Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 00:11 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 37 38 [39] 40   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stanisław - chory przewód pokarmowy, błędy żywieniowe  (Przeczytany 502995 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #760 : 24-01-2015, 20:41 »

Często przyczyną bólu jest po prostu bolak.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #761 : 24-01-2015, 22:49 »

Bolak? A co to takiego?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #762 : 24-01-2015, 22:50 »

To takie coś, co boli.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #763 : 25-01-2015, 20:44 »

A gdzie miałby być zlokalizowany taki bolak?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #764 : 25-01-2015, 20:49 »

Trudne pytanie. W tym wypadku ja szukałbym w okolicy żwacza.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #765 : 25-01-2015, 20:53 »

Są dwa rodzaje bolaków. Pierwszy lokalizuje się w głowie pacjenta, drugi niefartownie akurat w bolącym miejscu.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #766 : 25-01-2015, 21:20 »

Z doświadczenia wiem, że bolak zlokalizowany w miejscu bólu to miejscowy stan zapalny z obrzękiem. Większość bolaków to nerwobóle z miejscem zadrażnienia zlokalizowanym na trasie przebiegu nerwu, w tym wypadku najprawdopodobniej trójdzielnego. 
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #767 : 25-01-2015, 22:36 »

A czy jest możliwe jakieś działanie przyczyniające się do złagodzenia takiego nerwobólu (poza braniem leków przeciwbólowych)?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #768 : 25-01-2015, 22:42 »

Najlepiej wykonać wszystkie badania dostępne w promieniu 300 mil od miejsca zamieszkania, a jeśli ból nie złagodnieje, to powtarzać do skutku.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #769 : 25-01-2015, 22:57 »

Ja bym polecił mój ulubiony biorezonans. Na zaprzyjaźnionym forum znalazłem nawet dosyć wiarygodną opinię:
Cytat
Badania Biorezonansem były robione aparatem Volla. Wynik dostałem tylko w formie pisemnej i wykryto to co pisałem wcześniej czyli candidę, zatrucie metalami ciężkimi, nierównowagę hormonalną. Dostałem krople po których badania po których niby te problemy zniknęły ale rezultatów pozytywnych w samopoczuciu nie stwierdziłem.

Widzisz Stasiu, badania działają!
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #770 : 25-02-2015, 19:55 »

Tak się złożyło, że będę miał kilka miesięcy urlopu i planowałem jechać na drugi koniec świata na objazdową wycieczkę po pewnym pięknym kraju, ale się po prostu boję, bo mój żołądek i dwunastnica dają się we znaki (znów pojawiają się biegunki). A taki długi urlop może się już nie powtórzyć przez długi czas. confused

Czy poza noszeniem przy sobie suchego ryżu non stop mogę coś innego zrobić, żeby się jakoś "zabezpieczyć" na czas wyjazdu? Dodam, że oczywiście tam nie będę miał możliwości gotowania sobie samemu.
Zapisane
Defragmentor
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 43
MO: 02-04-2012
Wiadomości: 118

« Odpowiedz #771 : 25-02-2015, 20:06 »

Na kilka miesięcy trudno coś doradzić :-) nie samemu  mieszając w garze.
Zapisane
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #772 : 25-02-2015, 22:36 »

Wyjazd planuję akurat na miesiąc
Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #773 : 26-02-2015, 09:14 »

A gdzie jedziesz? Może tam też będzie można zrobić badania.
Cytat
Jeszcze dzisiaj w urzędzie przy składaniu wniosku paszportowego pani w okienku zwróciła uwagę, że widać na powiększonym w komputerze zdjęciu paszportowym lekkiego zeza rozbieżnego. Smutny
Czy ta pani ukończyła medycynę? A może ma chociaż jakiś unijny certyfikat?
Zapisane

Prawda czyni wolnym
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #774 : 05-03-2015, 23:24 »

A propos możliwości zrobienia badań, rozumiem, że to sarkazm. A poza tym mam takie bóle żołądka od pięciu dni, że się zastanawiam, czy w ogóle polecę, mimo że mam porezerwowane bilety lotnicze itd. confused Co ciekawe odkąd mnie boli żołądek tak, przestały mi dokuczać te bóle oka.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #775 : 06-03-2015, 08:47 »

Wytłumaczenie jest proste, ciebie musi coś boleć.
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #776 : 06-03-2015, 10:52 »

Wytłumaczenie jest proste, ciebie musi coś boleć.
Okrutnyś  Waść!
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #777 : 07-03-2015, 14:43 »

Stanisław, to jest typowa hipochondria. Powiedz sobie, jestem zdrowy i lecę albo odwrotnie, powiedz sobie, że najwyżej padnę ale lecę, jak nie padniesz to się wreszcie przekonasz, że to Twój umysł  wytwarza i Cię ogranicza. 
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #778 : 07-03-2015, 17:45 »

Z doświadczenia wiem, że bolak zlokalizowany w miejscu bólu to miejscowy stan zapalny z obrzękiem. Większość bolaków to nerwobóle z miejscem zadrażnienia zlokalizowanym na trasie przebiegu nerwu.

To nie takie proste, ja też czasem po infekcji cierpiałam na straszliwe nerwobóle, które były w stanie uśmierzyć jedynie leki pół - narkotyczne. Dlatego w pełni zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Dla mnie to jest zatoksycznienie organizmu na maxa.

Okiem pobieżnego obserwatora, który patrzy na cierpiącego chorego wygląda to na hipochondrię, ale gdyby ten obserwator miał tak straszliwe bóle, to chyba jeszcze gorzej by zareagował...  

Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Stanisław
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15.07.2009
Wiadomości: 400

« Odpowiedz #779 : 10-03-2015, 10:14 »

Stanisław, to jest typowa hipochondria. Powiedz sobie, jestem zdrowy i lecę albo odwrotnie, powiedz sobie, że najwyżej padnę ale lecę, jak nie padniesz to się wreszcie przekonasz, że to Twój umysł  wytwarza i Cię ogranicza. 

Mam momentami tak uciążliwe bóle (i właściwie rano codziennie bardzo źle się czuję), że poszedłem na gastroskopię - wyszło, że mam aftowe zapalenie żołądka.
Zapisane
Strony: 1 ... 37 38 [39] 40   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!