Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 11:59 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Intensywny sport a MO  (Przeczytany 171967 razy)
Milosz1984
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 1.11.2011
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #240 : 09-11-2011, 16:58 »

Znowu Pan mi ubliża.
Nie pisze się ubliża, tylko obnaża, i nie mi, tylko mnie.

Znowu Pan mi ubliża.
Nie pisze się ubliża, tylko obnaża, i nie mi, tylko mnie.

Doskonałe odniesienie się do tematu. Brawo. Taka odpowiedź lepsza niż przyznanie się do tego, że się Pan pogubił i sam Pan napisał, że rodzice popełniają błędy, że zamiast dziecko puścić na podwórko niech sobie pogra z dzieciakami w piłkę to zapisują dzieciaki na trening pod czym ja się podpisałem, a post dalej krytyka z Pana strony co zaprzecza temu, co Pan sam wcześniej napisał. Raz mi Pan przyznaje, że jak w przypadku dzieci błędem jest zapisywania ich na trening, co jest dla nich przymusem zamiast puścić ich grać na podwórku, gdzie będą grali według swoich upodobań, a później ja piszę do Eso podając jej klasyczny przykład, że ona biegała, bo musiała chociaż nie lubiła tego, a ja grałem bo lubiłem i robiłem to bez przymusu, tak samo jak na przykładzie dzieci, które opisał Pan i ja się pod tym podpisałem, jednak później nagle Pan mnie skrytykował i temu zaprzeczył. Takie zachowanie jest dla mnie wprost niewytłumaczalne, a wymigując się z poprawnej odpowiedzi na zadane pytanie w temacie Pan jakieś filozofię wykłada, zamiast po prostu odpowiedzieć.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 09:53 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #241 : 09-11-2011, 17:01 »

Niech mi Pan odpowie, co to jest sport. Ale nie, co się Panu wydaje, tylko jaka jest definicja. Czy zrozumiał Pan pytanie?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Milosz1984
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 1.11.2011
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #242 : 09-11-2011, 17:27 »

Niech mi Pan odpowie, co to jest sport. Ale nie, co się Panu wydaje, tylko jaka jest definicja. Czy zrozumiał Pan pytanie?
Sport to stawianie sobie celów, rywalizacja, wymuszanie na organizmie człowieka większego wysiłku niż na co dzień, chęć zwycięstwa, a także przyjemność. Co do definicji, to trudno tu słowo sport jednoznacznie zdefiniować.
Zakładając, że jest możliwe zdefiniowanie sportu, to próba ta wymagałaby bez wątpienia szczegółowego zestawienia różnych wyjaśnień tego terminu oraz towarzyszących im rozważań, co z pewnością byłoby tematem na osobną pracę.
Niejednokrotnie pojawia się wątpliwość, czy proponowane rozwiązania z zakresu karnoprawnej oceny wypadków, znajdują zastosowanie również do tych, mających miejsce w trakcie działalności, co do której nie ma pewności czy jest sportem. Dotyczy to na przykład wypadków towarzyszących walce lub grze uprawianej z obowiązku (jak w szkole czy w wojsku) bądź zdarzających się w toku rekreacyjnego uprawiania sportu (np. dzieci grające w piłkę nożną na łące). Wszystko to ma bezpośredni związek z pojmowaniem słowa sport. To właśnie przekonuje o konieczności uprzedniego rozstrzygnięcia tej kwestii.
Ponieważ trudno o taką definicję sportu, na której można by się oprzeć bez zastrzeżeń należy ograniczyć rozważania poświęcone temu pojęciu do niezbędnego minimum. Za podstawę można przyjąć określenie, które odnosi się do „takiej działalności człowieka, która w danych warunkach społecznych, kulturowych i ekonomicznych uznawana jest przez społeczeństwo za uprawianie sportu, odpowiadając wzorcowi jednej z dyscyplin sportowych” . Chodzi o powszechne odczucie społeczne, względem którego dana forma uprawiania sportu traktowana jest jako rodzaj dyscypliny sportowej.
Sport to świadoma i dobrowolna działalność człowieka podejmowana w celu zaspokojenia potrzeb: zabawy, współzawodnictwa oraz doskonalenia własnych cech fizycznych i umysłowych. Wyraża się przez ćwiczenia i gry uprawiane według określonych zasad . Sportem określa się nie tylko uprawianie określonej działalności w sposób systematyczny lecz także sporadyczny. W związku z tym pojęcie to obejmuje wszelkie formy udziału w walkach i grach. Nie zawęża się do działalności, którą zwykło się określać jako sport wyczynowy.
Należy również zaznaczyć, że mianem sportu określa się nie tylko działalność uprawianą w sposób zorganizowany w klubach i innych organizacjach sportowych, ale także rekreacyjnie i prywatnie. „W przeciwnym wypadku, gdyby zająć stanowisko, że sport można uprawiać tylko w ramach organizacji sportowych, nie wolno byłoby „indywidualnie” pływać jeździć na łyżwach lub nartach itp. Byłoby to zaprzeczeniem wolności osobistej człowieka i uniemożliwieniem korzystania z dobrodziejstw sportu”. W związku z tym uprawianie danej dyscypliny w toku specjalnie zorganizowanych zawodów lub poza nimi, indywidualnie. Publicznie bądź tez bez udziału widzów. Także branie udziału w treningach, rozgrzewkach czy sprawdzianach mieści się w granicach pojęcia sportu.
 Znaczenie słowa sport należałoby rozszerzyć o pewien czynnik jakim jest cel. Pojmowany obiektywnie jako to, co się osiąga dzięki jego uprawianiu i subiektywnie – cele jakie osoba uprawiającej sport pragnie osiągnąć. Jednak celem powszechnie uznawanym za istotny element sportu jest współzawodnictwo, walka sportowa, odniesienie zwycięstwa nad przeciwnikiem . W tym kontekście znaczenia celu sportowego obojętne są motywy i pobudki działania uczestnika gry. Może on zmierzać do zwycięstwa dla samej satysfakcji, osiągnięcia rozgłosu. Motorem działania może też być wizja nagrody za zwycięstwo itd. . Różnie pojmuje się cele sportowe. Czasami uczestnikowi walki lub gry przyświecają inne cele, de facto ze sportem nie mające nic wspólnego „Innymi słowy chodzi o to, aby uczestnik gry dążył do pierwszeństwa we współzawodnictwie bądź pokonania przeciwnika, a nie kierował się innym celem” .
  
Miłosz, przypominam Ci, że nie można kopiować jak się chce i co się chce, jeszcze bezczelnie uważać to za swoje wypociny! 90% z "Twoich" wypocin znajduje się tutaj: http://www.sciaga.pl/tekst/21419-22-pojecie_sportu, i rzeczywiście cytując te bzdury, powinieneś przynajmniej podać ich źródło. Od razu wiedziałam, że Ty tego nie mogłeś napisać - bo napisane jest bez błędów, a stylistykę da się rozszyfrować. To przeciwieństwo myśli, które swoje źródło mają w Twojej głowie. //Lilijka
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 10:03 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #243 : 09-11-2011, 18:05 »

Jak już żywcem kopiujesz te bzdety, to przynajmniej podaj źródło, bo Cię ścigną właściciele.
Miłosz daj se już siana chłopie. Równie upartego gamonia dawno nie widziałem.
Wiesz o co chodzi ze sportem, a teraz mówi już tylko Twoje ego, zapętliłeś się.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Milosz1984
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 1.11.2011
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #244 : 09-11-2011, 18:20 »

Jak już żywcem kopiujesz te bzdety, to przynajmniej podaj źródło, bo Cię ścigną właściciele.
Miłosz daj se już siana chłopie. Równie upartego gamonia dawno nie widziałem.
Wiesz o co chodzi ze sportem, a teraz mówi już tylko Twoje ego, zapętliłeś się.

Może Ty jesteś gamoniem i przytakiwaczem bez charakteru, który dla dobra opinii na forum zawsze się z co ,,niektórymi" zgadza. Także daruj sobie takie teksty w moim kierunku, bo to utwierdza mnie, że to Ty jesteś gamoniem, który nie ma swojego zdania.  
Znam definicję sportu, ale mam swoje zdanie na swoim przykładzie jak na mnie to działało, podawałem przykłady tego jak Mistrz się zagubił, że najpierw napisał, że błędem jest to, że rodzicie dzieci wysyłają na przymusowe treningi, a później temu zaprzecza, pisałem do Eso pokazać jej jaka jest różnica między tym, że ona biegała 400 km sprintem, bo musiała, a nie lubiła tego, a ja gram bo lubię - zasadnicza różnica. A Ty wkraczasz jak jakiś obrońca ,,faworytów", by czasem ich przekonanie nie przygasło w oczach innych forumowiczów. Wyskakujesz z jakimiś głupimi wnioskami bez żadnych konkretów, więc to Ty się zastanów co piszesz i w jakim celu.
  
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 09:52 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #245 : 09-11-2011, 18:28 »

Cytat
Wyskakujesz z jakimiś głupimi wnioskami bez żadnych konkretów więc to Ty się zastanów co piszesz i w jakim celu
Nie oceniaj ludzi własną miarką.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #246 : 09-11-2011, 18:40 »

Ludzie skończcie z tymi  gadkami. Jak patrzę na temat, to się kupy nie trzyma. Jest temat "Intensywny sport a MO", trzynaście stron, a na temat 10% . Nowy jak luknie, to będzie w szoku!!! Jak ktoś nie chce, to nie zrozumie i największa łopata nie pomoże! Szanujmy swoje forum, nie damy się wciągać w ........!
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #247 : 09-11-2011, 20:52 »

Panie Milosz trzy po trzy. Niech Pan wreszcie przestanie promować swoje przymioty, bo to nic nie da. To nie jest forum matrymonialne.
Panie Słonecki, proszę o litość albowiem czytając Pańskie riposty, wczoraj udławiłabym się marchwią a dzisiaj pasztetem.smile
Zapisane

Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #248 : 09-11-2011, 21:48 »

Panie Milosz trzy po trzy. Niech Pan wreszcie przestanie promować swoje przymioty, bo to nic nie da. To nie jest forum matrymonialne.
Panie Słonecki, proszę o litość albowiem czytając Pańskie riposty, wczoraj udławiłabym się marchwią a dzisiaj pasztetem.smile

Ja za to wczoraj musiałem tłumaczyć się z niekontrolowanych wybuchów śmiechu.
Zapisane
Milosz1984
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 1.11.2011
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #249 : 09-11-2011, 23:21 »

Panie Milosz trzy po trzy. Niech Pan wreszcie przestanie promować swoje przymioty, bo to nic nie da. To nie jest forum matrymonialne.
Panie Słonecki, proszę o litość albowiem czytając Pańskie riposty, wczoraj udławiłabym się marchwią a dzisiaj pasztetem.smile

Dziękuje Klara za wsparcie. Fajnie wiedzieć, że nie jestem sam i ktoś inny dostrzega te żałosne odpowiedzi ,,Mistrza", które nic nie wnoszą do tematu.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 09:51 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #250 : 09-11-2011, 23:36 »

Łolaboga! To już się tworzy jakieś sportowe podziemie!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Meagi
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
MO: 22-01-2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 146

« Odpowiedz #251 : 10-11-2011, 08:29 »

Cytat
Dziękuje Klara za wsparcie. Fajnie wiedzieć, ze nie jestem sam i ktoś inny dostrzega te żałosne odpowiedzi ,,Mistrza", które nic nie wnoszą do tematu.

Nie sądzę Miłosz, żeby Klarze chodziło o wsparcie twoich wypowiedzi. Ale niech się Klara sama wypowie.
Raczej chodziło o celność wypowiedzi Mistrza. Ja też się uśmiałam. I śmieję się do dziś. Jak mi się tylko przypomni, że to nie jest forum matrymonialne smile.

A Spokoadam dobrze ci radził. Ochłoń.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 08:31 wysłane przez Meagi » Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #252 : 10-11-2011, 08:46 »

Panie Milosz trzy po trzy. Niech Pan wreszcie przestanie promować swoje przymioty, bo to nic nie da. To nie jest forum matrymonialne.
Panie Słonecki, proszę o litość albowiem czytając Pańskie riposty, wczoraj udławiłabym się marchwią a dzisiaj pasztetem.smile

A ja po podniesionym ciśnieniu od rana w pracy, obecnie mam łzy ze śmiechu w oczach smile. Tak trzymaj Klaro, bo nawet Miłosz poczuł się w końcu zrozumiany smile smile smile. Dawno się tak dobrze nie ubawiłam, a do tego o tak porannej porze.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 09:26 wysłane przez Eso75 » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #253 : 10-11-2011, 09:13 »

Dziękuje Klara za wsparcie. Fajnie wiedzieć, ze nie jestem sam i ktoś inny dostrzega te żałosne odpowiedzi ,,Mistrza", które nic nie wnoszą do tematu.

Miłoszu, wszyscy właściwie zrozumieli mojego posta tylko Ty, jak zwykle, na opak smile.
Jak spora część nowych uczestników forum, nie możesz pogodzić się z tym, że Twój mały, misternie zbudowany światek kładzie się w gruzach. Jednak z czasem (co najmniej rok) zrozumiesz kto ma rację. Jeśli więc jesteś z nami żeby być zdrowym, to teraz musisz tylko czytać, myśleć, obserwować, wprowadzać w życie zasady Biosłone.
Jeśli jednak, czasami mam takie wrażenie, piszesz tutaj z innych powodów, to szkoda Twojego czasu i wtedy muszę powiedzieć Ci po krakowsku - ' dej se chłopie siana' smile.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 09:50 wysłane przez Lilijka » Zapisane

Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #254 : 10-11-2011, 09:36 »

Na szczęście jest szansa, że szybko poumierają od tych sportów.
To teraz Pani grubo przesadziła... życzyć komuś śmierci?
Rozstrzelałabym najchętniej tych właścicieli psów, którzy nie wiedzą co to smycz i kaganiec,
ale nie potrafię przejść obojętnie obok życzenia komuś śmierci. 
Tak Lili123, obojętnie nie potrafisz przejść obok życzenia komuś śmierci, tylko sama chwytasz karabin, i NAJCHĘTNIEJ rozstrzelałabyś tych, którzy nie postępują tak jak Ci się podoba. To jest efekt sportowego wyprania mózgu. Miłosz też głosi jakąś tezę, by sam w następnym zdaniu sobie zaprzeczyć. Sport ze zdrowiem nie ma nic wspólnego, i doprawdy nie rozumiem dlaczego się nim zajmujemy tak szeroko na forum o zdrowiu.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #255 : 10-11-2011, 11:21 »

Sport ze zdrowiem nie ma nic wspólnego
No, chyba że się go uprawia...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #256 : 10-11-2011, 11:24 »

Sport ze zdrowiem nie ma nic wspólnego, i doprawdy nie rozumiem dlaczego się nim zajmujemy tak szeroko na forum o zdrowiu.

A o profilaktyce nie słyszała ... smile.
Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #257 : 10-11-2011, 11:38 »

A o profilaktyce nie słyszała ... smile.
No coś tam, gdzieś tam, o uszy się obiło smile. Równie zatem dobrze należałoby przeprowadzać kilkustronicowe debaty, dlaczego lepiej nie walić się młotkiem po głowie, niż walić.
Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #258 : 10-11-2011, 11:48 »

Temat byłby dobry, tylko musimy poszukać zwolennika kontrolowanych ran tłuczonych na głowie smile.
Zapisane
Lili123
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 36
MO: 27-11-2010
Wiadomości: 106

« Odpowiedz #259 : 10-11-2011, 12:55 »

Na szczęście jest szansa, że szybko poumierają od tych sportów.
To teraz Pani grubo przesadziła... życzyć komuś śmierci?
Rozstrzelałabym najchętniej tych właścicieli psów, którzy nie wiedzą co to smycz i kaganiec,
ale nie potrafię przejść obojętnie obok życzenia komuś śmierci.  
Tak Lili123, obojętnie nie potrafisz przejść obok życzenia komuś śmierci, tylko sama chwytasz karabin, i NAJCHĘTNIEJ rozstrzelałabyś tych, którzy nie postępują tak jak Ci się podoba. To jest efekt sportowego wyprania mózgu. Miłosz też głosi jakąś tezę, by sam w następnym zdaniu sobie zaprzeczyć. Sport ze zdrowiem nie ma nic wspólnego, i doprawdy nie rozumiem dlaczego się nim zajmujemy tak szeroko na forum o zdrowiu.

O masakra! biggrin Tobie coś się pomyliło biggrin. Nikomu nie życzę śmierci, przecież tamto o psach pisałam dobrym tonem. Przecież są uśmieszki, nie wiem jak inaczej mam pokazać, że coś jest napisanie nie do końca na serio. Wydawało mi się, że do tego uśmieszki służą.

Cytat
Wręcz przeciwnie! Jak już napisałeś Antonio, park jest MÓJ! biggrin Mój i chcę aby biegało tam jak najmniej ludzi, żeby było dużo miejsca dla mnie. Szczególnie w niedzielę. Rozstrzelałabym najchętniej tych właścicieli psów, którzy nie wiedzą co to smycz i kaganiec, ale nie Ciebie smile

Cały mój post jest napisany ze śmiechem. Nigdy bym nikogo nie zabiła, nawet pająków sama nie zabijam, tylko wołam kogoś do tej roboty. A ludzie z psami fakt denerwują, ale bez przesady. Aldona wcześniej napisała swój żart bez żadnego uśmieszku, dlatego źle to odebrałam, ale ja ich trochę użyłam w moim poście.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2011, 15:23 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!