Ramki są suche, bez miodu, za to z plastrem wosku. U Brata stoją już dość długo (około roku) i wciąż pachną, oczywiście nie tak intensywnie jak na samym początku. Ma tych ramek dwa korpusy, czyli 20 sztuk.
Jeśli miód w ramkach się skrystalizował, bo nie był wyciągnięty na czas, to takie też można postawić. Albo dać pszczołom do zjedzenia na zimę
Jak masz jedną tylko ramkę to raczej za mało, żeby zebrać wystarczającą ilość kitu na propolis. Z jednego korpusa (10 ramek), już tak. Kit to ta ciemna substancja, która oblepia ramki.
A w zasadzie najprzyjemniejsza jest jednak konsumpcja