Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 05:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 40   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stanisław - chory przewód pokarmowy, błędy żywieniowe  (Przeczytany 506269 razy)
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #120 : 27-04-2010, 18:13 »

Dzisiaj na obiad jadłem kurczaka duszonego z brokułami, marchwią i kalafiorem (wyjadam jeszcze od czasu do czasu te zapasy, które mam w zamrażarce), do tego ryż. Jeśli chodzi o żołądek, czuję się po tym ok, niestety lepiej niż po kaszy jaglanej z jabłkami, miodem, cynamonem.

Poza tym wczoraj i dzisiaj miałem zaparcie - mam wręcz wrażenie, że w moim odbycie pozostaje niewydalony stolec (co nie znaczy, że odczuwam cały czas parcie na stolec). Dawniej też tak miewałem czasami.

Wczoraj nie piłem koktajlu błonnikowego, ponieważ od 18:00 do 20:30 byłem poza domem. Gdy wróciłem, zrobiłem tę kaszę znów...Niestety brakuje mi umiaru i znów zjadłem dużą porcję. Trudno mi się powstrzymać.
Dzisiaj już tylko koktajl z marchwi wypiję.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #121 : 29-04-2010, 21:23 »

Co jakiś czas robi mi się coś z ustami. Opryszczka? Usta robią się zaczerwienione, pękają, bolesne trochę. Takie stany trwają po 4-5 dni. Zastanawiam się, czy to miód nie powoduje tego. W ogóle wczoraj przeżyłem ekstremalnie stresującą sytuację i mam wrażenie, że po tym pogorszył się stan ust. Momentami się zastanawiam, czy ma sens leczenie ciała, gdy w mojej głowie i "sercu" panuje taki bałagan.
Z żołądkiem i jelitami w miarę ok. Z drogami moczowymi również.
Czy mogę jeść rodzynki? Mógłbym dodać np. łyżkę stołową do takiej kaszy jaglanej? Mowa o rodzynkach niesiarkowanych, bez konserwantów (w Organic Farma Zdrowia takie są).
Ponadto jestem już dziewięć i pół miesiąca na oliwie. Mogę już przejść na olej kukurydziany, jeśli czasami miewam bóle żołądka?
« Ostatnia zmiana: 02-05-2010, 18:57 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #122 : 06-05-2010, 21:51 »

Wczoraj najadłem sie rodzynek i miałem potem wzdęcia dość mocne. Przedwczoraj dodałem rodzynek do kaszy jaglanej z jabłkami, ale nie spodobało mi sie to połączenie, więc generalnie na razie z rodzynkami daję sobie spokój.
Za to od tej kaszy jaglanej z jabłkami jestem jakby uzależniony i jem ją codziennie na kolację, mimo że coś nie do końca mi ona służy - dyskomfort w żołądku itd. Ponadto mam jakąś obsesję na punkcie miodu i nie mogę powstrzymać się przed dodaniem przynajmniej łyżeczki do kaszy. Dodatkowo wczoraj powyskakiwały mi pryszcze na twarzy (niektóre z ropą). A w trakcie pierwszego etapu diety prozdrowotnej miałem b. ładną cerę.
Ogólnie mam problem z rozłożeniem posiłków w ciągu dnia. Dzisiaj np. obiad jadłem dopiero ok. 17:00 (mięso plus ogórki i kapusta), a potem o 20:30 jadłem tę kaszę jaglaną z jabłkami. Na koktajl błonnikowy po prostu nie starszyło miejsca. Mam wrażenie, że musiałem wybierać - kasza albo koktajl.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #123 : 10-05-2010, 09:13 »

Od jakiegoś czasu czuję ból oczu, szczególnie prawego oka. Jest to tępy ból i pojawia się m.in. przy spoglądaniu na boki. Ogólnie cały czas mam wrażenie, że moje oczy sa obolałe i właściwie mam też cały czas lekkie bóle głowy/zatok. Czasem też wystepuje krótkotrwałe nasilenie takiego bólu oka.
Przyznam, że niepokoi mnie to.
Zapisane
Melinda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 76
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Skąd: Pomorze
Wiadomości: 376

« Odpowiedz #124 : 11-05-2010, 16:39 »

Spokojnie Stanisław smile
Droga do zdrowia jest długa i wyboista - a Ty masz typowe objawy oczyszczania.
Tak będzie niestety i stety! Raz oczy, raz usta, raz zatoki, głowa, uszy...

Jeżeli objawy nie są silne i bardzo uciążliwe, nie przerywaj picia MO, jeżeli jest odwrotnie; przerwij i zacznij od małej dawki.

Twój "wilczy głód" też kiedyś minie, szczególnie jak zrozumiesz i będziesz jadł trochę mniejsze porcje, bo po co sobie szkodzić.

Też mam często problem "czy zmieści się jeszcze koktajl?"
Zapisane

Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #125 : 11-05-2010, 20:58 »

Ja rozumiem, że droga do zdrowia jest wyboista, ale po prostu zaniepokoił mnie ten ból oka. Mówiąc wprost, słyszałem, że przyczyną takiego bólu może być jakiś guz.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #126 : 14-05-2010, 18:01 »

W ostatnim czasie zauważyłem, że z moimi drogami moczowymi jest lepiej. Nie mam takiej bolesności cewki i napletka. Mieszanki ziołowej ani nefroseptu póki co nie stosowałem.

Dzisiaj mięso smażyłem na oliwie z oliwek zamiast smalcu. Chcę zobaczyć, czy będę się lepiej czuł.
Ponadto wczoraj nie wytrzymałem i zjadłem paczkę chipsów kukurydzianych smażonych na oleju palmowym (kupiłem takie w Organic Farma Zdrowia).
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #127 : 14-05-2010, 18:23 »

Na palmowym oleju oraz na kokosowym - można śmiało smażyć.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #128 : 14-05-2010, 19:43 »

Wiem, że ogólnie można smażyć na oleju palmowym, ale mimo wszystko takie kupione w sklepie chipsy smażone na oleju palmowym chyba nie są wskazane?...
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #129 : 17-05-2010, 16:31 »

Dzisiaj dostałem b. silnego ataku bólu brzucha połączonego z biegunką - dosłownie myślałem, że odjadę, siedząc na sedesie. Co ciekawe stolec nie był wodnisty, a raczej papkowaty (i mocno cuchnący). To był tępy ból jakby na wysokości dwunastnicy, niemal w żołądku. Teraz czuję się ok.
Dzisiaj jadłem jajecznicę z 5 jaj w pracy (to może być przyczyna, bo odniosłem wrażenie, ze dziwinie pachniała), potem po ok. 2 godzinach obrane jabłko, a potem trochę chipsów kukurydzianych na oleju palmowym. Wczoraj wieczorem najadłem się sporo tej kaszy jaglanej z jabłkami i właściwie po tym czułem dyskomfort w żołądku (właściwie jak zawsze po kaszy jaglanej z jabłkami...). Tym razem nie dodałem miodu. Następnym razem zrobię kaszę bez jabłek i sprawdzę, jak się będę czuł. Szkoda, że mi coś szkodzi to danie, bo stałem się jego zagorzałym miłośnikiem.
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #130 : 17-05-2010, 20:44 »

Czy Ty przypadkiem nie dodajesz cynamonu do tej kaszy z jabłkami? Ja też ostatnio mam smaka na jaglaną na słodko (tyle, że dodaję surowe banany) i bardzo mi smakuje z cynamonem. Później czuję po nim właśnie dyskomfort w żołądku.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #131 : 17-05-2010, 21:09 »

Owszem, zawsze dodawałem cynamonu do kaszy jaglanej z jabłkami.
Dzisiaj zjadłem samą kaszę, bez dodatków i czuję się lepiej (aczkolwiek nie do końca zupełnie dobrze).
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #132 : 18-05-2010, 12:04 »

Ponadto wczoraj nie wytrzymałem i zjadłem paczkę chipsów kukurydzianych smażonych na oleju palmowym (kupiłem takie w Organic Farma Zdrowia).
A to taki specjał, te czipsy? Po co to jeść takie świństwa, w dodatku smażone. Za dużo tego smażenia. Powinno być trochę smażenia, trochę duszenia, trochę gotowania i surowe i kiszone - dla zrównoważenia tamtych. Kasze też są dobre, ale codziennie nie musi to być kasza jaglana z jabłkami. Może, dla odmiany, gryczana z pieczarkami... Powinieneś gotować dania jednogarnkowe, kilka razy w tygodniu zupy na kościach.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=14040.msg104865#msg104865
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #133 : 18-05-2010, 16:45 »

Czy te zupy naprawdę są aż tak ważne?
Obawiam się, że ich przygotowanie może być zbyt czasochłonne. W każdym razie przepisy zamieszczone na bioslone.pl wyglądają przerażająco jak dla mnie. Ja jestem w domu codziennie ok. 16:30. I tak mam o tyle dobrze, że dość wcześnie kończę pracę, bo w mojej branży takie wczesne przychodzenie do domu to rzadkość. Wielu znajomych pracuje od rana do 19:00 - 20:00.
Wkurza mnie to, że źle się czuję po potrawach, które teorytycznie są zdrowsze (kasza jaglana z jabłkami), a zupełnie dobrze się czuję po rzeczach, które są uważane za niewskazane - np. po kurczaku z duszonymi warzywami i ryżem albo tych chipsach właśnie.
Czy naprawdę taka zupa na kościach jest dużo zdrowsza od kurczaka w warzywach duszonych z ryżem?
« Ostatnia zmiana: 18-05-2010, 16:46 wysłane przez Stanisław » Zapisane
Effectus
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #134 : 18-05-2010, 17:47 »

Co Ty widzisz w tych kurczakach, na miłossssssssść boską.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #135 : 18-05-2010, 17:53 »

Zupę można ugotować raz w tygodniu, nie trzeba jej jeść codziennie, jeśli gotowanie jej jest takie uciążliwe. Przy takich objawach kasze w ogóle bym bardzo ograniczyła. Jeśli się dobrze czujesz po kurczaku z ryżem i warzywami, to tylko wybieraj zdrowe mięso, możesz wybierać z różnych gatunków mięsa i różnych źródeł. Kasza z jabłkami może być teoretycznie zdrowsza, ale jeśli Tobie nie służy, to po prostu jej nie jedz. Dla Ciebie mogą być dobre np. potrawy jednogarnkowe - mięso z warzywami, bigos, kapuśniak itp. Oj, bo się powtarzam.
Cytat
Co Ty widzisz w tych kurczakach
Pewnie to, że łatwo i szybko można przygotować.
Zapisane
Tarik
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: brak
MO: 22.04.2010
Skąd: Tarnów
Wiadomości: 163

« Odpowiedz #136 : 18-05-2010, 17:53 »

 Pewnie łatwość zdobycia i przyrządzenia, tak jak pisał wyżej.
Zapisane

Jatropsychogenia + jatrosomatopatia = służba zdrowia
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #137 : 18-05-2010, 20:40 »

Co Ty widzisz w tych kurczakach, na miłossssssssść boską.

W sumie to wcale nie muszą być kurczaki, może być inny rodzaj mięsa. Bardziej chodziło mi o to, że mięso w połączeniu z duszonymi warzywami oraz ryżem jest uważane za niezbyt zdrowe, a tymczasem ja akurat się dobrze czuję po takim jedzeniu, co w konsekwencji powodowało u mnie taki wewnętrzny konflikt. smile
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #138 : 23-05-2010, 13:04 »

Dostałem ataku ostrego piekąco - kłujacego bólu prostaty/szyi pęcherza. Jak dawniej bywało, ból ten pojawił się na skutek erekcji (bez ejakulacji). Trwa to już ok. 45 minut. Mam nadzieję, że wkrótce minie.
Myśłałem, że już takie bóle nie będą mnie nawiedzać. Chyba będę musiał zacząć stosować tę mieszankę ziołową. Ale najpierw muszę zdobyć składniki.
Nie wspomniałem w opisie moich dolegliwości, że jeszcze w 2006 roku durny urolog wkładał mi kilkakrotnie cewnik do cewki moczowej - m.in. przy badaniu urodynamicznym oraz żeby doprowadzić do pęcherza jakiś płyn, który rzekomo miał wskazać, czy nie mam jakiegoś zaniku śluzówki w pęcherzu. Żałuję, że w tamtym czasie nie znałem jeszcze idei propagowanych na biosłone.pl.

W każdym razie nurtuje mnie pewna kwestia. Czy jest możliwe teorytycznie, że urolog dokonał w trakcie wpychania cewnika jakiegoś trwałego uszkodzenia mojego pęcherza moczowego?
« Ostatnia zmiana: 25-05-2010, 22:18 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #139 : 28-05-2010, 11:57 »

Ten ostry stan zapalny prostaty powtórzył się jeszcze w nocy tego samego dnia i również trwał ok. 60-90 min. Od tamtego czasu nie mam ostrych stanów, jednak ogólnie mam bóle pęcherza przy napełnionym pęcherzu i jakby częściej do toalety biegam. Cieszy mnie jednak to, że po oddaniu moczu nie mam obolałej cewki i zapalenie napletka jest mniej uciążliwe.
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 40   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!