
siwej kichy. Ta dopiero - jak się nie zirytuje... Wcale nie chce
pracować. Wszystko się tam zatrzymuje, wzrasta temperatura.
Zamiast procesu trawiennego mamy proces gnilny.
Tragedia ogarnia swoim zasięgiem limfocyty, których zadaniem jest
wyszukiwanie pożywnych mikrocząsteczek w cienkim i grubym jelicie
oraz w wątrobie i taskanie ich na plecach tam, gdzie jest to
potrzebne. Poparzone żółcią nic nie mogą zdziałać. Kurczą się i
wycofują. Człowiek zamiast tyć - chudnie, traci siły, cierpi na
zaparcia lub zapalenie jelit z biegunką.
Aby temu wszystkiemu zapobiec, musimy unikać zdenerwowania oraz
nie dopuszczać do tego, by nasz żołądek był pusty, a więc - jadać
przynajmniej 6 razy dziennie. To nie musi być za każdym razem
zasiadanie do stołu, wystarczy między normalnymi posiłkami jakiś
sucharek, suche paluszki, kawałek żółtego sera - 23 kęsy
czegokolwiek - aby ten znerwicowany żołądek cały czas był zajęty
trawieniem. Wtedy nie będzie miał czasu na kurczenie się i
zasysanie żółci. Ludzie, którzy często jadają, nie tyją, jest to
udowodnione. "

Być może to jest właściwa odpowiedź, dlaczego żołądek boli właśnie po 5-6 godzinach bez posiłku. Oczywiście "23 kęsy czegokolwiek" osobiście zamieniłbym na jakieś warzywko msn-wink. Z moich doświadczeń wiem, że takie przegryzanie w sytuacji, gdy nie możemy zjeść konkretnego posiłku faktycznie pomaga. Można też dodać wtedy zwiększoną ilość wody. Oczywiście we wszystkim należy zachować umiar, ponieważ żołądek ma pracować, a nie przepracowywać się. Ja właśnie z tą ostatnią kwestią mam najwięcej problemów msn-wink.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 20-12-2009, 12:06 »

Ludzie, którzy często jadają, nie tyją, jest to udowodnione.
A kto to udowodnił? Amerykańscy naukowcy - jakże by mogło być inaczej.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Majks
« Odpowiedz #2 : 20-12-2009, 12:58 »

Cytat
A kto to udowodnił? Amerykańscy naukowcy - jakże by mogło być inaczej.

Ma Pan zapewne sporo racji. O fragmencie dotyczącym tycia akurat nie pomyślałem, ponieważ sam nie mam z tym problemów. Pan patrzy na wszystko całościowo i to się chwali.

Wydawało mi się po prostu, że ten fragment stosunkowo prosto i obrazowo opisuje niewłaściwą pracę przewodu pokarmowego, przez co może stanowić cenną wskazówkę dla "właściciela tematu" - Kroko.

Jeżeli poprzedni post w jakiś sposób narusza zasady forum, bądź w tym przypadku stanowi złą wskazówkę, proszę o jego usunięcie.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #3 : 20-12-2009, 13:58 »

Jeżeli poprzedni post w jakiś sposób narusza zasady forum, bądź w tym przypadku stanowi złą wskazówkę, proszę o jego usunięcie.
Skoro ten fragment znalazł się już na forum, to lepiej go skomentować, niż usuwać. I tak:
Cytat
Ludzie, którzy często jadają, nie tyją, jest to udowodnione.
Jest to bardzo dyskusyjne. Znam wiele osób, które często jadają i są szczupłe i podobną liczbę osób, które często jadają i są otyłe. Porównywalną. Nie jest więc to dla mnie żadne kryterium.

Co do 23 kęsów - trochę się obawiam, żeby nie zaleźli się naśladowcy tej metody liczący kęsy, bowiem czytałam już zalecenia 40-krotnego żucia, 30-40-krotnego, 24-krotnego, a i na naszym forum są osoby podatne na takie sugestie, które trzeba jednak traktować z dużym marginesem, jako że kęs kęsowi nierówny.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #4 : 20-12-2009, 15:24 »

Stary klasyk medyczny mówi o 33-krotnym żuciu... msn-wink
« Ostatnia zmiana: 15-12-2011, 16:23 wysłane przez Zibi » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #5 : 20-12-2009, 16:39 »

Z całym szacunkiem dla o. Grande nie umiem sobie wyobrazić sytuacji, gdy jem 6 razy dziennie. To byłby dla mnie nienaturalny stan. Jem, kiedy jestem głodna, kiedy organizm mi to sygnalizuje. Nigdy nie miałam kłopotów z przewodem pokarmowym, jestem szczupła. Gdybym tak non stop coś przekąszała, chyba bym ważyła 100kg (a jeszcze jakbym skubała obrzydliwe paluszki czy żółty ser...  disgust).
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 17:07 wysłane przez Iza38K » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #6 : 20-12-2009, 17:54 »

Cytat
Gdybym tak non stop coś przekąszała, chyba bym ważyła 100kg (a jeszcze jakbym skubała obrzydliwe paluszki czy żółty ser...).
po 23 kęsy...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #7 : 20-12-2009, 18:27 »

...i koniecznie bez przepijania...
« Ostatnia zmiana: 15-12-2011, 16:35 wysłane przez Zibi » Zapisane
Majks
« Odpowiedz #8 : 20-12-2009, 19:45 »

Co do 23 kęsów - trochę się obawiam, żeby nie zaleźli się naśladowcy tej metody liczący kęsy,

To akurat mi do głowy nie przyszło smile. Wydaje mi się, że nikt normalny nie zacznie liczyć kęsów biggrin. Wątpię też, żeby sam Ojciec Grande traktował to dosłownie ..., stąd nie do końca rozumiem reakcje Pana Słoneckiego, czy Zibiego, ale to pewnie dlatego, że niewiele medycznych głupot jeszcze słyszałem.

Cytat od: Iza38k
Z całym szacunkiem dla o. Grande nie umiem sobie wyobrazić sytuacji, gdy jem 6 razy dziennie. To byłby dla mnie nienaturalny stan. Jem, kiedy jestem głodna, kiedy organizm mi to sygnalizuje. Nigdy nie miałam kłopotów z przewodem pokarmowym, jestem szczupła.

Tutaj większym problemem jest organizacja czasu. Od kiedy jem mniej a częściej czuję się lepiej, a o to chyba chodzi. Oczywiście w żadnym wypadku, nie próbuję wchodzić w dyskusję, gdybym był w tej kwestii mądrzejszy od Pani, to ja miałbym zdrowy żołądek, a tak niestety nie jest ... (oczywiście nie życzę problemów zdrowotnych biggrin) Gratuluję zdrowego przewodu pokarmowego, ponieważ dzisiaj jest to rzadkość smile

Kończę swoje rozważania odnośnie tego wątku. Nie chciałem zaśmiecać forum. Wydawało mi się, że ten fragment może pasować do bólów, które opisywał Kroko. Dalej będę starał się pogłębiać wiedzę, odnośnie zdrowia. Pisanie sobie chwilowo daruję, bo jak widać sporo mi jeszcze brakuje, żeby się udzielać ...
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #9 : 20-12-2009, 20:07 »

To akurat mi do głowy nie przyszło smile. Wydaje mi się, że nikt normalny nie zacznie liczyć kęsów biggrin. Wątpię też, żeby sam Ojciec Grande traktował to dosłownie ..., stąd nie do końca rozumiem reakcje Pana Słoneckiego, czy Zibiego, ale to pewnie dlatego, że niewiele medycznych głupot jeszcze słyszałem.
Gdybyś był na forum tak długo, jak my, widziałbyś niejedno. Od tego roku sytuacja na forum bardzo się zmieniła (są tacy, co uważają, że na gorsze).

Gdy Mistrz chciał wtłoczyć do głów mądre słowo, to bił głową w mur  frusty, a mur ani drgnął - posty Mistrza były, a jakoby ich nie było - niewidzialne. Wystarczyło napisać, ot, mimo woli coś podobnego do tego żucia kęsów, a nagle okazywało się to najwyższą prawdą, w dodatku nie do ruszenia. Tak było  Smutny.

Nie przejmuj się, Majks, czasami można pogadać o czymś mniej fundamentalnym. Sama czytałam książeczkę z zaleceniami o. Grande i wiele tam mądrości.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 20:11 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!