Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 10:52 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dieta prozdrowotna - bieżące uwagi  (Przeczytany 30719 razy)
Grazyna
« Odpowiedz #20 : 10-03-2010, 11:49 »

po rocznej nieobecności chleba na naszym stole postanowiliśmy w Wielkanoc zrobić sobie prezent w postaci bochna chleba. Mamy ochotę na kromkę ze smalcem lub masełkiem. Chleb jednak na stałe nie wróci na nasz stół. Wiele dobrego zaobserwowaliśmy po odstawieniu glutenu w naszych organizmach.
Deklaruję to samo. Tylko od święta. Nie jem chleba od kwietnia 2009 (przestałam go kupować po zlocie, kilka razy będąc u kogoś sięgnęłam po "piętkę" żytniego bądź ciapaty lub malutki sucharek - w suchym pieczywie gluten częściowo jest zwietrzały, a raz po paluszku dostałam wysypki na brodzie).
Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #21 : 10-03-2010, 13:00 »

Cholercia, zazdroszczę Wam - ja jakoś nie mogę bez chleba confused
Zapisane
Solan
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233

« Odpowiedz #22 : 10-03-2010, 17:36 »

Cytat
Chciałabym zapytać czy ktoś jest już na etapie wprowadzania glutenu do jadłospisu, czyli na etapie podsumowania czterech etapów DP? Przymierzam się do wejścia w etap ostatni i ciekawa jestem Waszych spostrzeżeń.

Ja jestem na takim etapie, chociaż do spożywania dużych ilości glutenu, w tym chleba, nie mam już zamiaru wracać. Czasem zdarzy mi się zjeść kawałek pizzy lub czekolady - jak na razie nic złego się nie dzieje, choć mam wrażenie, że cera wygląda po takim czymś nieco gorzej. Innych spostrzeżeń nie posiadam, a ponieważ chciałabym, aby ten stan rzeczy się utrzymał, to wolę zbytnio nie szaleć.
« Ostatnia zmiana: 10-03-2010, 17:40 wysłane przez Solan » Zapisane

Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #23 : 11-03-2010, 10:53 »

Nic innego mi nie pozostaje, jak podobną deklarację złożyć. Zbliża się Wielkanoc, więc wtedy chleba spróbuję. Tymczasem skupię się na powolnym odstawieniu wafli ryżowych, bo właściwie jadam je codziennie.
« Ostatnia zmiana: 11-03-2010, 11:12 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #24 : 11-03-2010, 12:57 »

Cytat
Tymczasem skupię się na powolnym odstawieniu wafli ryżowych, bo właściwie jadam je codziennie.
Ja również jadam je codziennie. Traktuję je jako "nośnik" naturalnego masełka, które udaje mi się nabywać od starszej Pani, zajmującej się jego wyrobem. Żadne, ale to żadne masło na etykiecie, którego producenci przekrzykują się o jego naturalności i braku domieszek nie smakuje i nie pachnie tak jak to, które mam przyjemności od jakiegoś czasu spożywać.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #25 : 11-03-2010, 15:33 »

Gdybym mogła kupować śmietankę, nie kupowałabym masła, tylko robiłabym je sama. Robiłabym tyle, żeby zużyć dopóki świeże. Najchętniej kupuję osełkę Klimeko, ale starcza mi na dwa tygodnie i pod koniec nie jest już takie smaczne... Ale skąd tu zdobyć śmietankę Smutny.
Zapisane
Lidia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 07-09-2008
Wiadomości: 41

« Odpowiedz #26 : 11-03-2010, 19:18 »

Slawekgo, czy Masło Polskie także Ci nie smakuje? Nie zawiera żadnych dodatków (przynajmniej tak jest napisane na opakowaniu) i wydaje mi się, że jest wyraźnie lepsze od innych maseł ze sklepu. Chociaż na Lambasach słabo wyczuwam jego smak, jednak na kromce chleba, którą zdarzy mi się czasem zjeść, smakuje mi bardzo.
Zapisane
Effectus
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #27 : 11-03-2010, 19:51 »

Czy ktoś coś wie na temat reklamowanego LURPAK.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #28 : 11-03-2010, 19:57 »

Duńskie. Dania jest czystym krajem, od dawna mają tam hopla na tle czystości, ekologii i zdrowia, ale samego masła nie kupowałam, nie jadłam. Sięgam po krajowe produkty (z paroma wyjątkami jak egzotyczne owoce i sok aloesowy msn-wink).
Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #29 : 11-03-2010, 20:06 »

Kupuję LURPAK i bardzo mi smakuje. Dobrze smaży się na nim jajecznicę.
Zapisane
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« Odpowiedz #30 : 11-03-2010, 21:46 »

Czy ktoś coś wie na temat reklamowanego LURPAK.

Nie jest to czyste masło śmietankowe ale nie ma na opakowaniu informacji co do niego dodano i w jakiej ilości. Jednak potwierdzam, że jest smaczne. Masełko to jest smarowne tuż po wyjęciu z lodówki co prawdziwemu masłu nie zdarza się (sąsiadka jest posiadaczką krów i mam własne masło śmietankowe).
Zapisane
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #31 : 15-03-2010, 10:46 »

Cytat
Slawekgo, czy Masło Polskie także Ci nie smakuje? Nie zawiera żadnych dodatków (przynajmniej tak jest napisane na opakowaniu)
Lidio swego czasu zakupiłem wiele maseł i testowałem je w celach porównawczych. Większość z nich smakowała znakomicie, na etykietach opakowań znajdowały się zapewnienia o braku konserwantów i domieszek. Nie jestem pewny czy można dać wiarę tym adnotacjom. Żadne masło nie przypominało w zapachu i smaku naturalnego, zrobionego we własnym zakresie. Pamiętam jak dawniej masło pozostawione na działanie światła dziennego i pokojowej temperatury szybko jełczało. Dziś tak się nie dzieje. Rozumiem, że konserwują, ale dlaczego kłamią wypisując nieprawdę. Zresztą nie ma obecnie dyrektywy zobowiązującej producentów do umieszczania rzeczywistego składu produktu, jakim jest masło na jego opakowaniu.
Zapisane
Zofia
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 26.12.2009
Wiadomości: 123

« Odpowiedz #32 : 15-03-2010, 15:04 »

Nie kupuję masła, na którego opakowaniu nie ma napisanego składu jak np. osełka górska.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #33 : 15-03-2010, 15:14 »

Dzisiaj wszystkie wyroby z mleka są normalizowane. Jeśli masło nie smakuje, jak masło, to znak, że dodano:
1. oleju (trzeba to utwardzić - przeczytajcie sobie o utwardzaniu)
Cytat od: Józef Słonecki
Reklamy starają się wmówić nam, że margaryna jest zdrowym tłuszczem roślinnym. Prawda jest taka, że margaryna nie jest zdrowa i tłuszczem roślinnym także nie jest. W rzeczywistości naturalne oleje roślinne są jedynie surowcem do produkcji nienaturalnych półproduktów – sztucznie utwardzonych tłuszczów.

Utwardzenie olejów polega na uwodornieniu nienasyconych kwasów tłuszczowych poprzez wypełnienie wolnych wiązań atomowych węgla atomami wodoru. Proces ten przebiega w wysokiej temperaturze, pod wysokim ciśnieniem i w obecności katalizatora.
2. mleka w proszku, czyli produktu zawierającego utleniony cholesterol - w celu uzyskania odpowiedniego procentu tłuszczu.
Wolę już miejscowe masło mniej tłuste, a nie fałszowane.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #34 : 18-03-2010, 10:22 »

Cytat
Jeśli masło nie smakuje, jak masło, to znak, że dodano:
A skąd wiedzieć jak smakuje prawdziwe masło, skoro od zawsze jadło się to z dodatkami? Te, które czasem kupię od baby (14 zł za dużą kostkę) nie jest zbyt smaczne i niechętnie po nie sięgam.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #35 : 18-03-2010, 12:30 »

W Wielkopolsce dostępne jest masło o nazwie Wiejskie ze śmietanki ukwaszonej firmy Jan. Jest smaczne i moje ulubione smile
Zapisane
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #36 : 19-03-2010, 19:36 »

Posty o domowej produkcji masła powędrowały do nowego wątku http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=13119.0
Zapisane

Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #37 : 19-03-2010, 22:18 »

Cytat
A skąd wiedzieć jak smakuje prawdziwe masło, skoro od zawsze jadło się to z dodatkami? Te, które czasem kupię od baby (14 zł za dużą kostkę) nie jest zbyt smaczne i niechętnie po nie sięgam.
Właśnie tak kiedyś masło smakowało i pachniało. Pamiętam takie z wczesnego dzieciństwa. Był to produkt nietrwały, łatwo podlegał jełczeniu. Trzeba było zwrócić baczną uwagę na sposób jego przechowywania.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!