Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 21:20 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nowa droga do zdrowia  (Przeczytany 84444 razy)
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #60 : 20-07-2011, 11:09 »

Wiele się nie zmieniło od mojego ostatniego wpisu. Aktualnie uciski pojawiają się na karku z tyłu na głowie, za uszami i przy podstawie nosa. Czasami czuję, że zatykają mi się uszy, mięśnie mojej szczęki są obolałe, jak również mięśnie prawie całej czasem twarzy. Do tego dochodzi czasem uczucie dreszczy na głowie, twarzy. Po prostu cudownie.

Od ponad tygodnia rzuciłem MO i jak na razie nie ma wielkiej poprawy. Ze swojej strony zacząłem ssać olej słonecznikowy, może to pomoże oczyścić twarzoczaszkę.

Jakieś rady? Może chociaż słowa otuchy.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #61 : 20-07-2011, 11:19 »

Ciesz się z tego co masz. Zawsze może być gorzej.
Zapisane
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #62 : 20-07-2011, 11:21 »

Tego komentarza to chyba się nie da za bardzo skomentować. Albo raczej nie warto. Poza tym to strasznie minimalistyczne podejście do życia.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2011, 11:25 wysłane przez Bisior » Zapisane
Monique
« Odpowiedz #63 : 20-07-2011, 11:30 »

Scorupion nie przebiera w słowach, jednak w jego słowach jest dużo racji.

Zaakceptuj to, co się dzieje - skoro tak jest, tzn. że tak ma być. Pogodzenie się z objawami ułatwi proces zdrowienia. Czasem poprostu nie trzeba nic robić.
Ssanie oleju to dobry pomysł. Na ten kark możesz robić ćwiczenia (na wzmocnienie kręgów szyjnych), wyluzować się, nie stresować.
Zapisane
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #64 : 20-07-2011, 11:36 »

Gdzie tu racja? Ludzie żyjący obok mnie odżywiają się bardzo niezdrowo, chodzą z każdym kichnięciem do lekarza, jedzą multum leków i czują się 100 razy lepiej ode mnie. I gdzie tu logika?

Tak, narzekam, ale po pół roku codziennych bóli głowy można lekko zwariować i mieć chwilę słabości. Mam dość po prostu i tyle.
Zapisane
Monique
« Odpowiedz #65 : 20-07-2011, 11:43 »

Jest tu wielu takich, co mają dość. To nie jest łatwa droga.
Akceptacja obecnego stanu pozwoli Ci się uspokoić, poczuć ulgę psychiczną, co pozytywnie wpłynie także na stan zdrowia.

Ja zanim zorientowałam się, że stres w bardzo konkretny sposób wpływa na nasze zdrowie, zauważyłam, że bóle karku związane są z pewnymi stresowymi sytuacjami, wzmorzoną pracą, obarczaniem się pewnymi myślami, pracami, rzeczami, którym często nie dawałam rady.
Robiłam ćwiczenia oddechowe w pozycji leżącej (w takiej pozycji wyraźnie czuć przeszkadzające napięcie karku, tyłu głowy) + ćwiczenia na mięśnie kręgów szyjnych (poszukaj na Internecie). Bardzo mi to wówczas pomagało.

Poza tym bóle mięśni / kości to zawsze oznaka fazy zdrowienia, więc się nie martw, to nic złego.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #66 : 20-07-2011, 11:44 »

Toksyny, które gromadziłeś (toksemia), nie znalazłszy wyjścia upakowały się w tkankach organizmu. U Ciebie akurat w obrębie głowy. Po wprowadzeniu MO toksyny zaczęły się uwalniać z tkanek i krążą we krwi i płynach ustrojowych. Ponieważ masz też osłabione nerki to drogi ewakuacji toksyn z organizmu są zablokowane z lekka. To powoduje Twoje bardzo złe samopoczucie ale to jest dla Ciebie dobre bo następuje oczyszczanie organizmu.
Jak sobie pomóc w złagodzeniu objawów? Pij więcej wody (ale bez przesady) z dodatkiem soku z cytryny. Jak jesteś słaby to więcej odpoczywaj. Zaczerwienione i piekące oczy przemywaj często zimnym ALOcitem. Jeśli swędzenie powiek i skóry wokół oczu będzie nadal dolegliwe to dołóż żel ze świetlikiem firmy Flos-Lek. Czy stosujesz DP (wykluczenie glutenu i ograniczenie cukru)? Czy kontynuujesz kurację ziołową na drogi moczowe?
Musisz po prostu przetrwać te męczące objawy. Inaczej zdrowia nie będzie. Ciesz się, że trafiłeś na dobrą drogę. smile
I, że tak szybko organizm zaczął się oczyszczać. Inni czekają na to latami.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2011, 11:47 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Monique
« Odpowiedz #67 : 20-07-2011, 11:59 »

Zaczerwienione i piekące oczy przemywaj często zimnym ALOcitem. Jeśli swędzenie powiek i skóry wokół oczu będzie nadal dolegliwe to dołóż żel ze świetlikiem firmy Flos-Lek.

Można również przemywać oczy własnym (świeżym, jeszcze ciepłym) moczem. Nie wszyscy są przekonani do tej metody, ale wystarczy raz spróbować i zobaczyć efekt, żeby się przekonać.
Zapisane
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #68 : 20-07-2011, 12:10 »

1. Moje oczy są nastrzyknięte żyłkami, ale nie pieką, więc tutaj jest lepiej.
2. Ograniczyłem przed wszystkim cukier i wszelkie produkty mleczne. Tutaj jedynie co mógłbym zrobić dodatkowego to rzucić gluten.
3. Mieszankę na drogi moczowe zaprzestałem w momencie jak zaczęły się akcję z głową. Problemy z pęcherzem minęły, więc nie ma sensu dodatkowo obciążać organizmu.

I w sumie ja to wszystko co piszecie doskonale wiem, ale czasem człowiek potrzebuje potwierdzenia, że dobrze robi, że tak ma być, że będzie lepiej. Plan mam taki, że na jakiś czas odstawiam MO i wznawiam już na citrosepcie, bo już na to czas.

Dzięki Wam wszystkim za rady i dobre słowa. Walczymy dalej o lepsze jutro.
Zapisane
Monique
« Odpowiedz #69 : 20-07-2011, 12:19 »

Sam siebie podsumowałeś, nakreśliłeś plan. Taka postawa samozaparcia to super sprawa.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #70 : 20-07-2011, 13:20 »

Tutaj jedynie co mógłbym zrobić dodatkowego to rzucić gluten.

Rzucenie glutenu to nie dodatek, tylko podstawa.
Zapisane
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #71 : 27-02-2012, 12:58 »

Dawno się nie odzywałem, więc napisze co u mnie słychać.

Niestety nie mogę powiedzieć, że czuję się zdrowy. Od tego feralnego dnia, kiedy doznałem tego nagłego bólu głowy, cały czas występują objawy bólu, ściskania, mrowienia, odczuwania raz zimna, raz ciepła czy dreszczy na głowie, karku, a nawet czasem mięśniach szczęki. Dodatkowo ucisk na podstawę nosa (jakby od środka). Co ciekawe czasem mam tak, że tuż przed zaśnięciem jakby organizm zaczyna te objawy odczuwać mocniej i nagle są one potęgowanie co powoduje, że mam problem z zasypianiem. Oczywiście są okresy, że jest lepiej i zaczyna we mnie kiełkować myśl, że wszystko będzie dobrze. Natomiast niestety kiełkują we mnie również myśli, które chcą np. wykonać jakieś dodatkowe testy np. na boreliozę, bo z nią MO, ZZO nie dadzą sobie rady.
Zapisane
Et
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.09.2010
Wiadomości: 393

« Odpowiedz #72 : 27-02-2012, 19:19 »

Ja na Twoim miejscu bym się zbadała.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #73 : 27-02-2012, 19:55 »

Cytat
rana kiedy wstaję czuję głód komórkowy jestem osłabiona czuję że zaraz zemdleję wzięcie prysznica po obudzeniu to dla mnie nie lada wyczyn. Nie wiem czy dam radę z tą dietą.

W tej chorobie bardzo ważna jest psychika - nie można się poddawać. Ja również chorowałam na boleriozę i wiem przez co przechodzisz. Byłam leczona chemicznymi lekami przez homełopatę. W niedługim czasie wystąpiły u mnie objawy grzybicy ogólnoustrojowej i toksemia /osłabienie, zawroty głowy, depresja i stany lękowe/. Szczęśliwie trafiłam wtedy na "ścieżkę zdrowia" p. Słoneckiego. Niezwłocznie wdrożyłam MO, DP  i koktajle - odstawiłam wszystkie leki.
Po 10 miesiącach, mam za sobą kilka drobnych infekcji i czuję się wspaniale. Aż chce się żyć!:) A najważniejsze jest to, że mam spokój który dała mi wiedza tak bezinteresownie przekazana przez Mistrza. Wiem, że wiele jeszcze przede mną ale jakoś wcale mnie to nie przeraża. Edyta, trafiłaś we właściwe miejsce - wszystko będzie dobrze i musisz w to uwierzyć.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21668.msg153088#quickreply

Natomiast niestety kiełkują we mnie również myśli, które chcą np. wykonać jakieś dodatkowe testy np. na boreliozę, bo z nią MO, ZZO nie dadzą sobie rady.
Może pogadaj z Agnieszką. Ona jednak inaczej widzi działanie MO i ZZO
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Bisior
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 41
MO: 29.08.2010
Skąd: Kraków
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #74 : 21-09-2012, 16:14 »

U mnie niestety wiele się nie poprawiło, mimo próby odstawienia MO na dłuższy czas. Moje obecne dolegliwości:
- uczucie nadwrażliwości skóry głowy, uciskania pod uszami, z tyłu głowy,
- ukłucia, bóle głowy w różnych miejscach,
- bóle karku,
- bóle mięśni przy żuchwie, policzkach,
- tętniące szumy w uszach (szczególnie słyszalne przy zmęczeniu),
- jak wstaje to pojawiają się bardzo lekkie zawroty głowy (niby dla większości ludzi to normalne, ale mi nigdy się to nie zdarzało),
- jak wysunę szczękę dolną do przodu to szumy uszne się powiększają,
- strzela mi szczęka jak nią poruszam,
- strzela mi coś w obu uszach (coś jak przy przełykaniu),
- wieczorem zapycha mi się jedna albo druga dziurka od nosa,
- mała czarna kawa powoduje rozwolnienie (po odstawieniu jest ok).

Być może coś siedzi mi cały czas głęboko w zatokach i nie chce opuścić mego ciała. Niestety ale siedzenie w pracy przy ciągłych bólach karku jest średnio fajne. Do tego już mam nawyk trzymania głowy na ręce, bo tylko tak daje radę.

Jakieś rady?
« Ostatnia zmiana: 21-09-2012, 16:22 wysłane przez Bisior » Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!