Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 23:28 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 12   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kosmetyki naturalne  (Przeczytany 265558 razy)
Alinka12
***


Offline Offline

MO: 04.03.2011, córka 7 lat- MO 26.02.2012
Wiadomości: 248

« Odpowiedz #120 : 22-02-2013, 11:47 »

Też smaruje, ale właśnie mi się skończył, dlatego szukam czegoś zamiennego.
« Ostatnia zmiana: 22-02-2013, 12:19 wysłane przez Rif » Zapisane
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #121 : 22-02-2013, 12:23 »

Próbowałaś maści ochronnej z witaminą A? Moja kobieta stosuje na noc (na twarz i dłonie).

Cytat
Jako krem do całej skóry (wszystkich jej rodzajów i na każdą okazję) najlepiej nadaje się niedrogi krem o nazwie: Maść ochronna z witaminą A, który można nabyć w sklepie zielarskim albo aptece. Krem jest tłusty, więc po nałożeniu należy go zetrzeć papierowym ręcznikiem kuchennym, który przy okazji spełnia rolę peelingu.
http://www.portal.bioslone.pl/oczyszczanie/uniwersalny-krem-do-ciala
Zapisane
Poulet
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05.03.2010
Wiadomości: 43

« Odpowiedz #122 : 22-02-2013, 12:54 »

Cytat
Ja zamawiam kosmetyki naturalne z Matique: http://www.matique.pl/. Są bardzo wydajne, jestem zadowolona.

I bardzo drogie. Weźmy np taki olejek jojoba. 70 zł za 100 ml, czyli 700 zł za litr.
http://www.matique.pl/pl/balm-balm-olejek-bazowy-jojoba_414.html
Niby z pierwszego tłoczenia, ale, jak wiemy, musiał być przynajmniej rafinowany, żeby się nie zepsuł. Rafinowany, czyli pozbawiony np witamin i mikroelementów.

Patrz podręcznik:
"Trzecia metoda to wytłaczanie oleju na zimno i bez odczynników chemicznych. Tak otrzymany olej jest produktem o pełnej wartości odżywczej, bogatym w witaminy i nieutlenione nienasycone kwasy tłuszczowe.
Jednak, ze względów komercyjnych, uzyskany tą trzecią, najlepszą metodą olej do sklepów dociera po uprzednim poddaniu go rafinacji. Toteż gdy widzimy na etykiecie napis: olej taki a taki „z pierwszego tłoczenia”, to to „z” oznacza ni mniej, ni więcej, tylko to, że do wyprodukowania zawartości butelki, na której ów napis widnieje, użyto istotnie oleju wytłoczonego na zimno, ale potem został on poddany procesowi rafinacji, dzięki której łatwo psujący się olej uzyskał okres „przydatności” do spożycia liczony w latach. Jak z tego wynika – dostępne obecnie w sklepach oleje nie są produktami o pełnej wartości odżywczej, bogatymi w witaminy i nienasycone kwasy tłuszczowe, i raczej należy ich unikać niż nadużywać."

Wartość pielęgnacyjną tego olejku oceniam na równi z oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia ze sklepu w cenie 30 zł za litr.

A po co zaraz kupować jakieś drogie olejki do ciała. Ja używam tylko szamponu, mleczka do demakijażu i dezodorantu do ciała. Przy jednorazowym zakupie starcza mi to na pół roku.
Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #123 : 22-02-2013, 13:00 »

Cytat
Przy jednorazowym zakupie starcza mi to na pół roku.

To jaką pojemność ma ten szampon, że wystarcza Ci na pół roku? A jaki to szampon, czy jest taki wydajny?
Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #124 : 22-02-2013, 13:14 »

Jedni mają gęste długie włosy a inni króciutkie zapałeczki. Jedni myją włosy często inni raz na tydzień msn-wink .
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Live
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 11 kwietnia 2012, syn 7 lat MO od 11 kwietnia 2012
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 270

WWW
« Odpowiedz #125 : 22-02-2013, 14:40 »

Ja z kremów (np. Lavera smile) przeszłam na maść z witaminą A oraz tonik - najpierw był to alocit, potem również rozcieńczony ocet jabłkowy. Jednak po pewnym czasie zmieniłam maść na oliwę z oliwek, a potem na olej z pestek winogron. Zawsze nakładam olej (lub maść) na wilgotną skórę (z niewyschniętym alocitem), wtedy podczas wsmarowywania tworzy się na skórze emulsja. Niewchłoniętą pozostałość ścieram papierowym ręcznikiem lub wmasowuję później w skórę.
Ostatnio robię tak: smaruję rozcieńczonym octem, który po chwili się wchłania i psikam alocitem, zanim całkiem wyschnie smaruję olejkiem. Codziennie.
Jak na razie jestem bardzo zadowolona. smile

Dziś po raz pierwszy spróbowałam oleju arganowego. No i wszystko w porządku, jednak nie jestem pewna czy jest faktycznie arganowy bo... niby jako tako się wchłonął, jednak z pestek winogron wchłania się lepiej nie pozostawiając praktycznie tłustej warstwy. Z tym nie do końca tak było, a olej arganowy jest ponoć olejem suchym i powinien się dobrze wchłaniać.

No, w każdym razie to nie jest jakiś problem, jak napisałam, naprawdę jestem zadowolona z takich kosmetyków, bardziej niż z jakiegokolwiek kremu dotąd. smile
« Ostatnia zmiana: 22-02-2013, 17:01 wysłane przez Agata » Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #126 : 22-02-2013, 14:49 »

Bardziej "suchym" i napinającym skórę olejem jest olej jojoba. Stosuję go rano, a arganowy - bardziej tłusty - wieczorem.
« Ostatnia zmiana: 22-02-2013, 14:50 wysłane przez Whena » Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #127 : 22-02-2013, 14:51 »

Ja podobnie jak Asia, ale zamiast arganowego stosuję kokosowy.
Zapisane
Et
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.09.2010
Wiadomości: 393

« Odpowiedz #128 : 22-02-2013, 18:30 »

Czy kokosowy jakoś podgrzewasz, czy też wmasowujesz bryłkę tegoż oleju w twarz? Jakie efekty? Dlaczego wybrałaś ten olej?
Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #129 : 22-02-2013, 19:35 »

Kupiłam sobie kokosowy do olejowania włosów, ale potem poczytałam na necie, że jest polecany też do twarzy i spróbowałam. Nie podgrzewam go, bo on się ładnie topi pod wpływem dotyku. Pisałam o nim w wątku o przesuszonych włosach.
Cera jest wyjątkowo ładna i nie jest wysuszona. U mnie w zimie lubi być za sucha. W ogóle po kąpieli czasem wcieram go w całe ciało.
Zapisane
Ernestem
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: Nie stosuję.
Skąd: Świętokrzyskie
Wiadomości: 169

WWW
« Odpowiedz #130 : 22-02-2013, 21:45 »

Trzeba zacząć od tego, że olej kokosowy bardzo ładnie pachnie - przynajmniej dla mnie. Ja używam go do rąk, może spróbuję na twarz. Mam nadzieję, że nie pozostawia tłustego filmu na skórze, bo mi to bardzo nie odpowiada.
Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #131 : 25-02-2013, 21:38 »

Bardziej "suchym" i napinającym skórę olejem jest olej jojoba. Stosuję go rano, a arganowy - bardziej tłusty - wieczorem.

Ja podobnie jak Asia, ale zamiast arganowego stosuję kokosowy.

Dziewczyny, napiszcie proszę gdzie kupujecie te mazidła? Ja ostatnio kupowałam olej jojoba w Biochemi Urody, niestety jestem z niego średnio zadowolona.
Kupowałam też swego czasu olej kokosowy, nie pamiętam już w tej chwili na jakiej stronie, ale rownież nie byłam nim zachwycona. Nawet nie pachniał jak olejek kokosowy, wogóle niczym nie pachniał, no chyba, że tak ma być.
Zapisane
Ernestem
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: Nie stosuję.
Skąd: Świętokrzyskie
Wiadomości: 169

WWW
« Odpowiedz #132 : 25-02-2013, 21:54 »

Kupowałam też swego czasu olej kokosowy, nie pamiętam już w tej chwili na jakiej stronie, ale rownież nie byłam nim zachwycona. Nawet nie pachniał jak olejek kokosowy, wogóle niczym nie pachniał, no chyba, że tak ma być.
Olej kokosowy tłoczony na zimno pachnie delikatnie kokosem, super zapach. Ten bezzapachowy to jakiś oczyszczony musi być, bardziej się nadaje do smażenia.
Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #133 : 25-02-2013, 22:09 »

Pisałam w wątku o przesuszonych włosach o oleju kokosowym. Kupiłam go w sklepie ze zdrową żywnością w Łodzi. Ten pachnie delikatnie, nie za mocno.

Cytat
Dziś zakupiłam sobie przypadkowo olej kokosowy firmy Efavit i trafiłam na taka recenzję:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35967

http://www.efavit.pl/pl/p/Olej-kokosowy-200-ml/18
Zapisane
Grześka
Początkujący
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.1.13
Skąd: PRA
Wiadomości: 32

« Odpowiedz #134 : 27-02-2013, 20:46 »

Ja z czystym sumieniem mogę polecić http://www.bio-world.pl/item/mydo-mikroorganiczne.html. Doskonale zastępuje wszelkie dziadostwa przed i po goleniu. Sam wyjechałem już 2 opakowania.
Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #135 : 27-02-2013, 21:38 »

Ja z czystym sumieniem mogę polecić http://www.bio-world.pl/item/mydo-mikroorganiczne.html. Doskonale zastępuje wszelkie dziadostwa przed i po goleniu. Sam wyjechałem już 2 opakowania.

Hm... Ciekawa jestem, czy to mydło zminimalizowałoby podrażnienia po goleniu.
« Ostatnia zmiana: 27-02-2013, 21:47 wysłane przez Travis » Zapisane
Grześka
Początkujący
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.1.13
Skąd: PRA
Wiadomości: 32

« Odpowiedz #136 : 03-03-2013, 11:36 »

U mnie działa. Sam byłem zaskoczony jak go użyłem do golenia bo skończyła mi się piana go golenia. Teraz też muszę kolejne opakowanie. Nie spróbujesz to się nie przekonasz. Albo się przekonasz że nie warto bo u ciebie nie zadziała.
Zapisane
Live
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 11 kwietnia 2012, syn 7 lat MO od 11 kwietnia 2012
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 270

WWW
« Odpowiedz #137 : 05-03-2013, 23:06 »

Cytat
Nawet nie pachniał jak olejek kokosowy, wogóle niczym nie pachniał
Rafinowany olej kokosowy nie pachnie, a właściwie ma bardzo delikatny, ledwie wyczuwalny zapach. (Dlatego - jeśli się go używa w celach kulinarnych, np. do smażenia - można na nim smażyć nie tylko naleśniki ale także mięso czy jajecznicę.)
Zapisane
Live
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 11 kwietnia 2012, syn 7 lat MO od 11 kwietnia 2012
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 270

WWW
« Odpowiedz #138 : 13-03-2013, 11:51 »

Hej, niedawno weszłam na mój stary blog zaczęty w czasach gdy miałam jeszcze sklep. Postanowiłam pociągnąć go dalej, stosownie do mojej aktualnej sytuacji i przekonań smile
Wczoraj napisałam coś o mydle - taki wstępny artykuł bo zamierzam napisać o tym więcej. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam: http://kosmetykisnysny.blogspot.com/2013/03/mydo.html
Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #139 : 13-03-2013, 12:56 »

Jak dla mnie to przydatny wpis, bo nie muszę sama sprawdzać tych składników msn-wink. Osobiście używam od dłuższego czasu mydła z Aleppo, Marsylskiego i Savon Noir. Skóra jest po nich zupełnie inna niż po tych zwykłych.
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 12   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!