kot
|
|
« : 17-09-2007, 09:09 » |
|
Mistrz pisze: Krople należy stosować zgodnie z zamieszona ulotką. Jedna buteleczka starcza na tydzień i w tym okresie zazwyczaj następuje zauważalna poprawa. Jednak by sprawę doprowadzić do końca, tj. pozbyć się chronicznego zapalenia dróg moczowych, kurację należy kontynuować przez cały rok, w którym wypijamy jeszcze 5 buteleczek nefroseptu, robiąc pięciotygodniowe przerwy między nimi. Mnie wychodzą przerwy 9-tygodniowe, bo przy 5-tygodniowych przerwach zużyjemy całość w ciągu 7-miesięcy, a nie, jak w ulotce, w ciągu roku. Proszę o odpowiedź.
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 13:53 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
żmijka
|
|
« Odpowiedz #1 : 17-09-2007, 12:36 » |
|
Myślę, że się wkradł błąd w obliczenia. Ale co do zasady - kuracja trwa rok, w tym czasie wypijamy 6 butelek Nefroseptu. Tak ja myślę. Właśnie zaczęłam kurację Nefroseptem - od 10-ego września, wobec czego kolejne buteleczki będę zaczynać także 10-ego, co 2 miesiące. Jakby co, to Mistrz mnie sprostuje. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kot
|
|
« Odpowiedz #2 : 17-09-2007, 18:02 » |
|
Witam. Ale w ulotce jest napisane, że 5 buteleczek, czyli 5 razy w roku. Ja skończyłem pierwszą butelkę 15.08.07 r. i kiedy następną? Czekam na odpowiedź Mistrza.
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 13:52 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 21-09-2007, 09:28 » |
|
No tak. Dokonałem obliczeń jeszcze raz, tym razem z kalkulatorem, i wyszło mi tak jak żmijce: Właśnie zaczęłam kurację Nefroseptem - od 10-ego września, wobec czego kolejne buteleczki będę zaczynać także 10-ego, co 2 miesiące. Czy mogę bezpiecznie przeprowadzić kurację Nefroseptem właśnie po to, by się pozbyć obrzęków i oczyścić układ wydalniczy? Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, a efekt powinien być zauważalny.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mr. R
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295
|
|
« Odpowiedz #4 : 30-05-2008, 21:51 » |
|
Czy lecząc się na grzybicę ogólnoustrojową (MO, dieta, detox) przy przewlekłych i intensywnych schorzeniach układu moczowego można stosować Nefrosept, czy jednak kategorycznie należy używać zamiennika z mieszanki ziołowej?
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 13:53 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #5 : 31-05-2008, 10:43 » |
|
Nefrosept jest na alkoholu, w związku z czym nie mogą stosować go osoby mające problemy z górnymi odcinkami przewodu pokarmowego.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mr. R
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 27.09.2007
Wiadomości: 295
|
|
« Odpowiedz #6 : 31-05-2008, 11:13 » |
|
W mojej sytuacji problemy z układem moczowym są mocno doskwierające i przewlekłe (bakterie od lat). Nie bardzo mogę sobie pozwolić na powolną terapię mieszanką ziołową, potrzebne jest raczej zdecydowane działanie mocnym środkiem. Jeżeli stoi się przed wyborem: antybiotyk a Nefrosept, wybór chyba jest oczywisty. Z drugiej strony mam obawy, że to, co przeleczę w układzie pokarmowym przy pomocy MO, po 2 miesiącach (tzn. kolejna dawka Nefroseptu) znowu wróci do punktu wyjścia. Co Mistrz doradzi?
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-09-2010, 13:54 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #7 : 31-05-2008, 11:19 » |
|
Jak Pan się chce szybko wyleczyć, to radzę udać sie do szpitala.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Zibi
|
|
« Odpowiedz #8 : 31-05-2008, 11:34 » |
|
Uważam, że powinieneś uzbroić się jednak w cierpliwość i skorzystać z mieszanki ziołowej. Ja też miałem od dzieciństwa kłopoty z drogami moczowymi. W chwili obecnej kończę picie trzeciej tury (x 6 tygodni). Jak dobrze pamiętam, już po pierwszej dawce, tj. po 6 tygodni - nastąpiła znaczna poprawa. W takich zadawnionych sprawach chorobowych, nie należy się śpieszyć, bo efekty mogą być niespodziewane, tj. na jedno Ci pomogą szybko, ale kosztem innego organu. Nie wpadaj w panikę, ani w zbytni pośpiech, takie jest moje zdanie... Możesz po pierwszej dawce 6 tygodniowej, podczas przerwy 3 tygodniowej - pić odwary, napary z pietruszki, a głównie z natki. Dodatkowo, żeby zapobiec ewentualnemu łączeniu się wydalanych złogów w konglomeraty, możesz stosować Magnezin 500 mg 3x1 lub Slow mag - wg dawkowania Mistrza (piszę: "możesz", bo masz przecież alternatywę dostarczania tego pierwiastka z pożywienia i z naturalnych suplementów w postaci koktajli z błonnikiem i z pożywienia).
Dodano
Ooooo! Mistrz mnie już wyprzedził, muszę popracować nad swoim refleksem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-10-2011, 16:38 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #9 : 03-06-2008, 09:36 » |
|
rdktour! Słuchaj, ale ta kuracja ziołami jest naprawdę skuteczna! Ja od ponad 5 lat choruję na pęcherz i postanowiłam wyleczyć się właśnie kuracją ziołową zaproponowaną przez Mistrza. Postanowiłam już nie chodzić na skróty. I to nie jest tak, że zaczynasz pić zioła i czekasz cały rok, aż zaczną działać. Działanie jest od razu odczuwalne. Piję zioła już 5 tydzień (z pierwszego cylku 6-tygodniowego) i - GLORIA!!!! NIC MNIE NIE BOLI! Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu. Początki były ciężkie - pierwszego dnia miałam objawy, jakby znów zaczęło się zapalenie. Mistrz poradził mi wziąć w tym wypadku tabletkę przeciwbólową. Następnego dnia zaczęły się sensacje jelitowe - totalnie mnie wyczyściło, a trzeciego dnia - poczułam dość ciężki ból w okolicach nerek. A potem już mnie nic nie bolało. I nadal nie boli. Tym razem mam zamiar trzymać się tej kuracji i przeprowadzę ją jak należy. Zaparzenie ziół w termosie - to nie filozofia, czasu dużo to też nie zajmuje. A efekty są. Może trzeba dłużej się leczyć, ale wierzę, że skutecznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lu6
Offline
Płeć:
MO: luty 2010
Skąd: śląsk
Wiadomości: 116
|
|
« Odpowiedz #10 : 21-04-2010, 12:32 » |
|
Mam pytanie - Mój chłopak od jaki chś dwóch lat ma problem z częstomoczem. Nie przesypia całej nocy - wstaje nad ranem aby oddać mocz. Nie towarzyszą temu żadne dolegliwości typu: pieczenie, szczypanie, inny zapach czy kolor moczu. Poszedł z tym problemem (zanim się znaliśmy) do urologa, ten zlecił badanie moczu (wyszło dobre), zbadał prostatę (w porządku) i przepisał jakieś leki na bazie ziół na prostatę (o ironio). Pacjent zjadł (tfu!) leki bez zauważalnej poprawy. Doktor stwierdził, że objawy ma na tle nerwowym. Po okresie kilku miesięcy pozbawionych stresu postanowił pójść jeszcze raz do doktora. Ten znowu zlecił badanie moczu i znowu badał prostatę. Pacjent dodatkowo zrobił wymaz z cewki i posiew nasienia. Wiem, że badań się tutaj nie chwali, ale - do czego zmierzam: posiew nasienia wyszedł ok, moczu również, natomiast w cewce wyszedł gronkowiec złocisty, antybiogram - wrażliwy na wszystkie przedstawione antybiotyki. I tutaj pytanie. Ów pacjent jest oporny na moje sugestie związane z prawidłowym odżywianiem i odstawieniem jakichkolwiek (tfu!) leków. Chciałabym go jednak namówić na kurację Nefroseptem, zarówno na problem częstomoczu (z którego dzięki Nefroseptowi wyleczył się Mistrz), jak i na problem gronkowca. Prawdopodobnie po wizycie u doktora zostaną mu przepisane antybiotyki, które przyjmie W końcu pytanie - czy kuracja Nefroseptem pomoże w walce z gronkowcem złocistym? I nie chcę, aby (co często jest zarzucane początkującym ) ktoś mówił mi czarno na białym co mam robić... Chcę tylko upewnić się co słuszności argumentów, których będę używać prowadząc rozmowę z owym delikwentem
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-04-2010, 13:03 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
Lussi
"Jeśli będziesz myślał tak jak teraz, to będziesz miał to, co masz. Jeżeli zmienisz swoje myślenie, zmienisz to, co masz" Nikodem Marszałek
|
|
|
anna_bil
|
|
« Odpowiedz #11 : 31-05-2010, 21:17 » |
|
Właśnie zaparzyłam sobie w termosie mieszankę ziół na oczyszczenie dróg moczowych na rano. Siadłam jeszcze i czytam w internecie o nefrosepcie. Stoi jak byk, że przeciwwskazany osobom ze stwardnieniem rozsianym (a ja taką osobą właśnie jestem). Więc może któryś składnik nefroseptu i mieszanki jest przeciwwskazany przy SM... No trochę mi podcięło skrzydełka, nie powiem... czy ktoś się orientuje dlaczego?
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-05-2010, 21:20 wysłane przez Anna_bil »
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #12 : 01-06-2010, 08:47 » |
|
Więc może któryś składnik nefroseptu i mieszanki jest przeciwwskazany przy SM... No trochę mi podcięło skrzydełka, nie powiem... czy ktoś się orientuje dlaczego?
Tym składnikiem jest etanol, inaczej zwany alkoholem etylowym, więc teraz już wiesz, co wybrać na drogi moczowe.
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
anna_bil
|
|
« Odpowiedz #13 : 05-06-2010, 18:18 » |
|
Wiesz Machos, wydaje mi się, że nie w tym rzecz... Gdyby chodziło o etanol, to wtedy na każdych kroplach robionych na alkoholu byłaby adnotacja, że jest przeciwwskazany dla chorych na SM. Ja się z czymś takim nie spotkałam. Myślę, że chodzi raczej o któreś z ziół... jeszcze nie wytropiłam które.
Piję mieszankę piąty dzień. Nie zauważyłam, żebym czuła się gorzej. Mój SM też siedzi cicho. A mój pęcherz ma się rewelacyjnie. Uczucie pieczenia zniknęło, nic mnie nie boli. Kupiłam nawet nowe opakowania ziół i mieszankę będę pić dalej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #14 : 11-06-2010, 22:56 » |
|
Nefrosept jest na alkoholu, w związku z czym nie mogą stosować go osoby mające problemy z górnymi odcinkami przewodu pokarmowego.
Nie znalazłem jeszcze wyjaśnienia tego zalecenia, choć pewnie gdzieś tu jest. Czy alkohol podrażnia górne odcinki przewodu pokarmowego?
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-06-2010, 22:59 wysłane przez Antonio »
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #15 : 12-06-2010, 16:05 » |
|
Czy trzeba wyjaśniać, że człowiek, który cierpi na zgagę, nie może pić alkoholu... Przynajmniej - nie powinien.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
|
« Odpowiedz #16 : 12-06-2010, 16:32 » |
|
No nie trzeba... Chyba nigdy zgagi nie miałem. Mam jednak problem z najbardziej górnym odcinkiem, z przełykiem, gardłem. Nie jest to nic krytycznego, bo dobre wino wywołuje we mnie dreszcze raczej przyjemne . Niektóre napoje, niektóre owoce jednak jakoś "wysuszają" moje gardło. Ten nefrosept nie jest chyba tak mocnym alkoholem, by mógł podrażnić gardło?
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #17 : 12-06-2010, 19:52 » |
|
Jest dość mocny, zwłaszcza w połączeniu z ziołami, które również są dość intensywne. Między gardłem a przełykiem jest kawałek drogi , niewykluczone, że takie odczucia to wstęp do refluksu. Z pewnością mikstura, dostateczna ilość dobrego białka i tłuszczu w pożywieniu i cała reszta spowoduje wzmocnienie śluzówek i utratę tej nadwrażliwości, u mnie tak się stało, a nawet laryngolog mówił coś o "ścieńczałej błonie śluzowej gardła". Trzeba unikać ekstremalnych temperatur, ostrych i intensywnych smaków, warto płukać gardło maceratem z siemienia lnianego (woda powinna być gorąca, ale nie wrząca, żeby nie zrobiła się gęsta galaretka, gdyż taką nie da się "gulgotać").
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #18 : 17-06-2010, 20:26 » |
|
Nefrosept jest ostry. Pierwszego dnia miałam odruchy wymiotne, gdy przełykałam ten płyn. Potem już się przyzwyczaiłam. Trzeba go popić dużą ilością wody.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
eljot
|
|
« Odpowiedz #19 : 18-06-2010, 11:40 » |
|
Ja po trzech dniach miałem nasilenie objawów. Biorę ze względu na bóle podbrzusza. Po skończonej buteleczce poprawa. Gardło troszkę cierpi podczas picia. Czekam na drugą serię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|