Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 15:32 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 40   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stanisław - chory przewód pokarmowy, błędy żywieniowe  (Przeczytany 505874 razy)
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #280 : 10-01-2011, 12:56 »

Rozumiem, że wskazane jest płukanie ust alocitem, tak?
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #281 : 10-01-2011, 15:02 »

Rozumiem, że wskazane jest płukanie ust alocitem, tak?
Tak.
Zapisane

Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #282 : 17-01-2011, 00:17 »

Krwiaka nie mam już właściwie od środy (co ciekawe, jeszcze przed zniknięciem, w poniedziałek zrobił się z tego ropień - kolor zmienił się z czerwonego na żółty), jednak czuję ból, gdy naciskam palcem na kość pod dziąsłem i wyczuwam, że chyba coś rośnie pod spodem.

Ponadto tak się zacząłem zastanawiać, czy powinienem zbadać sobie nasienie. Chyba dotychczas o tym nie wspominałem, ale ostatni raz nasienie dałem do badania u androloga wiosną 2008 roku i liczebność oraz ruchliwość plemników nie była imponująca. Zalecono mi wtedy badania kontrolne co pół roku, których nie wykonywałem. Oddać nasienie do badania, czy lepiej dać sobie spokój i nie stresować się tym?
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #283 : 24-01-2011, 20:59 »

Zacząłem dzisiaj od małej dawki aloCITu i mam wrażenie, że swędzi mnie skóra na nogach, w okolicach krocza itd. Czyżby jednak uczulenie na citrosept?
Ponadto od kilku dni uciążliwe są bóle cewki moczowej i znów powracają myśli o przebadaniu się na choroby weneryczne. Generalnie nasilenie dolegliwości w cewce (i dodatkowo stan zapalny napletka) pojawiło sie rok temu - i de facto mam wrażenie, że trwa do dzisiaj. Moja cewka moczowa jest po prostu obolała (mocniej niż dawniej), ujście cewki zaczerwienione, pobolewa pęcherz. Dolegliwości takie nasilają się po erekcji. Chyba zacznę stosować tę mieszankę oczyszczającą drogi moczowe.
Dodatkowo wciąż miewam poranne bóle żołądka.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #284 : 26-01-2011, 11:32 »

Szlag mnie trafia już. Smutny Kiedy w moim życiu uczuciowym w końcu pojawia się jakieś światełko w tunelu, nie potrafię być szczęśliwy, bo daje się we znaki ból cewki moczowej. Poza tym ja nawet nie wiem, czy mogę uprawiać seks bez obaw, że zarażę kogoś czymś. Mówiąc wprost, prześladuje mnie myśl, że rok temu się zaraziłem czymś od kogoś poprzez kontakt moich narządów płciowych ze śliną tej osoby.
Czy mogę prosić, żeby ktoś napisał, co właściwie zaliczamy do chorów wenerycznych, które wymagają antybiotykoterapii? Zamierzam zrobić sobie wymaz z cewki, ale, o ile dobrze zrozumiałem, oddzielnie trzeba płacić za wymaz w kierunku chlamydii, odzielnie za wymaz w kierunku ureaplasmy itd. Nie chcę niepotrzebnie wydawać pieniędzy. Wymaz w kierunku czego powinienem zrobić?
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #285 : 28-01-2011, 18:52 »

Mam wrażenie, że dolegliwości w układzie moczowo-płciowym nasilają się. Boli cewka, szyja pęcherza/prostata. Bardzo bolesne mam ujście cewki moczowej, poza tym z wewnętrzną blaszką napletka też nie jest wszystko w porządku (brzydki zapach). We wtorek oddam nasienie do badania, żeby sprawdzić, czy przynajmniej jestem nadal płodny...
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #286 : 03-02-2011, 19:49 »

Mam wynik badania nasienia. Liczba plemników jest prawidłowa, ruchliwość dobra, żywotność słabsza. Znacznie zwiększona jest liczba plemników nieprawidłowych (95% wszystkich). Poza tym stwierdzono liczne komórki pozaplemnikowe. Bakterii brak.

Ponadto od 2 dni piję miksturę z oleju lnianego.
« Ostatnia zmiana: 03-02-2011, 20:13 wysłane przez Stanisław » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #287 : 05-02-2011, 18:43 »

No cóż - mogę powiedzieć, że takich bólów pęcherza moczowego nie miałem chyba nigdy. Miewałem wcześniej ostre stany zapalne, ale trwały maksymalnie 2 godziny, a teraz mnie boli prawie non stop - to taki tępy, uciążliwy ból, nasilający się przy pełnym pęcherzu, na który trudno nie zwracać uwagi. Mam nadzieję, że to po prostu oczyszczanie. Szkoda tylko, że to się dzieje akurat w takim momencie mojego życia, gdy czeka mnie ważne spotkanie z pewną osobą.
Czy jednak stosowanie MO na bazie oliwy z oliwek może uruchomić procesy oczyszczające w różnych częściach ciała, m.in. właśnie w drogach moczowych? Przecież póki co moje jelita nie były uszczelniane, bo cały czas byłem właściwie na oliwie i przez raptem raptem dwa miesiące na oleju kukurydzianym.

Kupiłem już zioła do mieszanki ziołowej na drogi moczowe. Zamierzam zacząć pić.

Przynajmniej ze strony układu pokarmowego nie mam ostrych reakcji na olej lniany. Rozumiem, że olej lniany można uznać za substytut oleju z pestek winogron, tak? Widzę, że lepkość kinematyczną ma jeszcze niższą, jednak kiedyś tu na forum ktoś polecał mi lniany jako zamiennik oleju kukurydzianego, dlatego wolę się upewnić.
« Ostatnia zmiana: 05-02-2011, 19:39 wysłane przez Apollo » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #288 : 06-02-2011, 11:01 »

Dodatkowo miałem wczoraj ewidentne objawy zapalenia prostaty, pieczenie, kłucie, bóle pojawiające się po oddaniu moczu. Wieczorem zauważyłem problem z rozpoczęciem mikcji - szyja pęcherza odruchowo zaciskała się, gdy mocz zaczynał docierać do okolic prostaty.
Czy jest jakiś sposób na uśmierzenie takiego ostrego bólu? Może jakieś leki homeopatyczne? Wiem, że to pytanie brzmi głupio, ale dzisiaj po prostu z pewnych powodów nie mogę czuć się tak źle.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #289 : 13-02-2011, 00:47 »

Na szczęście ostre dolegliwości w układzie moczowym minęły już w poniedziałek. Tej mieszanki ziołowej na drogi moczowe na razie nie stosowałem.

Mam zapalenie czerwieni wargowej chyba. Zaczęło się właściwie ponad 2 tygodnie temu i ok. 10 dni temu było najgorzej - miałem wysuszone, popękane i krwawiące usta. Potem stopniowo to mijało, ale wciąż miałem trochę czerwoną obwódkę wokół dolnej wargi. Dzisiaj czuję, że usta znów są bolesne, piekące i zaczynają jakby trochę pękać, naskórek jakby się łuszczy na nich. Zacząłem je smarować miodem (dzisiaj kupionym). Co kilka godzin nakładam go na ok. 15-20 minut. Chociaż mam ochotę na niego, nie oblizuję warg, tylko spłukuję ten miód wodą.

Nie zauważyłem żadnej reakcji ze strony jelit, mimo że od jakiegoś czasu jestem na oleju lnianym. Zacząłem się nawet zastanawiać, czy wszystko w porządku z tym olejem.
« Ostatnia zmiana: 13-02-2011, 07:24 wysłane przez Apollo » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #290 : 16-02-2011, 00:33 »

Od paru dni mam bardzo wysuszoną skórę na jednej z dłoni. Skóra wręcz jakby pęka na palcach i pojawiają się małe, poprzeczne ranki - wygląda to tak, jakbym miał poprzecinane palce. Nigdy czegoś takiego nie miałem. Będę smarował tę dłoń maścią ochronną z witaminą A i alocitem, które stosuję również (oczywiście zamiennie, nie naraz) na usta. Na usta nakładam też miód kilka razy dziennie. Usta są nadal zaczerwienione trochę, ale nie pękają. Poza tym na twarzy mam obecnie bardzo ładną cerę.
« Ostatnia zmiana: 16-02-2011, 07:59 wysłane przez Apollo » Zapisane
Gary
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 17.04.2010
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #291 : 16-02-2011, 10:28 »

Miałem podobne problemy: bóle prostaty, zaczerwienienia po stosunku itd.
Pomogło mi moczenie "siusiaka" w szałwii z dodatkiem propolisu. Stosuję również pyłek pszczeli, który dużo mi pomógł. Polecam Ci film dr Jerzego Gali, doskonałego apitoterapeuty.
« Ostatnia zmiana: 16-02-2011, 14:38 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #292 : 16-02-2011, 20:08 »

Moczenie "siusiaka" wyelimonowało bóle prostaty? Będę się musiał zainteresować tą metodą i pyłkiem pszczelim.
Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu najadłem się kapusty kiszonej. Będę się starał jeść więcej surowych warzyw do mięsa, bo mam chyba mocno zakwaszony organizm. W badaniu moczu ph wyszło u mnie równe 5,0.

Na moich palcach u dłoni z kolei pojawiło się dzisiaj zaczerwienienie. Właściwie zaczęło się to po posmarowaniu dłoni maścią z witaminą A. W tych zaczerwienionych miejscach czuję ból przy polewaniu wodą.
« Ostatnia zmiana: 16-02-2011, 21:19 wysłane przez Stanisław » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #293 : 22-02-2011, 00:01 »

Odnoszę wrażenie, że mam po prostu grzybicę skóry na dłoni. Piecze mnie, trochę swędzi, skóra jest wysuszona, wręcz jakby zrogowaciała, pojawiają się ranki...
« Ostatnia zmiana: 22-02-2011, 00:51 wysłane przez Stanisław » Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #294 : 22-02-2011, 19:20 »

Pozwolę sobie dodać co nieco w tej kwestii. Skóra jest zaczerwieniona i zrogowaciała na zewnętrznej części palców, dokładnie na ich "zgięciach", tzn. przy stawach. W tych miejscach właśnie pojawiają się też te pęknięcia.
To mi się właściwie zaczęło tydzień temu, gdy tę dłoń często myłem (samą wodą), ponieważ z jednej strony smarowałem wtedy codziennie usta miodem, a ponadto tymczasowo miałem w domu świnkę morską i ją dotykałem. Gdy smarowałem tę dłoń maścią ochronną z witaminą A, palce robiły się bardziej czerwone i bolesne. Stosować maść "nie ochronną" z witaminą A? Wczoraj posmarowałem palce miodem, ale również mocniej zaczerwieniło się i zaczęło mocniej boleć. Właściwie sama woda powoduje również podobne reakcje.

Przeglądałem na forum podobne tematy, jednak widziałem, że zalecenia były różne i nie bardzo wiem, co powinienem wdrożyć w moim przypadku... Wiem, że w książce Mistrza jest mowa o przemywaniu alocitem, ale może warto coś jeszcze zastosować?
« Ostatnia zmiana: 22-02-2011, 21:16 wysłane przez Stanisław » Zapisane
Gary
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 17.04.2010
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #295 : 22-02-2011, 21:50 »

Ja bym moczył w szałwii z dodatkiem propolisu.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #296 : 01-03-2011, 00:41 »

Tego propolisu się boję - podobno uczulający jest.
Ogólnie palce na dłoni mam cały czas zaczerwienione i bolesne.

A tak poza tym jakiś czas temu pisałem, że gdy w moim życiu uczuciowym pojawiło się światełko w tunelu, jak na złość wystąpiły się bardzo uciążliwe problemy z układem moczowym. No cóż, mogę powiedzieć, że w ciągu ostatnich tygodni sytuacja się odwróciła - z układem moczowym lepiej (właściwie nie myślę o nim w ciągu dnia; mieszczanki oczyszczającej drogi moczowe nie stosowałem), za to w życiu uczuciowym jednak wszystko legło w gruzach. Ech...

Chyba mieszanki ;-) //Apollo
« Ostatnia zmiana: 01-03-2011, 08:35 wysłane przez Apollo » Zapisane
Krakowianka01
Początkujący
*

Offline Offline

Wiadomości: 29

« Odpowiedz #297 : 01-03-2011, 01:35 »

Stanisławie, mam do Ciebie pytanie.

Jaki jest cel upubliczniania Twoich zapisków?

Czy Ty sobie zdajesz sprawę, że prowadzisz jeden z dwóch najsmutniejszych wątków na tym forum?
Na piętnastu stronach opisałeś już wiele swoich boleści.
Tylko na tej stronie, widzę od góry, co najmniej dziesięć poważnych dolegliwości.
Mam nadzieję, że nie oczekujesz od czytelników współczucia i litości, bo chłonięcie tych negatywnych emocji, nikomu na zdrowie jeszcze nie wyszło.

Stanisławie, nie na wszystkie nieszczęścia tego świata, działa MO.

Weź się w garść, zasięgnij rady dermatologa i napisz tutaj pierwszy optymistyczny wpis.
Sam się zdziwisz, jak szybko będziesz wracał do zdrowia.
Powodzenia, Stanisławie.
« Ostatnia zmiana: 01-03-2011, 08:35 wysłane przez Apollo » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #298 : 01-03-2011, 08:51 »

Cytat
Weź się w garść, zasięgnij rady dermatologa i napisz tutaj pierwszy optymistyczny wpis.
Tak, tak. Koniecznie. Niech zatepetuje to, co organizm mu sygnalizuje. "Zaleczy" rączki, to mu wyskoczy gdzieś indziej. Organizm wywala toksyny, a Stanisław będzie mu ich dokładał. Ślepa uliczka z tym dermatologiem.
Ja też Stanisławie mówię do Ciebie: weź się w garść. Jesteś już dużym chłopcem! Użyj forumowej wyszukiwarki. Na temat Twoich zmian skórnych znajdziesz tu lektury na cały dzień, włącznie z ludzkimi doświadczeniami.
Weź w końcu swoje życie i swoje zdrowie we własne ręce.
« Ostatnia zmiana: 01-03-2011, 08:56 wysłane przez Apollo » Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #299 : 01-03-2011, 10:16 »

Stanisławie, może spróbuj spowodować wyropienie tych ran na dłoniach. Poczytaj o problemie Andrusa i jak sobie z tym poradził, może skorzystasz z tej metody i też zastosujesz moczenie dłoni w gotowanym lnie: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5246.0.
Zapisane

Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 40   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!