Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 00:23 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 40   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stanisław - chory przewód pokarmowy, błędy żywieniowe  (Przeczytany 505544 razy)
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #240 : 24-09-2010, 11:52 »

Dzisiaj rano znów obudziłem się z bólem jelita i wiadomo czym. Wczoraj wieczorem piłem KB. Zaczynam się zastanawiać, czy z moimi ziarnami słonecznika i pestkami dyni jest wszystko w porządku. Mam je od roku, wysuszone trzymam w słoikach. Czy takie ziarna mogą gnić? Jeszcze mam tego spory zapas, starczy pewnie na następny rok, ale może warto jednać kupić nowe ziarna?
Zapisane
Vanadi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32
MO: 02.04.2010r.
Skąd: Rzeszów
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #241 : 24-09-2010, 15:22 »

Uważaj na trzymanie nasion w słoikach, ja trzymałem to od dołu były zawilgocone, najlepiej się sprawdzają torebki papierowe lub jakiś płaski półmisek.
Wtedy będziesz miał pewność, że się nie zepsują ani żadne robaki się nimi nie zajmą; chyba
że chcesz mieć więcej białka w nasionach biggrin.
« Ostatnia zmiana: 26-09-2010, 09:30 wysłane przez Lilijka » Zapisane

Bo najtrudniejsza praca to praca nad samym sobą.
Grazyna
« Odpowiedz #242 : 24-09-2010, 21:41 »

Jeżeli nasiona były czyste i dobrze wysuszone, to powinny zachować dobrą jakość. Niestety jednak, najczęściej po kilku miesiącach rozwijają się w nich robaki albo pleśń i wówczas można je tylko spalić.
Najlepiej sprawdzają się szczelnie zamknięte puszki. Do torebki wejdzie robak, nawet do słoika wejdzie pod zakrętką. Jeśli nasiona są zgniłe lub zarobaczone, jest to widoczne. W przypadku zgnilizny lub pleśni jest charakterystyczny zapach.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #243 : 07-10-2010, 10:20 »

Nie jestem w stanie ocenić, czy moje nasiona mają charakterystyczny zapach. Żadnego, za przeproszeniem, brzydkiego zapachu raczej nie czuję. Rozumiem, że pleśń to coś białego? Niektóre z nasion dyni są lekko zaczerwienione wzdłuż wgłębienia biegnącego dookoła nasiona. Czy to znaczy, że są zgniłe?
W każdym razie, ostatnio wciąż dokuczają mi bóle żołądka i jelit. Przyznam, że trochę głupieję i zaczynam się zastanawiać, czy mi po prostu nie szkodzi sok z cytryny (co sugerują mi niektórzy homo patientus).
Z moim układem płciowo-moczowym jest też nie za dobrze - bóle przy ejakulacji itd. Mam chyba też wciąż stan zapalny napletka.

ps. Długo nie pisałem z powodu problemów z netem.
« Ostatnia zmiana: 07-10-2010, 10:53 wysłane przez Stanisław » Zapisane
pollo
« Odpowiedz #244 : 07-10-2010, 10:34 »

Cytat
Przyznam, że trochę głupieję i zaczynam się zastanawiać, czy mi po prostu nie szkodzi sok z cytryny (co sugerują mi niektórzy homo patentus).

Zacznij stosować miksturę bez cytryny to się dowiesz.
Zapisane
Melinda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 76
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Skąd: Pomorze
Wiadomości: 376

« Odpowiedz #245 : 07-10-2010, 12:35 »

Myślę Stanisławie, że masz typowe objawy oczyszczania:

-bóle krtani, gardła i kaszel; jeżeli możesz, to najlepiej to przeleżeć;

-bóle żołądka i jelit; to również typowe "cierpienie" przy zdrowieniu;

-bóle układu moczowo-płciowego; tam też jest sporo do "naprawy".

Piszę wyłącznie z własnego doświadczenia, że tak jest, a piję MO rok dłużej.
Również miałam wiele wątpliwości, szczególnie przechodząc różne bóle brzucha, wyżej, niżej;
wówczas człowiek myśli tylko o tym jak zredukować ten ból, pojawiają się wątpliwości.
Jednak po pewnym czasie przekonasz się, że jest coraz lepiej.
Jedyne co możesz zrobić, to zmniejszyć dawkę MO, lub cytryny w MO, jak pisze Apollo.

Co do nasion, myślę, że są w porządku, obwódka przy nasionku dyni może pochodzić z zaschniętego miąższu dyni.
« Ostatnia zmiana: 12-10-2010, 17:22 wysłane przez Apollo » Zapisane

Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #246 : 12-10-2010, 14:30 »

Coś dziwnego się dzieje z moimi jelitami. W niedzielę rano dostałem biegunki. W dalszej części dnia było ok.
W poniedziałek rano nie piłem mikstury, a w ramach śniadania jadłem kabanosy i po jakimś czasie dostałem wodnistej, ostrej biegunki. W dalszej części dnia sytuacja się unormowała, ale jadłem już tylko wlaściwie takie chrupki kukurydziane.
Byłem przekonany, że to wina kabanosów w dużej mierze (jadłem je już w czwartek) i dzisiaj rano problemów nie miałem. Mikstury nadal nie piłem. Zjadłem jajecznicę i było w miarę ok. Potem spożyłem jabłko a następnie pół surowej marchwi i po jakimś czasie się zaczęło - znów wodnista, ostra biegunka.
Ogólnie rzecz biorąc, jestem zdezorientowany i dawno czegoś takiego nie miałem. Za przeproszeniem, to wygląda tak, jakbym spożył jakieś środki przeczyszczające (jakie np. podaje się przed kolonoskopią).

Zrób eksperyment - wpisz w okienko z lupką "jabłk" albo użyj do wyszukiwania opcji Ctrl+F - ponad 30 razy piszesz w tym wątku o jabłkach. Przestań je jeść,  a zobaczysz poprawę. Ale nie! Zaraz napiszesz, że lubisz jabłka - jak dziecko. //Grażyna
« Ostatnia zmiana: 13-10-2010, 13:36 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #247 : 13-10-2010, 12:58 »

Wczoraj na kolację jadłem ryż z gotowanym mięsem, a dzisiaj tylko chrupki kukurydziane póki co. Biegunki nie mam dziś, jednak mój żołądek jest dość mocno obolały (tak już od rana).

Mikstury piłem ok. 1/5 dawki.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #248 : 18-10-2010, 07:31 »

Na szczęście ostre biegunki minęły.
Od kilku dni nie jem jabłek, wczoraj tylko dodałem 1/5 jabłka do koktajlu.

Muszę przyznać, że jestem rozczarowany, że po 14 miesiącach stosowania oliwy z oliwek mam wciąż bóle żołądka i właściwie czuję się gorzej niż 12 miesięcy temu.
Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #249 : 18-10-2010, 15:57 »

Melinda Ci przecież napisała z własnego doświadczenia - że czasem musi być gorzej, żeby było potem lepiej.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #250 : 22-10-2010, 13:41 »

Jabłek konsekwentnie nie jem. Zauważyłem poprawę cery na twarzy chyba, z jelitami jest ok. Gorzej z żołądkiem. Dzisiaj zjadłem surową marchew i momentami miałem b. silne bóle żołądka/dwunastnicy.

Ponadto od kilku dni czuję, że wewnętrzna strona mojego napletka cuchnie... Oczywiście po kąpieli zapach znika, jednak skóra jest tam jakby lepka. Rozumiem, że to objaw oczyszczania organizmu? Ogólnie jest to zapach nieprzyjemny, pasuje do opisów z forów, na których piszą ludzie zakażeni rzekomo chlamydią.
Zapisane
pollo
« Odpowiedz #251 : 23-10-2010, 06:42 »

Stanisławie, musisz unikać smażenia potraw i jedzenia surowych warzyw, owoców. Ponadto, wdroż do diety galaretkę z siemienia lnianego. Pij ją rano na czczo, i wieczorem przed snem.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #252 : 23-10-2010, 15:41 »

Może dodam tylko, że warzywa możesz blanszować, jabłka - piec/gotować. Wodne maceraty z siemienia można pić drobnymi łykami w ciągu całego dnia, a większe ilości - jak napisała Apollo.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #253 : 23-10-2010, 20:58 »

Stanisławie, musisz unikać smażenia potraw i jedzenia surowych warzyw, owoców. Ponadto, wdroż do diety galaretkę z siemienia lnianego. Pij ją rano na czczo, i wieczorem przed snem.

Obecnie brak mi czasu na robienie galaretki z siemienia rano. Bo rozumiem, że powinienem taką spożywać 30 minut po wypiciu MO?
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #254 : 23-10-2010, 21:24 »

Wieczorem przed snem oprócz przygotowania miksturki zalewasz w kubku siemię lniane ciepłą lub gorącą wodą i rano masz jak znalazł - pijesz kisielek 30-40 minut po MO (albo, jak radzi Zibi, w ciągu dnia). Śniadanie jesz odpowiednio (następne 30-40') później. Jeżeli będziesz jadł niewielkie porcje, to i surowa marchew nie powinna podrażnić żołądka - nie wiem, jak duże są porcje Twoich posiłków, ale czasami opisywałeś spore ilości, dlatego to podkreślam, lepiej zjeść mniej a więcej z tego przyswoić.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #255 : 25-10-2010, 12:21 »

Dzięki za porady. Odstawienie owoców pomogło, biegunek właściwie nie mam aktualnie.
Dzisiaj pozwoliłem sobie na zjedzenie poza domem takiego fileta drobiowego, który był przyprawiony papryką w proszku - mam nadzieję, że duży grzech to nie jest.

Co do owoców, zastanawia mnie, czy je się da czymś zastąpić, tzn. czy jest coś, co zawiera wszystkie witaminy oraz mikroelementy, które zawierają owoce. Innymi słowy, czy spożywanie owoców jest niezbędne w celu dostarczenia do organizmu pewnych składników odżywczych?
Zapisane
Vanadi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32
MO: 02.04.2010r.
Skąd: Rzeszów
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #256 : 25-10-2010, 14:41 »

Też mnie ciekawi czy to jest duży grzech ,czasami też nie mogę zjeść w domu obiadu to wtedy jem w barze mlecznym typu bistro gdzie jedzenie jest proste najbardziej zbliżone do domowego, czyli nieprzetworzone. Ale np. taki filet drobiowy jest przyprawiony papryką, jednak myślę że to nie jest bardzo szkodliwe wykroczenie, gdybyśmy chcieli się  wszędzie czegoś doszukiwać to wszędzie by coś znalazł.
Wszystkie witaminy i mikroelementy podobnie jak owoce zawierają warzywa, więc spokojnie mogą być zamiennikami owoców, ale pamiętaj że muszą być surowe bo obróbka termiczna niszczy większość witamin
Zapisane

Bo najtrudniejsza praca to praca nad samym sobą.
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #257 : 09-11-2010, 22:12 »

Ostatnio myślałem trochę o moim zębie, który rok temu był leczony kanałowo. Tym bardziej, że jakby momentami lekko mnie ćmi. smile Zastanawia mnie, na ile taki ząb może utrudniać powrót do zdrowia. W. Price twierdził, że takie zęby trzeba usunąć. Szkoda, że porządne implanty nie są tańsze.

A poza tym z żołądkiem jako tako, rano pobolewa (ale nie jest to bardzo uciążliwe). No i znów mnie "załatwiła" surowa marchew. Na szczęście biegunka była tylko jednodniowa.
Do tego mam swędzenie/ból w gardle, plus kaszel. Ponadto jakby nasilone stany senności, zmęczenia w ciągu dnia. Wciąż na oliwie z oliwek jestem.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #258 : 13-11-2010, 11:38 »

Grypa od kilku dni.
« Ostatnia zmiana: 14-11-2010, 07:38 wysłane przez Apollo » Zapisane
Vanadi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32
MO: 02.04.2010r.
Skąd: Rzeszów
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #259 : 13-11-2010, 13:29 »

No to masz powód do radości biggrin, być może (albo na pewno) Twój organizm rozprawia się z dolegliwościami, które Cię tyle męczyły.
« Ostatnia zmiana: 14-11-2010, 07:37 wysłane przez Apollo » Zapisane

Bo najtrudniejsza praca to praca nad samym sobą.
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 40   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!