Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 19:03 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Znasz-li ten kraj? Fajna turystyka.  (Przeczytany 27253 razy)
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #40 : 07-08-2010, 20:11 »

Cytat
Byłam kiedyś w Łagowie Lubuskim i okolicach i chętnie znów bym tam pojechała.
Kalino, czy można tam znaleźć dobre noclegi po niewygórowanych cenach?
Łagów Lubuski i Szklarska Poręba to moje miejsca mocy.

Jesienią mam zamiar wybrać się do Parku Mużakowskiego, wstyd się przyznać, jeszcze tam nie byłam.
www.youtube.com/watch?v=UkkB4kKRcAs&feature=related
Co do noclegów, to nigdy mnie nie interesowały, ale jak będę miała informacje to chętnie się podzielę.
« Ostatnia zmiana: 08-08-2010, 06:59 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #41 : 08-08-2010, 07:11 »

Nie miałam pojęcia o istnieniu podobnego obiektu http://www.ziemialubuska.pl/1993,1932,,.html - ciekawa historia.
Zapisane
eljot
« Odpowiedz #42 : 08-08-2010, 11:34 »

Jakieś 10 lat temu byłem w Łagowie i miałem kwaterę na zachodnim brzegu Jeziora Łagowskiego. Jest tam osiedle domków jednorodzinnych i kilka pensjonatów. Faktycznie jest to piękny region. Trafiłem wtedy na festyn rycerski na zamku w Łagowie. Było sporo atrakcji. W Łagowie organizowany również jest festiwal filmowy, na który zjeżdżają się "gwiazdy" polskiego filmu, a raczej seriali.
Natomiast fortyfikacje Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Oprowadzał mnie po jednej z nich jakiś miejscowy "przewodnik", ale wiedzę miał ogromną.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #43 : 19-08-2010, 06:06 »

Polska chyba była piękna od dawna. Co z tego, że gdzieś powstają nowe nawierzchnie starych dróg czy nowe budynki? Wiele pięknych i starych obiektów, pałaców, zamków dosłownie sypie się z rozpaczy. Bardzo dobrze widać to na Dolnym Śląsku czy na Pomorzu Zachodnim. Niektóre miejsca rozdzierają serce. Wiele z nich jakoś przetrwało PRL, a teraz zamieniają się w nicość. Wiele z przepięknych śląskich miast i miasteczek wciąż wydaje się smutną ruiną...

A ludzie pędzą w te same, "oklepane" miejsca, jakby w owczym pędzie, byle znaleźć się w tłumach innych ludzi. Nie cierpię nadmorskich kurortów i miejscowości latem, bo są wtedy ohydne. Nie sposób przejść po piasku nad morzem nie potykając się o tłumy. Nie ma chyba w naturze innych stworzeń, które zajmowałyby sobą całe morskie wybrzeże na wiele tygodni, okupując je dosłownie tylko dla siebie i urządzając makabryczne imprezy, np. pokazy sztucznych ogni i wielodniowe festiwale pseudomuzyki, zauważalne w promieniu 50km.
Zapisane

I'm going through changes
Abir
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.09.09
Skąd: Polska
Wiadomości: 245

« Odpowiedz #44 : 19-08-2010, 10:10 »

Cytat
Polska chyba była piękna od dawna. Co z tego, że gdzieś powstają nowe nawierzchnie starych dróg czy nowe budynki? Wiele pięknych i starych obiektów, pałaców, zamków dosłownie sypie się z rozpaczy. Bardzo dobrze widać to na Dolnym Śląsku czy na Pomorzu Zachodnim. Niektóre miejsca rozdzierają serce. Wiele z nich jakoś przetrwało PRL, a teraz zamieniają się w nicość. Wiele z przepięknych śląskich miast i miasteczek wciąż wydaje się smutną ruiną...

Zgadza się - choć ludzie z zarządów są w tym względzie nierzadko hipokrytami. Z jednej strony chcieliby, żeby pałace dosięgła renowacja, z drugiej zaś ewentualnym nabywcom proponują horrendalne warunki sprzedaży, tak że często prywatni inwestorzy (w przypadku naprawdę wielkich obiektów) rozmyślają się, a pałac popada w konsekwencji w ruinę. Znam w swojej okolicy dwa takie przypadki (trzeci został niestety wyburzony). Obecnie nikt nie korzysta z tych obiektów i nie widać perspektyw, że coś się ruszy. Tymczasem, jeśli ktoś w umowie z UM zobowiązałby się z jednej strony do pełnego remontu i renowacji budynku, a z drugiej udostępniłby jakieś atrakcje dla turystów, itp. to dlaczego nie oddać mu tego za przysłowiową złotówkę, skoro sami nic z tym nie robimy? Pod kuratelą państwową dość dobrze funkcjonują co najwyżej małe domy czy nieco większe pałacyki, ale najczęściej wówczas gdy są w niedalekiej odległości od centrum miasta. Inne okazałe budowle, stojące często na uboczu, a będące faktycznie prawdziwymi perełkami czeka już niestety tylko zapomnienie i smutny koniec, a szkoda.
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!