Niemedyczne forum zdrowia
16-04-2024, 06:52 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Co stosować w ciąży na zapalenie pęcherza?  (Przeczytany 47816 razy)
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« : 05-02-2010, 10:58 »

Lekko pobolewa mnie pęcherz przy oddawaniu moczu i w związku z tym mam pytanie jak w temacie - co stosować w ciąży na zapalenie pęcherza? Czy można pić mieszankę oczyszczającą drogi moczowe Może coś innego? Może macie jakieś doświadczenie? Będę wdzięczna za informacje.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #1 : 05-02-2010, 23:23 »

Pełna kuracja może się okazać zbyt mocno oczyszczająca, ale proponowałabym to sprawdzić zachowując ostrożność, to znaczy przerywając, jeśli objawy oczyszczana   staną się uciążliwe. A może akurat zioła wpłyną bardzo korzystnie.

Jeśli nie, to pozostaje tymczasem stosowanie żurawiny, o ile nie ma przeciwwskazań. Czy próbowałaś okładów?
Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #2 : 07-02-2010, 13:38 »

Chodzi o te okłady:
http://www.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/cieple-oklady-na-brzuch
A na pęcherz też można je stosować?
Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #3 : 09-02-2010, 13:23 »

Myślę, że problem z pęcherzem to wina zaparć typowych w ciąży. Tak więc po pierwsze wzięłam się za zaparcia, które mam od kilku dni. Jem zmielone siemię lniane i popijam wodę. Trochę skutkuje. A pęcherz już ma się troche lepiej - piję dużo wody z cytryną. Oby za kilka dni przeszło.
Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #4 : 19-04-2010, 19:27 »

To już początek 36 tygodnia ciąży smile. Dziś odebrałam wyniki badania ogólnego moczu. Niestety mam 25 leukocytów - czyli znowu stan zapalny (albo cały czas ten sam nie wyleczony - sama nie wiem). W osadzie jest 10-20 wpw leukocytów. Smutny. Reszta wyników ok. Czuję się dobrze (nie czuję dolegliwości ze strony układu moczowego). Od kilku miesięcy piję dużo wody (przeważnie z cytryną - chociaż ostatnio dokucza zgaga) i często staram się oddawać mocz. Czy przejmować się tym wynikiem? W ciąży nie mogę pić Nefroseptu, który kiedyś mi pomógł. Piłam przez jakiś czas zioła Urosan, Żurawinę - ale jak widać bez skutku.

Ginekolog przepisał mi Furagin, ale na razie go nie tykam.
Jak myślicie co robić ?- bo ja już nie wiem.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #5 : 19-04-2010, 21:45 »

O ile to konieczne, jeszcze spróbuj tego - jest tani i dobry, ma ciekawy skład: żurawina, skrzyp, pokrzywa, owies, zielona herbata - http://www.olimp-labs.com/pl/produkty/suplementy-diety/skrzyp/art72.html ale nie zażywaj długo, aby większa ilość krzemionki nie wpłynęła na poziom wapnia. Wynikiem się nie przejmuj, skoro nie masz dolegliwości, to po prostu nie rób badań.
Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #6 : 20-04-2010, 08:24 »

Dzięki Grażynko. Staram się jak najmniej badać, ale w szpitalu wymagają ostatniego badania ogólnego moczu, morfologii i tonę innych papierków confused. Denerwujące to wszystko. Spróbuję z kapsułkami. Dobrze, że już niedługo koniec. Trzymam się bez antybiotyków już (albo dopiero) około 2 lat i wolałabym tego nie zepsuć. Zresztą nawet po furaginie, który jest raczej słabym lekiem - nie za dobrze się czułam. Mam tylko nadzieję, że w szpitalu czegoś nie podadzą. Teraz strasznie przesadzają ze wszystkim. A w moim przypadku leki więcej mogą zaszkodzić mi i Małej niż pomóc. Ostatni antybiotyk jaki brałam spowodował bóle i skurcze brzucha i nawrót grzybicy pochwy - tak więc nie wyobrażam sobie teraz w ciąży takiej sytuacji. Mam totalną awersję do leków i zarażam nią całą rodzinę - czasem skutecznie, czasem mniej. Na szczęście z Małą wszystko w porządku, ja też czuję się dobrze i niech tak zostanie jeszcze przez 4 tygodnie smile.
Zapisane
Fasolka
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-11-2008, mąż: 09-02-2009, koktajl: 12-2008
Wiadomości: 142

« Odpowiedz #7 : 02-09-2010, 09:43 »


Jeśli nie, to pozostaje tymczasem stosowanie żurawiny, o ile nie ma przeciwwskazań.

Grażynko, co miałaś na myśli pisząc o przeciwwskazaniach?
Jestem w 32 tygodniu ciąży  i wyszły mi w badaniach moczu dość liczne bakterie. Chciałam kupić sobie sok z żurawiny albo żurawinę suszoną, ale zastanowiło mnie to co napisałaś.
Zapisane
Monika
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01-03-2008
Skąd: Bełchatów/Irlandia
Wiadomości: 200

« Odpowiedz #8 : 02-09-2010, 10:45 »

Grażynko, co miałaś na myśli pisząc o przeciwwskazaniach?

Pewnie chodzi o uczulenie na ten owoc.
Zapisane

Filip ur. 16-05-2007, Marta ur. 24-10-2013
pollo
« Odpowiedz #9 : 02-09-2010, 16:31 »

Nagietek jest bardzo dobry.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #10 : 02-09-2010, 17:37 »

Nagietek jest bardzo dobry.
Ale często uczulający.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
pollo
« Odpowiedz #11 : 02-09-2010, 19:14 »

Ja swojego czasu na zapalenie dróg moczowych, które miałam przynajmniej raz w miesiącu, piłam mieszankę ziół wg. własnego przepisu. Mianowicie przygotowywałam napar z ziół nagietka, rumianku i jasnoty białej. Bardzo mi to pomagało. Później na skutek MO wszystkie dolegliwości ustąpiły.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #12 : 03-09-2010, 10:59 »

Żurawiny i borówki posiadają kwas benzoesowy. Są to owoce, które jako wyjątki zakwaszają organizm. Ale proszę nie wyciągać pochopnych wniosków, że od tego momentu będziemy je skutecznie usuwać z jadłospisu. Jest to informacja dla chorych. I w tym przypadku, doraźnie można się posiłkować żurawiną jako lekiem. A produkty, w których występuje kwas benzoesowy działają zakwaszajaco. Kwas ten nie jest spalany w organizmie, lecz sprzęgany z glicyną w wątrobie, a następnie z moczem wydalany w postaci kwasu hipurowego. Dlatego w tego typu zapaleniach żurawinę zaleca medycyna (np. Urinal czy w postaci ziół, soków, herbatek, itp.).

Nieporozumieniem jednak jest jak medycyna zaleca na zakwaszenie moczu soki z owoce kwaśnych, np. z cytrusowych, które w pierwszej fazie zakwaszają środowisko, ale lokalnie w żołądku. Natomiast generalnie są zasadotwórcze, czyli pH krwi przesuwają w kierunku zasadowym, tak więc podwyższają pH moczu (składniki mineralne zasadotwórcze: np. wapń, potas, sód, żelazo). W związku z powyższym medycyna takiemu pacjentowi tylko może zaszkodzić. Żeby było jeszcze śmieszniej (czarny dowcip i niedźwiedzia przysługa), to medycyna uważa, że zawarta w soku z cytryny witamina C zakwasza mocz. My wiemy, że tam jest kwas cytrynowy, który działa alkalizująco a witaminy C są śladowe ilości, która jako naturalna nie zakwasza organizmu. Z soli kwasów łatwoutleniających takich jak kwas jabłkowy czy cytrynowy, po utlenieniu pozostają kationy działające alkalizująco. Duże dawki syntetycznej witaminy C - owszem, ale znów jest coś za coś. Ostrożnie przy nadżerkach śluzówki żołądka i obciążonej toksemią wątrobie, i chorych nerkach.
   Podając duże dawki witaminy C, pewnie medycynie chodzi o jakieś sztuczne podniesienie odporności organizmu...
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=14478.0
Cytat
Również istotnym dla nas faktem jest, że insulina magazynuje magnez oraz inne składniki odżywcze. Kontroluje też współzawodnictwo pomiędzy glukozą a witaminą C w przedostaniu się do wnętrza komórki. Mają podobną do siebie budowę chemiczną. Witamina C potrzebna jest białym krwinkom aby te mogły fagocytować bakterie i wirusy. Jeśli więcej będzie glukozy, to mniej witaminy C dostanie się do komórki. Wówczas tzw. indeks fagocytyczny będzie niższy i może obniżyć się odporność organizmu.

Ciepłe okłady na podbrzusze poprawia krążenie krwi i powoduje napływ białych ciałek krwi, zwalczających infekcję.
Ciepła kąpiel ma podobne działanie jak okłady. Należy zrobić kilkuminutową nasiadówkę w ciepłej wodzie. Warto dodać do kąpieli 10 kropli olejku bergamotowego lub z drzewa sandałowego.

 
« Ostatnia zmiana: 09-09-2010, 13:39 wysłane przez Zibi » Zapisane
pollo
« Odpowiedz #13 : 03-09-2010, 16:58 »

Przypomniała mi się jedna rzecz. Mianowicie kiedy zaczęły mnie dręczyć zapalenia dróg moczowych, zaczęłam ssać olej. Po kilku dniach miałam sile bóle pęcherza. Był to prawidłowy objaw, ja jednak się przestraszyłam i odstawiłam olej (byłam jeszcze wtedy nieuświadomionym pacjentem).

Jak widać jest to najlepszy dowód na to, że taka metoda jest również skuteczna na zapalenie pęcherza. Spróbuj msn-wink.

Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #14 : 25-02-2011, 12:51 »

Wznowię temat, gdyż w nocy dostałam ataku bólu pęcherza moczowego. confused Ból i kłucie, także przy oddawaniu moczu. Jestem w 16 tygdoniu ciąży i nie bardzo wiem co robić.
Gin zalecił Urosept, witaminę C i Furagin - czy brać?

Ja sama na razie piję dużo: domowe soki z czarnej porzeczki, później kupię żurawinę.

Czy pić wodę przegotowaną z sokiem z cytryny?

Czy te ciepłe okłady z rumianku i szałwii to na pewno pomogą? I są tu wskazane dla dziecka? Czy takie zapalenie pęcherza może odbić się na dziecku?

W tej ciąży znacznie gorzej się trzymamy. confused
« Ostatnia zmiana: 14-03-2011, 10:17 wysłane przez Apollo » Zapisane
Journey
***

Offline Offline

MO: 06-2011
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #15 : 05-02-2012, 00:16 »

Witam Mistrzu. Mam pytanie związane z Nefroseptem. MO zażywamy od 06-2011. Żona chorowała na odmiedniczkowe zapalenie nerek (jeszcze przed MO). Niby się wyleczyła, ale aktualny ból w okolicach nerek i częste wizyty w toalecie pokazują , że to nie do końca prawda. Chcieliśmy z tego powodu przeprowadzić kurację Nefroseptem. Okazało się jednak, że Paulina jest w ciąży (5 tydzień), a na ulotce jest informacja, że w ciąży jest niewskazane aby go używać. Nie chcę aby żona brała antybiotyki bo na pewno lekarz prowadzący ciążę coś takiego zaproponuje, stąd prośba o radę czy jest inna droga aby się pozbyć tego problemu.



« Ostatnia zmiana: 28-08-2012, 16:47 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #16 : 05-02-2012, 07:23 »

Jest mieszanka oczyszczająca drogi moczowe.
« Ostatnia zmiana: 05-02-2012, 10:18 wysłane przez Metaldaw » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!