Biegunki i wymioty u prawie 2-latki

Zaczęty przez Livia, 10-01-2010, 13:46

Livia

Właśnie tak zrobiłam. Była wysypka, na kilka dni odstawiłam jajka, w tym czasie wysypka zniknęła. Kilka dni temu podałam jej jajko i wysypka znów się pojawiła. Zrobię jeszcze jedną próbę z jajkiem w innej postaci (wcześniej był omlet). U mojego syna było tak, że jajka gotowane uczulały go, a  smażone nie. Zobaczymy. Byłoby szkoda, bo jajka jej bardzo smakują.

beatrycze69

Apropo biegunek i wymiotów. Mój synek, niespełna dwulatek, od przedwczoraj ma obfite biegunki i do tego wymioty. Dziwne jest to, że one występują tylko nocą, (zaznaczam tylko nocą). Wymiotuje po kilka razy, a nad ranem ma te biegunki. W dzień wszystko się normalizuje.
Mało tego, synek ma super apetyt, pije dużo, nie jest osłabiony, nie gorączkuje, zachowuje się normalnie. Sama nie wiem co zrobić. Mąż radzi, aby jeszcze tę noc przeczekać, a jutro ewentualnie skonsultować się z lekarzem. Podajemy mu smectę ale beż żadnych skutków.
Synek nie pije jeszcze MO. Bardzo chę wdrożyć w życie tę miksturę jemu jak i drugiemu mojemu synkowi, ale na razie trwają dyskusje z moim mężem który jeszcze nie jest do "niej" przekonany :(
Chyba nie jest przygotowany na momenty oczyszczania u dzieci, bo widzi co się ze mną dzieje:)